X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 29 września 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Czyli mam rozumieć ze są najlepszej jakości? Teraz i tak musimy niestety czekać.

    Janess nie miałam nigdy IUI ale przy transferze ja byłam na zabiegowej. Nogi w górze wziernik usg przez brzuch i taki długi cewnik z zarodkiem na końcu. Potem embriolog sprawdził czy zarodek został we mnie. Wziernik ściągnięty i leżałam 15 minut. Potem siusiu.
    Najgorsze jest to ze palić nie mogę
    Aaa czyli wychodzi podobnie jak przy IUI tylko pewnie głębiej to wstrzykują? Mnie najbardziej meczy pełny pęcherz, jak wyszłam po ostatniej IUI to nie mogłam chodzic tak mi się siusiu chciało, a jeszcze te 10 min leżałam z wziernikiem.

    BezchmurneNiebo lubi tę wiadomość

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Aaa czyli wychodzi podobnie jak przy IUI tylko pewnie głębiej to wstrzykują? Mnie najbardziej meczy pełny pęcherz, jak wyszłam po ostatniej IUI to nie mogłam chodzic tak mi się siusiu chciało, a jeszcze te 10 min leżałam z wziernikiem.

    Na szczęście ja leżałam bez wziernika. No i tez minute przed czasem wstałam bo tak mi się sikac chciało.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Na szczęście ja leżałam bez wziernika. No i tez minute przed czasem wstałam bo tak mi się sikac chciało.

    Kiedy testujesz

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Bezchmurna, powtarzam pytanie - Ty cały czas starań paliłaś?

    Oj będzie zaraz na mnie fala złości. Ale tak. Paliłam. Mniejsza ilość ale Paliłam. Od wczoraj od 9 rano nie wzięłam papierosa do ust.

    A Homa mnie tak zjebala ze pRawie ryczalam. Na sali zabiegowe to samo było. No cóż ale miała rację. Dopiero do tego doszlam

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 29 września 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh. Ja też palilam. Prawie do samego końca, jeszcze dzień przed transferem na odstresowanie ;-)
    Palenie zaczęłam w trakcie starań. Wszystkie moje problemy zaczęły się przed nałogiem, więc nie sądzę by to było głównym czynnikiem. Ale oczywiście, ze to zło! I oczywiście, ze nie pomogalo w leczeniu. I nie mam zamiaru do tego nigdy więcej wracać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2017, 12:18

    age.png
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    Heh. Ja też palilam. Prawie do samego końca, jeszcze dzień przed transferem na odstresowanie ;-)
    Palenie zaczęłam w trakcie starań. Wszystkie moje problemy zaczęły się przed nałogiem, więc nie sądzę by to było głównym czynnikiem. Ale oczywiście, ze to zło! I oczywiście, ze nie pomogalo w leczeniu. I nie mam zamiaru do tego nigdy więcej wracać.

    Lipa a po transferze paliłas ?

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 29 września 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Sylwias, nie przeraża Cię myśl o bliźniakach? :)

    Powiedzcie mi dziewczyny, czy z naszego punktu widzenia, tzn pacjentki, czy transfer różni od IUI? To się jakoś inaczej podaje? W bardziej odczuwalny sposób?
    Janess trochę przeraza mnie ta perspektywa ale chęć zostania matka jest zdecydowanie silniejsza. Mogę leżeć cała ciążę, znosić każdy ból byleby się w końcu udało.
    Z mojego punktu widzenia transfer i IUI wygląda dokładnie tak samo. Wczoraj mialam tak wypelniony pecherz ze dr kazal go calkowicie oproznic i sie okazalo ze transfer na pustym przeszedl duzo sprawniej niz poprzednio. Trwal minutke, potem 15 leżenia. Mowil ze jak ktos jest tak szczuply to nie potrzeba wypelniac pecherza. Dziwi mnie ze w Parensie ktos zostawił wziernik na czas odpoczynku po zabiegu. Nie dość ze odczuwasz dyskomfort z powodu pęcherza to jeszcze to!

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 29 września 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Lipa, to tak jak z wszystkim innym. Może powodować trudności ale nie musi. Wiadomo że palenie nie wpływa na PCOS czy endomende ale może wpływać na jakość komórek. A bez wątpienia wpływa na plemniki. Tak samo jak alkohol. Starając się lepiej nie przeginać. Ale ile się słyszy o wpadce po pijaku :)
    Lipa, bardzo Cię nie pochwalam.
    Ale dziewczyny, jeśli palicie i Wam się nie udaje, to rzućcie palenie. Może się okazać że tylko to było powodem wszystkich niepowodzeń. A jak się okaże że to jednak nie papierosy to będziecie o tyle zdrowsze :)

    Powiem Wam jeszcze o znajomej która z zajściem nie miała żadnych problemów ale wyczytała w necie że palenie podczas ciąży nie szkodzi dziecku i to tylko sztuczna nagonka na palące. Paliła całą ciążę. Dziecko przyszło na świat w 7 miesiącu. Kilkakrotnie zatrzymywało mu się serduszko. Jelita nie pracowały. Na dzień dobry maluszek miał kilka operacji z powodu jelit. Przy okazji sepsa. Na szczęście udało mu się i dzisiaj jest szczęśliwym maluchem. Rozwija się dużo wolniej ale prawidłowo.
    A jego matka nadal twierdzi że papierosy w ciąży nie szkodzą.
    Nie no, to to juz hardcore. Juz takich herezji bym nie rozpowiadala, ze palenie w ciąży nie szkodzi.
    Ja po prostu po n-tym cyklu niepowodzeń, mimo zdrowej diety, braku alkoholu i innych używek, miałam postawe typu "i tak się nie udaje, to po co się poswiecac". Wiem, mało mądre. Najważniejsze, ze teraz czuję się super i wiem jak fajki wpływały źle na mój organizm.

