X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 1 lutego 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Już się umówiłam do endo diabetologa... Te hormony dwa to zrobiłam tak z ciekawości... Ale będę robić wszystkie jak mi U zleci. Najbardziej obawiam się tej właśnie IO... Żelazo niskie a normy są właśnie od 37. Zastanawia mnie też czy Tarczycowe są ok no i to AMH widzę że też miałaś poniżej 2, mi wyszło 1.89
    Podeslij wyniki tarczycy tylko z normami jeszcze to zobaczę :) ile masz lat bo takie ahm wydaje się być ok :)

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 1 lutego 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    No właśnie też niewiele wiem na ten temat... Ale z drugiej strony, jeżeli podczas histeroskopii usuwają np. polipy, to chyba zrosty też mogą? Być może poprostu mniej widać podczas histeroskopii. Ogniska endometriozy miałam w miednicy małej (chyba dobrze pamiętam), a zrosty mam opisane w stopce. Lewy jajowód był bardziej "zarośnięty". Na pewno jeśli histeroskopia w niczym nie pomoże, to pójdę na laparoskopię. Na razie chcę skorzystać z tej opcji, bo jest to jednodniowy zabieg. A Twoja endometrioza? Bardzo rozległa? Zamierzasz długo czekać z kolejną ciążą? Bo ja już mam poczucie, że powinnam od razu, jak dostałam okres zacząć starania i że zawaliłam...
    Ja mam edno na jajnikach: torbiele dwa razy usuwane i do tego masywne zrosty w miednicy mniejszej i niedrożne jajowody, które udało się udrożnić. Nie wiem na razie jak z druga ciąża bo Staszek daje mi mocno popalić, jest bardzo wymagajacuym dzieckiem i nie wyobrażam sobie na razie mieć dziecka rok po roku :) zreszta miniumum 8 miesięcy musi być przerwy po CC no i chciałabym wrócić do pracy. Myśle, ze pewnie znowu franca odrośnie i przed kolejna ciąża czeka mnie 3 laparo. Chociaż w tym roku kończę 32 lata wiec mój zegar biologiczny i rezerwa jajnikowa tyka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 13:07

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Podeslij wyniki tarczycy tylko z normami jeszcze to zobaczę :) ile masz lat bo takie ahm wydaje się być ok :)

    Później wyślę z normami. 27 lat mam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katson
    Ft3 3.49 norma 2.00-4.40
    Ft4 1.23 norma 0.93-1.71
    Tsh 1.9000 norma 0.270-4.200
    Anty tpo <9.00 norma poniżej 34.00
    Anty tg <10 norma poniżej 115.00

    A czy mam owu to nie wiem... Czuję mam śluz plodnt ale nie miałam nigdy sprawdzane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 16:51

  • Anielka82 Znajoma
    Postów: 20 4

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy

    Lucy2323, Wilga lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betę robi się po 48h. Zrób jutro. Według mnie jest ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 17:50

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka82 wrote:
    Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy
    Dokładnie tak, jak pisze Syllwia91. Powtórz jutro i dopiero na podstawie tego wyniku będzie można coś wnioskować. Trzymam kciuki :)

    A co do wartości bety, to ja w dniu okresu miałam chyba ok. 200 (nie pamiętam dokładnie). Na pewno 2 dni przed okresem miałam jakieś 70-80

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 17:57

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 1 lutego 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Katson
    Ft3 3.49 norma 2.00-4.40
    Ft4 1.23 norma 0.93-1.71
    Tsh 1.9000 norma 0.270-4.200
    Anty tpo <9.00 norma poniżej 34.00
    Anty tg <10 norma poniżej 115.00

    A czy mam owu to nie wiem... Czuję mam śluz plodnt ale nie miałam nigdy sprawdzane.

