X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • martuska09 Autorytet
    Postów: 1015 289

    Wysłany: 22 listopada 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    A daleko masz do łodzi? O której planowany transfer? Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze i progesteron podskoczył 💕


    Jestem z Łodzi i mam 10min drogi do salve ale p. Małgosia każe czekać... Rano mam jechać na proga i mówiła że jak będzie ok to koło 12 transfer. Trochę dołożyłam progesteronu mam nadzieję że będzie dobrze

    33lat
    niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
    01.2021-laparoskopia
    10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
    10transferów za nami ..
    1 poronienie w 8tc
    1cp
    W końcu Zmiana kliniki!
    Cdn...
    „Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.”
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Jestem z Łodzi i mam 10min drogi do salve ale p. Małgosia każe czekać... Rano mam jechać na proga i mówiła że jak będzie ok to koło 12 transfer. Trochę dołożyłam progesteronu mam nadzieję że będzie dobrze
    To masz fajnie,ja mam 120km do łodzi i ostatnio jechalam na 7 do laboratorium i wracałam do domu bo wizytę miałam 17.40

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Jestem z Łodzi i mam 10min drogi do salve ale p. Małgosia każe czekać... Rano mam jechać na proga i mówiła że jak będzie ok to koło 12 transfer. Trochę dołożyłam progesteronu mam nadzieję że będzie dobrze
    I jak tam już po transferze?

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 23 listopada 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    To masz fajnie,ja mam 120km do łodzi i ostatnio jechalam na 7 do laboratorium i wracałam do domu bo wizytę miałam 17.40

    masakra, cały dzień w podróży :(

    zDmVp2.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    masakra, cały dzień w podróży :(
    No tak , dzwoniłam 3 dziś ida do mrożenia a reszta walczy jutro mam dzwonić

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 23 listopada 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    No tak , dzwoniłam 3 dziś ida do mrożenia a reszta walczy jutro mam dzwonić

    3 do mrożenia to dobry wynik. nam z 6 komórek została jedna super blastka. reszta padła :(
    eh, najgorszy etap to czekanie do transferu jednak i dzwonienie do pani Gosi, normalnie miałam serce w gardle, co drugi dzień do 14.
    Ja na razie będę was męczyć cały grudzień, dopóki nie ruszy nowa procedura, w tym badania :P

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też będę do stycznia:) a w styczniu będę męczyć po transferze hah , może i dobry wynik ale jakbym miała pewność że uda się za 1 razem to ok a jeśli nie to maskara... Wolałbym mieć coś na zapas, źle znoszę hiperstymulacje i nie chciałabym drugi raz tego przechodzić, jeszcze mój mąż jakiś fochy ma od piątku nie odzywa się eh... brak mi sil już...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 23 listopada 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Ja też będę do stycznia:) a w styczniu będę męczyć po transferze hah , może i dobry wynik ale jakbym miała pewność że uda się za 1 razem to ok a jeśli nie to maskara... Wolałbym mieć coś na zapas, źle znoszę hiperstymulacje i nie chciałabym drugi raz tego przechodzić, jeszcze mój mąż jakiś fochy ma od piątku nie odzywa się eh... brak mi sil już...

    pogadaj z nim, może się przyzna o co chodzi. facetom też jest ciężko. mój to miał pewność, że za 1 razem się uda. dzielnie pomagał przy zastrzykach, nawet o 7 rano robił, gdzie go ciężko dobudzić ;)
    Nie jest to łatwa sytuacja, zarówno dla kobiety,partnera, jak i dla pary.Ale nie jest nikt tu winny, coraz więcej par ma taki problem. skąd tyle kolejek w Salve i Gamecie i w całym kraju?
    Marta, zrób coś dla siebie, odpocznij <3 czy kup sobie coś , albo zjedz coś smacznego.

    zDmVp2.png
  • martuska09 Autorytet
    Postów: 1015 289

    Wysłany: 23 listopada 2020, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    I jak tam już po transferze?


