Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola1987 wrote:A jakie masz leki jeśli można wiedzieć i przez ile masz je brać? Czy transfer w 19 dc?
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Nadka wrote:Ty Karola masz we wtorek transfer?Karola1987
-
By_ann wrote:Cześć Dziewczyny,
Mam takie pytanie, bo za mną 3 inseminacja i w 11dpi beta to 0,71
Zastanawiam się nad zmianą kliniki, umówiłam się już na wizytę w Gamecie ale dopiero pod koniec miesiąca
A w międzyczasie myśle czy nie spróbować 4 i ostatni raz IUI w Salve. Co myślicie?
Badania zapewne mam już nieaktualne, nie wiem które mają ważność 3msce a które są dłużej ważne..
Jakie badania które są wymagane do IUI są ile ważne? Macie może taka przydatna listę?
Od 11dpi przestałam juz "brac" Luteine.
Będę bardzo wdzięczna!By_ann lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:lepiej odczekać niż iść na żywioł, to naprawdę nie są małe pieniążki dla nas
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Karola1987 wrote:Nie jeszcze nie idę na wizytę 8 dc bo ostatnio w 14 dc zmniejszyło mi sie endo i odwołali mi transfer to ja też biorę te leki oprocz tych co od dziś masz a jak sie czujesz po encortonie bo mnie ostatnio brzuch z prawej strony bolal
-
Nadka wrote:Nie wiem czy to wina Encorton czy innego leku...ale ogólnie jestem taka skołowana. Ale przez pół roku brania leków to całkiem możliwe. Ja już 3 razy miałam odwolywany transfer,bo wiecznie coś.
SylwiaB lubi tę wiadomość
Karola1987 -
Nadka wrote:Nie wiem czy to wina Encorton czy innego leku...ale ogólnie jestem taka skołowana. Ale przez pół roku brania leków to całkiem możliwe. Ja już 3 razy miałam odwolywany transfer,bo wiecznie coś.
niestety, 6mcy faszerowania się lekami, musi odbić się na zdrowiu jak to ktoś powiedział, kobietami rządzą hormony. ja w czasie 1 stymulacji czułam się lepiej, nawet mąż zauważył, że mam mniejsze nerwy. gorzej było po nieudanym transferze, jak prog spadał
Planowałam wizytę u dr K w październiku, ale całkowicie mi terminy nie pasują, bo jestem wtedy w pracy. -
Sunray wrote:Nie no scratching to jest pikuś w porównaniu do punkcji w moim odczuciu. Scratching to chwila - nic wielkiego. Punkcja to trochę dłużej zajmuje i dla mnie bardziej bolesna.
Ja miałam punkcje w sobotę, pomimo znieczulenia i głupiego Jasia to czułam jak doktor przebija mi jajnik, dopiero odleciałam po zaznaniu bólu.
Udało się pobrać bardzo dużo komórek, ale transfer dopiero na listopad/grudzień.
Czy po punkcji też bolał was cały brzuch ?
Scratching jest mniej bolesny.jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
SylwiaB wrote:Ja miałam punkcje w sobotę, pomimo znieczulenia i głupiego Jasia to czułam jak doktor przebija mi jajnik, dopiero odleciałam po zaznaniu bólu.
Udało się pobrać bardzo dużo komórek, ale transfer dopiero na listopad/grudzień.
Czy po punkcji też bolał was cały brzuch ?
Scratching jest mniej bolesny.
Scratching to takie zadrapanie endometrium, miałam wrażenie, że mi doktor włączył ból okresowy.
odnośnie punkcji, to dostałam tabletki, potem coś w wenflon, nie zasnęłam, kręciło mi się w głowie, ale bólu nie czułam. potem brzuch był napompowany i jakby obity. brzuch bolał najmocniej 1 dnia, a potem 2 dni mniej, ale czułam się taka obita i pełna. -
Karola1987 wrote:No ja dwa razy miałam odwołany a u Ciebie jaka była przyczyna ? Mam nadzieję że teraz już mi się uda bo juz mam dość po mału
Dlaczego miałaś odwołany transfer?„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
jaina_proudmoore wrote:jak samopoczucie @i need a miracle?
myślałaś o robieniu przerwy do Nowego Roku?
Po zabiegu czuję się fantastycznie, gdyby nie antybiotyk, który mnie lekko zamulił to czułabym się znakomicie. Mam też lekkie plamienie. Po poprzednich 2 miała plamienie tylko po zabiegu, a teraz już 3 dzień i nadal plamienie lekkie mam... może to przez biopsję albo Cd 138...
Psychicznie to czuję się w 100% gotowa do następnego podejścia... Już nie mogę się doczekać soboty, bo idę do ginekologa, przedstawić plan, który mam od Wilczyńskiego- zobaczymy co mój gin na to... Oczywiście ważniejsze i decydujące zdanie będzie miał w tej kwestii ginekolog. Dzwoniłam w piątek do Paśnika, terminów brak na ten rok, więc już nie uda mi się zapewne do niego dostać, żeby przejść na lżejszą dawkę wspomagaczy... Jak możesz to napisz mi na priv email, na który mogę napisać, żebym została wciśnięta we wcześniejszym terminie... Teraz nie ma już nawet zapisów. Dopiero w listopadzie będą zapisy na nowy rok
Czy to jeden z tych emaili?
[email protected]
[email protected]
A słowa Wilczyńskiego już wyrzuciłam z głowy Bo wierzę, że mi się uda jak nie za 3 to za X razem
Będę walczyła do samego końca
Karola1987, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB