STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM
-
WIADOMOŚĆ
-
Sydor po mojej historii transferów, milionów szczepień, accofilu, encortonu powiedział, że moje wyniki, które miałam wszystkie zrobione są ok i nie wskazują problemu immunologicznego a na pewno nie są wskazaniem do szczepień a już ładowanie accofilu to jakaś pomyłka. Teraz mogę mieć bardziej sfiksowany organizm niż przed tonami tego wszystkiego. Na pewno już zadne doszczepienia nie wchodzą w grę. Co reflektuje to badanie zarodków. (Tutaj mam, zamrożone, klinika nie bada tylko gdzieś wysyła i kosztuje miliony) Z drugiej strony na 9 zarodków to już by się trafił prawidłowy, każdy mi tak mówi. Mam zrobić badanie, żeby zobaczyć czy się nie uodporniłam, już kompletnie na ciąże i kieruje mnie ponownie na biopsję endometrium, które dokładniej bada limfocyty. To badanie będzie mówiło, czy immunoglobuliny mogłyby mi pomóc, czy sterydy, czy dalej nie wiadomo o co chodzi. Immunoglobuliny na dzień disziejszy cena 6600zł jedna dawka ;(
Mówił, że może spróbować 1 transfer na sterydach ale to będzie zależne od badań. Mówiłam, że zaczełam jeść ten lek na curzycę, to zbytnio nie skomentował, że przy imsulinooporności ma znaczenie. Powiedziałam, że bede probować po leczeniu ale od strony immunologicznej chce mieć tez zabezpieczenie.
Biopsja do zrobienia 600km ode mnie, w drugim koncu PL, tylko tam badają szczegółowo. Zastawiam się co robić bo można wysłać. Czy czepić swojego doktora, żeby mi pobrał materiał? Czy jednak tam jechać osobiście, tylko myślałam, że przy okazji zliczymy wakacje ale teraz z moją głową nie wiem czy nadążę z pracą.
Nie wiem czy rezygnować znów z życia i zbierać na immunoglobuliny ale bez badania zarodków to trochę ryzyko. Z drugiej strony badać zarodki za 10tys, to kosmos.
Nie wiem też, czy w ogóle robić te badania immunologiczne, czy nie napisać, żeby dał mi już
zalecenia na transferWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2021, 10:13
-
Cześć Dziewczyny!
Ja również zmagam się ze stanem zapalnym endometrium (pisałam w innym wątku), również tutaj Was podczytuje. Z tego co widzę to w porównaniu do Was to jestem na początku drogi, bo ani do IUI nie podchodziłam, ani do in vitro.
Bardzo proszę Was o poradę.
Więc zacznę od początku. Od września 2020 leczę się u dobrze tu znanej na forum dr Kn**el w Krakowie na Kamiennej. Przychodząc do pani dr miałam własne (jakie takie)owulacje i regularne cykle. w tamtym roku nawet udało mi się uzyskać 2 pozytywne bety po stymulacji letrozolem (Aromek). Jednak po tych ciążach biochem. pani dr skierowała mnie na histeroskopie bo podejrzewała stan zapalny. No i rzeczywiście okazało się że ten stan zapalny endo mam, brałam antybiotyki bardzo długo, nastepną histeroskopie miałam w Supe***rze w Krk. Potem znów miałam stan zapalny, znów antybiotyki, znów kolejna biopsja. no wreszcie udało się pozbyć tych komórek CD. (to wychodzi na marzec2021)
w kolejnym cyklu brałam Aromek, niestety pani dr nie zgodziła sie mnie przyjąć, bo już nie miała miejsca, musiałam iść do innego lekarza, pęcherzyki były 4, ale za kilka dni ich juz nie było (nie zdążyły dorosnąć).w każdym razie po tym cyklu wyhodowałam cystę - komentarz pani dr - "mogło się tak zdarzyć"
Jakby mnie przyjęła i monitorowała częściej to by do czegoś takiego nie doszło.....
