X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 listopada 2020, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadka wrote:
    Też zawsze marzyłam o bliźniakach, choć uważam, że nawet jedno dzieciątko to ogromne szczęście 🙂 powiem Ci ,że nie dawałam sobie dużych szans przy tym transferze. Podchodzilam do transferu z progesteronem na granicy. Wraz z Panią dr zdecydowałysmy o podaniu 2 zarodków z tego względu, że mam za sobą ogromne przeszkody (mało brakowało, a straciłabym już nadzieję). Po wszystkim trochę przeżywałam,że mogę stracić te zarodki skoro ten prog.był tak niski,do tego bliska mi osoba uległa wypadkowi i myślami byłam z nią , ale życie w końcu mnie pozytywnie zaskoczyło😍 betę zrobiłam w 7dpt , wynosila ponad 50. Później już tylko rosła i to były mega przyrosty i mój mąż był pewien,że są z nami 2 kropeczki❤ Pierwsze Usg mialam 16 dpt i widziałam 2 pęcherzyki, tydzień później serduszko u jednego, drugiego zarodka nie było jeszcze widać. Nastawiłam się na blìźniaki i było mi mega przykro, ale odczekalismy kolejny tydzień i w końcu zobaczyłam ❤❤. Są ze mną dalej i mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze i już latem nasza mała rodzinka powiększy się o dwa największe skarby o które walczyliśmy tyle lat😘 Spełniło się moje największe marzenie,ale dalej nie ukrywam,że każdego dnia się boję. Mąż się śmieje, że najchętniej kupiłby sprzęt do usg do domu,żebym tak codziennie nie przeżywała🙂 . Wracając do tematu transferu to również podjadałam ananasa i wzięłam l4,żeby się nie stresować pracą . Co do rad?Hmm...jeśli ten transfer nie należałby do udanych to przed kolejną probą poszła bym do immunologa,nie wiem czy masz już taką wizytę za sobą? I to co najważniejsze...trzeba mieć zawsze nadzieję . Wierzę w to,że każda z nas ma pewną drogę do przejścia, ale prędzej czy później wszystkie zostaniemy mamusiami🤱. Ja osiągnąłam 50% sukcesu i czekam na finał mojej drogi do macierzyństwa ❣

    Bardzo dziękuję za tą odpowiedź <3 Też jestem tego samego zdania, że każda z nas w końcu przytuli swój wymarzony, wyczekiwany skarb... Ja już jestem po wizycie u immunologa i wg moich wyników wszystko jest ok :) Nie ma podstaw, żeby mi nic przepisywać, ale jak już bardzo coś chciałam, to dostałam profilaktycznie Zarzio... i liczę na jego pomoc w tym zakresie... Wyleczyłam stan zapalny endometrium, co też mogło przeszkadzać w zagnieżdżeniu... Więc teraz musi już się udać! Nie ma innej opcji... no i siedzę/ leżę odpoczywam... nie stresuję się pracą, nie pracuję po 10h dziennie... Zrobiłam wszystko co tylko mogłam, żeby dopomóc szczęściu...

    Zaraz odpalamy jakiś maraton filmowy, ( jak mąż tylko wróci z pracy) żeby się odstresować i nie myśleć ... :D

    jaina_proudmoore, Edward1, Maaaa lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 27 listopada 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @I need a miracle - zobacz, dopiero 3IVF dało Ci 5 blatek. ciekawe od czego to zależy? :(
    to wszystko to taka loteria, ale pod kontrolą lekarzy.
    w życiu nie wiemy co się dzieje, kiedy i jak. dowiadujemy się dopiero po długim czasie....
    Życzę Ci cierpliwości i 2 kresek na teście i dobrej bety!
    Ja po świętach idę na badania krwi, mąż też.
    a 4 stycznia mam wizytę u lekarza - dr K.

    I am waiting for a miracle, Sunray, Maaaa lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 listopada 2020, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    @I need a miracle - zobacz, dopiero 3IVF dało Ci 5 blatek. ciekawe od czego to zależy? :(
    to wszystko to taka loteria, ale pod kontrolą lekarzy.
    w życiu nie wiemy co się dzieje, kiedy i jak. dowiadujemy się dopiero po długim czasie....
    Życzę Ci cierpliwości i 2 kresek na teście i dobrej bety!
    Ja po świętach idę na badania krwi, mąż też.
    a 4 stycznia mam wizytę u lekarza - dr K.

