X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • martuska09 Autorytet
    Postów: 1025 292

    Wysłany: 22 listopada 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    A daleko masz do łodzi? O której planowany transfer? Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze i progesteron podskoczył 💕


    Jestem z Łodzi i mam 10min drogi do salve ale p. Małgosia każe czekać... Rano mam jechać na proga i mówiła że jak będzie ok to koło 12 transfer. Trochę dołożyłam progesteronu mam nadzieję że będzie dobrze

    34lat
    niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
    Przerost nadnerczy
    01.2021-laparoskopia
    10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
    10transferów za nami ..
    1 poronienie w 8tc
    1cp
    W końcu Zmiana kliniki!

    06.2024 zaawansowana operacja endometriozy
    Cdn..
    „Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.”
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Jestem z Łodzi i mam 10min drogi do salve ale p. Małgosia każe czekać... Rano mam jechać na proga i mówiła że jak będzie ok to koło 12 transfer. Trochę dołożyłam progesteronu mam nadzieję że będzie dobrze
    To masz fajnie,ja mam 120km do łodzi i ostatnio jechalam na 7 do laboratorium i wracałam do domu bo wizytę miałam 17.40

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Jestem z Łodzi i mam 10min drogi do salve ale p. Małgosia każe czekać... Rano mam jechać na proga i mówiła że jak będzie ok to koło 12 transfer. Trochę dołożyłam progesteronu mam nadzieję że będzie dobrze
    I jak tam już po transferze?

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 23 listopada 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    To masz fajnie,ja mam 120km do łodzi i ostatnio jechalam na 7 do laboratorium i wracałam do domu bo wizytę miałam 17.40

    masakra, cały dzień w podróży :(

    zDmVp2.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    masakra, cały dzień w podróży :(
    No tak , dzwoniłam 3 dziś ida do mrożenia a reszta walczy jutro mam dzwonić

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 23 listopada 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    No tak , dzwoniłam 3 dziś ida do mrożenia a reszta walczy jutro mam dzwonić

    3 do mrożenia to dobry wynik. nam z 6 komórek została jedna super blastka. reszta padła :(
    eh, najgorszy etap to czekanie do transferu jednak i dzwonienie do pani Gosi, normalnie miałam serce w gardle, co drugi dzień do 14.
    Ja na razie będę was męczyć cały grudzień, dopóki nie ruszy nowa procedura, w tym badania :P

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też będę do stycznia:) a w styczniu będę męczyć po transferze hah , może i dobry wynik ale jakbym miała pewność że uda się za 1 razem to ok a jeśli nie to maskara... Wolałbym mieć coś na zapas, źle znoszę hiperstymulacje i nie chciałabym drugi raz tego przechodzić, jeszcze mój mąż jakiś fochy ma od piątku nie odzywa się eh... brak mi sil już...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 23 listopada 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Ja też będę do stycznia:) a w styczniu będę męczyć po transferze hah , może i dobry wynik ale jakbym miała pewność że uda się za 1 razem to ok a jeśli nie to maskara... Wolałbym mieć coś na zapas, źle znoszę hiperstymulacje i nie chciałabym drugi raz tego przechodzić, jeszcze mój mąż jakiś fochy ma od piątku nie odzywa się eh... brak mi sil już...

    pogadaj z nim, może się przyzna o co chodzi. facetom też jest ciężko. mój to miał pewność, że za 1 razem się uda. dzielnie pomagał przy zastrzykach, nawet o 7 rano robił, gdzie go ciężko dobudzić ;)
    Nie jest to łatwa sytuacja, zarówno dla kobiety,partnera, jak i dla pary.Ale nie jest nikt tu winny, coraz więcej par ma taki problem. skąd tyle kolejek w Salve i Gamecie i w całym kraju?
    Marta, zrób coś dla siebie, odpocznij <3 czy kup sobie coś , albo zjedz coś smacznego.

    zDmVp2.png
  • martuska09 Autorytet
    Postów: 1025 292

    Wysłany: 23 listopada 2020, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    I jak tam już po transferze?


    Nigdy nie na siedziałam się w Salve tak długo jak dziś.... A od godz 7:40 czekaliśmy na wynik progesteronu do godz 12:30 🙄transfer po 13 w domu bylismy dopiero po 15..teraz tylko czekać

    34lat
    niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
    Przerost nadnerczy
    01.2021-laparoskopia
    10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
    10transferów za nami ..
    1 poronienie w 8tc
    1cp
    W końcu Zmiana kliniki!

