STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM
-
WIADOMOŚĆ
-
Strasznie Niecierpliwa wrote:otoz to..tez nie wiem wlansie jak to opisac..moim zdaniem to musi byc od stanu zapalnego a nie endometriozy.. ale no to tylko moje gdybanie.. to skoro Tobie nie chcial dac drugiego antybuotyku to ja chyba na 3ci nie mam co liczyc? a pytalas sie go moze, co jesli ten stan zapalny nadal jest? Co jesli nie uda sie go zniwelowac antybiotykami? ja zapomnialam zadac tego pytania... bo zalozylam, ze no na bank sie przeciez da
Też mam taką intuicję, że to od tego stanu zapalnego. Doktor stwierdził że po takiej dawce leków stan zapalny powinien zniknąć i że mamy się zacząć starać. Jak się nie uda to wtedy zrobić histeroskopie z badaniem drożności jajowodów. Trochę ogólnie byłam zła wychodząc z wizyty bo wydaje mi się sprawa nie jest zamknięta. Kazał mi jeszcze stosować probiotyki dopochwowo dla zwiększenia większej ilości dobrych bakterii.
Ja sama stwierdzilam że pójdę zrobić ponowną biopsję żeby się przekonać co daje mi ogólnie takie objawy, bo ciężko jest żyć codziennie z bólem.
Będę też zaczynała dietę antyzapalna, bo jak rozmawiałam z moim dietetykiem stany zapalne tez trzeba wyciszyć w organizmie i dobrze go odżywić po takich dawkach antybiotyków.
Raz zapytalam doktora co jeżeli nie uda się wyleczyć tego stanu zapalnego ale to było jeszcze przed wzięciem antybiotyków to powiedział żebym najpierw przeszła kurację bo większość pacjentek jest wyleczonych tym schematem leczenia i rokowania są dobre że stan zapalny jest uleczalny w porównaniu do endo. Dopytam go jeszcze jak będę miała teraz wizytę.
Mam jeszcze pytanie czy masz problemy jelitowe typu wzdęcia, zaparcia? -
Dziewczyny, czy któraś zauważyła zmiany podczas miesiączki po wyleczeniu stanu zapalnego? U mnie dziwnie ucichły objawy endometriozy. Nie ma żadnego bólu, brzuch płaski (zawsze był mega wzdety), do tego bardzo skąpe krwawienie. Z jednej strony mnie to bardzo cieszy, ale tez dziwi bo co ma jedno do drugiego. Wiem ze stan zapalny powoduje zrosty, ale ja ich już i tak mam dużo
Ciri86 lubi tę wiadomość
-
Gabi1996 wrote:Też mam taką intuicję, że to od tego stanu zapalnego. Doktor stwierdził że po takiej dawce leków stan zapalny powinien zniknąć i że mamy się zacząć starać. Jak się nie uda to wtedy zrobić histeroskopie z badaniem drożności jajowodów. Trochę ogólnie byłam zła wychodząc z wizyty bo wydaje mi się sprawa nie jest zamknięta. Kazał mi jeszcze stosować probiotyki dopochwowo dla zwiększenia większej ilości dobrych bakterii.
Ja sama stwierdzilam że pójdę zrobić ponowną biopsję żeby się przekonać co daje mi ogólnie takie objawy, bo ciężko jest żyć codziennie z bólem.
Będę też zaczynała dietę antyzapalna, bo jak rozmawiałam z moim dietetykiem stany zapalne tez trzeba wyciszyć w organizmie i dobrze go odżywić po takich dawkach antybiotyków.
Raz zapytalam doktora co jeżeli nie uda się wyleczyć tego stanu zapalnego ale to było jeszcze przed wzięciem antybiotyków to powiedział żebym najpierw przeszła kurację bo większość pacjentek jest wyleczonych tym schematem leczenia i rokowania są dobre że stan zapalny jest uleczalny w porównaniu do endo. Dopytam go jeszcze jak będę miała teraz wizytę.
Mam jeszcze pytanie czy masz problemy jelitowe typu wzdęcia, zaparcia?
No to u mnie było tak samo, stwierdził, ze juz chyba powinnien byc stan wyleczony. A mialas to badanie CD-138? daj koniecznie znac co Ci lekarz powiedzial na wizycie kontrolnej. Mam problemy jelitowe zazwyczaj jak mam te skurcze macicy, to wtedy tez jelita mi wariuja bardziej. .... a powiedz jeszcze, czy na endometrioze Doktor zalecal Ci laparoskopie? czy zeby sie jeszcze wstrzymac?
