STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM
-
WIADOMOŚĆ
-
Mainlylife wrote:Hej
Czy zaraz po biopsji się starałyscie czy czekaliście na wynik?
Właśnie też się zmagam z tą wątpliwością czy robić teraz biopsję czy odczekać choć jeden cykl bo czuje że tym razem antybiotyk zadziałał i liczę po cichu na to że biopsja nie będzie potrzebna.
Wiek: Ja 💁♀️ 29 , Mąż 💁♂️ 29
Starania od 2020
06.21 - Ciąża pozamaciczna jajowodowa
12.21 - Drożność jajowodów (lewy niedrożny, prawy słabo ale drożny
03.22 - Kolejna drożność - oba jajowody drożne
Starania - brak ciąży
09.22 Histeroskopia-mocny stan zapalny endo (antybiotyk), biopsja kontrolna - nadal stan zapalny, kolejny antybiotyk
Starania - brak ciąży
02.24 - Laparoskopia z drożnością - oba jajowody niedrożne
04.2024 - podejście do IVF
-punkcja , mamy 24 komórki w tym 19 dojrzałych
zapłodnione 11, dotrwało 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
- transfer blastki 4.1.1 ... czekamy na bete ✊
📌 7dpt. Beta < 2,30
📌 Histeroskopia z badaniem CD 138 - wynik do 76/mm2 - nadal stan zapalny endometrium
CUD! Ciąża 🥰🥰
- beta HCG w 45dc - 3360,97, w 47dc - 9074,04, w 49 dc - 18705,57 -
Ja miałam robioną przy hycosy i to moja pierwsza biopsja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2023, 22:19
👩🏼❤️💋👨🏼 31.12.2014r.
💒 2020r.
👱🏻♀️
Endometrioza III stopnia ❌
21.10.2023- 26.01.2023 ureaplasma ✅
31.01.2023r. Hycosy i biopsja endometrium- jajowody drożne, ✅zapalenie endometrium ❌
Hormony ✅
🧔♂️30
badanie nasienia✅
07.05.2023r. ⏸️🙊
08.05.2023r. Beta 789 mlU/ml
10.05.2023r. Beta 1717 mIU/ml
25.12.2023r. Olcia, Nasz Świąteczny Cud 🎄✨
-
Dziewczyny gdzie we Wrocławiu zrobię biopsję/histeroskopię endometrium z badaniem CD56 i CD138?Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟
brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌
histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅
On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
nasienie ✅
Hla-c: c2c2 ❌
12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔
I IVF
1 transfer - 7A ❌
II IVF
2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔
Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅
3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌
4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌
Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol
5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔
III IVF - 01.2025 -
Nela_90 wrote:Mnie doktor zapisał po pobraniu biopsji od razu na wizytę kontrolną, powiedział na jaką datę i godzinę się zapisać, powiedziałam to pani w rejestracji i zapisała mnie bez problemu.
Teraz chyba u doktora ogólnie cienko z terminami. Co nie spojrzę na znaylekarz.pl to widzę tylko coraz odleglejsze terminy, najpierw były na luty, potem na marzec, potem na maj a teraz nie ma wcale. Dr Janowiec jest teraz mega oblegany.
Hej chciałam zapytać czy starałaś się czekając na wynik biopsji? Zapomniałam zapytać o to Dr Janowca.
👩🏼❤️💋👨🏼 31.12.2014r.
💒 2020r.