Potem dostałam Orgamentil podobno na wchłoniecie cysty. Na kolejnym usg okazało się że mam też oprócz cysty, polipa na endometrium, który pod wpływem Orgamentilu miał się złuszczyć. Oczywiście się nie złuszczył i dostałam skierowanie do szpitala na wycięcie polipa. W międzyczasie (zanim wytne polipa)pani dr K kazała się starać i dała mi aromek- na rośnięcie pęcherzyków. Jednak po Aromku nic nie urosło, (Orgamentil chyba wyciszył mi organizm) wiec dała mi zastrzyki z Mensinoru i Gonapeptylu, Vagifen na endometrium . Uzyskała 2 pęcherzyki i piękne endometrium. miałam zastrzyk również z Ovitrellu. Wszystko było piękne tylko Beta <1..... W tym cyklu stymulowanym zastrzykami miałam również szczepienie (II dawka), która mogła również wszystko pochrzanić, a o tym pani dr też mówiłam wcześniej. Wiec po co faszerowanie mnie zastrzykami jak miałam szczepienie i polipa? Nie lepiej mogła mi powiedzieć zebym wycięła polipa i wtedy będziemy działać? I tak ten cykl był skazany na niepowodzenie, a kasa na leki i wizyty poszła. W planie niby ma IUI, ale mam szczerze wątpliwości czy do tego IUI z nią podejść....
Teraz jestem już po wycięciu tego polipa (19.07.2021) miałam zabieg i 4.08 idę do mojej dr Kn**el, ale jakoś widzę że ona nie ma już na mnie pomysłu. To był od początku roku 2021 pierwszy cykl gdzie zrobiłam wogóle Betę HCG i był cień nadziei na ciąże, bo cięgle coś lecze. Czy to jest leczenie niepłodności? Poszłam do niej zachęcona pozytywnymi opiniami ze znanego.lekarza, ale mam wrażenie że z jej leczenia mam więcej problemów (cysta, polip) niż profitów.
Dlatego zastanawiam się nad zmianą lekarza, nie wiem czy któraś z Was się u niej leczy i jak to u WAS wyglada? ale jak narazie mam do niej dużo żalu, bo poza czyszczeniem mojego portfela czuje że robie dużo kroków wstecz w moim leczeniu....
Nie wiem czy ja jestem tak beznadziejnym przypadkiem, czy trafiłam na takiego lekarza, który poprostu źle mnie leczy i nie "trafia" do mojego organizmu...
Pozdrawiam WAS
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2021, 12:57
-
Limosa wrote:Dziewczyny, mam wynik histeroskopii, ale bez orzekania o stanie zapalnym bądź nie, jeszcze będę tam dzwonić i drążyć.
Jak Waszym zdaniem to wygląda? Macie doświadczenie z histeroskopiami, może będziecie potrafiły powiedzieć o czym świadczy taki wynik:
Oprócz polipa gruczołowego śluzówki kanału macicy "polipowato uformowana błona śluzową trzonu macicy o gruczołach miernie rozrośniętych bez cech sekrecji oraz obfite skrzepy krwi". Najbardziej interesuje mnie to bez cech sekrecji (byłam w 8dc, chyba ok, bo powinna być faza proliferacji?) i te obfite skrzepy. Zwykle plamię po okresie, ale w tym cyklu wyjątkowo wszystko skończyło się może w 4-5 dc, a sama miesiączka była bardzo mało obfita, wręcz nietypowa.
Boję się, że wietrzenie nie pomoże w kwestii nawracających infekcji grzybiczych.
Rozmawiałam z lekarką, mam powtórzyć badanie. Wyszły plazmocyty dodatnie, bardzo liczne. To te CD, czy o czym to świadczy?
Mam obawy, że to leczenie nic nie dało, zwłaszcza że lekarka pytała czy jeszcze biorę, chyba chciała dopisać kolejne dawki.
