Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Ostatnio nie sprawdzalam ale kiedys jak sie orientowalam to byl koszt 3500 zl tak? Oczywiscie ze duzo ale po 6 nieudanuch transferach co mi zostalo?zuzelka wrote:Widziałaś tego cenę?
Bella93 a Ty mialas to badanie?starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
believer wrote:Ostatnio nie sprawdzalam ale kiedys jak sie orientowalam to byl koszt 3500 zl tak? Oczywiscie ze duzo ale po 6 nieudanuch transferach co mi zostalo?
Bella93 a Ty mialas to badanie?
Tak 850 euro czyli około 3,5 tys.
Słyszałam opinie że to badanie jest ważne tylko dany cykl... Inni mowia że nie prawda... Oszaleć idzie!
!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Faktycznie, tez kiedys slyszalam ze to jest wazne tylko dany cykl, zapomnialam o tym.... zapisze sie do Stefanowicz zapytac ja czy ma to sens wogole robic w takim razie. A poza tym to juz mi chyba tylko szczepienia pozostaja....starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Nie, bo ja zachodze w ciążę.believer wrote:Ostatnio nie sprawdzalam ale kiedys jak sie orientowalam to byl koszt 3500 zl tak? Oczywiscie ze duzo ale po 6 nieudanuch transferach co mi zostalo?
Bella93 a Ty mialas to badanie? -
O ale widzę że miałaś szczepienia robione, mogę zapytać kto Cię na nie skierował? Tylko czy dobrze widzę że allo mlr spadło Ci po szczepieniach do 0?starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Hejka. Chciałam zapytać, czy w Salve dają zwolnienie na dzień histeroskopii i na dni po? I co z paznokciami? Mam hybrydę i zastanawiam się, czy zdejmować 🤔 dajcie znaćJa 34 lata, M 37 lat (starania od 2016)
Salve Medica Łódź 2017
HSG (drożne) XI 2017
Nasienie super
Nieregularne i długie cykle + io + nadciśnienie
29.03.2018 punkcja (2x4AA i 1x3AB)
03.04.2018 transfer - 8 tydzień (*)
15.10.2018 ct - 7 tydzień (*)
03.02.2020 ct - <0,2
Immunologia: KIR BX i brak 3.
MTHFR 1298A-C hetero, PAI-1 4G homo, NK 12%
Histerioskopia 2020 -
Niusja na dzień histeroskopii dają na pewno, ale nie wiem czy na kolejne dni po i ewentualnie ile, ogólnie to są raczej niechętni dawać zwolnienia np. po transferze ale może po histero jest inaczej, ja nie brałam bo miałam w piątek. Co do hybrydy niestety nie wiem
Niusja lubi tę wiadomość
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Kochani, z mężem staramy się o dziecko, ale niestety mamy problem. Z badań wynikło, że problem jest po stronie męża bo ma kiepskie wyniki nasienia. Chcielibyśmy wybrać się do specjalistycznej kliniki, która specjalizuje się głównie w leczeniu problemu z niepłodnością u mężczyzn.... . Znajoma poleciła mi właśnie Salve Medica bo leczyła się wiele lat w róznych klinikach oraz właśnie tam wprowadzili leczenie, które pomogło jej zajść w ciażę.
Orientujecie się czy klinika specjalizuje sie również w problemach z mężczyznami? -
Paśnik.believer wrote:O ale widzę że miałaś szczepienia robione, mogę zapytać kto Cię na nie skierował? Tylko czy dobrze widzę że allo mlr spadło Ci po szczepieniach do 0?
Tak, po szczepieniach mlr spadło do 0% i nie mogłam zajść w ciążę. -
Nie wiem czy można powiedzieć że Salve specjalizuje się w problemach męskich ale mają andrologów, mają b. dobrą embriolog p. Małgosię Wójt, robią też PICSI czyli metodę zapłodnienia najlepszą przy problemach z plemnikami. Może umów się na pierwszą wizytę i zobacz co Ci zaproponują.Rozeczka wrote:Kochani, z mężem staramy się o dziecko, ale niestety mamy problem. Z badań wynikło, że problem jest po stronie męża bo ma kiepskie wyniki nasienia. Chcielibyśmy wybrać się do specjalistycznej kliniki, która specjalizuje się głównie w leczeniu problemu z niepłodnością u mężczyzn.... . Znajoma poleciła mi właśnie Salve Medica bo leczyła się wiele lat w róznych klinikach oraz właśnie tam wprowadzili leczenie, które pomogło jej zajść w ciażę.
Orientujecie się czy klinika specjalizuje sie również w problemach z mężczyznami?starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Rozumiem. Ja chcę się teraz wybrać do Paśnika i Malinowskiego, zobaczyć co mi każdy z nich zaproponuje, ja tam i tak nigdy w ciąże nie zaszłam więc jak po szczepieniach też nie zajdę to i tak trudno powiedzieć żeby mi się przez nie coś pogorszyło.Bella93 wrote:Paśnik.
Tak, po szczepieniach mlr spadło do 0% i nie mogłam zajść w ciążę.starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
W salve nie dają raczej zwolnień po transferze, tylko na dzień transferu. Ale i tak ponoć nie ma dowodów że bycie na L4 pomaga, no chyba że masz ciężką i/lub stresującą pracę. Ja kilka razy brałam a kilka nie, efekt zawsze ten sam. Pamiętaj że jak się ma za dużo czasu to się włącza myślenie co też nie jest za dobre. Wg mnie można wziąć ze 2 dni wolne dla spokoju sumienia kiedy miałoby dojść do implantacji ale dłużej to zaczniesz rozmyślać za dużo i to też nie jest dobre. Co może pomóc? Niektórzy biorą relanium, nospe, można też atosiban na skurcze w kroplówce, a także mówi się że pomaga jedzenie ananasa z twardym środkiem włącznie, ciepłe stopy, dużo pić wody, dieta wysokobiałkowa. A i tak to chyba głównie kwestia szczęścia czy się uda. Powodzenia w środę, daj znać jak poszłoNadka wrote:Koleżanki w środę mam transfer. Co można zrobić żeby dopomóc szczęściu? Bralyscie L4?
