X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 29 lipca 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja chodzę do Parensa ....
    Kogo wiec polecasz?

  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 29 lipca 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie się ostro diagnozuję i wydaję mnóstwo kasy ;) Jak zmieniłam lekarza to od stycznia dużo rzeczy mi powychodziło. Jestem w 2 cyklu po laparo i od następnego mam mieć stymulację :)
    Ja bym nie chciała wydawać kasy na inseminacje, jeśli nie miałabym potwierdzonej drożności jajowodów.
    Według mnie najlepiej zrobić tak:najpierw drożność, później stymulacja i ewentualnie inseminacja. A jeśli się nie uda to laparo. No ale lekarz najlepiej zna Twój przypadek i może mieć inna wizję.

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 29 lipca 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj dzieje się widzę na forum hehe. Ja dzieci dzień po ostatniej luteinie a tu tylko plamienia. i Nie wiem czy @ przyjdzie czy nie. Mam banie bo nie wiem czy brać ten aromek :/

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 29 lipca 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo mnie się wydaje ze powinna sie @ pojawić. U mnie podczas ostatniego dnia wystąpiło plamienie ale jeszcze wzięłam dwie tabletki po ich odłożeniu na drugi dzień przyjechała @. Zobaczysz jak się rozwinie u ciebie ale sadze ze będzie dobrze

  • kropeleczka Przyjaciółka
    Postów: 83 28

    Wysłany: 30 lipca 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawa87 niestety nadal czekam na @. tydzien temu mialam kilkudniowe plamienie, ktore ciezko nazwac okresem. w sumie to byl obfity sluz z domieszką krwi, takimi niteczkami. Nie wiem co to moze byc. powiem wam, ze pocztkiem sierpnia mialam rozpoczac leczenie w Parensie ale jakos wypowiedz Janess nie pała optymizmem. czy faktycznie kobiety , ktore nie chca zdecydowac sie na in vitro czy inseminacje nie mają co robic w tej klinice bezplodnosci?

    preg.png
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawa - cholercia, dzis nawet już plamienia nie ma :/ poczekam do jutra, i w razie czego to plamienie zaznacze na @. Podpaske miałam czysta przez ten okres, jedynie co miałam przy podcieraniu :/ ratujcie bo nie wiem co robić

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 30 lipca 2016, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropeczka - polecam doktor Homę, ma swój prywatny gabinet, ale tez pracuje w Parens

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 31 lipca 2016, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNienbo a wybrałaś luteine tyle ile miałaś brać czy odstawilas bo miałaś plamienie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 07:13

  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 31 lipca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mogę polecić takiego co zagłębia się w temat. Jak ktoś chce to na priv ;)

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 31 lipca 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa - wziełam tyle i mi lekarka mówiła. 10 szt 2x1 podjęzykowo. Narazie zaliczyłam plamienie jako @ i dzis mam 4dc więc biorę aromek. Miałam brać od 2dc no ale trudno...i tak na monitoring wypada mi ze pójde dopiero ok 20dc :/ i będzie już po ptakach he

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie tez tak kazał brać luteinę. A powiedz mi dr wypisywala ci receptę na ryczałt czy na 100%?
    Ja idę dzisiaj na usg bo 5 dc mam zobaczymy co powie...
    A ty na to bierzesz ten aromek?

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess musisz dodać osobę do przyjaciółek, żeby wysłać prywatna wiadomość. Kliknij w login tej osoby

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ją właściwie długo byłam zadowolona z Parens, bo poszlam tam właśnie po inseminacje, a z czasem in vitro - byłam zdiagnozowana wcześniej. Ale gdy po drugim nieudanym transferze, zapytałam uwielbianego doktora dlaczego? Co można jeszcze zrobic? Usłyszałam "no wie pani, in vitro się częściej nie udaje niż udaje". Wtedy straciłam do niego serce calkiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 15:27

    age.png
  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ktoś ma rozjechane hormony i większe problemy zdrowotne to i szanse na udane in vitro są mniejsze. Ważne jest, żeby przed to wszystko ogarnąć i stworzyć jak najlepsze warunki do poczęcia.

  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie u gin dzisiaj 5 dc dostałam clo i za tydzień kontrola przed iui. Proszę napiszcie jakimi lekami byliście stymulowane przed iui.

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva82 wrote:
    Jak ktoś ma rozjechane hormony i większe problemy zdrowotne to i szanse na udane in vitro są mniejsze. Ważne jest, żeby przed to wszystko ogarnąć i stworzyć jak najlepsze warunki do poczęcia.
    No i chyba za to właśnie płacimy lekarzom i klinikom, prawda? Nie wyobrażam sobie, żeby lekarz z kliniki leczenia nieplodnosci dopuścił do tak obciazajacej procedury medycznej, jaką jest in vitro, kogoś z "rozjechanymi hormonami". To jest poziom zwykłego gina na nfz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 20:22

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawa87 wrote:
    Jestem po wizycie u gin dzisiaj 5 dc dostałam clo i za tydzień kontrola przed iui. Proszę napiszcie jakimi lekami byliście stymulowane przed iui.

    Tylko clo. Choć są dziewczyny, które dostają minimalne dawki menopuru, czy gonalu czy też innych leków stosowanych do stymulacji przy ivf. Ale jeśli dobrze testujesz na clo, to w zupełności wystarczy

    age.png
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa dzieki za odpowiedź. Na razie mam clo a może potem zaproponuje mu menopur. Zobaczymy. Wiesz czego sie boje teraz ze nasienie męża nie będzie się nadawało do iui. Nie robił juz dawno badan nasienia i nie zażywa leki od androloga.

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby mialo byc tragiczne, to chyba powinni odwolac iui. Minimum 1 mln plemnikow chyba musi byc. U twojego meza wczesniej bylo kiepsko?

    age.png
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawa87 wrote:
    No mnie tez tak kazał brać luteinę. A powiedz mi dr wypisywala ci receptę na ryczałt czy na 100%?
    Ja idę dzisiaj na usg bo 5 dc mam zobaczymy co powie...
    A ty na to bierzesz ten aromek?

    Jesli chodzisz do lekarza prywatnie to zawsze receptę masz na 100 %. Ja powinnam iśc na monitoring 11.06, ale jej nie ma i pójdę 16.08 jeśli mnie przyjmie. A Aromek jest pochodnym letrozolów i działa podobnie co clo

    lipa lubi tę wiadomość

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
‹‹ 31 32 33 34 35 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