STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM
-
WIADOMOŚĆ
-
aassiiaa wrote:Paula ja przy jednym zarodku wolalabym byc pewna ze jest ok.
Chociaz sama czasem mysle ze zrobie biopsje po raz 6 a czasem mysle ze juz nie robie… to chore
Tylko to sa indywidualne decyzje
28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
prog. 28.39ng
👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
👶7dpt 80.08 mlU
👶8dpt 128.67mlU
👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
Mamy ❤️
👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
👶16+4 158g szczęścia
👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
👶29+0 prenatalne 1280g
👶33+4 2076g
👶37+4 3000g
👶38+4 3230g
CC 39+1 3760g 57cm ❤️
❄️4BB
Syn 11.09.2012 ❤️
Syn 10.03.2023 ❤️ -
Kristin1990 wrote:Hej wszystkim,
W styczniu miałam podchodzić do transferu 5 dniowego mrożaczka ale dzisiaj odebrałam wyniki cd138 i jest bardzo źle. Lekarz mówi, że nie ma szans na transfer w styczniu.
Jestem załamana bo widzę, że większość z Was ma max do 11/10 a ja mam 39/10...
Czy któraś z Was miała tak wysokie cd138 i udało się wyleczyć?
Ojejciu ! Myślałam że to ja jestem rekordzistką 12/10
Ja dostałam na to za pierwszym Metronidazol i Tarivid, nic nie pomogło. Za drugim razem doxycline i amotax, i endo w obrazie piękne i normalnie urosło. Wiec chyba leczenie pomogło, jeszcze nie miałam biopsji kontrolnej.
Daj znać jakie leki przepisze Ci lekarzMika -
Meggie wrote:Hej Dziewczyny,
To mój 1wszy wpis na tej grupie. Proszę pomóżcie jesli możecie, bo nie wiem co robić.
Aktualnie przygotowuję się do drugiej procedury IVF , 27.12 mam zacząc własciwą stymulację. Dzisiaj byłam na konsultacji u immunologa i ze względu na rozjechany test cba i wysokie NK zlecił mi Metronidazol i Tarivos oraz wlew z Intralipidu. My jestesmy juz po jednej procedurze, która ze wzgledu na złe komorki jajowe okazała sie wielką klapą. W zwiazku z tym od wielu mcy robie wszystko, aby poprawic jakosc swoich komorek. Immunolog zalecił branie teraz antybiotykow i swiezy transfer (jesli bedzie co transferowac). Wiec dzisiejsza wizyta mnie troche rozwaliła, bo boje sie, ze jak wezme te antybiotyki teraz to one mi popsują komórki a tyle zrobilam zeby je polepszyc.. wspominałam o tym lekarzowi, ale mowi, ze to bez znaczenia.
Czy ktoras z Was miała podobną sytuacje albo brała te antybiotyki? Jesli tak, to w ktorym momencie?
Będzie wdzięczna za wszelką pomoc
Czesc
Ja bym zrobila najpierw procedure i zobaczyla jaki bedzie wynik. Jesli bylyby zarodki to bym je zamrozila i dopiero myslala o antybiotyku przed transferem.
To sa silne antybiotyki.
Meggie, arzu, MyŚliwa lubią tę wiadomość
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
aassiiaa wrote:Czesc
Ja bym zrobila najpierw procedure i zobaczyla jaki bedzie wynik. Jesli bylyby zarodki to bym je zamrozila i dopiero myslala o antybiotyku przed transferem.
To sa silne antybiotyki.
Dziękuję Ci bardzoaassiiaa lubi tę wiadomość
1. ICSI 3 komórki, 2 niedojrzałe, 1 zdegenerowana
---> brak zarodków
2. ICSI 7 komórek, 6 dojrzałych, 4 zapłodnione
---> 3 zarodki 4AA !!
2022 udany ET -
Izabell2016 wrote:Ojejciu ! Myślałam że to ja jestem rekordzistką 12/10
Ja dostałam na to za pierwszym Metronidazol i Tarivid, nic nie pomogło. Za drugim razem doxycline i amotax, i endo w obrazie piękne i normalnie urosło. Wiec chyba leczenie pomogło, jeszcze nie miałam biopsji kontrolnej.
Daj znać jakie leki przepisze Ci lekarz
Dostałam levoxe i metronizadol. Levoxe na 10 dni a metronizadol na 14.
Mi właśnie endometrium rośnie co miesiąc do 12mm. Miałam też histeroskopie i histerolaparoskopie I nic w obrazie nie było widać niepokojącego, ale faktem jest że bardzo często bardzo mnie boli podbrzusze.Izabell2016 lubi tę wiadomość
IVF 2021/2022
1. 20.11.2021 punkcja. Pobrano 23 komórki. Zapłodniło się 19. W piątej dobie zostało 7 zarodków.