-
Inkez wrote:Lipiodol to kontrast olejowy, który podaje się przez histeroskopie i można przy tym sprawdzić drożność jajowodów. Pozwala tez uwolnić zrosty jajowodów. W krajach gdzie był stosowany, zauważono, ze u kobiet z endometrioza zwiększył się odsetek ciąż po tym zabiegu (47,8%). U nas przy badaniu drożności stosuje się zwykły wodny kontrast, który nie ma takiego działania. Oczywiście ze względu na cenę. Koszt takiego zabiegu to około 3 tys i tylko nieliczni lekarze go wykonują z zastosowaniem lipiodolu. Dr J mówił, ze będzie chciał wykonywać te zabiegi u siebie, wiec czekam na to 🙂
O lipiodolu powiedział mi poprzedni lekarz i wspomniałam o tym na pierwszej wizycie dr J, na co on powiedział, ze najpierw sprawdzimy endometrium i wykluczymy stan zapalny, a później ewentualnie zastosujemy ten lipiodol
Przykra sprawa u Ciebie bo czytałam, ze miałaś już 2 kuracje antybiotykami 😕 ale myśle, że jesteś w dobrych rękach i doktor bedzie miał jakiś pomysł na Ciebie 🙂
dziekuje no oby oby. wiele dziewczyn mialo 2 antybiotyki, ale nie widzialam jeszcze zeby ktos potrzebowal trzeciego..i nie wiem jaki jest wtedy scenariusz postepowania. mam nadzieje, ze nie jestem jakims dziwnym przypadkiem.. a o Lipiodolu dziekuje ze powiedzialas to sama go podpytam moze jak ma pomoc a nie zaszkodzic, to zawsze warto probowac -
Inkez wrote:Dziewczyny, czy któraś zauważyła zmiany podczas miesiączki po wyleczeniu stanu zapalnego? U mnie dziwnie ucichły objawy endometriozy. Nie ma żadnego bólu, brzuch płaski (zawsze był mega wzdety), do tego bardzo skąpe krwawienie. Z jednej strony mnie to bardzo cieszy, ale tez dziwi bo co ma jedno do drugiego. Wiem ze stan zapalny powoduje zrosty, ale ja ich już i tak mam dużo
hmm no dla mnie to brzmi jak swietna wiadomosc wspomnij o tym lekarzowi, na jakies wizycie kontrolnej i ciesz sie tym stanem Ja Ci przynajmniej bardzo zazdroszcze -
Inkez wrote:Dziewczyny, czy któraś zauważyła zmiany podczas miesiączki po wyleczeniu stanu zapalnego? U mnie dziwnie ucichły objawy endometriozy. Nie ma żadnego bólu, brzuch płaski (zawsze był mega wzdety), do tego bardzo skąpe krwawienie. Z jednej strony mnie to bardzo cieszy, ale tez dziwi bo co ma jedno do drugiego. Wiem ze stan zapalny powoduje zrosty, ale ja ich już i tak mam dużo
Cześć, ja mam podobnie, okres jest mniej obfity, prawie bezbolesny i bardzo krótki, aż mnie to zmartwiło 🤦🏼♀️
Przeszłam 3 kurację antybiotyki, czekam na kolejną biopsje kontrolna, wtedy powiem o tym mojej Pani Doktor, ale mam nadzieję, że to dobry znak.Inkez lubi tę wiadomość
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
Strasznie Niecierpliwa wrote:dziekuje no oby oby. wiele dziewczyn mialo 2 antybiotyki, ale nie widzialam jeszcze zeby ktos potrzebowal trzeciego..i nie wiem jaki jest wtedy scenariusz postepowania. mam nadzieje, ze nie jestem jakims dziwnym przypadkiem.. a o Lipiodolu dziekuje ze powiedzialas to sama go podpytam moze jak ma pomoc a nie zaszkodzic, to zawsze warto probowac
Będę trzymać kciuki za Ciebie 😊 a kiedy masz wizytę u lekarza? Słuchałam kiedyś jakiegoś profesora o tym lipiodolu i zapowiada się ciekawie, ale trudno znaleźć kogoś kto już miał podawany -
Strasznie Niecierpliwa wrote:hmm no dla mnie to brzmi jak swietna wiadomosc wspomnij o tym lekarzowi, na jakies wizycie kontrolnej i ciesz sie tym stanem Ja Ci przynajmniej bardzo zazdroszcze
Cieszę się, ale z drugiej strony boje się ze to tylko chwilowy stan. Po laparoskopii tez miałam spokój, byłam wniebowzięta, ale tylko na 3 m-ce i wszystko wróciło. Strasznie ciężko mi było się z tym pogodzić, tym bardziej ze dopiero podczas operacji dowiedziałam się o chorobie.
