X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Pola ból owulacyjny może występować przed owulacją, pęcherzyk pęka przy wielkości 18 do dwudziestu kilku mm, rośnie mniej więcej 2 mm na dobę. Owulacja moe być już za 2 dni :) chodzisz na monitoring ? Pasowałoby jeszcze sprawdzić czy pęcherzyk rośnie prawidłowo i czy w ogóle pęka.
    Miałam monitoring jeszcze przed ciążą i wszystko było ok. A teraz miałam USG w związku z próbami sono HSG i teraz przy pobieraniu cytologii. Lekarz stwierdził, że rośnie prawidłowo (USG miałam w 9, 12 i 14 dc). Nigdy nie miałam problemów z owulacją, a moim problemem były zrosty i niedrożność. Myślisz, że po ciąży mogło się zmienić i pęcherzyki mogą nie pękać?

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    a jeszcze mam takie pytanie. Chlamydię met. PCR u mężczyzn z jakiego materiału się robi? Z moczu?
    mojemu męzowi w Parens jeszcze robili wymaz z cewki moczowej. Dostał patyczek i miał sobie sam pobrać.

    age.png
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    Dziewczyny! Jak to jest z bólem owulacyjnym? Dzisiaj ewidentnie go odczuwam, a przynajmniej zawsze ten ból tak interpretowałem. Jest 15 dc, więc termin mojej owulacji - wszystko by się zgadzało, ALE wczoraj byłam na USG i pęcherzyk miał tylko 14,5 cm, więc owulacja powinna wystąpić dopiero za 2-3 dni. Ból występuje w trakcie , przed, czy po owulacji? Czy też nie ma reguły? Mierzę temperaturę, więc jutro będę mogła też coś powiedzieć na ten temat, ale dzisiaj mnie to nurtuje.
    Pola boli cie bo pecherzyk rośnie coraz większy i odczuwasz go. Ból nie zawsze oznacza że już owulacja trwa. Ja też odczuwam bóle owulacyjne na dzień przed, czasami na 2 dni przed.
    Moj pecherzyk wczoraj mial 18,5 mm a rośnie średnio 2mm na dobę. Dziś trochę odczuwam go przy szybkim siadaniu. Owulacje będę mieć chyba jutro.

    pola89 lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to co tam o lwowskiej piszecie to jakieś wielkie nieporozumienie. Tylko do gazety iść i artykuł napisać o jakimś idiocie co to uruchomił i nadzieje robi parom.
    To chyba program dla małżeństw po 20stce żeby w wieku 30 lat wkoncu ich zdiagnozowali i dali wyniki badań :)

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Mam wyniki dzisiejsze. Wskaźnik homa 5.82
    Prolaktyna 24.1
    Progesteron III 0.261
    Zelazo 37

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Pola boli cie bo pecherzyk rośnie coraz większy i odczuwasz go. Ból nie zawsze oznacza że już owulacja trwa. Ja też odczuwam bóle owulacyjne na dzień przed, czasami na 2 dni przed.
    Moj pecherzyk wczoraj mial 18,5 mm a rośnie średnio 2mm na dobę. Dziś trochę odczuwam go przy szybkim siadaniu. Owulacje będę mieć chyba jutro.
    A jak Twoja owulacja pokrywa się z temperaturą? Czy nie mierzysz? Zawsze uważałam, że mam owulację dzień przed skokiem i zgadzało się to z innymi objawami. Zobaczymy, czy jutro u mnie nastąpi skok... Szyjka wg mnie też jest wysoko, miękka i gotowa do owulacji... Tylko ten pęcherzyk dzisiaj ma przecież maksymalnie 16,5 cm, więc na pewno nie nadaje się do pękania

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Mam wyniki dzisiejsze. Wskaźnik homa 5.82
    Prolaktyna 24.1
    Progesteron III 0.261
    Zelazo 37
    Który dzień cyklu ?

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    Miałam monitoring jeszcze przed ciążą i wszystko było ok. A teraz miałam USG w związku z próbami sono HSG i teraz przy pobieraniu cytologii. Lekarz stwierdził, że rośnie prawidłowo (USG miałam w 9, 12 i 14 dc). Nigdy nie miałam problemów z owulacją, a moim problemem były zrosty i niedrożność. Myślisz, że po ciąży mogło się zmienić i pęcherzyki mogą nie pękać?
    Jak masz swoje owulacje to super ale wiesz może być kilka cykli w ciągu roku bezowulacyjyncub intonjest całkiem normalne:) owulacja pewnie się zbliża skoro pęcherzyk prawidłowo rośnie. Co do zrostów i niedrożności , jeżeli masz endometriozę to mogła znowu odrosnąć jesteś w sumie 2 lata po laparoskopii. U mnie właśnie po dwóch latach znowu pojawia się endo, masa zrostów i niedrożne jajowody po drugiej laparoskopii udało się zajść w ciąże :)

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Który dzień cyklu ?