A ten Orungal łyknę, muszę podejść w tym terminie, a u mnie z biocenozą przed zabiegami zawsze były cyrki (grupa za wysoka, pH za wysokie, zero pałeczek, a czasami candida).
margolcia89 wrote:
Nie wiem czy ja jestem tak beznadziejnym przypadkiem, czy trafiłam na takiego lekarza, który poprostu źle mnie leczy i nie "trafia" do mojego organizmu...
Pozdrawiam WAS
Też mam bardzo mieszane uczucia do pani doktor. Też skusiłam się super opiniami i pierwsza wizyta super, ogrom konkretów, z badań hormonalnych od razu wyczytała to co inni przeoczyli, pojawiła się nadzieja na szybkie działanie... Gdyby nie to, że kilka dni później miałam mieć szczepienie, na dzień dobry wyszłabym ze stymulacja pod iui! Byłam w siódmym niebie, bo pierwszy lekarz nie podszedl mi aż tak.
Kilka dni później kazała przyjść na podgląd pęcherzyków. Wtedy okazało się, że mąż ma za niskie hba i "z takimi wynikami to tylko o
in vitro", a poza tym mam polipowate endometrium i nic się nie zagnieździ, a gdy powiedziała z satysfakcją: "mówiłam, że jak zacznę grzebać to się dogrzebię", to o mało się tam nie rozpłakałam i wiedziałam, że siebie w moich oczach też już pogrzebała... Może jest super specjalistą, ale zabrakło mi jakiejś empatii, przekazania informacji w normalny sposób.
Moja koleżanka też u niej była, dowiedziałam się gdy opowiedziałam jej o wizycie. Okazało się, że ona też u niej była i też była niezadowolona - pani doktor była wtedy w ciąży i przyjęła ją tylko po to, by oznajmić, że powinna szukać innego lekarza, bo ona zaraz idzie rodzić. Pieniądze za wizytę oczywiście skasowała.
Ja planuję szukać kliniki z opcją fertile chip, wrócić do pierwszego lekarza. Nasienie poza tym hba jest super, "materiału" na nowe życie jest więcej niż wskazuje norma, więc chciałabym spróbować wcześniej iui. Tylko najpierw muszę się pozbyć stanu zapalnego, co będzie drogą długą...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2021, 14:50
MyŚliwa lubi tę wiadomość
-
Mt30, czy byłaś kiedyś u niego na wizycie, czy tylko tele? Chętnie bym się z nim skonsultowała.mt30 wrote:Sydor po mojej historii transferów, milionów szczepień, accofilu, encortonu powiedział, że moje wyniki, które miałam wszystkie zrobione są ok i nie wskazują problemu immunologicznego a na pewno nie są wskazaniem do szczepień a już ładowanie accofilu to jakaś pomyłka. Teraz mogę mieć bardziej sfiksowany organizm niż przed tonami tego wszystkiego. Na pewno już zadne doszczepienia nie wchodzą w grę. Co reflektuje to badanie zarodków. (Tutaj mam, zamrożone, klinika nie bada tylko gdzieś wysyła i kosztuje miliony) Z drugiej strony na 9 zarodków to już by się trafił prawidłowy, każdy mi tak mówi. Mam zrobić badanie, żeby zobaczyć czy się nie uodporniłam, już kompletnie na ciąże i kieruje mnie ponownie na biopsję endometrium, które dokładniej bada limfocyty. To badanie będzie mówiło, czy immunoglobuliny mogłyby mi pomóc, czy sterydy, czy dalej nie wiadomo o co chodzi. Immunoglobuliny na dzień disziejszy cena 6600zł jedna dawka ;(
Mówił, że może spróbować 1 transfer na sterydach ale to będzie zależne od badań. Mówiłam, że zaczełam jeść ten lek na curzycę, to zbytnio nie skomentował, że przy imsulinooporności ma znaczenie. Powiedziałam, że bede probować po leczeniu ale od strony immunologicznej chce mieć tez zabezpieczenie.
Biopsja do zrobienia 600km ode mnie, w drugim koncu PL, tylko tam badają szczegółowo. Zastawiam się co robić bo można wysłać. Czy czepić swojego doktora, żeby mi pobrał materiał? Czy jednak tam jechać osobiście, tylko myślałam, że przy okazji zliczymy wakacje ale teraz z moją głową nie wiem czy nadążę z pracą.