Wizytę mam w przyszłym tygodniu wiec dam znać co i jak -
missi_m wrote:Cześć, ja mam podobnie, okres jest mniej obfity, prawie bezbolesny i bardzo krótki, aż mnie to zmartwiło 🤦🏼♀️
Przeszłam 3 kurację antybiotyki, czekam na kolejną biopsje kontrolna, wtedy powiem o tym mojej Pani Doktor, ale mam nadzieję, że to dobry znak.
Missi a Ty tez masz endometriozę? Opóźniła Ci się miesiączka po leczeniu? Ja miałam pierwsza kuracje antybiotykami, nie mam nawet jeszcze wyników po histeroskopii. Ja mam wizytę za tydzień, jestem ciekawa co mi powie -
Inkez wrote:Missi a Ty tez masz endometriozę? Opóźniła Ci się miesiączka po leczeniu? Ja miałam pierwsza kuracje antybiotykami, nie mam nawet jeszcze wyników po histeroskopii. Ja mam wizytę za tydzień, jestem ciekawa co mi powie
Mam adenomize. Czekam na nowy cykl i idę na 3 biopsje kontrolna😢 walczę od października z zapaleniem 😢
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
missi_m wrote:Mam adenomize. Czekam na nowy cykl i idę na 3 biopsje kontrolna😢 walczę od października z zapaleniem 😢
Trzymam kciuki, żeby już nie było tego zapalenia u Ciebie. 3 kuracje to strasznie dużo. A po pierwszej zauważyłaś jakieś zmiany czy dopiero teraz? -
Inkez wrote:Trzymam kciuki, żeby już nie było tego zapalenia u Ciebie. 3 kuracje to strasznie dużo. A po pierwszej zauważyłaś jakieś zmiany czy dopiero teraz?
Głównie teraz, ale po drugiej kuracji miałam już mniej obifty okres, a po trzeciej właśnie mniej bolesny i krótki, nie wzielam nic przeciwbólowego, jedynie nospe max dwa razy i to nawet dzień przed a nie w trakcie.
Po pierwszej biopsja miałam wynik 20/10HPF , po drugiej biopsji 5/10HPF, więc mam nadzieję że trzecia będzie już 0, liczę na to.
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
Strasznie Niecierpliwa wrote:No to u mnie było tak samo, stwierdził, ze juz chyba powinnien byc stan wyleczony. A mialas to badanie CD-138? daj koniecznie znac co Ci lekarz powiedzial na wizycie kontrolnej. Mam problemy jelitowe zazwyczaj jak mam te skurcze macicy, to wtedy tez jelita mi wariuja bardziej. .... a powiedz jeszcze, czy na endometrioze Doktor zalecal Ci laparoskopie? czy zeby sie jeszcze wstrzymac?
Jasne dam znać, idę jeszcze jutro do innego lekarza, żeby to skonsultować, też jest ponoć bardzo dobry ale to się okaże. Nie, nic nie mówił o laparoskopi tylko żeby jak najszybciej starać się o ciążę. Jednak ja nie czuję, żeby wszytskiego było okej... A Ty masz zapalnowana wizytę u Dr Janowca? -
missi_m wrote:Głównie teraz, ale po drugiej kuracji miałam już mniej obifty okres, a po trzeciej właśnie mniej bolesny i krótki, nie wzielam nic przeciwbólowego, jedynie nospe max dwa razy i to nawet dzień przed a nie w trakcie.
Po pierwszej biopsja miałam wynik 20/10HPF , po drugiej biopsji 5/10HPF, więc mam nadzieję że trzecia będzie już 0, liczę na to.
Wszystko na to wskazuje, ze w końcu doczekasz się upragnionego 0 🙂 będę trzymać kciuki za Ciebie 🙂 dajesz nadzieje, że i u mnie udało się to zwalczyćCiri86 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wpadam żeby dać znać, może której to pomoże.
W grudniu otrzymałam wynik biopsji - przewlekłe zapalenie endometrium 20/10 HPF. Od lekarza dostałam leczenie zupełnie inne niż większość tutaj. Przez 10 dni brałam antybiotyk (Zinnat 500 mg 2x1 tabletka) i od 1 dc zaczęłam brać Encorton 5mg, od dnia po owulacji do testu 10 mg. Encorton biorę cały czas od grudnia. Do tego doszedł jeszcze Estrofem dopochwowo, ale przy obu cyklach dawkowanie było różne. Od razu zaczęłam pierwszy cykl stymulowany - nieudany. Drugi cykl stymulowany był udany, pierwsza w życiu ciąża niestety biochemiczna.Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.24, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Gabi1996 wrote:Jasne dam znać, idę jeszcze jutro do innego lekarza, żeby to skonsultować, też jest ponoć bardzo dobry ale to się okaże. Nie, nic nie mówił o laparoskopi tylko żeby jak najszybciej starać się o ciążę. Jednak ja nie czuję, żeby wszytskiego było okej... A Ty masz zapalnowana wizytę u Dr Janowca?