2. Mamy cztery zdrowe śnieżynki (pgt-a) ❄️❄️❄️❄️
3. CD138 39/10 😢 Po leczeniu levoxa i metronizadol 9/10. Test Era: przesunięte okno implantacyjne.
4. 02.04.2022 transfer mrożaczka 😍 beta 0
5. 04.07 2022 transfer beta 0 (accofil, metryped, intralipid, neoparin)
6. 30.08.2022 beta 0 (ten sam zestaw co wyżej)
7. 29.11.2022 (immunoglobiny, accofil, intralipid, neoparin)
6 dpt: 25.87 mlU
8 dpt: 74.84 mlU
10 dpt: 158.3 mlU
13 dpt: 546.4 mlU
15 dpt: 1315 mlU
11.02.23 prenatalne: zdrowy syn 💙
-
Meggie wrote:Hej Dziewczyny,
To mój 1wszy wpis na tej grupie. Proszę pomóżcie jesli możecie, bo nie wiem co robić.
Aktualnie przygotowuję się do drugiej procedury IVF , 27.12 mam zacząc własciwą stymulację. Dzisiaj byłam na konsultacji u immunologa i ze względu na rozjechany test cba i wysokie NK zlecił mi Metronidazol i Tarivos oraz wlew z Intralipidu.
Myślę tak samo jak aassiiaa ... Jeśli bardzo boisz się o wpływ antybiotyków na Twoje komórki, to może warto byłoby rozważyć opcję transferu mrożonego?
W sensie - w jednym cyklu robisz stymulację i punkcję - zdobywasz jajeczka, potem zarodki i je mrozisz. Po punkcji (bliżej przewidywanego okresu) bierzesz antybiotyki - musicie policzyć jak długo trwa antybiotykoterapia - tak, żeby wyrobić się ze skończeniem na 14 dni przed transferem. Bo już CI na jakości komórek nie zależy - skoro masz zarodki zamrożone. I dopiero w tym kolejnym cyklu po punkcji (sztuczny czy naturalny to już decyzja lekarza i Twoja) bierzesz dodatkowe leki (Intralipid, accofil, progesteron czy co tam Ci jeszcze wymyślą) i transferujesz zarodek.
Meggie lubi tę wiadomość
-
Blawatek wrote:Dziewczyny, czytam że miałyście biopsje więc pewnie i histeroskopię. Możecie napisać jak to jest? W środę mam histero z biopsja cd138 ( czy to to samo co scratching?). Boję się a zwłaszcza tego znieczulenia. Napiszecie jak to jest? Wskazan nie mam jako takich, po prostu nie zachodze
Histeroskopia z pobraniem wycinka (biopsją) różni się wieloma rzeczami od scratchingu: rozszerzają Ci szyjkę macicy, wkładają kamerkę, oglądają macicę od środka (czy nie ma polipów, przegród, czy nie ma oznak zapalenia), potem zmieniają kamerkę na końcówkę z kamerką + takimi szczypcami i wyrywają kawałki śluzówki. Jeśli są małe polipy albo średnie to też mogą je usunąć - chyba taką rozgrzaną pętelką.
Ze znieczuleniem to pewnie wezmą Cię najpierw na wywiad, sprawdzą na USG wygląd macicy (czy na pewno nie jesteś w ciąży), potem spotkasz się z anestezjologiem, pewnie jeszcze później na sali dadzą Ci znieczulenie. Obudzisz się godzinkę po znieczuleniu. Zależy od znieczulenia: może wypuszczą Cię po kilku godzinach po zabiegu, może kolejnego dnia. W gruncie rzeczy powinno dla Ciebie wyglądać podobnie jak punkcja.
Potem może Cię brzuch boleć przez kilka dni i mogą być krwawienia/plamienia/dużo wydzieliny. Nic z czym nie poradzi sobie paracetamol + czas. Dobrze poprosić o krótką ochronę antybiotykami (np. Summamed w dzień znieczulenia). -
nick nieaktualnyMyŚliwa wrote:Ja miałam histero, ale bez znieczulenia - więc to zupełnie co innego.
Histeroskopia z pobraniem wycinka (biopsją) różni się wieloma rzeczami od scratchingu: rozszerzają Ci szyjkę macicy, wkładają kamerkę, oglądają macicę od środka (czy nie ma polipów, przegród, czy nie ma oznak zapalenia), potem zmieniają kamerkę na końcówkę z kamerką + takimi szczypcami i wyrywają kawałki śluzówki. Jeśli są małe polipy albo średnie to też mogą je usunąć - chyba taką rozgrzaną pętelką.