    Trzymam za Was mocno kciuki, żeby Wam się wszystko ułożyło po waszej myśli...
    Szybko zleci ten nasz stary roczek...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 27 listopada 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    @I need a miracle - zobacz, dopiero 3IVF dało Ci 5 blatek. ciekawe od czego to zależy? :(
    to wszystko to taka loteria, ale pod kontrolą lekarzy.
    w życiu nie wiemy co się dzieje, kiedy i jak. dowiadujemy się dopiero po długim czasie....
    Życzę Ci cierpliwości i 2 kresek na teście i dobrej bety!
    Ja po świętach idę na badania krwi, mąż też.
    a 4 stycznia mam wizytę u lekarza - dr K.
    Trzymam kciuki 🤞

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 27 listopada 2020, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Betę zrobię 7.12 wg planu, (gdyby nie to, że niedziela- to bym zrobiła w Mikołajki <3 ) a sikańca sobie chyba daruję... mam w domu 1, ale Pani w Aptece mnie wprowadziła w błąd- odnośnie czułości... więc jest bezużyteczny na wczesną ciążę.

    Pierwszy zastrzyk miałam 6 dni temu ( miałam zrobić 7, a nie 6- ale tak ustaliłam z gin) i czułam się normalne... a za tydzień mam ostatni zastrzyk) Może wszystko się skumulowało...

    Dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa... Ja wierzę, zresztą tak jak zawsze, że się udało i obie dadzą radę... Jedna, drugą pociągnie do góry!

    Miałam trochę obawy przez Zarzio, bo w zasadzie u mnie nie było wskazań, żeby go podawać, dostałam profilaktycznie, a nóż widelec pomoże... ale co by nie było nie żałuję, bo coś próbuję, kombinuję, żeby jeszcze bardziej zwiększyć sobie szansę...
    Z tego co czytam po różnych formach, ciepłe stopy, przy skurczach nospa ,ananas , dużo odpoczynku, wyluzować, niech się dzieje co ma się dziać 🤞🙏 a my kochana trzymamy za Ciebie kciuki 🤞 🥰

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 27 listopada 2020, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanie, ile sa ważne badania do transferu? Robiłam we wrześniu z mężem badania krwi i chlamydie , będę musiała powtarzać je przed styczniowym transferem?

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 27 listopada 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CinniMinni wrote:
    W szoku jestem. U mnie embriolodzy uważają, ze to piękne zarodki z takimi oznaczeniami. 🍀🍀

    Jesteś pacjentką Gamety? No właśnie tam mówią, że wszystkie maluchy, które mrożą są zarodkami topowej jakości, ale ja nie w pełni w to wierzę. Ja mam jedną blastkę 4CC i tak nie bardzo mi się wydaje topowa;( Gin za żadne skarby nie chce mi podać tej 4CC z 4BB.

    I'm waiting for a miracle - Twoje blastki wydają się akurat dobre. Na pewno znacznie lepsze niż moja 4CC. Mam nadzieje, że Twoje wieści o ciąży zaskoczą p.M ;) Wiesz co tak fatalnie możesz czuć się po Zarzio. Podobno może wywyoływać objawy grypopodobne. Ja jak brałam zamiennik Zarzio czyli Accofil akurat nic nie czułam, ale dr P ostrzegał mnie właśnie przed fatalnym samopoczuciem.

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 27 listopada 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    A ja mam pytanie, ile sa ważne badania do transferu? Robiłam we wrześniu z mężem badania krwi i chlamydie , będę musiała powtarzać je przed styczniowym transferem?

    Będziesz musiała powtarzać, bo 3 miechy mają ważność w Salve.

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 27 listopada 2020, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Będziesz musiała powtarzać, bo 3 miechy mają ważność w Salve.
    Wrr..;(

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 listopada 2020, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    A ja mam pytanie, ile sa ważne badania do transferu? Robiłam we wrześniu z mężem badania krwi i chlamydie , będę musiała powtarzać je przed styczniowym transferem?

    Niestety tylko 3 miesiące są ważne... a chlamydia mi się wydaje, że ma ważność 6 miesięcy... ale nie jestem na 100% pewna...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 listopada 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Jesteś pacjentką Gamety? No właśnie tam mówią, że wszystkie maluchy, które mrożą są zarodkami topowej jakości, ale ja nie w pełni w to wierzę. Ja mam jedną blastkę 4CC i tak nie bardzo mi się wydaje topowa;( Gin za żadne skarby nie chce mi podać tej 4CC z 4BB.

