Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 9 marca 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja robiłam w Krakowie w poradni w szpitalu Jana Pawła II.

    Czekałam od grudnia do marca, a jak w grudniu dzwoniłam do Rzeszowa, to były terminy na lipiec. Dlatego też zdecydowałam się na Kraków.

    A podstawą do kariotypów były poronienia, wątpię że bez tego by dał.

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • Fiferka30 Ekspertka
    Postów: 220 86

    Wysłany: 9 marca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po budowie domu WOW. Super. Gratuluję. Ja już sobie całkiem odpuściłam ten temat. Mąż zresztą stwierdził ze póki dzieci nie ma nie warto zaczynać... może i słusznie bo sami w dużej chałupie nie będziemy...

    starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
    nasienie, MAR, HBA dobre
    HSG +, AMH 3,8,
    30.01.2018 Aromek I IUI :( -> cysta
    08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
    23.09.2019 10 tc ❤
    10.12.2019 21 tc syn 440g
    05.02.2020 30 tc 1500g
    27.03.2020 37 tc 2800g
    16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
    kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
    ANA NK ok. AlloMlr O%
  • Fiferka30 Ekspertka
    Postów: 220 86

    Wysłany: 9 marca 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny może któraś będzie chciała wziąć udział w Warsztatach 14 kwietnia w Krakowie. https://artvimed.pl/warsztaty/ Brałam udział w II edycji. Była głównie część z psychologiem i o adopcji, Chrostowski był chyba z 30-40 min można było zadawać pytania. Ja się już zgłosiłam bo chciałam wypytać Panią Magdę o adopcję bo rozważam czy nie zacząć też tego długiego procesu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 11:27

    starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
    nasienie, MAR, HBA dobre
    HSG +, AMH 3,8,
    30.01.2018 Aromek I IUI :( -> cysta
    08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
    23.09.2019 10 tc ❤
    10.12.2019 21 tc syn 440g
    05.02.2020 30 tc 1500g
    27.03.2020 37 tc 2800g
    16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
    kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
    ANA NK ok. AlloMlr O%
  • November Koleżanka
    Postów: 40 15

    Wysłany: 9 marca 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betka_Rz wrote:
    Ja niestety identycznie... Po trzeciej inseminacji jakby co dr H. myśli o histeroskopii myślicie, że jest sens ją robić nie mając porobionych praktycznie żadnych innych badań?

    Hej, myślę, że wynik histero nie zaszkodzi, oprócz tego że sprawdzą wnętrze macicy, ewentualne niewidoczne male polipy, mięśniaki, zrosty do tego mogą pobrać wycinki endometrium, iż zapalenie endo może być przeszkoda w zagnieżdżeniu zarodka. Tylko nie powiem na którym etapie się zdecydować na ten zabieg, ja akurat zdecydowałam się po nieudanym IVF, żeby wykluczyć albo potwierdzić problem z endo. Do tego zabieg histero naprawdę super zniosłam, nie jest skomplikowany.

    Rucola lubi tę wiadomość

    Nieplodnosc pierwotna (starania od 2014)
    18.04.17 - IUI :(, 08.06.17 - IUI :(, 02.11.17 - IVF :(
    Seminigram - ok , badania chromatyny plemnikowej-ok, HBA test -poza normą- 62%:( Test PC - ok, Kariotypy - ok, HSG - ok, TSH- ok, FSH-ok, AMH-ok
  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 11 marca 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny
    nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
    a co u mnie?
    po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
    doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
    po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
    niestety dziś test pokazał jedną kreskę :(
    i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa...

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 11 marca 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    dziewczyny
    nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
    a co u mnie?
    po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
    doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
    po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
    niestety dziś test pokazał jedną kreskę :(
    i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa...
    Lucek475 bardzo mi przykro :( a powiedz mi ile masz lat ?

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 11 marca 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Lucek475 bardzo mi przykro :( a powiedz mi ile masz lat ?
    w tym roku 32

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 11 marca 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    dziewczyny
    nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
    a co u mnie?
    po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
    doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
    po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
    niestety dziś test pokazał jedną kreskę :(
    i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa...

    Ja pierwsze ivf mialam w parens w rzeszowie. Mialam 11 kulumusow(tylko jeden jajnik) w tym 6 dojrzalych. 3 sie zaplodniky i 3 przetrwaly do 5 doby. Niestety u nas tez sie nie udalo.