Nie wiem czy rezygnować znów z życia i zbierać na immunoglobuliny ale bez badania zarodków to trochę ryzyko. Z drugiej strony badać zarodki za 10tys, to kosmos.
Nie wiem też, czy w ogóle robić te badania immunologiczne, czy nie napisać, żeby dał mi już
zalecenia na transferKira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Mogę napisać na priv? Chciałabym namiary. Dla mnie też to bardzo daleko, nie mam siły jechać cały dzień żeby zamienić parę słów.mt30 wrote:Tylko telefonicznie z racji tego, że Kraków to przeciwny biegun i była taka możliwość.Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Wysłałam zaproszeniemt30 wrote:Jasne, ale jak chcesz na teleporadę to zadzwoń do Tarnowa, tam dr przyjmuje i Pani dają nr. tel do dr.Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Podbijam dziewczyny. Dajcie znac jak się do Sydora dostać na teleporade i jak odległe są terminy do wizyty. Mt30 długo czekałaś na wizytę ? Domyślam się ze wcześniej wysyła się wyniki do wglądu jak do Pasnika w salve…
Lalika idziesz badać allo mlr ?Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
On: asthenozoospermia
8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer -
W sierpniu dopiero mam termin badania allo. Przemawia do mnie taka szczegółowa biopsja endometrium.Stokrotka23 wrote:Podbijam dziewczyny. Dajcie znac jak się do Sydora dostać na teleporade i jak odległe są terminy do wizyty. Mt30 długo czekałaś na wizytę ? Domyślam się ze wcześniej wysyła się wyniki do wglądu jak do Pasnika w salve…
Lalika idziesz badać allo mlr ?Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Mt30, czy Tarnów to chodzi o numer do centrum medicus?
Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Tez mnie to zaintrygowało. Ja już wzięłam się w sobie żeby iść na to allo mlr, ale Apc się zamknęło i narazie nie robią. Dopiero 17.08 także mam kupę czasu do namysłuLalika wrote:W sierpniu dopiero mam termin badania allo. Przemawia do mnie taka szczegółowa biopsja endometrium.
Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
On: asthenozoospermia
8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer -
Tak, ja mam właśnie jakoś w tych dniach.Stokrotka23 wrote:Tez mnie to zaintrygowało. Ja już wzięłam się w sobie żeby iść na to allo mlr, ale Apc się zamknęło i narazie nie robią. Dopiero 17.08 także mam kupę czasu do namysłuKira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Limosa wrote:Też mam bardzo mieszane uczucia do pani doktor. Też skusiłam się super opiniami i pierwsza wizyta super, ogrom konkretów, z badań hormonalnych od razu wyczytała to co inni przeoczyli, pojawiła się nadzieja na szybkie działanie... Gdyby nie to, że kilka dni później miałam mieć szczepienie, na dzień dobry wyszłabym ze stymulacja pod iui! Byłam w siódmym niebie, bo pierwszy lekarz nie podszedl mi aż tak.
Kilka dni później kazała przyjść na podgląd pęcherzyków. Wtedy okazało się, że mąż ma za niskie hba i "z takimi wynikami to tylko o
in vitro", a poza tym mam polipowate endometrium i nic się nie zagnieździ, a gdy powiedziała z satysfakcją: "mówiłam, że jak zacznę grzebać to się dogrzebię", to o mało się tam nie rozpłakałam i wiedziałam, że siebie w moich oczach też już pogrzebała... Może jest super specjalistą, ale zabrakło mi jakiejś empatii, przekazania informacji w normalny sposób.
Moja koleżanka też u niej była, dowiedziałam się gdy opowiedziałam jej o wizycie. Okazało się, że ona też u niej była i też była niezadowolona - pani doktor była wtedy w ciąży i przyjęła ją tylko po to, by oznajmić, że powinna szukać innego lekarza, bo ona zaraz idzie rodzić. Pieniądze za wizytę oczywiście skasowała.