    06.2024 zaawansowana operacja endometriozy
    Cdn..
    „Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.”
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    pogadaj z nim, może się przyzna o co chodzi. facetom też jest ciężko. mój to miał pewność, że za 1 razem się uda. dzielnie pomagał przy zastrzykach, nawet o 7 rano robił, gdzie go ciężko dobudzić ;)
    Nie jest to łatwa sytuacja, zarówno dla kobiety,partnera, jak i dla pary.Ale nie jest nikt tu winny, coraz więcej par ma taki problem. skąd tyle kolejek w Salve i Gamecie i w całym kraju?
    Marta, zrób coś dla siebie, odpocznij <3 czy kup sobie coś , albo zjedz coś smacznego.
    Ledwo chodzę to raczej ma opcji iść gdzieś haha pytałam ale nie chce mówić

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Nigdy nie na siedziałam się w Salve tak długo jak dziś.... A od godz 7:40 czekaliśmy na wynik progesteronu do godz 12:30 🙄transfer po 13 w domu bylismy dopiero po 15..teraz tylko czekać
    Trzymamy kciuki 🤞🤞

    martuska09, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Karola1987 Autorytet
    Postów: 335 109

    Wysłany: 24 listopada 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już w domku po tej histeroskopi . Oczywiście przy rejestracji Pani do mnie że trzeba zrobić test kasetkowy na covid więc czekanie z godzinę pod gabinetem bo się okazało że komuś wyszedł pozytywnie i musieli dezynfekcje robić ehh. A sam zabieg tragedia na żywca bolalo strasznie cos mi wstrzykneli w wenflon ale tylko sie w głowie krecilo od tego

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    Karola1987
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 24 listopada 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola1987 wrote:
    Ja już w domku po tej histeroskopi . Oczywiście przy rejestracji Pani do mnie że trzeba zrobić test kasetkowy na covid więc czekanie z godzinę pod gabinetem bo się okazało że komuś wyszedł pozytywnie i musieli dezynfekcje robić ehh. A sam zabieg tragedia na żywca bolalo strasznie cos mi wstrzykneli w wenflon ale tylko sie w głowie krecilo od tego
    O kurcze,ja punkcje miałam na śpiocha :) na szczęście pamiętam ból po drożnością wrr Niby też na głupim Jasiu ale wszystko czułam , ja dziś już lepiej wzięłam syrop na przeczyszczenie i czekam na efekty,mam nadzieję że przyjdą bo już 6 dzień bez niczego...

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Karola1987 Autorytet
    Postów: 335 109

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    O kurcze,ja punkcje miałam na śpiocha :) na szczęście pamiętam ból po drożnością wrr Niby też na głupim Jasiu ale wszystko czułam , ja dziś już lepiej wzięłam syrop na przeczyszczenie i czekam na efekty,mam nadzieję że przyjdą bo już 6 dzień bez niczego...
    No ja punkcji też spałam a tu dupa :( biedna

    Karola1987
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola1987 wrote:
    Ja już w domku po tej histeroskopi . Oczywiście przy rejestracji Pani do mnie że trzeba zrobić test kasetkowy na covid więc czekanie z godzinę pod gabinetem bo się okazało że komuś wyszedł pozytywnie i musieli dezynfekcje robić ehh. A sam zabieg tragedia na żywca bolalo strasznie cos mi wstrzykneli w wenflon ale tylko sie w głowie krecilo od tego

    ojej współczuje :((((((

    zDmVp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    O kurcze,ja punkcje miałam na śpiocha :) na szczęście pamiętam ból po drożnością wrr Niby też na głupim Jasiu ale wszystko czułam , ja dziś już lepiej wzięłam syrop na przeczyszczenie i czekam na efekty,mam nadzieję że przyjdą bo już 6 dzień bez niczego...

    Może Vivomix spróbuj na lepszy stan jelitek? :)

    zDmVp2.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy 4blastocysty reszta odpadła:(

    jaina_proudmoore, Karola1987 lubią tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Mamy 4blastocysty reszta odpadła:(

    4blastki to dobry wynik. cieszę się <3
    pomyśl, że w życiu to jest jedna komórka i jeden plemnik, więc niezła loteria ;)

    zDmVp2.png
  • believer Autorytet
    Postów: 699 332

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta bardzo ladny wynik, 4 blastki to 4 szanse na dziecko a jeszcze ktoras moze sie podzielic 😜

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    starania od 04.2018 r.
    Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
    MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
    On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)

    10 transferów nieudanych
    11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 24 listopada 2020, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    believer wrote:
    Marta bardzo ladny wynik, 4 blastki to 4 szanse na dziecko a jeszcze ktoras moze sie podzielic 😜
    hihi 😘 oby się przyjęły Teraz chociaż dwie zostały z nami 😘

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
‹‹ 742 743 744 745 746 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