    12 dzień cyklu

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 04:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Jak masz swoje owulacje to super ale wiesz może być kilka cykli w ciągu roku bezowulacyjyncub intonjest całkiem normalne:) owulacja pewnie się zbliża skoro pęcherzyk prawidłowo rośnie. Co do zrostów i niedrożności , jeżeli masz endometriozę to mogła znowu odrosnąć jesteś w sumie 2 lata po laparoskopii. U mnie właśnie po dwóch latach znowu pojawia się endo, masa zrostów i niedrożne jajowody po drugiej laparoskopii udało się zajść w ciąże :)
    To mnie nie pocieszyłaś... Tego właśnie się obawiam i dlatego chciałam szybko podjąć działania. Zapisałam się na sono HSG i nic z tego nie wyszło, bo coś blokuje wejście do macicy (przy wewnętrznym ujściu szyjki macicy), dlatego lekarz skierował mnie na histeroskopię, którą będę mieć już 21.02. Chyba podczas histeroskopii też mogą się pozbyć ewentualnych zrostów i sprawdzić drożność? Na to liczę :) boję się tylko, że nawet podczas histeroskopii nie uda im się wejść do macicy...

    katson lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 1 lutego 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    12 dzień cyklu

    Ok wiec tak: homa ir wskazuje na insulinooporność- powyżej jednego mówimy już o tym. U Ciebie ten wyniki jest bardzo wysoki. Prolaktyna mówi się, ze powinna być max 15 ale jezeli masz swoje owulacje to nie powinnienem ten wynik niepokoić aczkowiek można byłoby zrobić test metoklopramidem i wtedy sprawdzić prolaktyna. Progesteron bezsensu zrobiony w 12 dc bo nic nam to nie mówi i nie daje. Progesteron bada się 7 dni po owulacji aby stwierdzić czy ona była i czy progesteron w drugiej fazie cyklu nie jest za niski. Żelazo niskie chociaż przydałyby się tu normy. Poza tym żelazo tez nic nie wnosi bo jeżeli chodzi o anemię i całkowita ilość żelaza we krwi to bada się ferrytyne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 09:43

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 1 lutego 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola89 na temat histeroskopii się nie wypowiem bo nigdy nie miałam. Jeżeli miałaś już raz niedrożne jajowody może być je ciężko udrożnić właśnie podczas samej drożności czy histero. Chociaż pewnie warto spróbować a później jak się nienuds to pewnie laparoskopia. Nie wiem czy podasz histero usuwane są zrosty endometriozy ? Wydaje mi się ze nie bo wtedy każdy lekarz proponowałby najpierw histero a dopiero później bardziej inwazyjna metodę jaka jest laparoskopia. Hmm trzebaby było dokształcić się w tym temacie. Gdzie miałaś zrosty i endometriozę ?

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Pola89 na temat histeroskopii się nie wypowiem bo nigdy nie miałam. Jeżeli miałaś już raz niedrożne jajowody może być je ciężko udrożnić właśnie podczas samej drożności czy histero. Chociaż pewnie warto spróbować a później jak się nienuds to pewnie laparoskopia. Nie wiem czy podasz histero usuwane są zrosty endometriozy ? Wydaje mi się ze nie bo wtedy każdy lekarz proponowałby najpierw histero a dopiero później bardziej inwazyjna metodę jaka jest laparoskopia. Hmm trzebaby było dokształcić się w tym temacie. Gdzie miałaś zrosty i endometriozę ?
    No właśnie też niewiele wiem na ten temat... Ale z drugiej strony, jeżeli podczas histeroskopii usuwają np. polipy, to chyba zrosty też mogą? Być może poprostu mniej widać podczas histeroskopii. Ogniska endometriozy miałam w miednicy małej (chyba dobrze pamiętam), a zrosty mam opisane w stopce. Lewy jajowód był bardziej "zarośnięty". Na pewno jeśli histeroskopia w niczym nie pomoże, to pójdę na laparoskopię. Na razie chcę skorzystać z tej opcji, bo jest to jednodniowy zabieg. A Twoja endometrioza? Bardzo rozległa? Zamierzasz długo czekać z kolejną ciążą? Bo ja już mam poczucie, że powinnam od razu, jak dostałam okres zacząć starania i że zawaliłam...

