Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja robiłam w Krakowie w poradni w szpitalu Jana Pawła II.
Czekałam od grudnia do marca, a jak w grudniu dzwoniłam do Rzeszowa, to były terminy na lipiec. Dlatego też zdecydowałam się na Kraków.
A podstawą do kariotypów były poronienia, wątpię że bez tego by dał.Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Po budowie domu WOW. Super. Gratuluję. Ja już sobie całkiem odpuściłam ten temat. Mąż zresztą stwierdził ze póki dzieci nie ma nie warto zaczynać... może i słusznie bo sami w dużej chałupie nie będziemy...starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Dziewczyny może któraś będzie chciała wziąć udział w Warsztatach 14 kwietnia w Krakowie. https://artvimed.pl/warsztaty/ Brałam udział w II edycji. Była głównie część z psychologiem i o adopcji, Chrostowski był chyba z 30-40 min można było zadawać pytania. Ja się już zgłosiłam bo chciałam wypytać Panią Magdę o adopcję bo rozważam czy nie zacząć też tego długiego procesu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 11:27
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Betka_Rz wrote:Ja niestety identycznie... Po trzeciej inseminacji jakby co dr H. myśli o histeroskopii myślicie, że jest sens ją robić nie mając porobionych praktycznie żadnych innych badań?
Hej, myślę, że wynik histero nie zaszkodzi, oprócz tego że sprawdzą wnętrze macicy, ewentualne niewidoczne male polipy, mięśniaki, zrosty do tego mogą pobrać wycinki endometrium, iż zapalenie endo może być przeszkoda w zagnieżdżeniu zarodka. Tylko nie powiem na którym etapie się zdecydować na ten zabieg, ja akurat zdecydowałam się po nieudanym IVF, żeby wykluczyć albo potwierdzić problem z endo. Do tego zabieg histero naprawdę super zniosłam, nie jest skomplikowany.
Rucola lubi tę wiadomość
Nieplodnosc pierwotna (starania od 2014)
18.04.17 - IUI , 08.06.17 - IUI , 02.11.17 - IVF
Seminigram - ok , badania chromatyny plemnikowej-ok, HBA test -poza normą- 62% Test PC - ok, Kariotypy - ok, HSG - ok, TSH- ok, FSH-ok, AMH-ok
-
dziewczyny
nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
a co u mnie?
po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
niestety dziś test pokazał jedną kreskę
i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa...Starania od 06.2015
ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI -
Lucek475 wrote:dziewczyny
nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
a co u mnie?
po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
niestety dziś test pokazał jedną kreskę
i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa...
-
katson wrote:Lucek475 bardzo mi przykro a powiedz mi ile masz lat ?Starania od 06.2015
ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI -
Lucek475 wrote:dziewczyny
nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
a co u mnie?
po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
niestety dziś test pokazał jedną kreskę
i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa...
Ja pierwsze ivf mialam w parens w rzeszowie. Mialam 11 kulumusow(tylko jeden jajnik) w tym 6 dojrzalych. 3 sie zaplodniky i 3 przetrwaly do 5 doby. Niestety u nas tez sie nie udalo.
Caluje i pozdrawiam
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Hej, u m. w posiewie wykryto bakterie powodujące bakteryjną waginozę (więc i pewnie mam ją ja). Jak myślicie? Czy może mieć to wpływ na jakoś nasienia?starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
lula1985 wrote:Witam serdecznie. Jestem tu nowa na tym forum. Jak większość z nas szukam porad i wskazówek dotyczących leczenia niepłodności i kliniki niepłodności w Rzeszowie. Jakie miejsca polecacie i ewentualnie lekarzy którzy się w tym specjalizują
Rucola lubi tę wiadomość
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
annana88 wrote:Hej, u m. w posiewie wykryto bakterie powodujące bakteryjną waginozę (więc i pewnie mam ją ja). Jak myślicie? Czy może mieć to wpływ na jakoś nasienia?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Robiłam posiewy przed IUI w Parensie (ok pół roku temu) i wyszło coś tam ale nie ta bakteria... Leczona byłam tylko ja i kolejny posiew wyszedł ok. Ciekawe czy mogło tak być, że już miałam ją wcześniej ale nie wyszła w badaniu, wzięłam leki, na chwilę u mnie przeszło ale m. nie był leczony i znów mnie zaraził.
Teraz pewnie kolejny posiew mnie czeka. Muszę porozmawiać z dr U by wyleczył i mnie i m. A nie tak jak w Parensie tylko ja dostałam leki .Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 16:55
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
AniaT wrote:Dziewczynki a może któraś z Was miała robiony scratching??
ja miałam kiedyś w cyklu naturalnym, propozycja scratchingu była w zwiazku z tym, że kiedyś zaszłam w ciąże zaraz bo zabiegu histerooskopii, więc doktor uznał że zabliźnianie się może odnieść pozytywny skutek, niestety nie odniosło...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 16:48
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Lucek475 wrote:dziewczyny
nie pisałam tutaj na forum bo chciałam trochę odpocząć ale was podczytuje
a co u mnie?
po laparoskopii staraliśmy się jeszcze naturalnie 3 cykle ale nic nie wyszło... no bo niby czemu miało by się udać
doktor Kluz skierował nas do Białegostoku do Kriobankuu do prof.P.Laudańskiego - bardzo fajny i rzeczowy czlowiek
po wstępnych badaniach stwierdził że mój czas się kończy AMH 0,33 ale podjął się procedury in vitro udało się wychodować 3 jajka z tym że jedno się nie nadawało do zaplodnie dwa zostały zapłodnione z czego jeden zarodek przestał się rozwijać a drugi został podany 28.02.2018
niestety dziś test pokazał jedną kreskę
i z tym konczymy nasz dział rodzicielstwa... -
Bardolka wrote:ja miałam kiedyś w cyklu naturalnym, propozycja scratchingu była w zwiazku z tym, że kiedyś zaszłam w ciąże zaraz bo zabiegu histerooskopii, więc doktor uznał że zabliźnianie się może odnieść pozytywny skutek, niestety nie odniosło...
Bardolka a jak wygląda sam zabieg? Czy jest on robiony ze znieczulenie? Robią bo na fotelu zabiegowym czy normalnie w gabinecie? Krwawilas po? -
Zabieg wygląda jak cytologia, delikatny ból trwający 3 sekundy, nie ma co sobie zaprzątać głowy
AniaT lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
NormalnieKarolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.