X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 30 maja 2019, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia# wrote:
    Mam pytanko czy któraś zauważyla pogorszenie wzroku po encortonie? Mam wrażenie że coraz gorzej widzę.

    Jejku Monia koniecznie zgłoś to lekarzowi... może jesteś uczulona na jakiś składnik...

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 30 maja 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    Abi skąd Ty bierzesz ten entuzjazm :* A Ty jak się czujesz?

    Mam koleżanki, które przechodziły przez to co my teraz i im się wreszcie udało więc wierzę że każdej z nas też się wreszcie uda. One zawsze mnie motywują do działania. Też mam gorsze i lepsze momenty ale co zrobić trzeba walczyć.
    Ja czuję się ogólnie dobrze. Niestety robią mi się siniaki od zastrzyków Fraxpariny i zastanawiam się czy ja już mam tak dużą kruchość naczyń czy źle robię ten zastrzyk?

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 30 maja 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia# wrote:
    Mam pytanko czy któraś zauważyla pogorszenie wzroku po encortonie? Mam wrażenie że coraz gorzej widzę.

    Ja nie zauważyłam pogorszenia wzroku ale ogólnie źle się czuje po Encortonie. Też myślę, że powinnaś powiedzieć o tym lekarzowi.

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 30 maja 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    Abi właśnie zauważyłam że plamie... zwiekszylam utrogestan.... wiem ,że trzeba być silnym ale po tylu przeżyciach jest ciężko bardzo :(

    Może zbadaj progesteron? Jak jest za niski warto by to zgłosić i dołożyć. Żadna ze mnie specjalistka, ale teraz dużo czytam i to pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy.

    Jeśli chodzi o strach przed poronieniem ja mam to samo. Do tego stopnia ze ubrania mnie zaczynaja uciskać a ja boje się myśleć nawet o zakupach czegoś większego żeby nie zapeszyć. Jak ktoś wspomina tylko o płci albo o wyborze imienia dla dziecka od razu się denerwuje, ze to nie czas, żeby tylko było zdrowe. Żebym doniosła ta ciąże. To chyba jest już paranoja, doskonale Cię rozumiem, wszytskie wylądujemy w wariatkowie.

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 30 maja 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi2017 wrote:
    Ja nie zauważyłam pogorszenia wzroku ale ogólnie źle się czuje po Encortonie. Też myślę, że powinnaś powiedzieć o tym lekarzowi.

    Chyba tylko mi encorton służy. Ja choruje na reumatyzm i byłam zmuszona z racji starania się o dziecko odstawić wszystkie leki które ratowały mnie przed bólem i pozwały normalnie funkcjonować. Odkąd biorę encorton jest dużo dużo lepiej.

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 30 maja 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glittergold wrote:
    Chyba tylko mi encorton służy. Ja choruje na reumatyzm i byłam zmuszona z racji starania się o dziecko odstawić wszystkie leki które ratowały mnie przed bólem i pozwały normalnie funkcjonować. Odkąd biorę encorton jest dużo dużo lepiej.

    No to przynajmniej u ciebie ten encorton na coś się przydaje. Ja jak tylko odstawię to czuję ulgę.

    A co do wariatkowa to mi też już niedużo brakuje a jeszcze nie jestem w ciąży. Także mam nadzieję, że dołącze do grona kolejnego kroku paranoi wkrótce ;) Trzymajcie się dziewczyny

    glittergold lubi tę wiadomość

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Monia# Przyjaciółka
    Postów: 73 30

    Wysłany: 30 maja 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na nastepnej wizycie to porusze, zobaczymy co na to pani doktor.

  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 30 maja 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi2017 wrote:
    Mam koleżanki, które przechodziły przez to co my teraz i im się wreszcie udało więc wierzę że każdej z nas też się wreszcie uda. One zawsze mnie motywują do działania. Też mam gorsze i lepsze momenty ale co zrobić trzeba walczyć.
    Ja czuję się ogólnie dobrze. Niestety robią mi się siniaki od zastrzyków Fraxpariny i zastanawiam się czy ja już mam tak dużą kruchość naczyń czy źle robię ten zastrzyk?

    A przelewasz sobie do innej strzykawki czy dajesz oryginalną? Bo ja sobie przelewam bo ta igła oryginalna jest tak tępa że nie mogłam jej wbić i odkąd przelewem brzuszek wygląda super ;) zglaszalam lekarzowi że jak przekewam to w igle trochę płynu zostaje, powiedział że nic nie szkodzi że spokojnie mogę przelewać;)

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 30 maja 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glittergold wrote:
    Może zbadaj progesteron? Jak jest za niski warto by to zgłosić i dołożyć. Żadna ze mnie specjalistka, ale teraz dużo czytam i to pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy.

