Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • Babeczka Nowa
    Postów: 4 4

    Wysłany: 10 marca 2021, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    w Salve chyba niechętnie dają zwolnienia po transferze, ale poprawcie mnie. po punkcji nie chcą dawać, jedynie na jeden dzionek ;) w przypadku pozytywnej bety chyba można liczyć na L4, zależnie od wykonywanej pracy.
    Z wymazem na Covid przed .. to już lekko zgłupiałam, ale chyba jest wymaz przed punkcją.
    Ten test kasetkowy z krwi to ile kosztował, 80 zł?

    Tak, tak... test kasetkowy 80 zl kosztował :)


    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

  • ewe90 Autorytet
    Postów: 337 266

    Wysłany: 10 marca 2021, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Testy (wymazy za 300zł) są na każdym kroku.... przed punkcją, przed transferem itp. oszaleć można.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    I procedura
    4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
    3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
    3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
    2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
    II procedura
    3BB - 07.2024 cb
    4BC ?
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6172 7855

    Wysłany: 10 marca 2021, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    w Salve chyba niechętnie dają zwolnienia po transferze, ale poprawcie mnie. po punkcji nie chcą dawać, jedynie na jeden dzionek ;) w przypadku pozytywnej bety chyba można liczyć na L4, zależnie od wykonywanej pracy.
    Z wymazem na Covid przed .. to już lekko zgłupiałam, ale chyba jest wymaz przed punkcją.
    Ten test kasetkowy z krwi to ile kosztował, 80 zł?

    Po punkcji tylko na dzień punkcji L4.
    Po transferze na ok 10dni, jak beta pozytywna, to L4 ciążowe.
    W cyklu z transferem 2dc - covid 80zł
    Przed transferem 2 dni covid- 300zł
    Przed punkcją nie wiem, bo nie było wtedy tego wymysłu :P panował covid, ale nie sprawdzali...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    ( tym razem walczę sama )
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6172 7855

    Wysłany: 10 marca 2021, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorin123 wrote:
    Czy któraś chce odkupić Acti folin 0.8?

    Mam 1.5 pudełka. A przy mutacji MTHFR homo nie mogę tego przyjmować, tylko Metafolin...

    Ja też nie mogę, ale w ramach ciekawostki mój gin uważa, że są badania i udowodnili, że nie ważne jaki bierzemy... obalili ten booom !

    Paśnik, uważa że metylowany...

    Ja też jak tylko zbiję przejdę na metylowany :)

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    ( tym razem walczę sama )
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 11 marca 2021, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    przepraszam :(
    z accofilem to trzeba uważać i badać morfologię.
    czy Intralipid można brać dłużej niż do 1 cyklu?
    Rozmawiałam z dr P i normalnie kazał brać wlewy i accofil i wysyłać morfologię przecież nie biorę tego sama bo tak mi się chce.. teraz biorę miesiąc przerwy od leków więc organizm odpocznie

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 11 marca 2021, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Rozmawiałam z dr P i normalnie kazał brać wlewy i accofil i wysyłać morfologię przecież nie biorę tego sama bo tak mi się chce.. teraz biorę miesiąc przerwy od leków więc organizm odpocznie

    dlaczego pytam, bo przy accofilu trzeba badać właśnie morfologię, a druga sprawa, wszystkie te leki, niestety obciążają nas organizm, począwszy od stymulacji.
    ja po 1 IVF miałam lepsze cykle do 6 miesięcy, także to jakiś plus.

    @Sunray - co u ciebie :)

    zDmVp2.png
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 11 marca 2021, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    dlaczego pytam, bo przy accofilu trzeba badać właśnie morfologię, a druga sprawa, wszystkie te leki, niestety obciążają nas organizm, począwszy od stymulacji.
    ja po 1 IVF miałam lepsze cykle do 6 miesięcy, także to jakiś plus.

    @Sunray - co u ciebie :)

    Czekam na wyniki immuno, które zlecił mi Malinowski. Mam już kilka i oczywiście dobrych wieści brak. Mam silnie dodatnie przeciwciała łożyskowe;( To pewnie przyczyna mojej poronionej ciąży w 2016, no i domniemam, że mój upośledzony układ odpornościowy nauczył się już pozbywać wszystkich tych zarodków i z IVF i ze starań naturalnych. Pewnie coś jeszcze wyjdzie w tych badaniach ..... No kurcze, że też dr P nie zlecił mi większej ilości badań w 2019, a tak dwa lata później i cały czas nowe fakty w sprawie....