👱🏻♀️
Endometrioza III stopnia ❌
21.10.2023- 26.01.2023 ureaplasma ✅
31.01.2023r. Hycosy i biopsja endometrium- jajowody drożne, ✅zapalenie endometrium ❌
Hormony ✅
🧔♂️30
badanie nasienia✅
07.05.2023r. ⏸️🙊
08.05.2023r. Beta 789 mlU/ml
10.05.2023r. Beta 1717 mIU/ml
25.12.2023r. Olcia, Nasz Świąteczny Cud 🎄✨
-
Hej dziewczyny,
a czy jest tu jakas dziewczyna, ktorej nie udalo sie wyleczyc stanu zapalnego pomimo 2 serii antybiotykow? Ja wlasnie zmagam sie wciaz z tymi samymi objawami i nawet nie wiem czy jest szansa na 3 ture antybiotykow..czy jak sie nie udalo 2 seriami to juz koniec i pozamiatane i nic sie z tym nie da zrobic?
dodam tylko ze mi CD 138 wyszly zerowe..wiec nie mialam kontrolnej histeroskopii, a na histero byl po prostu widoczny przewlekly stan zapalny (totalne przekrwienie..)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 15:40
-
Izabell2016 wrote:Hej Lisiunia miło Cię słyszeć 😊
Niestety moja historia nie zakończyła się dobrze. Zaczynałam już 9 tydzień zarodek rozwijał się prawidłowo, a ja dostałam ból jak na okres i zaczęłam mocno krwawić jak z kranu i niestety poroniłam samoistnie. Lekarka mówi że może po heparynie taka reakcja. Bo już tydzień wcześniej też miałam krwawienie ale zakończyło się dobrze, zastanawiała sie czy mi odstawić neoparin. Nie wiadomo dlaczego krwawiłam krwiaka nie miałam, zarodek był przebadany, ….
Miałam masę leków, nie wiem czy nie za dużo.
Mam jeszcze dwa zarodki ale narazie muszę jeszcze dojść do siebie, mam jeszcze inny problem bo mąż powiedział że już nie podpisze zgody na transfer. Ja w ciąży bardzo źle się czułam miałam bardzo niskie tętno i zawroty z wymiotami po 8 godzin 🙈 Myślałam że się wykończę.
Lisiunia pochwał się co u Ciebie i maluszka ♥️
I czekamy na dobre wieści od Asi 😃
Jejku Iza tak mi przykro Mam znajomą, która miąła podobną akcję do Twojej i to była właśnie kwestia heparyny, tylko u niej odwrotnie - miała za małą dawkę w stosunku do zapotrzebowania, bo ciążą - jak się okazało, była bliźniacza. Zdrowa. Teraz ma juz miesięczniaka, więc trzeba walczyć do końca. Myślę, że mąż tez tak pochopnie zareagował, spokojnie przetrawi temat i wierze, że spróbujecie kolejny raz, skoro są zarodki. To jest najważniejsze, że jeszcze są! Ja to naprawdę miałam nieziemskie szczęście. Jak w szpitalu opowiadałam lekarzom i położnym naszą historię, to przecierali oczy zwłaszcza, że synek naprawdę taki urokliwy się urodził Facetom generalnie trudniej te tematy przychodzą, oni są jednak z innej planety 
więc trzeba dać im czas na wszystko. Mój bardzo długo nie mógł załapać dlaczego jestem taka ciągle zmęczona i niewyspana
Bardzo mocno trzymam kciuki i myślami jestem z Tobą. Odzywaj się w miarę możliwości.
My już w miarę jesteśmy wgrani w nową rzeczywistośc
Zmieniła się diametralnie i na początku nie ukrywam, było ciężko (życzenia Myśliwej sie przydały, wiedziała co pisze ) i fizycznie i psychicznie przede wszystkim ze strachem, czy sobie poradzę ze wszystkim. Ale do tego jesteśmy stworzone 
Maluszek daje ogrom radości każdego dnia, łapiemy już kontakt ze sobą Chętnie przeżyłabym jeszcze raz tę ciążę, a nawet poród - czas stanowczo za szybko biegnie....
