X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • CinniMinni Autorytet
    Postów: 2103 3332

    Wysłany: 27 listopada 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Wczoraj miałam transfer, przed miałam zastrzyk od immunologa... ogólnie zabieg był super - robił mi mój gin <3 Nie było problemu z wejściem, więc zabieg był błyskawiczny... pierwszy raz miałam inny sprzęt do wprowadzania- bardziej sztywny, co ułatwiło wprowadzenie zarodków :)

    Wczoraj czułam się fatalnie, cały dzień przespałam, strasznie bolała mnie głowa, byłam mega słaba...
    Nie wiem czy to ten Zarzio w połączeniu z innym lekami... czy stres....ale zawsze się czułam po transferach super! (nic nie brałam na ból głowy, żeby nie zaszkodzić, wolałam się przemęczyć)
    Dzisiaj czuję się już normalnie...

    Przed zabiegiem rozmawiałam z P. M i bardzo odradzała mi wzięcie moich 2 zarodków, bo mam jeszcze 1 zarodek najwyższej klasy, a ja biorę 2 bardzo słabo rokujące - 3 AB i 3BB. ( w zasadzie to tak jakby już je skreśliła przed startem)... Jednak ja zrobiłam tak, jak podyktowało mi serce... ale wprowadziła we mnie taką lekką niepewność... czy dobrze robię... Dzień przed rozmawiałyśmy przez telefon, które chcę odmrozić, ale wtedy nie widziała jak niskiej są one klasy. ( i tak wrócę po mój ostatni, więc nie ma to przecież większego znaczenia )
    Nawet jak są słabe, to wolałabym tego nie słyszeć przed zabiegiem... bo ja w nie mocno wierzę i pokładam w nich całą moją nadzieję.... <3 <3

    Z moim gin- też na ostatnim USG- rozmawiałam, że bardzo chcę te 2 najpierw- bo moim marzeniem są bliźniaczki... Wiem, że to ciąża wysokiego ryzyka i każdy odradza, ale skoro są 2 zarodki tak słabe, to nikła szansa, że utrzymają się oba... Jak ostatnio miałam podane 2 zarodki najwyższej klasy... nie udało się, nawet jednemu...

    Dziękuję, że zapytałaś <3 Nie byłam w stanie wczoraj nawet odpalić laptopa... :(

    W szoku jestem. U mnie embriolodzy uważają, ze to piękne zarodki z takimi oznaczeniami. 🍀🍀

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

    36 lat, amh 2, slabe nasienie.

    1 IUI 10.02.2020 😒
    2 IUI 7.03.2020 😒

    In vitro:
    1 procedura Maj 2020
    ET 05.2020 8A 😒
    FET 26.06. 4BA 😞
    FET 24.07 3BB 😞

    2 procedura wrzesien 2020
    ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
    5dpt beta 21
    7dpt beta 92
    9dpt beta 255
    12dpt beta 913
    15dpt beta 2924
    21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
    27 dpt jest serduszko❤️
    7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
    zdrowy chłopiec🌲💙👶

    ❄❄4BA i 3BB

    23.06.2021 synek na świecie ❤️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CinniMinni wrote:
    W szoku jestem. U mnie embriolodzy uważają, ze to piękne zarodki z takimi oznaczeniami. 🍀🍀

    Dziękuję za wsparcie <3

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • believer Autorytet
    Postów: 696 331

    Wysłany: 27 listopada 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Wczoraj miałam transfer, przed miałam zastrzyk od immunologa... ogólnie zabieg był super - robił mi mój gin <3 Nie było problemu z wejściem, więc zabieg był błyskawiczny... pierwszy raz miałam inny sprzęt do wprowadzania- bardziej sztywny, co ułatwiło wprowadzenie zarodków :)

    Wczoraj czułam się fatalnie, cały dzień przespałam, strasznie bolała mnie głowa, byłam mega słaba...
    Nie wiem czy to ten Zarzio w połączeniu z innym lekami... czy stres....ale zawsze się czułam po transferach super! (nic nie brałam na ból głowy, żeby nie zaszkodzić, wolałam się przemęczyć)
    Dzisiaj czuję się już normalnie...