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6172 7855

    Wysłany: 11 marca 2021, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Czekam na wyniki immuno, które zlecił mi Malinowski. Mam już kilka i oczywiście dobrych wieści brak. Mam silnie dodatnie przeciwciała łożyskowe;( To pewnie przyczyna mojej poronionej ciąży w 2016, no i domniemam, że mój upośledzony układ odpornościowy nauczył się już pozbywać wszystkich tych zarodków i z IVF i ze starań naturalnych. Pewnie coś jeszcze wyjdzie w tych badaniach ..... No kurcze, że też dr P nie zlecił mi większej ilości badań w 2019, a tak dwa lata później i cały czas nowe fakty w sprawie....

    Bo to jest tak, że jak same sobie nie zrobimy... to już nikt nam nie pomoże :( Musimy wszystko zrobić co jest i na siłę z uporem pokazywać... swojemu gin... Ważne jest, że już masz przyczynę, może teraz będzie łatwiej...

    a czas... i strata zarodków... wiem co czujesz... ja też straciłam 6 zarodków przez niewiedzę, przez brak zaopiekowania... ale czasu nie cofnę i straconych 16 lat też nie :(

    Bardzo mocno Cię przytulam <3

    Sunray, jaina_proudmoore, Tosiek lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    ( tym razem walczę sama )
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 11 marca 2021, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Bo to jest tak, że jak same sobie nie zrobimy... to już nikt nam nie pomoże :( Musimy wszystko zrobić co jest i na siłę z uporem pokazywać... swojemu gin... Ważne jest, że już masz przyczynę, może teraz będzie łatwiej...

    a czas... i strata zarodków... wiem co czujesz... ja też straciłam 6 zarodków przez niewiedzę, przez brak zaopiekowania... ale czasu nie cofnę i straconych 16 lat też nie :(

    Bardzo mocno Cię przytulam <3

    No właśnie, tym bardziej, że tak ciężko o te zarodki... Czas i kasa leci, AMH też... I to jest właśnie to, żeby nie patrzyli na nas szablonem. Nie byłam w ogóle przekonana do tej wizyty u Maliny czy na nią iść. Jak zobaczyłam te przeciwciała, które zlecił to sama pomyślałam bez sensu, no bo przeciwciała łożyskowe wykonuje się po 2-3 poronieniach, a tu jednak coś u mnie nie zagrało.

    No chociaż tak jak piszesz jest teraz konkretna przyczyna, więc może słońce wkrótce zaświeci dla mnie :)

    I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore, Tosiek lubią tę wiadomość

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 11 marca 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    No właśnie, tym bardziej, że tak ciężko o te zarodki... Czas i kasa leci, AMH też... I to jest właśnie to, żeby nie patrzyli na nas szablonem. Nie byłam w ogóle przekonana do tej wizyty u Maliny czy na nią iść. Jak zobaczyłam te przeciwciała, które zlecił to sama pomyślałam bez sensu, no bo przeciwciała łożyskowe wykonuje się po 2-3 poronieniach, a tu jednak coś u mnie nie zagrało.

    No chociaż tak jak piszesz jest teraz konkretna przyczyna, więc może słońce wkrótce zaświeci dla mnie :)
    Ja robiłam przeciwciała łożyskowe już na 1 wizytę Pasnika, ogólnie dużo więcej badań porobilam niż zalecał. Chciałam w ten sposób szukać przyczyny a znalazłam ją szybciej niż myślałam. Ale warto więcej badań robić.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 11 marca 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Ja robiłam przeciwciała łożyskowe już na 1 wizytę Pasnika, ogólnie dużo więcej badań porobilam niż zalecał. Chciałam w ten sposób szukać przyczyny a znalazłam ją szybciej niż myślałam. Ale warto więcej badań robić.