Ze znieczuleniem to pewnie wezmą Cię najpierw na wywiad, sprawdzą na USG wygląd macicy (czy na pewno nie jesteś w ciąży), potem spotkasz się z anestezjologiem, pewnie jeszcze później na sali dadzą Ci znieczulenie. Obudzisz się godzinkę po znieczuleniu. Zależy od znieczulenia: może wypuszczą Cię po kilku godzinach po zabiegu, może kolejnego dnia. W gruncie rzeczy powinno dla Ciebie wyglądać podobnie jak punkcja.
Potem może Cię brzuch boleć przez kilka dni i mogą być krwawienia/plamienia/dużo wydzieliny. Nic z czym nie poradzi sobie paracetamol + czas. Dobrze poprosić o krótką ochronę antybiotykami (np. Summamed w dzień znieczulenia). -
MyŚliwa wrote:Myślę tak samo jak aassiiaa ... Jeśli bardzo boisz się o wpływ antybiotyków na Twoje komórki, to może warto byłoby rozważyć opcję transferu mrożonego?
W sensie - w jednym cyklu robisz stymulację i punkcję - zdobywasz jajeczka, potem zarodki i je mrozisz. Po punkcji (bliżej przewidywanego okresu) bierzesz antybiotyki - musicie policzyć jak długo trwa antybiotykoterapia - tak, żeby wyrobić się ze skończeniem na 14 dni przed transferem. Bo już CI na jakości komórek nie zależy - skoro masz zarodki zamrożone. I dopiero w tym kolejnym cyklu po punkcji (sztuczny czy naturalny to już decyzja lekarza i Twoja) bierzesz dodatkowe leki (Intralipid, accofil, progesteron czy co tam Ci jeszcze wymyślą) i transferujesz zarodek.1. ICSI 3 komórki, 2 niedojrzałe, 1 zdegenerowana
---> brak zarodków
2. ICSI 7 komórek, 6 dojrzałych, 4 zapłodnione
---> 3 zarodki 4AA !!
2022 udany ET -
Cześć, jestem tu nowa. Dwa poronienia - piluste jajo i biochemiczna. Aktualnie leczenie immunologiczne. Wysokie komórki nk 21%. Brak odpowiedzi organizmu na encorton. Planujemy wlewy z intralipidu. Ginekolog w Gamecie podejrzewa endometrioze. W styczniu mam badanie HSG i planujemy w lutym podejście do inseminacji.
Zaczynam się zastanawiać czy na własną rękę nie szukać przyczyn wysokich nk... Ginekolog mówi, że może być stan zapalny w organizmie... zęby, zatoki itp sprawdzone. Skąd się dowiadujecie o stanie zapalnym endetrium ? -
Blawatek wrote:Nie wiem jak wygląda znieczulenie do punkcji bo nigdy nie miałam.
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/gameta-warszawa,15604,27.html
Przy histeroskopii mogą chcieć, żebyś założyła całościowe ubranko jednorazowe. W sumie to nie jest zły pomysł, bo jak masz zacząć krwawić czy coś się nagle pokomplikować, to niech rwą jednorazówkę. Ciężko też ocenić, jakie będziesz miała warunki, bo nie wiem, gdzie będziesz miała robione badanie - na NFZ może się sporo różnić niż w klinice prywatnej.
Ale nie bój żaby . Będzie dobrze.Izabell2016, Limosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyŚliwa wrote:U mnie punkcja wyglądała tak, jak opisałam 2 lipca:
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/gameta-warszawa,15604,27.html
Przy histeroskopii mogą chcieć, żebyś założyła całościowe ubranko jednorazowe. W sumie to nie jest zły pomysł, bo jak masz zacząć krwawić czy coś się nagle pokomplikować, to niech rwą jednorazówkę. Ciężko też ocenić, jakie będziesz miała warunki, bo nie wiem, gdzie będziesz miała robione badanie - na NFZ może się sporo różnić niż w klinice prywatnej.