    Przed zabiegiem rozmawiałam z P. M i bardzo odradzała mi wzięcie moich 2 zarodków, bo mam jeszcze 1 zarodek najwyższej klasy, a ja biorę 2 bardzo słabo rokujące - 3 AB i 3BB. ( w zasadzie to tak jakby już je skreśliła przed startem)... Jednak ja zrobiłam tak, jak podyktowało mi serce... ale wprowadziła we mnie taką lekką niepewność... czy dobrze robię... Dzień przed rozmawiałyśmy przez telefon, które chcę odmrozić, ale wtedy nie widziała jak niskiej są one klasy. ( i tak wrócę po mój ostatni, więc nie ma to przecież większego znaczenia )
    Nawet jak są słabe, to wolałabym tego nie słyszeć przed zabiegiem... bo ja w nie mocno wierzę i pokładam w nich całą moją nadzieję.... <3 <3

    Z moim gin- też na ostatnim USG- rozmawiałam, że bardzo chcę te 2 najpierw- bo moim marzeniem są bliźniaczki... Wiem, że to ciąża wysokiego ryzyka i każdy odradza, ale skoro są 2 zarodki tak słabe, to nikła szansa, że utrzymają się oba... Jak ostatnio miałam podane 2 zarodki najwyższej klasy... nie udało się, nawet jednemu...

    Dziękuję, że zapytałaś <3 Nie byłam w stanie wczoraj nawet odpalić laptopa... :(
    Ja mysle ze niepotrzebnie sie martwisz. To nie są zle zarodki, w trzeciej klasie wiec ladnie rozwiniete, jeden ma przeciez literke A jedna ale i z B nie sa zle. Gdyby byly takie slabe to by ich nie mrozili a mroza i w Salve i w innych klinikach normalnie. Takze wierz w kropki 😊 czesto sie czyta tu na forum ze najlepsze zarodki ciazy nie daja a te teoretycznie troche slabsze owocuja zdrowym bobasem, to jest loteria. Co do zlego samopoczucia to moze byc od Zarzio, zawiera ta sama substancje co Accofil a często po nim sa takie reakcje choc to zalezy od organizmu. Trzymam kciuki za powodzenie, kiedy jakis test albo bete planujesz? :)

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

    starania od 04.2018 r.
    Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
    MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
    On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)

    10 transferów nieudanych
    11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔
  • Nadka Koleżanka
    Postów: 46 20

    Wysłany: 27 listopada 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Dziękuję za wsparcie <3
    Też takie miałam podane i p. Małgosia mówiła, że to taka 5-. Będzie dobrze😚

  • Maaaa Autorytet
    Postów: 622 799

    Wysłany: 27 listopada 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponawiam na nowej stronie
    Prośba! Dziewczyny te z Was które prowadzą lub prowadziły ciaze u dr Kł. dajcie znać lub odezwijcie się na priv ✍️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 10:13

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    👩Maaa 32
    I IVF
    👣 24.01 👶♥️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    believer wrote:
    Ja mysle ze niepotrzebnie sie martwisz. To nie są zle zarodki, w trzeciej klasie wiec ladnie rozwiniete, jeden ma przeciez literke A jedna ale i z B nie sa zle. Gdyby byly takie slabe to by ich nie mrozili a mroza i w Salve i w innych klinikach normalnie. Takze wierz w kropki 😊 czesto sie czyta tu na forum ze najlepsze zarodki ciazy nie daja a te teoretycznie troche slabsze owocuja zdrowym bobasem, to jest loteria. Co do zlego samopoczucia to moze byc od Zarzio, zawiera ta sama substancje co Accofil a często po nim sa takie reakcje choc to zalezy od organizmu. Trzymam kciuki za powodzenie, kiedy jakis test albo bete planujesz? :)

    Betę zrobię 7.12 wg planu, (gdyby nie to, że niedziela- to bym zrobiła w Mikołajki <3 ) a sikańca sobie chyba daruję... mam w domu 1, ale Pani w Aptece mnie wprowadziła w błąd- odnośnie czułości... więc jest bezużyteczny na wczesną ciążę.

    Pierwszy zastrzyk miałam 6 dni temu ( miałam zrobić 7, a nie 6- ale tak ustaliłam z gin) i czułam się normalne... a za tydzień mam ostatni zastrzyk) Może wszystko się skumulowało...

    Dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa... Ja wierzę, zresztą tak jak zawsze, że się udało i obie dadzą radę... Jedna, drugą pociągnie do góry!