Asiaaaaaaa!!!! Czekamy niecierpliwie na Ciebie
03.2017 początek starań
09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦♀️
17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
08.03.2022 transfer
Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
7 dpt bHcg 41,17
9 dpt bHcg 80,68
13 dpt bHcg 340,61
17 dpt bHcg 1530,00
22 dpt mamy serduszko -
Cześć dziewczyny,
Czy podczas leczenia zapalenia antybiotykiem opóźniał Wam się okres? Ciąża jest niemożliwa bo zaprzestaliśmy starań na czas leczenia. I jeszcze jedno pytanie… ile trzeba odczekać od zakończenia kuracji antybiotykiem, żeby móc rozpocząć starania? Jeszcze nie mam wyniku biopsji ale stan zapalny bardzo duży wyszedł podczas histeroskopii -
Cześć,
Ja również leczę się na zapalenie endometrium u doktora Janowca. Jestem po kuracji 20 dni Tarivid i Metronidazol. Dodatkowo mam jeszcze endometrioze II stopnia. Wydaje mi się jednak że antybiotyki nie pomogły, bo nadal mam objawy zapalenia. Bóle podbrzusza, skurcze pęcherza i pieczenie w pochwie mimo negatywnego posiewu z pochwy.
Czy któraś z was również borykała się z takimi dolegliwościami?
Ja dostałam okres za wcześnie o tydzień podczas brania antybiotyków. Doktor mówił żeby po antybiotykach doczekać do miesiączki i już można rozpocząć starania po miesiączce. Tak mnie przynajmniej mówił. Jednak ja kontrolne powtórzę jeszcze biopsję aby sprawdzić jak to na chwilę obecną wyglada -
Gabi1996 wrote:Cześć,
Ja również leczę się na zapalenie endometrium u doktora Janowca. Jestem po kuracji 20 dni Tarivid i Metronidazol. Dodatkowo mam jeszcze endometrioze II stopnia. Wydaje mi się jednak że antybiotyki nie pomogły, bo nadal mam objawy zapalenia. Bóle podbrzusza, skurcze pęcherza i pieczenie w pochwie mimo negatywnego posiewu z pochwy.
Czy któraś z was również borykała się z takimi dolegliwościami?
Ja dostałam okres za wcześnie o tydzień podczas brania antybiotyków. Doktor mówił żeby po antybiotykach doczekać do miesiączki i już można rozpocząć starania po miesiączce. Tak mnie przynajmniej mówił. Jednak ja kontrolne powtórzę jeszcze biopsję aby sprawdzić jak to na chwilę obecną wyglada
Dzięki za odpowiedź 🙂 ja tez leczę się u dr Janowca i tez mam endometriozę II/III stopień, z tym ze u mnie jest bardzo mało objawów. Praktycznie w pierwszy dzień misiaczki tylko bóle podburza ale daje radę bez tabletek. Miałam robiona laparoskopię ale niestety po kilku miesiącach zrosty wróciły. Co do zapalenia to ja nie mam żadnych objawów, także nie pomogę 🙁
-
Hej Gabi, ja rowniez mam endo II stopnia, i rowniez leczylam stan zapalny tym samym zestawem, ale potem mialam jeszcze druga serie antybiotykow. Niestety ale u mnie mam wrazenie ze nic sie nie poprawilo. Podobnie mam bole podbrzusza i skurcze macicy jakby? do tego okropne bole plecow i plamienia..wszystkie objawy od owulacji.. to moj 2 cykl po lekach i czekam na wizyte kontrolna jak tylko lekarz mi odpisze, bo nie mam pojecia co dalej..Gabi1996 wrote:Cześć,
Ja również leczę się na zapalenie endometrium u doktora Janowca. Jestem po kuracji 20 dni Tarivid i Metronidazol. Dodatkowo mam jeszcze endometrioze II stopnia. Wydaje mi się jednak że antybiotyki nie pomogły, bo nadal mam objawy zapalenia. Bóle podbrzusza, skurcze pęcherza i pieczenie w pochwie mimo negatywnego posiewu z pochwy.