Ale nie bój żaby . Będzie dobrze. -
Witajcie Fighterki ❤ Trochę mnie nie było, ale to przez ogólne zamieszanie i jednocześnie lekkie podlamanie uciekajacym czasem. Dostałam okres będąc na estrofemie i progesteronie które miałam odstawić 12.12. I po kilku dniach miało zacząć się krwawienie. Zaczęło się 8.12. na lekach więc po tej podwójnej owulacji organizm sam sobie zdecydował co ma robić. Generalnie ani g8napaptyl, ani estrofem, ani progesteron nie zatrzymały owulacji i dalszego biegu cyklu. Kasa w bloto, kolejna ingerencja w organizm bez większego sensu. A gdybym we wrześniu się doprosila o tą jeszcze jedna menopauze, to tej huśtawki by nie było. Ale trudno. Endo ok, dostałam menopauze na miesiąc bo i tak w tym cyklu nie mogę zrobić transferu ponieważ klinika jest zamknięta między Świętami A Nowym Rokiem (co akurat w takiej branży jest dla mnie nieporozumienie zwłaszcza biorąc pod uwagę ile kasy się tam zostawia). Kolejna wizyta 5.01 i wtedy rozpiska leków pod transfer.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 23:47
03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Kristin1990 wrote:Hej wszystkim,
W styczniu miałam podchodzić do transferu 5 dniowego mrożaczka ale dzisiaj odebrałam wyniki cd138 i jest bardzo źle. Lekarz mówi, że nie ma szans na transfer w styczniu.
Jestem załamana bo widzę, że większość z Was ma max do 11/10 a ja mam 39/10...
Czy któraś z Was miała tak wysokie cd138 i udało się wyleczyć?
Kristin, Ja miałam 60kilka w pewnym momencie... i to po kilku seriach leczenia, organizm całkiem zwariował. Potem spadło do 20kilku, a potem samoistnie zniknęło na sztucznej menopauzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2021, 10:41
03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Blawatek wrote:Dziewczyny, czytam że miałyście biopsje więc pewnie i histeroskopię. Możecie napisać jak to jest? W środę mam histero z biopsja cd138 ( czy to to samo co scratching?). Boję się a zwłaszcza tego znieczulenia. Napiszecie jak to jest? Wskazan nie mam jako takich, po prostu nie zachodze
Nie zdążyłam, pewnie jesteś już po histero- jak wrażenia?
U mnie była kroplowka z ketonalem i zabieg, bolało tylko pobranie wycinków, ale do zniesienia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 23:43
03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
aassiiaa wrote:Iza daj znac jak dzisiaj po wizycie.
Ps. Ja mialam usg w sobote i widac bylo pecherzyk 15x12 wiec ovu jakos teraz na weekend i od 16.12 mam zaczac gonapeptyl na 2 tygodnie i 28.12 zaczynamy stymulacje.
Co ciekawe endo mialo 9 mm , na naturalnym cyklu moje endo rosnie dobrze. Co mnie przekonuje ze jesli bedzie jakis transfer 🙏 to tylko cykl naturalny (albo lekko stymulowany menopurem)
Super Asiu! Endo rzeczywiscie piękne, więc nie ma się o co martwić. Też bym wolała raczej naturalny cykl, ale w moim wypadku to już by się ciągnęło nie wiem ile. Poza tym endometrioza miesza strasznie więc już idę za tym co mówi dr, niech się dzieje...03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Lisiunia wrote:Witajcie Fighterki ❤ Trochę mnie nie było, ale to przez ogólne zamieszanie i jednocześnie lekkie podlamanie uciekajacym czasem. Dostałam okres będąc na estrofemie i progesteronie które miałam odstawić 12.12. I po kilku dniach miało zacząć się krwawienie. Zaczęło się 8.12. na lekach więc po tej podwójnej owulacji organizm sam sobie zdecydował co ma robić. Generalnie ani g8napaptyl, ani estrofem, ani progesteron nie zatrzymały owulacji i dalszego biegu cyklu. Kasa w bloto, kolejna ingerencja w organizm bez większego sensu. A gdybym we wrześniu się doprosila o tą jeszcze jedna menopauze, to tej huśtawki by nie było. Ale trudno. Endo ok, dostałam menopauze na miesiąc bo i tak w tym cyklu nie mogę zrobić transferu ponieważ klinika jest zamknięta między Świętami A Nowym Rokiem (co akurat w takiej branży jest dla mnie nieporozumienie zwłaszcza biorąc pod uwagę ile kasy się tam zostawia). Kolejna wizyta 5.01 i wtedy rozpiska leków pod transfer.
Najgorszy jest ten czas……
Ja jestem nastawiona na stymulację pod koniec stycznia. Mam ostatnio bardzo dużo na głowie, że nawet nie myślę o tym, a czas leci szybko.
Ważne że endo u Ciebie ok !!!
Będzie dobrze 💪
Asia co u Ciebie ??