    No widzisz, to tylko pokazuje, że jednak ta nasza nadgorliwość do robienia badań w wielu przypadkach jest uzasadniona. Ja idąc na wizytę do P nie miałam totalnie pojęcia o immunologii i nawet nie sądziłam, że ten problem mnie dotyczy.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 11 marca 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    No widzisz, to tylko pokazuje, że jednak ta nasza nadgorliwość do robienia badań w wielu przypadkach jest uzasadniona. Ja idąc na wizytę do P nie miałam totalnie pojęcia o immunologii i nawet nie sądziłam, że ten problem mnie dotyczy.
    Pamiętam 2017 rok, jedna z dziewczyn tutaj na forum stwierdzila że przyczyną niepowodzeń może tkwić w immuno , jak u niej. Oczywiście jej nie wierzyłam. Kazała mi zrobić test imk . Kiedy odebrałam wynik wyszło że miała rację. Zaczęłam szperać w necie i szukać badań jakie zrobić. Zamiast jechać na urlop wydałam kase na mnóstwo badań. I wtedy z gotową lista badań jechałam do Paśnika. Nicnie mówił że tyle badań zrobiłam.
    Teraz zastanawiam się czy wykonać allo mlr podchodząc do kolejnego ivf. To drogie badanie ale myślę że zrobię bo wtedy P mi nie kazał z racji że nigdy w ciąży nie byłam.

    Niestety sami musimy szukać przyczyn niepowodzeń.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 11 marca 2021, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Niestety sami musimy szukać przyczyn niepowodzeń.

    No właśnie tak nie powinno być 🤨 skąd my mamy to wszystko wiedzieć ... przecież większość z nas medycyny nie kończyła😏

    A co do Allo mlr to mnie to zadziwia. Bo ja w ciąży byłam, 3 transfery z betą 0 za mną i ani P ani M mi tego badania nie zlecili. Chyba, że u M jest ono pod inną nazwą, ale z tego co szukałam to nic mi się tam nie pokrywa z Allo mlr.

    jaina_proudmoore, Esperanza Mia lubią tę wiadomość

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6172 7855

    Wysłany: 11 marca 2021, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    believer wrote:
    Transfer mialam 2 marca we wtorek. Bete chyba bede robic w czwartek lub piatek. Sikańcow raczej nie planuje bo wiem ze sie podłame jak nie wyjdzie a czasem moze byc tak ze beta jest zbyt mała zeby test wyszedl albo w moczu jest mniejsze stęzenie. Wole pozyc w niepewnosco niz wiedziec wczesniej gdyby sie nie udalo choc troche mnie kusi tym razem siknąc. Blastka 4AA wiec bardzo dobra ale wiadomo ze to nie gwarantuje sukcesu.
    Zrobiłaś już betę czy wytrzymałaś do jutra?
    Ja trzymałam kciuki dziś i jutro też będę trzymać <3

    jaina_proudmoore, Tosiek lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    ( tym razem walczę sama )
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 12 marca 2021, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej drogie panie,
    macie racje, same musimy o wszystko zadbać, a nie jesteśmy po medycynie ;)
    Żadna z nas nie może cofnąć czasu. Ja też żałuje, że nie wiedziałam o badaniu NK przed 1 podejściem, bo może wtedy by się udało, a może nie, tego też nie wiemy. tyle badań, nazw, zaryzykuje stwierdzenie, że jesteśmy nieźle oblatane z tematem :) według mnie podstawowe badania immunologiczne powinny być przed 1 IVF, może wtedy statystyki byłyby wyższe, ale niestety sporo osób nie wierzy w immunologię.

    Ja boję się teraz etapu po punkcji, ile zarodków się uda uzyskać, a jak znów jeden, a ten pójdzie do mrożenia w kolejnym cyklu z intralipidem. STRES to jedyne słowo, które mam w głowie. IVF to loteria i naprawdę wielka niewiadoma, ta świadomość tego co się dzieje na każdym etapie, czasem przeraża.
    przeciętna kobieta to robi test, bo spóźnia się okres, potem pyk jedna beta i tyle. idzie do lekarza i już wie, a my na każdym etapie śledzimy wszystko na bieżąco, z nerwami, martwieniem się i wyczekiwaniem :(