    I'm waiting for a miracle - Twoje blastki wydają się akurat dobre. Na pewno znacznie lepsze niż moja 4CC. Mam nadzieje, że Twoje wieści o ciąży zaskoczą p.M ;) Wiesz co tak fatalnie możesz czuć się po Zarzio. Podobno może wywyoływać objawy grypopodobne. Ja jak brałam zamiennik Zarzio czyli Accofil akurat nic nie czułam, ale dr P ostrzegał mnie właśnie przed fatalnym samopoczuciem.

    Mi W nic nie mówił o złym samopoczuciu, tylko żebym unikała morfologii, bo wystrzelą w kosmos białe krwinki. Dzisiaj czuję się już normalnie... wczoraj po transferze, czułam się fatalnie ... słaba, blada i przespałam cały dzień... a dzisiaj się obudziłam jak niby nigdy nic... ale wzięłam nospę, profilaktycznie, żeby nie było skurczy tak jak ostatnio...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 17:40

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 27 listopada 2020, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Niestety tylko 3 miesiące są ważne... a chlamydia mi się wydaje, że ma ważność 6 miesięcy... ale nie jestem na 100% pewna...


    tak jest :) dlatego też tam to do powtórzenia.

    ps. cieszę się, że trafiłam na to forum. to wielkie wsparcie każdego dnia! <3

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 27 listopada 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    tak jest :) dlatego też tam to do powtórzenia.

    ps. cieszę się, że trafiłam na to forum. to wielkie wsparcie każdego dnia! <3
    Ja również 🥰

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 27 listopada 2020, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Mam do Was dziwne pytanie...

    Czy można zostawić sobie 1 zamrożony zarodek i rozpocząć 4 in vitro? Czy trzeba wszystko wykorzystać?

    Bardzo chciałabym mieć 2 dzieci, dlatego pytam...

    Miałam taki plan ( tzn... może nie do końca plan, co myśli... ), że z 4 In Vitro dołożę jeden zarodek do tego zamrożonego...
    Kochana a wiesz, i nawet jeden zarodek może się podzielić i mogą być z tego bliźniaki:) be a mom na Instagramie zobacz koniecznie jej konto na YouTube:)

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • believer Autorytet
    Postów: 699 332

    Wysłany: 27 listopada 2020, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Kochana a wiesz, i nawet jeden zarodek może się podzielić i mogą być z tego bliźniaki:) be a mom na Instagramie zobacz koniecznie jej konto na YouTube:)
    Tez ją ogladam :) przyfarcilo jej sie z klonami ;) ogolnie to spoko dziewczyna, taka normalna a jest polozną swoją drogą :)

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    starania od 04.2018 r.
    Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
    MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
    On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)

    10 transferów nieudanych
    11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 27 listopada 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    believer wrote:
    Tez ją ogladam :) przyfarcilo jej sie z klonami ;) ogolnie to spoko dziewczyna, taka normalna a jest polozną swoją drogą :)
    No, naprawdę:) bliźniaki ma z tego samego dnia co ja mam chrześniaka siostry rodzonej:)

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 28 listopada 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Z tego co czytam po różnych formach, ciepłe stopy, przy skurczach nospa ,ananas , dużo odpoczynku, wyluzować, niech się dzieje co ma się dziać 🤞🙏 a my kochana trzymamy za Ciebie kciuki 🤞 🥰

    Jem codziennie ananasa, ale po 1 dniu mam dosyć, bo mi zdrętwiał język od niego, ale się poświęcam :P Skarpetki milusie noszę 24h na dobę... staram się być wyluzowana, zrelaksowana... chociaż, właśnie musiałam lecieć po paczkę do paczkomatu, która o mały włos mi nie uciekła ... o 23.00 dostałam info, że czeka jeszcze tylko 12h, a ja to przeczytałam o 12.00 :P więc musiałam jechać samochodem pędzikiem... Jedyny mój grzech to wczoraj pomalowałam paznokcie, a gdzieś przeczytałam, że zarodki nie lubią zapachów (perfum itp. ) ale czasu nie cofnę... :( Skurczy nie mam, może ten Zarzio... faktycznie mi pomaga i tam robi fajne warunki dla zarodków...
    Wczoraj wzięłam nospę profilaktycznie... nie wiem, może dziś też wziąć? Jak myślicie?