Czy któraś z was również borykała się z takimi dolegliwościami?
Ja dostałam okres za wcześnie o tydzień podczas brania antybiotyków. Doktor mówił żeby po antybiotykach doczekać do miesiączki i już można rozpocząć starania po miesiączce. Tak mnie przynajmniej mówił. Jednak ja kontrolne powtórzę jeszcze biopsję aby sprawdzić jak to na chwilę obecną wyglada -
Hej Inkez, a jak moge podpytac jaki plan ma na Ciebie lekarz po wyleczeniu stanu zapalnego?Inkez wrote:Dzięki za odpowiedź 🙂 ja tez leczę się u dr Janowca i tez mam endometriozę II/III stopień, z tym ze u mnie jest bardzo mało objawów. Praktycznie w pierwszy dzień misiaczki tylko bóle podburza ale daje radę bez tabletek. Miałam robiona laparoskopię ale niestety po kilku miesiącach zrosty wróciły. Co do zapalenia to ja nie mam żadnych objawów, także nie pomogę 🙁
-
Strasznie Niecierpliwa wrote:Hej Inkez, a jak moge podpytac jaki plan ma na Ciebie lekarz po wyleczeniu stanu zapalnego?
Starania naturalne (AMH koło 3 więc teoretycznie jeszcze mamy czas), jak wyleczenie stanu zapalnego nie pomoże to podanie lipiodolu. I znowu próby naturalne. Inseminacji mówił ze nie ma sensu bo marne szanse. Na in vitro na razie nie chcemy się decydować. A jaki plan u Ciebie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2023, 08:38
-
Strasznie Niecierpliwa wrote:Hej Gabi, ja rowniez mam endo II stopnia, i rowniez leczylam stan zapalny tym samym zestawem, ale potem mialam jeszcze druga serie antybiotykow. Niestety ale u mnie mam wrazenie ze nic sie nie poprawilo. Podobnie mam bole podbrzusza i skurcze macicy jakby? do tego okropne bole plecow i plamienia..wszystkie objawy od owulacji.. to moj 2 cykl po lekach i czekam na wizyte kontrolna jak tylko lekarz mi odpisze, bo nie mam pojecia co dalej..
To mam bardzo podobne objawy do Twoich tylko nie mam plamien. Też mam właśnie takie skurcze macicy/pęcherza ciężko to nawet dosłownie opisac. Ja nie dostałam już 2 serii antybiotyków bo źle zaniosłam pierwsza i lekarz mówił że tylko mogą mi zaszkodzić kolejne a jelita niestety już nie wytrzymują takich dawek i odporność również wysiada.
Na początku lekarz mówił mi że te bóle mam najprawdopodobniej od zapalenia ale gdy wróciłam do niego na kolejnej wizycie i powiedziałam że nie pomógło bo bóle nadal są to powiedział że są one pewnie od endometriozy... Także jestem skołowana. Mówił żebym zaczęła starania o dziecko, tak jak wszystkim lekarz daje pół roku starań a jak nie to kolejne badania.
Mam wizytę pod koniec lutego,bo chce powtórzyć biopsje.
-
Hej dziewczyny, nie jestem w stanie przekopać całego wątpili od początku do końca 😊 staramy się z mężem od 17 miesięcy, wszystkie wyniki dobre, po badaniu drożności jajowodów odkryto polipy endometrium. Jestem po histeroskopii, polipy wycięte, przewlekły stan zapalny endometrium. Zakonczona kuracja antybiotykami metronidazol i Tarivid. Pani doktor zaleciła starania. Czy udało sie komuś zająć w ciąże naturalnie po leczeniu zapalenia endometrium? Proszę o jakieś rady, co dalej jeśli się nie uda, jestem już bezsilna 😔
-
Aga1977 wrote:hej dziewczęta
a może jest tutaj ktoś z Łodzi i mi powie gdzie mogę zrobić biopsje endometrium z badaniem komórek NK - CD 56 ?
tylko podczas biopsji a nie histeroskopii
Gameta, MultiClinic i podobno Salve Łódź
Nasze szczęście już z nami 💖 -
Inkez wrote:Starania naturalne (AMH koło 3 więc teoretycznie jeszcze mamy czas), jak wyleczenie stanu zapalnego nie pomoże to podanie lipiodolu. I znowu próby naturalne. Inseminacji mówił ze nie ma sensu bo marne szanse. Na in vitro na razie nie chcemy się decydować. A jaki plan u Ciebie?