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 29 września 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Lipa a po transferze paliłas ?
    Absolutnie nie. Zresztą z początkiem ciazy szybko Cię odrzuci ;-)

    age.png
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 29 września 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Jak z wziernikiem? Oni przecież wyciągają wziernik i wszystkie rurki itd. Po IUI wziernik nie jest potrzebny.
    Przy 1 i 2 IUI od razu miałam wyciągnięty, a tym razem "poleży sobie pani teraz 10 minut z wziernikiem". Dyskomfort straszny, myślałam ze go wypre..

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Przy 1 i 2 IUI od razu miałam wyciągnięty, a tym razem "poleży sobie pani teraz 10 minut z wziernikiem". Dyskomfort straszny, myślałam ze go wypre..

    Kto ci robił? Magon

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 29 września 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Kto ci robił? Magon
    Tak. W przyszła sobotę mam testować ale nie wiem czy się nie wstrzymam do poniedziałku. Na luteinie mimo ze brałam zawsze w terminie dostawałam @, ciekawe czy przy duphastonie tez.

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Tak. W przyszła sobotę mam testować ale nie wiem czy się nie wstrzymam do poniedziałku. Na luteinie mimo ze brałam zawsze w terminie dostawałam @, ciekawe czy przy duphastonie tez.
    Jaka masz dawkę duphastpnu

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 29 września 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Jak mi kiedys lekarz zostawil wziernik i czegos tam szukal w szafce to go sama "wyplulam". Przeszkadzal mi. Myslalam ze to sie dobrze trzyma. Kilka skurczy i wypadl :D
    15 min bym nie wytrzymala :D

    No a powiedz jeszcze, bo po tych 15min przychodzila polozna i pozwalala zejsc. Lekarza juz tego dnia nie widzialam. Teraz lekarz musial sie fatygowac czy polozna posprzatala po nim? :)

    Położna. Lekarza widziałam bo zapomniał mi receptę zostawić i jak mi ja dawał to się o nazwisko spytał, bo trzymał w ręce dwie recepty, dla mnie i pewnie dziewczyny która weszła na zabieg po mnie. Wiem, ze dużo pacjenentek to można nie pamiętać, ale myślałam ze w komputerze sobie sprawdza co komu robi :D
    Bezchmurna mam 1 tabletkę rano i 1 wieczorem.

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Położna. Lekarza widziałam bo zapomniał mi receptę zostawić i jak mi ja dawał to się o nazwisko spytał, bo trzymał w ręce dwie recepty, dla mnie i pewnie dziewczyny która weszła na zabieg po mnie. Wiem, ze dużo pacjenentek to można nie pamiętać, ale myślałam ze w komputerze sobie sprawdza co komu robi :D
    Bezchmurna mam 1 tabletkę rano i 1 wieczorem.

    Kuzwa to ja mam końskie dawki. Duphaston 3x2 i luteina 2x2

    Sylwia a ty jakie leki masz po transferze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2017, 16:36

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 29 września 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Kuzwa to ja mam końskie dawki. Duphaston 3x2 i luteina 2x2

    Sylwia a ty jakie leki masz po transferze?
    Bezchmurna ciesz się bo przynajmniej koszt niewielki i zero bólu. Ja mam zel z progesteronem za 200 zł i zastrzyki tak bolesne ze masakra. 3 dni po kłuciu nadal boli mnie brzuch. Juz nie wiem gdzie wkluwac bi cały bruch boli. Do tedo 7 zastrzykow kosztuje 200 zł.

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Bezchmurna ciesz się bo przynajmniej koszt niewielki i zero bólu. Ja mam zel z progesteronem za 200 zł i zastrzyki tak bolesne ze masakra. 3 dni po kłuciu nadal boli mnie brzuch. Juz nie wiem gdzie wkluwac bi cały bruch boli. Do tedo 7 zastrzykow kosztuje 200 zł.

    To jakie masz ? Ja mam zastrzyki z fraxiparine duphaston luteina encorton estrofem siofor kwas foliowy magnez acard kwas omega wit c i wit d

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 29 września 2017, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    To jakie masz ? Ja mam zastrzyki z fraxiparine duphaston luteina encorton estrofem siofor kwas foliowy magnez acard kwas omega wit c i wit d
    Żel Crinone, zastrzyki Prolutex i Clexane, Encorton, Estrofem no i suplementy wg uznania. Tez biorę wit D, kwas foliowy, omega, magnez i acard.

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 września 2017, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Żel Crinone, zastrzyki Prolutex i Clexane, Encorton, Estrofem no i suplementy wg uznania. Tez biorę wit D, kwas foliowy, omega, magnez i acard.

    Żel to progesteron i prolutex tez. Clexane to przeciw zakrzepowe. Reszta to to samo co ja

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 29 września 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Żel to progesteron i prolutex tez. Clexane to przeciw zakrzepowe. Reszta to to samo co ja
    Zgadza się.

‹‹ 187 188 189 190 191 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