    Esperanza Mia, Śnieżka, Tosiek lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 12 marca 2021, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    Ja boję się teraz etapu po punkcji, ile zarodków się uda uzyskać, a jak znów jeden, a ten pójdzie do mrożenia w kolejnym cyklu z intralipidem. STRES to jedyne słowo, które mam w głowie. IVF to loteria i naprawdę wielka niewiadoma, ta świadomość tego co się dzieje na każdym etapie, czasem przeraża.
    przeciętna kobieta to robi test, bo spóźnia się okres, potem pyk jedna beta i tyle. idzie do lekarza i już wie, a my na każdym etapie śledzimy wszystko na bieżąco, z nerwami, martwieniem się i wyczekiwaniem :(

    Myślę, że przeciętna kobieta to nawet na betę nie pójdzie ;) serio...zrobi test, jest druga krecha to jest potwierdzenie ciąży. Pewnie, że okres ciąży czy to takiej naturalnie poczętej czy to z IVF to taki okres niepewności zawsze czy dziecko będzie zdrowe, ale to co my przechodzimy począwszy od wielkości pęcherzyków, ilości zarodków i ich klasy, a potem jak już się uda to w końcu niektóre z nas 'mogą'(!) się w końcu martwić przebiegiem ciąży...

    jaina_proudmoore, Esperanza Mia, Tosiek lubią tę wiadomość

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • believer Autorytet
    Postów: 699 332

    Wysłany: 12 marca 2021, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Zrobiłaś już betę czy wytrzymałaś do jutra?
    Ja trzymałam kciuki dziś i jutro też będę trzymać <3
    Wytrzymalam i nie robilam. Ide na rekord ;) a dzis dopiero ok 12 moge pojsc wiec teraz sie zastanawiam czy wogole wyniki beda jeszcze dzis. Moze poprosze o opcje na cito jak bedzie bo dzisiaj yo juz bym chciala wiedziec zeby sie napic jakby co ;) najwyzej kupie test i sikne w ostatecznosci, 10 dpt to juz powinien wyjsc

    jaina_proudmoore, I am waiting for a miracle, Esperanza Mia, Tosiek lubią tę wiadomość

    starania od 04.2018 r.
    Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
    MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
    On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)

    10 transferów nieudanych
    11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 12 marca 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    believer wrote:
    Wytrzymalam i nie robilam. Ide na rekord ;) a dzis dopiero ok 12 moge pojsc wiec teraz sie zastanawiam czy wogole wyniki beda jeszcze dzis. Moze poprosze o opcje na cito jak bedzie bo dzisiaj yo juz bym chciala wiedziec zeby sie napic jakby co ;) najwyzej kupie test i sikne w ostatecznosci, 10 dpt to juz powinien wyjsc

    Trzymam mocno kciuki!

    zDmVp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 12 marca 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Myślę, że przeciętna kobieta to nawet na betę nie pójdzie ;) serio...zrobi test, jest druga krecha to jest potwierdzenie ciąży. Pewnie, że okres ciąży czy to takiej naturalnie poczętej czy to z IVF to taki okres niepewności zawsze czy dziecko będzie zdrowe, ale to co my przechodzimy począwszy od wielkości pęcherzyków, ilości zarodków i ich klasy, a potem jak już się uda to w końcu niektóre z nas 'mogą'(!) się w końcu martwić przebiegiem ciąży...

    to prawda, potem będzie umartwianie się ok 9 miesięcy :(
    dużo to wszystko kosztuje, nerwów i wyrzeczeń. z jednej strony: czego się nie robi dla upragnionych dwóch kresek.. ja już tyle testów obsikałam,że teraz chyba cierpliwie poczekam do bety do 10dpt. ;) chociaż pewnie mnie tu podpuszczą. ale lepiej odczekać dłużej, niż fundować sobie nerwy. ja wtedy nie miałam wyników w sobotę, ale dopiero w pon po 9... :/

    zDmVp2.png
  • believer Autorytet
    Postów: 699 332

    Wysłany: 12 marca 2021, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Zrobiłaś już betę czy wytrzymałaś do jutra?
    Ja trzymałam kciuki dziś i jutro też będę trzymać <3
    A Ty bylas u Pasnika na wizycie? Bo kojarze ze udalo Ci sie ją mega przyspieszyc. Jakie wrazenia?

    starania od 04.2018 r.
    Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
    MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
    On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)

    10 transferów nieudanych
    11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔
‹‹ 849 850 851 852 853 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