    Jeśli chodzi o strach przed poronieniem ja mam to samo. Do tego stopnia ze ubrania mnie zaczynaja uciskać a ja boje się myśleć nawet o zakupach czegoś większego żeby nie zapeszyć. Jak ktoś wspomina tylko o płci albo o wyborze imienia dla dziecka od razu się denerwuje, ze to nie czas, żeby tylko było zdrowe. Żebym doniosła ta ciąże. To chyba jest już paranoja, doskonale Cię rozumiem, wszytskie wylądujemy w wariatkowie.

    Pisałam do lekarza kazał zwiększyć utrogestan o jedna tabletkę i odpuścić jeden Acard. I odpukac przeszło:)
    No tutaj my wszystkie najlepiej się rozumiemy dobrze ,że trafiłam na to forum dużo mi pomoglyscie dziewczyny jakoś spokojniejsza jestem ;) myślę żeby jutro zbadać betę żeby już całkowicie się uspokoić bo wizyta dopiero 10 czerwca

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
  • Monia# Przyjaciółka
    Postów: 73 30

    Wysłany: 30 maja 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    A przelewasz sobie do innej strzykawki czy dajesz oryginalną? Bo ja sobie przelewam bo ta igła oryginalna jest tak tępa że nie mogłam jej wbić i odkąd przelewem brzuszek wygląda super ;) zglaszalam lekarzowi że jak przekewam to w igle trochę płynu zostaje, powiedział że nic nie szkodzi że spokojnie mogę przelewać;)
    Super pomysł chyba też tak zrobię, bo mam dość tych igieł.

    Julcia71@ lubi tę wiadomość

  • freta Autorytet
    Postów: 369 215

    Wysłany: 31 maja 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    A przelewasz sobie do innej strzykawki czy dajesz oryginalną? Bo ja sobie przelewam bo ta igła oryginalna jest tak tępa że nie mogłam jej wbić i odkąd przelewem brzuszek wygląda super ;) zglaszalam lekarzowi że jak przekewam to w igle trochę płynu zostaje, powiedział że nic nie szkodzi że spokojnie mogę przelewać;)

    Ja też przelewałam. Zostawiałam pęcherzyk powietrza i "przenosiłam" go do tłoka strzykawki. Tym sposobem dostarczałam całą dawkę leku.

    Dziewczyny zaglądam tu do Was i wszystkim Wam kibicuję z całego serca. Podnieście te salvowe statystyki :)

    Ja powoli się podnoszę do dalszej walki. Okres przyszedł 5 dni po odstawieniu leków taki dziwny -raz powódź ze skrzepami a raz spokój. Jeśli wszystko będzie ok, to w lipcu jedziemy po naszego ostatniego Okruszka.

    Julcia71@ lubi tę wiadomość

  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 31 maja 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    A przelewasz sobie do innej strzykawki czy dajesz oryginalną? Bo ja sobie przelewam bo ta igła oryginalna jest tak tępa że nie mogłam jej wbić i odkąd przelewem brzuszek wygląda super ;) zglaszalam lekarzowi że jak przekewam to w igle trochę płynu zostaje, powiedział że nic nie szkodzi że spokojnie mogę przelewać;)

    Zaczelam przelewac do strzykawek od insuliny musze tylko pamietac zeby zostawiac pecherzyk powietrza mam nadzieje ze bedzie lepiej :) Dzieki za rady dziewczyny.

    Julcia jak sie czujesz?

    Anulka jak tam przed transferem?

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 31 maja 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    freta wrote:
    Ja też przelewałam. Zostawiałam pęcherzyk powietrza i "przenosiłam" go do tłoka strzykawki. Tym sposobem dostarczałam całą dawkę leku.

    Dziewczyny zaglądam tu do Was i wszystkim Wam kibicuję z całego serca. Podnieście te salvowe statystyki :)

    Ja powoli się podnoszę do dalszej walki. Okres przyszedł 5 dni po odstawieniu leków taki dziwny -raz powódź ze skrzepami a raz spokój. Jeśli wszystko będzie ok, to w lipcu jedziemy po naszego ostatniego Okruszka.

    Dzieki Freta. Trzymaj sie i trzymam kciuki zebys mogla zabrac swojego okruszka w lipcu i zeby juz z wami zostal

    freta lubi tę wiadomość

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • anulka-b5 Autorytet
    Postów: 826 245

    Wysłany: 31 maja 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi2017 wrote:
    Zaczelam przelewac do strzykawek od insuliny musze tylko pamietac zeby zostawiac pecherzyk powietrza mam nadzieje ze bedzie lepiej :) Dzieki za rady dziewczyny.