    Nigdy nie na siedziałam się w Salve tak długo jak dziś.... A od godz 7:40 czekaliśmy na wynik progesteronu do godz 12:30 🙄transfer po 13 w domu bylismy dopiero po 15..teraz tylko czekać

    33lat
    niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
    01.2021-laparoskopia
    10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
    10transferów za nami ..
    1 poronienie w 8tc
    1cp
    W końcu Zmiana kliniki!
    Cdn...
    „Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.”
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    pogadaj z nim, może się przyzna o co chodzi. facetom też jest ciężko. mój to miał pewność, że za 1 razem się uda. dzielnie pomagał przy zastrzykach, nawet o 7 rano robił, gdzie go ciężko dobudzić ;)
    Nie jest to łatwa sytuacja, zarówno dla kobiety,partnera, jak i dla pary.Ale nie jest nikt tu winny, coraz więcej par ma taki problem. skąd tyle kolejek w Salve i Gamecie i w całym kraju?
    Marta, zrób coś dla siebie, odpocznij <3 czy kup sobie coś , albo zjedz coś smacznego.
    Ledwo chodzę to raczej ma opcji iść gdzieś haha pytałam ale nie chce mówić

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 23 listopada 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuska09 wrote:
    Nigdy nie na siedziałam się w Salve tak długo jak dziś.... A od godz 7:40 czekaliśmy na wynik progesteronu do godz 12:30 🙄transfer po 13 w domu bylismy dopiero po 15..teraz tylko czekać
    Trzymamy kciuki 🤞🤞

    martuska09, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Karola1987 Autorytet
    Postów: 335 109

    Wysłany: 24 listopada 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już w domku po tej histeroskopi . Oczywiście przy rejestracji Pani do mnie że trzeba zrobić test kasetkowy na covid więc czekanie z godzinę pod gabinetem bo się okazało że komuś wyszedł pozytywnie i musieli dezynfekcje robić ehh. A sam zabieg tragedia na żywca bolalo strasznie cos mi wstrzykneli w wenflon ale tylko sie w głowie krecilo od tego

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    Karola1987
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 24 listopada 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola1987 wrote:
    Ja już w domku po tej histeroskopi . Oczywiście przy rejestracji Pani do mnie że trzeba zrobić test kasetkowy na covid więc czekanie z godzinę pod gabinetem bo się okazało że komuś wyszedł pozytywnie i musieli dezynfekcje robić ehh. A sam zabieg tragedia na żywca bolalo strasznie cos mi wstrzykneli w wenflon ale tylko sie w głowie krecilo od tego
    O kurcze,ja punkcje miałam na śpiocha :) na szczęście pamiętam ból po drożnością wrr Niby też na głupim Jasiu ale wszystko czułam , ja dziś już lepiej wzięłam syrop na przeczyszczenie i czekam na efekty,mam nadzieję że przyjdą bo już 6 dzień bez niczego...

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Karola1987 Autorytet
    Postów: 335 109

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    O kurcze,ja punkcje miałam na śpiocha :) na szczęście pamiętam ból po drożnością wrr Niby też na głupim Jasiu ale wszystko czułam , ja dziś już lepiej wzięłam syrop na przeczyszczenie i czekam na efekty,mam nadzieję że przyjdą bo już 6 dzień bez niczego...
    No ja punkcji też spałam a tu dupa :( biedna

    Karola1987
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola1987 wrote:
    Ja już w domku po tej histeroskopi . Oczywiście przy rejestracji Pani do mnie że trzeba zrobić test kasetkowy na covid więc czekanie z godzinę pod gabinetem bo się okazało że komuś wyszedł pozytywnie i musieli dezynfekcje robić ehh. A sam zabieg tragedia na żywca bolalo strasznie cos mi wstrzykneli w wenflon ale tylko sie w głowie krecilo od tego

    ojej współczuje :((((((

    zDmVp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    O kurcze,ja punkcje miałam na śpiocha :) na szczęście pamiętam ból po drożnością wrr Niby też na głupim Jasiu ale wszystko czułam , ja dziś już lepiej wzięłam syrop na przeczyszczenie i czekam na efekty,mam nadzieję że przyjdą bo już 6 dzień bez niczego...

    Może Vivomix spróbuj na lepszy stan jelitek? :)

    zDmVp2.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy 4blastocysty reszta odpadła:(

    jaina_proudmoore, Karola1987 lubią tę wiadomość

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Mamy 4blastocysty reszta odpadła:(

    4blastki to dobry wynik. cieszę się <3
    pomyśl, że w życiu to jest jedna komórka i jeden plemnik, więc niezła loteria ;)

    zDmVp2.png
  • believer Autorytet
    Postów: 696 331

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta bardzo ladny wynik, 4 blastki to 4 szanse na dziecko a jeszcze ktoras moze sie podzielic 😜

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    starania od 04.2018 r.
    Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
    MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
    On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)

    10 transferów nieudanych
    11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 24 listopada 2020, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    believer wrote:
    Marta bardzo ladny wynik, 4 blastki to 4 szanse na dziecko a jeszcze ktoras moze sie podzielic 😜
    hihi 😘 oby się przyjęły Teraz chociaż dwie zostały z nami 😘

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
‹‹ 742 743 744 745 746 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