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Zdaje sobie sprawę, że w całym tym in vitro duża rolę odgrywa szczęście. Niestety mam pracę stresująca...branża logistyczna , nigdy nie wiem co mnie czeka kolejnego dnia. W Salve nie poproszę o L4 ,mam na myśli zaprzyjaźnionego lekarza. Nie chciałabym mieć do siebie żali,że może z mojej winy coś poszło nie tak. O ananasie też słyszałam...I nawet mój mąż kupił mi wczoraj z tego tytułu ciasto ananasowe...wariat ❤ czytałam też jakiś artykuł, że zarodek w dniu transferu nie znosi zapachów, także tym razem zero perfum, bałwanów,itp. Nasza kropeczka musi zostać z nami🍀believer wrote:W salve nie dają raczej zwolnień po transferze, tylko na dzień transferu. Ale i tak ponoć nie ma dowodów że bycie na L4 pomaga, no chyba że masz ciężką i/lub stresującą pracę. Ja kilka razy brałam a kilka nie, efekt zawsze ten sam. Pamiętaj że jak się ma za dużo czasu to się włącza myślenie co też nie jest za dobre. Wg mnie można wziąć ze 2 dni wolne dla spokoju sumienia kiedy miałoby dojść do implantacji ale dłużej to zaczniesz rozmyślać za dużo i to też nie jest dobre. Co może pomóc? Niektórzy biorą relanium, nospe, można też atosiban na skurcze w kroplówce, a także mówi się że pomaga jedzenie ananasa z twardym środkiem włącznie, ciepłe stopy, dużo pić wody, dieta wysokobiałkowa. A i tak to chyba głównie kwestia szczęścia czy się uda. Powodzenia w środę, daj znać jak poszło
-
Nadka, ja na codzień siedzę w domu, więc po transferach też. Nie dostaję od tego świra 🙃
Co do zapachów: Zarodki najpierw siedzą sobie w inkubatorze (wątpię, że embriolodzy, którzy się nimi zajmują nie stosują perfum i antypespirantów), a pózniej razem z medium trafiają do cewnika - z naszym zapachem w ogóle nie mają kontaktu 😉 -
Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że w Salve do niepłodności męskiej podchodzą raczej po macoszemu, wolą skupić się na kobiecie, choćby to nie po jej stronie był problem. Androlog jest, ale raczej mało pomocny.Rozeczka wrote:Kochani, z mężem staramy się o dziecko, ale niestety mamy problem. Z badań wynikło, że problem jest po stronie męża bo ma kiepskie wyniki nasienia. Chcielibyśmy wybrać się do specjalistycznej kliniki, która specjalizuje się głównie w leczeniu problemu z niepłodnością u mężczyzn.... . Znajoma poleciła mi właśnie Salve Medica bo leczyła się wiele lat w róznych klinikach oraz właśnie tam wprowadzili leczenie, które pomogło jej zajść w ciażę.
Orientujecie się czy klinika specjalizuje sie również w problemach z mężczyznami? -
Wykupiłam pół księgarni,żeby tylko nie myśleć 😱 za pierwszym razem nie byłam na L4 i nic z tego nie wyszło. Przyznaję, że w dniu transferu ...byłam załamana. Jechaliśmy z myślą, że mamy 6 zarodków, a został nam tylko jeden. Od razu załamka,lament...gdzieś w głowie miałam zakodowane, że na pewno się nie uda. Teraz muszę myśleć pozytywnie. Tym bardziej, że tak wiele tutaj w ostatnim czasie powodzen 😘Bella93 wrote:Nadka, ja na codzień siedzę w domu, więc po transferach też. Nie dostaję od tego świra 🙃
Co do zapachów: Zarodki najpierw siedzą sobie w inkubatorze (wątpię, że embriolodzy, którzy się nimi zajmują nie stosują perfum i antypespirantów), a pózniej razem z medium trafiają do cewnika - z naszym zapachem w ogóle nie mają kontaktu 😉 -
Co do tych zapachów rzeczywiście też słyszałam o tym, że podobno "nie lubią". Może to przesąd ale ja się perfumami nie psikałam, stwierdziłam że przeżyje bez tego a nuż pomoże
człowiek chwyta się wszystkiego
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Dokładnie. Ja to sama mogłabym przelezec w inkubatorze, żeby tylko się udało 🤣believer wrote:Co do tych zapachów rzeczywiście też słyszałam o tym, że podobno "nie lubią". Może to przesąd ale ja się perfumami nie psikałam, stwierdziłam że przeżyje bez tego a nuż pomoże człowiek chwyta się wszystkiego
-
Ja jestem zdania że po transferze należy odpoczywać do 5 dób, czyli do czasu aż zarodek przyczepi się do macicy. Ja na te dni wzięłam wolne od pracy. Absolutnie nie dzwigalam. Ananasa jadłam przed i kilka dni po jednego można spokojnie podzielić na 2 dni.Nadka wrote:Koleżanki w środę mam transfer. Co można zrobić żeby dopomóc szczęściu? Bralyscie L4?
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