    Miałam trochę obawy przez Zarzio, bo w zasadzie u mnie nie było wskazań, żeby go podawać, dostałam profilaktycznie, a nóż widelec pomoże... ale co by nie było nie żałuję, bo coś próbuję, kombinuję, żeby jeszcze bardziej zwiększyć sobie szansę...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadka wrote:
    Też takie miałam podane i p. Małgosia mówiła, że to taka 5-. Będzie dobrze😚

    Ja usłyszałam, że są słabo rokujące ... Dla mnie jest ważne, że są <3 <3 i dają mi nadzieję...
    Teraz do 6.12 leżę i wypoczywam... bo prawie za każdym razem normalnie chodziłam do pracy i miałam jeszcze sporo nadgodzin...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 10:48

    jaina_proudmoore, Maaaa lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 27 listopada 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja trzymam mocno mocno kciuki za ciebie <3

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Nadka Koleżanka
    Postów: 46 20

    Wysłany: 27 listopada 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Ja usłyszałam, że są słabo rokujące ... Dla mnie jest ważne, że są <3 <3 i dają mi nadzieję...
    Teraz do 6.12 leżę i wypoczywam... bo prawie za każdym razem normalnie chodziłam do pracy i miałam jeszcze sporo nadgodzin...
    Będzie dobrze🥰 doczekasz się swoich bliźniaków tak jak i ja się doczekałam💕

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 12:08

    I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore, Maaaa lubią tę wiadomość

  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam do Was dziwne pytanie...

    Czy można zostawić sobie 1 zamrożony zarodek i rozpocząć 4 in vitro? Czy trzeba wszystko wykorzystać?

    Bardzo chciałabym mieć 2 dzieci, dlatego pytam...

    Miałam taki plan ( tzn... może nie do końca plan, co myśli... ), że z 4 In Vitro dołożę jeden zarodek do tego zamrożonego...

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam szczerze, że po tej rozmowie z Panią M bałam się zapytać, bo uzna mnie za wariatkę ... Ja już przed 1 in vitro poprosiłam o bliźniaki... wtedy myślałam, że będzie to inaczej wyglądało... niestety spotkało mnie duże rozczarowania, bo z 2 in vitro miałam tylko po 1...
    Dlatego zaczęłam doceniać jeszcze bardziej i cieszyć się z każdego <3 Bo każdy daje nam szansę i nadzieję na nasz cud ...

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadka wrote:
    Też takie miałam podane i p. Małgosia mówiła, że to taka 5-. Będzie dobrze😚

    Miałaś 2 takie same podane równocześnie? I się udało?

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • Subarb Koleżanka
    Postów: 39 8

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie. Robiłam betę 7dpt o wyszła 0.2. Myślicie że może jeszcze ruszyć? Miałam blaszkę 4aa 5 dniowa? Bardzo boli mnie brzuch od wczoraj i czy to możliwe że to na okres już? I czy można po nieudanym criotransferze na cyklu sztucznym zrobić następny czy trzeba zrobić przerwę?

    Dziękuję za odpowiedź

  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Subarb wrote:
    Dziewczyny mam pytanie. Robiłam betę 7dpt o wyszła 0.2. Myślicie że może jeszcze ruszyć? Miałam blaszkę 4aa 5 dniowa? Bardzo boli mnie brzuch od wczoraj i czy to możliwe że to na okres już? I czy można po nieudanym criotransferze na cyklu sztucznym zrobić następny czy trzeba zrobić przerwę?

    Dziękuję za odpowiedź

    Musisz powtórzyć betę, bo patrząc na statystyki jeszcze jakaś szansa jest...
    Na ból brzucha wzięłabym nospę, nie zaszkodzi, a może pomóc...
    Możesz w następnym cyklu podchodzić do transferu, ale musisz jeszcze przed okresem szybko dostać się do ginekologa...

    Subarb, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • Nadka Koleżanka
    Postów: 46 20

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Miałaś 2 takie same podane równocześnie? I się udało?
    Z 4BA zaszłam w ciążę, ale przestała się rozwijać w 5 tyg. Co było powodem ,nie wiadomo. Teraz mam 2 serduszka dzięki blastkom 2AA i 3AA.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 13:21

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość

  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadka wrote:
    Z 4BA zaszłam w ciążę, ale przestała się rozwijać w 5 tyg. Co było powodem ,nie wiadomo. Teraz mam 2 serduszka dzięki blastkom 2AA i 3AA.

    2AA czy 3AA czy 5AA, nie wiadomo z którego zarodka będzie ciąża. tak samo jak w naturze :)
    ja miałam 5AA i dupa zbita ;)

    zDmVp2.png
  • Nadka Koleżanka
    Postów: 46 20

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    2AA czy 3AA czy 5AA, nie wiadomo z którego zarodka będzie ciąża. tak samo jak w naturze :)
    ja miałam 5AA i dupa zbita ;)
    Dokładnie. Jak mi pani dr powiedziała...tam gdzie ma być ciąża to będzie . W marcu byłam na transferze z dziewczyną, ktira miala klasę 3 BA i jej się udało, więc nie ma teorii🙂

    I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadka wrote:
    Z 4BA zaszłam w ciążę, ale przestała się rozwijać w 5 tyg. Co było powodem ,nie wiadomo. Teraz mam 2 serduszka dzięki blastkom 2AA i 3AA.