    Caluje i pozdrawiam

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 11 marca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u m. w posiewie wykryto bakterie powodujące bakteryjną waginozę (więc i pewnie mam ją ja). Jak myślicie? Czy może mieć to wpływ na jakoś nasienia?

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • lula1985 Koleżanka
    Postów: 74 13

    Wysłany: 12 marca 2018, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie. Jestem tu nowa na tym forum. Jak większość z nas szukam porad i wskazówek dotyczących leczenia niepłodności i kliniki niepłodności w Rzeszowie. Jakie miejsca polecacie i ewentualnie lekarzy którzy się w tym specjalizują

    lula
    ug37e6yd7qja42lv.png
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 12 marca 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lula1985 wrote:
    Witam serdecznie. Jestem tu nowa na tym forum. Jak większość z nas szukam porad i wskazówek dotyczących leczenia niepłodności i kliniki niepłodności w Rzeszowie. Jakie miejsca polecacie i ewentualnie lekarzy którzy się w tym specjalizują
    Hej Lula :-) a możesz powiedzieć coś więcej? Długo się staracie? Znasz przyczynę niepowodzeń czy dopiero chcesz zacząć szukać? Jeżeli dopiero chcesz szukać to na Parens raczej nie masz co liczyć. Dziewczyny tutaj polecają dr Ulmana jeżeli chodzi o diagnostykę.

    Rucola lubi tę wiadomość

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 12 marca 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    Hej, u m. w posiewie wykryto bakterie powodujące bakteryjną waginozę (więc i pewnie mam ją ja). Jak myślicie? Czy może mieć to wpływ na jakoś nasienia?
    na pewno ma. moze większy, może mniejszy, ale na pewno ma. a jak twoje posiewy?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • AniaT Autorytet
    Postów: 993 327

    Wysłany: 12 marca 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki a może któraś z Was miała robiony scratching??

  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 12 marca 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam posiewy przed IUI w Parensie (ok pół roku temu) i wyszło coś tam ale nie ta bakteria... Leczona byłam tylko ja i kolejny posiew wyszedł ok. Ciekawe czy mogło tak być, że już miałam ją wcześniej ale nie wyszła w badaniu, wzięłam leki, na chwilę u mnie przeszło ale m. nie był leczony i znów mnie zaraził.

    Teraz pewnie kolejny posiew mnie czeka. Muszę porozmawiać z dr U by wyleczył i mnie i m. A nie tak jak w Parensie tylko ja dostałam leki :/.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 16:55

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 12 marca 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaT wrote:
    Dziewczynki a może któraś z Was miała robiony scratching??

    ja miałam kiedyś w cyklu naturalnym, propozycja scratchingu była w zwiazku z tym, że kiedyś zaszłam w ciąże zaraz bo zabiegu histerooskopii, więc doktor uznał że zabliźnianie się może odnieść pozytywny skutek, niestety nie odniosło...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 16:48

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 12 marca 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    dziewczyny
    nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
    a co u mnie?
    po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
    doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
    po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
    niestety dziś test pokazał jedną kreskę :(
    i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa...
    Lucek bardzo mi przykro. Nie rezygnuj, nie poddawaj się! Wiem ze to trudna decyzja ale może komórki dawczyni albo adopcja zarodka?

  • AniaT Autorytet
    Postów: 993 327

    Wysłany: 12 marca 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    ja miałam kiedyś w cyklu naturalnym, propozycja scratchingu była w zwiazku z tym, że kiedyś zaszłam w ciąże zaraz bo zabiegu histerooskopii, więc doktor uznał że zabliźnianie się może odnieść pozytywny skutek, niestety nie odniosło...

    Bardolka a jak wygląda sam zabieg? Czy jest on robiony ze znieczulenie? Robią bo na fotelu zabiegowym czy normalnie w gabinecie? Krwawilas po?

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 12 marca 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabieg wygląda jak cytologia, delikatny ból trwający 3 sekundy, nie ma co sobie zaprzątać głowy :)

    AniaT lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • AniaT Autorytet
    Postów: 993 327

    Wysłany: 13 marca 2018, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Zabieg wygląda jak cytologia, delikatny ból trwający 3 sekundy, nie ma co sobie zaprzątać głowy :)

    no to fajnie :) a okres dostałaś potem normalnie??

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 13 marca 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie :)

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
‹‹ 253 254 255 256 257 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