Ja planuję szukać kliniki z opcją fertile chip, wrócić do pierwszego lekarza. Nasienie poza tym hba jest super, "materiału" na nowe życie jest więcej niż wskazuje norma, więc chciałabym spróbować wcześniej iui. Tylko najpierw muszę się pozbyć stanu zapalnego, co będzie drogą długą...
Z dobrych cytatów pani dr Kn**el jeszcze mam : "jak się zacznie grzebać to zawsze coś się znajdzie"....
lub "no nie można pani zostawić ani na chwilę bez opieki" (to było o mojej cyście- bo przez to że mnie nie chciała przyjąć i zrobić usg, wyhodowałam sobie cystę)
Moim zdaniem ona traktuje pacjentki taśmowo. Jeśli któraś pacjentka nie reaguje na Aromek to na siłe hormonami próbuje wywołać owulacje, byleby tylko podać ovitrelle. A w takim leczeniu chyba nie do końca o to chodzi. Fakt pierwsza wizyta jest super, kosi za nią 400 zł, plan działania, wszystko na początku wygląda super, ale później to porażka. Zastanawia mnie fakt czy te opinie na znanym lekarzu nie są "kupione". Bo ja w jej leczeniu nie widze żadnej empatii, wręcz działanie z doskoku.... raz mam KIRy dobre, raz nie; raz mam PCO raz nie....?? Znów działanie na huuura przed jej urlopem....podanie wszystkich możliwych leków i czekanie na cud.... Ona sama nie wie co mówi, nie raczyła mi nawet powiedzieć że na badanie ALLO-MRL trzeba przyjść z drugą połówką, a pytałam ją o to co to za badanie... Ehh.... czuje że po jej leczeniu mam niezły bałagan hormonalny.... gorszy niż przed przyjściem do niej.
-
Tak i Pani poda nr komórkowy do dr. Z tej biopsji oprócz badania CD56 NK, CD138 zapalnych badają jeszcze CD3, CD4, CD25, CD20, z tego co mi dr pokazywał to w zależności co wyjdzie w CD3 zlecają immunosupresję lub immunoterapię.Lalika wrote:Mt30, czy Tarnów to chodzi o numer do centrum medicus?
Lalika, Limosa lubią tę wiadomość
-
Panie mnie połączyły z doktorem, dał numer żeby napisać smsa.mt30 wrote:Tak i Pani poda nr komórkowy do dr. Z tej biopsji oprócz badania CD56 NK, CD138 zapalnych badają jeszcze CD3, CD4, CD25, CD20, z tego co mi dr pokazywał to w zależności co wyjdzie w CD3 zlecają immunosupresję lub immunoterapię.
mt30 lubi tę wiadomość
Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Daj znac Lalika kiedy doktor wyznaczy Ci wizytę ? Jak długo bedziesz czekała ?Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
niedoczynność tarczycy - Euthyrox
11.2020 Kriobank
11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt
02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
03.21 III procedura nieudana.
05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
Kir AA
On: asthenozoospermia
8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer -
Dziewczyny ja nie w temacie. Co to za badanie, to jakiś pakiet? Wykrywa stan zapalny, tylko dokładniej?mt30 wrote:Tak i Pani poda nr komórkowy do dr. Z tej biopsji oprócz badania CD56 NK, CD138 zapalnych badają jeszcze CD3, CD4, CD25, CD20, z tego co mi dr pokazywał to w zależności co wyjdzie w CD3 zlecają immunosupresję lub immunoterapię.
-
Nie nie, stan zapalny masz w CD138 jak Ci coś tu wyszło i chcesz rozłozyć bakterie, na czynniki pierwsze, to mój doktor mówił, że się robi test emma i alice, Te dodatkowe markery badają immunologię ale w maciccyLimosa wrote:Dziewczyny ja nie w temacie. Co to za badanie, to jakiś pakiet? Wykrywa stan zapalny, tylko dokładniej?
Limosa lubi tę wiadomość