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 1 lutego 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    A jak Twoja owulacja pokrywa się z temperaturą? Czy nie mierzysz? Zawsze uważałam, że mam owulację dzień przed skokiem i zgadzało się to z innymi objawami. Zobaczymy, czy jutro u mnie nastąpi skok... Szyjka wg mnie też jest wysoko, miękka i gotowa do owulacji... Tylko ten pęcherzyk dzisiaj ma przecież maksymalnie 16,5 cm, więc na pewno nie nadaje się do pękania
    Tak, mierze temp juz od roku i owulacja to w 99% zawsze występowała w ostatniej niskiej temp przed skokiem. Raz miałam po wyznaczonej owulacji na wykresie jeszcze jedną niską temp a potem skok.
    Może twój pecherzyk szybciej urosnąć i osiągnąć odpowiednią wielkość. Trzymam kciuki żeby tak się stało.
    U mnie jeszcze dziś rano była niska temp a teraz o 10.00 mija 36 godz po zastrzyku ovitrelle. Może mi popołudniu pęknie

    pola89 lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Tak, mierze temp juz od roku i owulacja to w 99% zawsze występowała w ostatniej niskiej temp przed skokiem. Raz miałam po wyznaczonej owulacji na wykresie jeszcze jedną niską temp a potem skok.
    Może twój pecherzyk szybciej urosnąć i osiągnąć odpowiednią wielkość. Trzymam kciuki żeby tak się stało.
    U mnie jeszcze dziś rano była niska temp a teraz o 10.00 mija 36 godz po zastrzyku ovitrelle. Może mi popołudniu pęknie
    To trzymam kciuki, żeby pękł :) Daj znać, jak jutrzejsza temperatura :) a jaką ma wielkość pęcherzyk? Kiedy byłaś na monitoringu?

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 1 lutego 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monitoring mialam w środę i pecherzyk miał 19 mm i wtedy wieczorem zrobiłam zastrzyk na pęknięcie. Gin mówił że w czwartek będzie miał około 21mm a w piątek około 23mm czyli wielkość odpowiednia aby pęknąć.

    pola89 lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Ok wiec tak: homa ir wskazuje na insulinooporność- powyżej jednego mówimy już o tym. U Ciebie ten wyniki jest bardzo wysoki. Prolaktyna mówi się, ze powinna być max 15 ale jezeli masz swoje owulacje to nie powinnienem ten wynik niepokoić aczkowiek można byłoby zrobić test metoklopramidem i wtedy sprawdzić prolaktyna. Progesteron bezsensu zrobiony w 12 dc bo nic nam to nie mówi i nie daje. Progesteron bada się 7 dni po owulacji aby stwierdzić czy ona była i czy progesteron w drugiej fazie cyklu nie jest za niski. Żelazo niskie chociaż przydałyby się tu normy. Poza tym żelazo tez nic nie wnosi bo jeżeli chodzi o anemię i całkowita ilość żelaza we krwi to bada się ferrytyne :)

    Już się umówiłam do endo diabetologa... Te hormony dwa to zrobiłam tak z ciekawości... Ale będę robić wszystkie jak mi U zleci. Najbardziej obawiam się tej właśnie IO... Żelazo niskie a normy są właśnie od 37. Zastanawia mnie też czy Tarczycowe są ok no i to AMH widzę że też miałaś poniżej 2, mi wyszło 1.89

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 1 lutego 2019, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka a te chlamydie u męża chcecie robić dla własnej wiedzy? Klinika tego nie wymaga, tylko wymaz od ciebie. W Artvimedzie na pewno tak było jak ja robiłam iui. Fajnie, że się pokazałas i gratuluję decyzji o podjęciu działań :)

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 1 lutego 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka, chlamydię u męża chce klinika z warszawy, skoro chcą to trzeba zrobić :)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 1 lutego 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi, czy zwykły gin na NFZ może zlecić toxoplazmoze, HCV i całą tą wirusówkę? Czy nie ma co sobie głowy zawracać i trzeba zrobić prywatnie?

    lipa lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
‹‹ 349 350 351 352 353 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