Mika -
Lisiunia wrote:Witajcie Fighterki ❤ Trochę mnie nie było, ale to przez ogólne zamieszanie i jednocześnie lekkie podlamanie uciekajacym czasem. Dostałam okres będąc na estrofemie i progesteronie które miałam odstawić 12.12. I po kilku dniach miało zacząć się krwawienie. Zaczęło się 8.12. na lekach więc po tej podwójnej owulacji organizm sam sobie zdecydował co ma robić. Generalnie ani g8napaptyl, ani estrofem, ani progesteron nie zatrzymały owulacji i dalszego biegu cyklu. Kasa w bloto, kolejna ingerencja w organizm bez większego sensu. A gdybym we wrześniu się doprosila o tą jeszcze jedna menopauze, to tej huśtawki by nie było. Ale trudno. Endo ok, dostałam menopauze na miesiąc bo i tak w tym cyklu nie mogę zrobić transferu ponieważ klinika jest zamknięta między Świętami A Nowym Rokiem (co akurat w takiej branży jest dla mnie nieporozumienie zwłaszcza biorąc pod uwagę ile kasy się tam zostawia). Kolejna wizyta 5.01 i wtedy rozpiska leków pod transfer.
Noo powiem Ci ze dla mnie szok co ten Twoj organizm wyprawia 😉
Nie na moja glowa ☺️
A to ze klinika jest zamknieta miedzy swietami a nowym rokiem tez dziwnie. Co za klinika ??
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
Izabell2016 wrote:Najgorszy jest ten czas……
Ja jestem nastawiona na stymulację pod koniec stycznia. Mam ostatnio bardzo dużo na głowie, że nawet nie myślę o tym, a czas leci szybko.
Ważne że endo u Ciebie ok !!!
Będzie dobrze 💪
Asia co u Ciebie ??
Ja tez mam duzo na glowie i tak samo mi czas leci… i jeszcze duzo duzo pracy 🤷♀️
Jak zgodnie z planem wszystko pojdzie (chodzi o loty i testy) to 28.12 zaczynam , bede w Pl na pare godzin.
A pozniej 04.01 przylatujemy razem z moim, zatrzymujemy sie w Poznaiu wiec umowilam wizyte w tamtejszym Bocianie na biopsje endo 🤷♀️
Tam mnie jeszcze nie bylo 😉
Bede tez rozmawiac ze swoim lekarzem (invicta) czy moge po punkcji przyjac zastrzyk na menopauze bo chce wyciszyc endo.
Chce to zrobic w ciemno bo nawet nie wiem czy bedzie co teansferowac… ale moj cykl po punckji trwa przewanie 40 dni wiec taki zatrzyk dziala 28 dni to moze zacznie sie tez cykl wczesniej 🤷♀️😉
Iza czekam na Twoja stymulacje ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2021, 21:26
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
aassiiaa wrote:Ja tez mam duzo na glowie i tak samo mi czas leci… i jeszcze duzo duzo pracy 🤷♀️
Jak zgodnie z planem wszystko pojdzie (chodzi o loty i testy) to 28.12 zaczynam , bede w Pl na pare godzin.
A pozniej 04.01 przylatujemy razem z moim, zatrzymujemy sie w Poznaiu wiec umowilam wizyte w tamtejszym Bocianie na biopsje endo 🤷♀️
Tam mnie jeszcze nie bylo 😉
Bede tez rozmawiac ze swoim lekarzem (invicta) czy moge po punkcji przyjac zastrzyk na menopauze bo chce wyciszyc endo.
Chce to zrobic w ciemno bo nawet nie wiem czy bedzie co teansferowac… ale moj cykl po punckji trwa przewanie 40 dni wiec taki zatrzyk dziala 28 dni to moze zacznie sie tez cykl wczesniej 🤷♀️😉
Iza czekam na Twoja stymulacje ☺️
To fajnie że też czas Ci szybko leci 😊
Święta szybciutko przelecą i zaczniesz stymulację !! Dobrze że robisz jeszcze biopsję, będziesz przygotowana na maxa.
Jestem ciekawa ile tym razem będzie u Ciebie jajeczek. A będziesz stymulowana tak jak poprzednio ?? Czy jakaś zmiana leków ??
Ja idę do lekarki 29.12 i też zrobię biopsję 🤪
Później w styczniu jakiś krótki urlop i jak dobrze pójdzie to w końcu ta stymulacja ….. 🙃
Jestem dziwnie spokojna i pewna że wszystko będzie dobrze. Nie ma co za dużo czytać i myśleć. Trzeba się czymś zająć i myśleć tylko pozytywnie !!
MyŚliwa lubi tę wiadomość
Mika