Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
ciekawa87 tak czekam na @. niestety to moj 49dc. Kiedy byłam pod opiką gina to zawsze mialam wywoływana @ duphastonem. ten lek pomagał mi regulowac cykl bo jak widzisz sama bez wspomagaczy mam strasznie długie.takze ja szłam tokiem duphaston na wywołanie @ potem od 3-7 dc clo i od 19dc przez 7 dni znowu duphaston no i czekanie czy przyjdzie czy nie. 3 lata temu nie przyszła i mam cudowną córeczkę. niestety podczas tych staran zawsze przychodziła wredota.. z duphastonem cykle mialam zawsze28-29 dni a bez tego leku nie znam dnia a ni godziny kiedy przyjdzie.
-
Kropeczka to faktycznie miałaś rozjechane cykle musisz cos koniecznie na regulacje zażywać. Ja miałam w tamtym miesiącu cykl bezowulacyjny tylko samo plamienie i teraz nadal nie mam @. Juz zaczynam się martwić czy wogole ja dostane a może to juz menopauza? Na razie zazywal przez 5 dni luteine jeszcze 5 mam zażyć. Oby sie pojawiła...
-
Widzę że mam podobny problem. Bez luteiny nie mam @ chyba że mam po ok 3 msc Również czekam na @, dziś ostatnia tabletka luteiny. Ciekawe czy coś w tym cyklu urośnie
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Dziewczyny, a czy mogłybyście mi powiedzieć, jak wygląda badanie drożności w Parensie? Ile kosztuje? Zastanawiam się nad tym, ale ponoć usypiają do tego, a ja się boję takiego znieczulenia w miejscu które nie jest szpitalem.
A może w którymś z naszych szpitali też badają drożność? I jak się ewentualnie tam dostać? -
Witaj, mnie lekarka mówiła że będę miała laparoskopię z punkcja jajników i HSG. Mam nadzieję że dodatkowo nie zrobi tej histeroskopii bo wydaje mi sie ze byloby tego za duzo. A planuję robić w profamilii
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
ciekawa87 a to nie wiedziałam. Jak tak to trochę lepiej
Eva82 wrote:Dostałam tylko zastrzyk przeciwbólowy.
Dziewczyny, jeśli chodzi o Parens, to uważajcie. Z tego co widzę to oni tam idą tylko na inseminację i in vitro. Ja liczyłam że mi pomogą naturalnie ale ich taka pomoc nie interesuje. Nawet nie zwracają uwagi na wyniki krwi. Tylko od razu pytanie to na kiedy panią zapisać na inseminację.
-
Jaaness kochana u mnie wygladało to tak:
Laparoskpię miałam robioną w asklepiosie przez dr Dorskiego rano przychodzisz robią ci badania dają głupiego Jasia i usypiaja cię. Budzisz się wiozą cię do innej sali i tam leżysz kilka godzin. Wychodzisz najstepnego dnia rano.
Jesli chodzi o histeroskopię to miałam wykonywaną przed dr Magonia w Pro Familii. rano przychodzisz wypełniasz ankiety potem robią ci ekg pielegniarki zakładają ci karte. Wychodzisz na góre tam robią ci badania i czekasz aż cię poproszą na zabieg. Wychodzisz tego samego dnia ok. 16-17.
ja osobiście po laparoskopii gorzej się czułam bolały mnie te szwy ale po histeroskopii to ok. A do kogo ty chodzisz?
Eva kochana co u Ciebie? jak ostatecznie wyszło z tą IUI i Słowikiem? -
Ciekawa, widzę że jestem mocno niedoinformowana.
Co masz na myśli mówiąc "laparoskopia"? Laparoskopia to jest zabieg wykonywany przez 2-3 małe nacięcia zamiast dużego cięcia brzucha. Np laparoskopowo wycina się wyrostek. Ale nie wiem o co Tobie chodzi.
Histeroskopia to jest badanie drożności?
Bo ja pytałam jak wygląda to badanie. Eva napisała że dostała zastrzyk znieczulający domięśniowo, a ja czytałam że do tego się usypia.
Nie chcę tu publicznie pisać do kogo chodzę. Obecnie mam jednego lekarza w Parensie, który jest ponoć bardzo dobry, ale on chce mi tylko in vitro robić a nie słucha co ja mówię. Np jak zrobił mi wymaz i przyszły wyniki nie najlepsze to popatrzył na mnie z politowaniem i zapytał z czym przychodzę. Jak mój mąż przyszedł ze swoimi wynikami, bardzo kiepskimi, to też popatrzył z politowaniem i nawet nie chciał skomentować.