Podanie Lipiodolu? Nie slyszalam o tym, mi nic nie zaproponowal takiego hm co to? u mnie mialo byc pare cykli naturalnych (ale sie dzieja dziwne rzeczy..bole plamienia itd)..a potem mialo byc pare stymulacji
-
Gabi1996 wrote:To mam bardzo podobne objawy do Twoich tylko nie mam plamien. Też mam właśnie takie skurcze macicy/pęcherza ciężko to nawet dosłownie opisac. Ja nie dostałam już 2 serii antybiotyków bo źle zaniosłam pierwsza i lekarz mówił że tylko mogą mi zaszkodzić kolejne a jelita niestety już nie wytrzymują takich dawek i odporność również wysiada.
Na początku lekarz mówił mi że te bóle mam najprawdopodobniej od zapalenia ale gdy wróciłam do niego na kolejnej wizycie i powiedziałam że nie pomógło bo bóle nadal są to powiedział że są one pewnie od endometriozy... Także jestem skołowana. Mówił żebym zaczęła starania o dziecko, tak jak wszystkim lekarz daje pół roku starań a jak nie to kolejne badania.
Mam wizytę pod koniec lutego,bo chce powtórzyć biopsje.
otoz to..tez nie wiem wlansie jak to opisac..moim zdaniem to musi byc od stanu zapalnego a nie endometriozy.. ale no to tylko moje gdybanie.. to skoro Tobie nie chcial dac drugiego antybuotyku to ja chyba na 3ci nie mam co liczyc?
a pytalas sie go moze, co jesli ten stan zapalny nadal jest? Co jesli nie uda sie go zniwelowac antybiotykami? ja zapomnialam zadac tego pytania... bo zalozylam, ze no na bank sie przeciez da
-
Strasznie Niecierpliwa wrote:Podanie Lipiodolu? Nie slyszalam o tym, mi nic nie zaproponowal takiego hm co to? u mnie mialo byc pare cykli naturalnych (ale sie dzieja dziwne rzeczy..bole plamienia itd)..a potem mialo byc pare stymulacji
Lipiodol to kontrast olejowy, który podaje się przez histeroskopie i można przy tym sprawdzić drożność jajowodów. Pozwala tez uwolnić zrosty jajowodów. W krajach gdzie był stosowany, zauważono, ze u kobiet z endometrioza zwiększył się odsetek ciąż po tym zabiegu (47,8%). U nas przy badaniu drożności stosuje się zwykły wodny kontrast, który nie ma takiego działania. Oczywiście ze względu na cenę. Koszt takiego zabiegu to około 3 tys i tylko nieliczni lekarze go wykonują z zastosowaniem lipiodolu. Dr J mówił, ze będzie chciał wykonywać te zabiegi u siebie, wiec czekam na to 🙂
O lipiodolu powiedział mi poprzedni lekarz i wspomniałam o tym na pierwszej wizycie dr J, na co on powiedział, ze najpierw sprawdzimy endometrium i wykluczymy stan zapalny, a później ewentualnie zastosujemy ten lipiodol
Przykra sprawa u Ciebie bo czytałam, ze miałaś już 2 kuracje antybiotykami 😕 ale myśle, że jesteś w dobrych rękach i doktor bedzie miał jakiś pomysł na Ciebie 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2023, 17:52