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 28 listopada 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Jesteś pacjentką Gamety? No właśnie tam mówią, że wszystkie maluchy, które mrożą są zarodkami topowej jakości, ale ja nie w pełni w to wierzę. Ja mam jedną blastkę 4CC i tak nie bardzo mi się wydaje topowa;( Gin za żadne skarby nie chce mi podać tej 4CC z 4BB.

    I'm waiting for a miracle - Twoje blastki wydają się akurat dobre. Na pewno znacznie lepsze niż moja 4CC. Mam nadzieje, że Twoje wieści o ciąży zaskoczą p.M ;) Wiesz co tak fatalnie możesz czuć się po Zarzio. Podobno może wywyoływać objawy grypopodobne. Ja jak brałam zamiennik Zarzio czyli Accofil akurat nic nie czułam, ale dr P ostrzegał mnie właśnie przed fatalnym samopoczuciem.

    Dlaczego nie chcą ich podać razem? :( To tylko lepszej klasy podają razem? Czy ogólnie są zwolennikami podawani pojedyńczych zarodków?
    Mi Pani M. obiecała przed rozpoczęciem procedury, że dopiero przy III in vitro mi pozwoli podać 2 zarodki razem... Tak też się stało, ale z pierwszych 2 podejść nie było nawet innej możliwości...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 28 listopada 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Kochana a wiesz, i nawet jeden zarodek może się podzielić i mogą być z tego bliźniaki:) be a mom na Instagramie zobacz koniecznie jej konto na YouTube:)

    Wiem, ale już nie chcę przeginać :D Bo tak naprawdę marzę o 2 dziewczynkach jednojajowych <3 <3, żeby były identyczne, robiły żarty, zamieniały się na egzaminach itp... ale, żeby dopomóc szczęściu... chciałam 2 zarodki...
    Mała szansa jest na jednojajowe...jak nawet nie udaje się z jednym dzieciątkiem...
    Oczywiście, że będę kochać wszystkie dzieci, które mi będzie dane mieć, ale chciałabym mieć tą 2... mam małą rodzinę... i zależy mi, żeby dzieci miały siebie... na dobre i na złe... na zawsze...

    Oglądałam kiedyś in vitro program- i jedna uczestniczka programu miała nawet 3, dostała 2 zarodki, a jeden z nich się podzielił :D ale niespodzianka... nie mogła mieć, a tu nagle 2 dziewczynki jednojajowe i 1 synek...
    Zaraz chętnie zerknę na YouTube :)




    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 28 listopada 2020, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Jesteś pacjentką Gamety? No właśnie tam mówią, że wszystkie maluchy, które mrożą są zarodkami topowej jakości, ale ja nie w pełni w to wierzę. Ja mam jedną blastkę 4CC i tak nie bardzo mi się wydaje topowa;( Gin za żadne skarby nie chce mi podać tej 4CC z 4BB.

    I'm waiting for a miracle - Twoje blastki wydają się akurat dobre. Na pewno znacznie lepsze niż moja 4CC. Mam nadzieje, że Twoje wieści o ciąży zaskoczą p.M ;) Wiesz co tak fatalnie możesz czuć się po Zarzio. Podobno może wywyoływać objawy grypopodobne. Ja jak brałam zamiennik Zarzio czyli Accofil akurat nic nie czułam, ale dr P ostrzegał mnie właśnie przed fatalnym samopoczuciem.

    Kiedy będziesz miała transfer? Jak tam w Gamecie? Jesteś zadowolona ze swojej decyzji, że przeszłaś?

    Ja ostatnio miałam nieprzyjemną sytuację "Pielęgniarka, ciemne włosy w kitce-chyba najważniejsza", już nie po raz pierwszy skomentowała... ja poprosiłam progesteron na cito, bo musiałam zadzwonić umówić się na transfer ( pow 10) ... jedna Pani powiedziała, że zawsze trzeba mówić, a ta się zbulwersowała, że tyle razy tu przychodzę i nie wiem, że progesteron jest na cito zawsze...
    Zawsze mi tak chamsko odpowiada i wytyka, że skoro tyle razy przychodzę, to wszystko powinnam wiedzieć... :(
    Przykre to jest, bo nie przyłażę tam dla rozrywki... nie mam wyjścia, jak chcę być w ciąży... :(
    Byłam z mężem, bo musiałam zrobić w wc zastrzyk z progesteronu przed pracą... to na niego też napadła, że przeze mnie i przez niego ona będzie miała Covid... a sama siedziała w 7 osób w pokoju bez maski... :/

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
‹‹ 745 746 747 748 749 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