-
Inkez wrote:Cieszę się, ale z drugiej strony boje się ze to tylko chwilowy stan. Po laparoskopii tez miałam spokój, byłam wniebowzięta, ale tylko na 3 m-ce i wszystko wróciło. Strasznie ciężko mi było się z tym pogodzić, tym bardziej ze dopiero podczas operacji dowiedziałam się o chorobie.
Wizytę mam w przyszłym tygodniu wiec dam znać co i jak -
Strasznie Niecierpliwa wrote:a moge podpytac jak sie ten lekarz nazywa? daj koniecznie znac co poradzil a co do endometriozy, mi tez narazie nie zalecal laparoskopii (jedynie opcjonalnie) a gdzie masz zmiany endo jesli moge zapytac? Dlugo sie Gabi juz staracie o ciaze?
Do Doktora Jacha ordynatora w szpitalu Kopernika w Krk też się chce skonsultowac. Zmianę mam za lewym jajkiem niedaleko odbytu dlatego tam też mam bóle. Zrosty mam jajnika z przymaciczem także lewy jajnik jest unieruchomiony... Także ten ból koło odbytu jest od endometriozy i z tym staram się z tym pogodzić. Jednak nie mam żadnych nacieków na pęcherz ani w tych regionach a bóle mam takie pęcherza, dziwne pieczenie pochwy mimo braku infekcji, bóle podbrzusza niezależne od cyklu to mnie dobija. Na razie się nie staramy bo sama nie wiem co robić, chce się upewnić czy to dobry pomysł czy mam zrobić jeszcze jakieś badania itp.
Też Cię rozumiem bo też jestem tym psychicznie wykończona 😔
Co do laparoskopii to słyszałam że dobrym lekarzem jest Doktor Bubak z Warszawy- słyszałam wiele pozytywnych opinii. Jednak przed operacją wolałbym zająć w ciążę a później się zastanawiać bo to jednak poważny zabieg i bardzo kosztowny.
A ty gdzie masz nacieki endo? -
Strasznie Niecierpliwa wrote:koniecznie daj znac. ja tez dam jak tylko sie dowiem kiedy mam wizyte. wiem jak musialo byc ciezko ja pierwsze co jak sie dowiedzialam o tej chorobie (endometriozie) to chcialam to wyprzec.., ze tego wcale nie ma,ze sie wcale tego nie dowiedzialam, ze to zly sen.. no z biegiem miesiecy musialam sie pogodzic..ale na pewno nie umiem sie pogodzic z bolem, ktory w sumie nie wiadomo czy jest od jednego czy od drugiego. Powiem wam dziewczyny, ze mi to juz psychika siada... z niemocy
Doskonale Cię rozumiem. Pogodzenie z tym dziadostem jest strasznie trudne. Tym bardziej, ze nie ma na to leczenia i jest się bezsilnym. Niestety u mnie dieta nie pomaga. Może tylko tyle, ze wolniej robią się zrosty.
Właśnie ja byłam przekonana, ze te bóle miesiączkowe są od endometriozy, a tu po leczeniu stanu zapalnego na razie wszystko ustało. Zobaczymy na jak długo. A ty zmagasz się tylko z endometrioza i stanem zapalnym czy coś jeszcze jeśli mogę zapytac? -
A powiedzcie czy w trakcie brania antybiotyków przerwalyscie przyjmowanie suplementów?
Brałam kwercetyne ale wyczytałam, że ogranicza wchłanianie antybiotyków i odstawiłam.
Biorę kwasy omega i wit d3.
Zestaw witamin prenacaps 1 odstawiłam.
Boję się nawrotu endometriozy ale w sumie to tylko 3 tygodnie. Dajcie znać jak to u Was wygląda.
38 lat
Starania od 2021
2022 laparoskopia
Endometrioza IV stopnia
Jajowody drożne
💊Cyclogest - na niski progesteron
💊Dostinex: prolaktyna z 30ng na 10ng
LDN, Acard, Avamina, Sanprobi, suple
I owulacja prawidłowa, II leczenie stanu zapalnego
III niepęknięty pęcherzyk, IV niedojrzałe pęcherzyki, IV ovitrelle, V stres, VI ovitrelle
VII zabieg z kontrastem olejowym