Mój mąż trafił do urologa, który powiedział skąd takie wyniki i powiedział co robić żeby się poprawiły, i wiecie co? Drugie wyniki mojego męża już były prawie idealne.
Drugiego lekarza mam w Pro Familii, którego bardzo cenię jeśli chodzi o sprawy problematyczne nie związane z ciążą. Za to on za free robił mi monitoringi, jak byłam chora kazał do siebie dzwonić i w razie czego szukać w szpitalu, i jak zadaję dużo męczących pytań to spokojnie odpowiada a nie patrzy z politowaniem. Do tego twierdził, że połowa badań zleconych w Parensie jest nie potrzebna a to co u mnie wyszło źle nie ma żadnego znaczenia przy samym fakcie zajścia w ciąże tylko przy porodzie. Z problemami z ciąża sam mi polecił Parens, ale teraz jak już dużo wiem zamierzam wrócić do niego i dalsze próby robić pod jego kontrolą.
Jeśli nadal się nie uda, to wrócę do Parensu po inseminację a w ostateczności po in vitro. Ale obecnie po tych wszystkich leczeniach moich i mojego męża, można uznać, że starania zaczynamy od początku. Trzeba było przez 2 lata zostawić kilka tysięcy w Parensie. Sama poszłam do endokrynologa (swoją drogą to endokrynologa zasugerował mi dermatolog) a mój mąż sam do urologa. Nikt w Parensie nie zasugerował nawet konsultacji u tych lekarzy. Te wszystkie wizyty w Parensie to strata czasu i pieniędzy jeśli nie jesteście zdecydowane z inseminację czy in vitro. -
Jaaness laparoskipie wykonuje się z znieczuleniu ogolnym i tak jak napisalaś robią ci naciecie w pępku i dwa mniejsze nasiecia nizej pepka po bokach. Sprawdza się drożność i w razie czego udrażnia. Zakładaja ci szwy i na drugi dzien wychodzisz do domu.
Histeroskopia ma za zadanie sprawdzić czy w macicy nie ma jakis przegrod, polipow, mięśniaków jesli poronilas tez się ja wykonuje itp.
Obydwa badania są całkiem inne i inne mają zadanie.
Skoro to taka tajemnica do kogo chodzisz to ok szanuję to, ale uważam ze po to jesteśmy na forum zeby sie wzajemnie wspierać i dawac rady - a noż ktoras z nas by zmienila lekarza na tego do ktorego ty chodzisz....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2016, 16:55
-
Badanie drożności można zrobić przy okazji laparoskopii i wtedy jest w znieczuleniu ogólnym.
Natomiast HSG ja miałam tylko z podaniem zastrzyku przeciwbólowego. Wiem, że niektórzy dają jakieś mocniejsze znieczulenie. Mi wystarczył zastrzyk przeciwbólowy.ciekawa87 lubi tę wiadomość
-
ciekawa, ale dalej nie napisałaś mi po co robi się tą laparoskopię. Co to jest za badanie, kiedy się je wykonuje? Jakie są wskazania? Cokolwiek możesz/możecie powiedzieć mi na ten temat.
Odnośnie lekarza, jeśli nie pisze się dobrze lepiej nie podawać nazwisk. Jak by nie patrzeć to forum publiczne i nie chcę się potem tłumaczyć. -
Janess laparoskopia jest pierwszym badaniem a raczej zabiegiem nie mowie o badaniu z krwi i ginekologicznym USG które lekarz powinien wykonać diagnozując niepłodność. Jesli starania nie przynoszą efektu wtedy gin skieruje cie na laparoskopie i ona wykazuje czy masz drożne jajniki ewentualnie możne je udroznic ponakuwac żeby lepiej funkcjonowały, sprawdza ci tez czy nie masz endometriozy. Dużo dziewczyn po laparoskopii zachodzi w ciążę. Jest nadal sie nie udaje to zlecą sie kolejne badania np. Histeroskopię czy genetyczne. Mam jednak koleżankę która nie idzie tym systemem gdyż gin od razu skierował ja na histeroskopię (wady macicy, przegrody, polipy itp).
Moim zdaniem warto najpierw zrobic drożność a potem iui bo szkoda kasy wydawać jak okaże sie ze nie masz drożności.