    Ale cudownie <3 Nie wiedziałam, że masz pod sercem bliźniaki <3 <3 Moje największe marzenie...

    W którym dniu pt robiłaś betę i jaką miałaś? Czy po becie już wiedziałaś, że masz 2? Czy dopiero na USG?

    Napisz mi proszę czy leżałaś, czy normalnie chodziłaś do pracy/ na spacery...
    Może masz dla mnie jakieś rady? Jak je zatrzymać na dłużej...?

    Ps. Ja wczoraj jadłam ananasa- nie wiem czy to mit... no ale pomyślałam, że nie zaszkodzi... :) Chyba zaczynam świrować ...

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Ale cudownie <3 Nie wiedziałam, że masz pod sercem bliźniaki <3 <3 Moje największe marzenie...

    W którym dniu pt robiłaś betę i jaką miałaś? Czy po becie już wiedziałaś, że masz 2? Czy dopiero na USG?

    Napisz mi proszę czy leżałaś, czy normalnie chodziłaś do pracy/ na spacery...
    Może masz dla mnie jakieś rady? Jak je zatrzymać na dłużej...?

    Ps. Ja wczoraj jadłam ananasa- nie wiem czy to mit... no ale pomyślałam, że nie zaszkodzi... :) Chyba zaczynam świrować ...

    tylko spokój cię teraz uratuje <3

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Nadka Koleżanka
    Postów: 46 20

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Ale cudownie <3 Nie wiedziałam, że masz pod sercem bliźniaki <3 <3 Moje największe marzenie...

    W którym dniu pt robiłaś betę i jaką miałaś? Czy po becie już wiedziałaś, że masz 2? Czy dopiero na USG?

    Napisz mi proszę czy leżałaś, czy normalnie chodziłaś do pracy/ na spacery...
    Może masz dla mnie jakieś rady? Jak je zatrzymać na dłużej...?

    Ps. Ja wczoraj jadłam ananasa- nie wiem czy to mit... no ale pomyślałam, że nie zaszkodzi... :) Chyba zaczynam świrować ...
    Też zawsze marzyłam o bliźniakach, choć uważam, że nawet jedno dzieciątko to ogromne szczęście 🙂 powiem Ci ,że nie dawałam sobie dużych szans przy tym transferze. Podchodzilam do transferu z progesteronem na granicy. Wraz z Panią dr zdecydowałysmy o podaniu 2 zarodków z tego względu, że mam za sobą ogromne przeszkody (mało brakowało, a straciłabym już nadzieję). Po wszystkim trochę przeżywałam,że mogę stracić te zarodki skoro ten prog.był tak niski,do tego bliska mi osoba uległa wypadkowi i myślami byłam z nią , ale życie w końcu mnie pozytywnie zaskoczyło😍 betę zrobiłam w 7dpt , wynosila ponad 50. Później już tylko rosła i to były mega przyrosty i mój mąż był pewien,że są z nami 2 kropeczki❤ Pierwsze Usg mialam 16 dpt i widziałam 2 pęcherzyki, tydzień później serduszko u jednego, drugiego zarodka nie było jeszcze widać. Nastawiłam się na blìźniaki i było mi mega przykro, ale odczekalismy kolejny tydzień i w końcu zobaczyłam ❤❤. Są ze mną dalej i mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze i już latem nasza mała rodzinka powiększy się o dwa największe skarby o które walczyliśmy tyle lat😘 Spełniło się moje największe marzenie,ale dalej nie ukrywam,że każdego dnia się boję. Mąż się śmieje, że najchętniej kupiłby sprzęt do usg do domu,żebym tak codziennie nie przeżywała🙂 . Wracając do tematu transferu to również podjadałam ananasa i wzięłam l4,żeby się nie stresować pracą . Co do rad?Hmm...jeśli ten transfer nie należałby do udanych to przed kolejną probą poszła bym do immunologa,nie wiem czy masz już taką wizytę za sobą? I to co najważniejsze...trzeba mieć zawsze nadzieję . Wierzę w to,że każda z nas ma pewną drogę do przejścia, ale prędzej czy później wszystkie zostaniemy mamusiami🤱. Ja osiągnąłam 50% sukcesu i czekam na finał mojej drogi do macierzyństwa ❣

    I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore, Sunray lubią tę wiadomość

‹‹ 744 745 746 747 748 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