    Julcia jak sie czujesz?

    Anulka jak tam przed transferem?
    A dziękuję , dobrze. Staram się nie myśleć za dużo choć nie zawsze się da. Jutro pędzę zrobić progesteron i jak będzie ok to w poniedziałek transfer.
    A Ty jak się czujesz przed jutrzejszym dniem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2019, 10:53

    anulka
    34 lata
    2017 AMH 3.5
    Słabe nasienie
    09.2017 Start ICSI w Salve
    03.2018 usunięcie torbieli
    05.2018 ICSI
    06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
    11.2018 II Transfer 3AB
    04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
    03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(

    2019 AMH 2.42
    Sierpień 2019 drugie ICSI
    18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
    12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(

    Halotyp BX
    Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
    NK 12%
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 31 maja 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka-b5 wrote:
    A dziękuję , dobrze. Staram się nie myśleć za dużo choć nie zawsze się da. Jutro pędzę zrobić progesteron i jak będzie ok to w poniedziałek transfer.
    A Ty jak się czujesz przed jutrzejszym dniem?

    Dzięki Anulka też dobrze się czuje trochę się boje a trochę cieszę.
    Zaraz robię progesteron mam nadzieję że będzie dobry.

    anulka-b5 lubi tę wiadomość

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    Ja od lipca przytulam 6 kg myślałam że to przez te leki.... wczoraj weszłam na wagę A tu 4 kg spadły. Więc to chyba nie przez leki tylko przez jedzonko :)
    Dziewczyny swiruje przed tym usg A tu jeszcze 11 dni objawy ciazy mam A strach przed poronieniem jest tak silny że chyba niedługo wezmą mnie do psychiatryka nie mogę normalnie funkcjonować.... :(
    Mam pytanie do tych dziewczyn, które miały poronienia , czy mieliście normalne objawy ciążowe zanim się dowiedzialyscie że serduszko nie bije? Mnie pobolewa głowa mdli lekko po śniadaniu, czasami bolą jajniki i piersi całe w żyłach i też bolą.
    Myślałam że czas po transferze jest straszny ale to zmartwienie się o ta istotke jest o stokroć gorsze :(

    Julica, wiem, że ciężko, ale trzeba wierzyć. Ja przy tym nie udanym razie miałam objawy ciąży (senność, mdłości), a przy tym udanym już nie. I tak źle i tak nie dobrze, bo pamiętam, że ryczałam, że nic nie czuję i jak ją mam wiedzieć, że jest ok. Trzeba wierzyć i się mocno tego trzymać.
    Plamienia mogą się zdarzyć - mi się zdarzyły teraz dwa razy - pierwszy - trząsłam się jak galaretka jadąc do szpitala, choć trzeba było nie panikować. Oczywiście nic strasznego się nie działo - tak może czasem być. Ta wizyta była jednak dla mnie mega ważna, bo lekarz, jasno powiedział, że ciąża wygląda super i jak się będę denerwować to tylko sobie zaszkodzę. Pamiętam te słowa do dziś i się ich trzymam - sama nie wiem czemu. Drugie plamienie - zwiększyłam dawkę leków, odpoczywałam, przeszło samo. Nerwy już mniejsze. Ale wyrzuty, że pojawiło się na zakupach, gdzie odważyłam się kupić rajstopy ciążowe były ze mną kilka dni.
    Stres i niepewność zostaje z nami długo - ja nadal mam dni zwątpienia, mimo, że to już 3 trymestr. Najbardziej chciałabym już mieć dziec ze sobą - wtedy mam wrażenie, że będzie łatwiej, ale kto wie. Bardzo długo zbierałam się też z wyprawką - przez co nadal jestem w lesie.

  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 31 maja 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny plamie na czerwono ;( coraz mocniej ;(

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 31 maja 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy jechać z tym do szpitala? Napisałam do Doktora ale zanim on odp....

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 31 maja 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    Czy jechać z tym do szpitala? Napisałam do Doktora ale zanim on odp....

    Ja jak plamilam to pojechalam do lekarza prowadzacego zrobili mi usg. Oczywiscie jesli nie jest to dla ciebie zbyt duzy wysilek. Moze odpisze ci szybko.

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 31 maja 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A od razu w ten sam dzień Cię przyjął? Klosiu już godzin nie odp ;(

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
‹‹ 382 383 384 385 386 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