    Jeżeli chodzi o tarczyce to jest ok, ft3 u ft4 ładne. Niby na starania najlepiej mieć tsh w okolicy 1-1,5 ale Twoje nie jest wysokie a wiadomo, ze wyniki tez się może wahać :-) przeciwciała ok, hashimoto brak :-) przy Twoim wieku amh jest ok. Pasowałoby zbadać progesteron 7 dni po domniemanej owulacji, po pierwsze sprawdzisz czy masz owulacje a po drugie jakiej jakości ona jest :-)

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 1 lutego 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka82 wrote:
    Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy
    Jak jutro będziesz robiła betę zrób przy okazji progesteron bo miałaś plamienia wiec może być troszkę niski i pasowałoby wtedy wziąć duphaston albo luteinę :)

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 1 lutego 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka82 wrote:
    Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy
    Moja beta w październiku gdy był termin miesiaczki wynosiła 20, więc twoja jest znacząco duża. Powodzenia.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 1 lutego 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, katson ja na zrosty stosowałam kuracje borowinowa. Taka troche medycyna naturalna ale u mnie działa. A u mnie najlpierw w zrostach była cala macica a pozniej zarosniete wejscie do jajowodow. Zrosty mega szybko odrastały i wogole mega tragedia... a teraz jak mialam laparo to jest czysciutko. Takze polecam ;)

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Pola, katson ja na zrosty stosowałam kuracje borowinowa. Taka troche medycyna naturalna ale u mnie działa. A u mnie najlpierw w zrostach była cala macica a pozniej zarosniete wejscie do jajowodow. Zrosty mega szybko odrastały i wogole mega tragedia... a teraz jak mialam laparo to jest czysciutko. Takze polecam ;)
    Ja nawet mam borowinę, bo jeszcze przed pierwszą ciążą zamierzałam stosować, ale jakoś mnie to nie przekonało... Jak stosowałaś? Nie było wszystko wybrudzone tą borowiną? Z tego, co kojarzę, to przy endometriozie nie powinno się stosować, ale mogę się mylić...

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 1 lutego 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Ci ze ja chyba przetestowałam wszystkie mozliwe sposoby bo lekarze nie dawali mi szans ze to wylecze w jakikolwiek sposob. Najlepsza jest chyba masc, zamawialam ja na doz, ma duze stezenie borowiny, ok 22 zl kosztuje, i smarowalam sie nia codziennie. Plastry takie co ogrzewasz tez moga byc...ale duzo z tym zabawy. Najgorsza jest chyba taka pasta... blotko bo sie strasznie kruszy...i zaciapiesz cała lazienke.
    Na poczatku w to za bardzo nie wierzyłam, ze przeczytalam ze sa nawet specjalne turnusy w sanatorium w ktorych lecza borowina schorzenia ginekologiczne wiec zaryzykowałam. 3 miesiace stosowania i jak na razie mam tylko jeden malutki zroscik na 1 cm ;)
    Ale jak masz endometrioze to lepiej to przekonsultuj z jakims doktorem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 20:43

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Ja mam edno na jajnikach: torbiele dwa razy usuwane i do tego masywne zrosty w miednicy mniejszej i niedrożne jajowody, które udało się udrożnić. Nie wiem na razie jak z druga ciąża bo Staszek daje mi mocno popalić, jest bardzo wymagajacuym dzieckiem i nie wyobrażam sobie na razie mieć dziecka rok po roku :) zreszta miniumum 8 miesięcy musi być przerwy po CC no i chciałabym wrócić do pracy. Myśle, ze pewnie znowu franca odrośnie i przed kolejna ciąża czeka mnie 3 laparo. Chociaż w tym roku kończę 32 lata wiec mój zegar biologiczny i rezerwa jajnikowa tyka :)

    Karsin rocznik 87 ?

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Powiem Ci ze ja chyba przetestowałam wszystkie mozliwe sposoby bo lekarze nie dawali mi szans ze to wylecze w jakikolwiek sposob. Najlepsza jest chyba masc, zamawialam ja na doz, ma duze stezenie borowiny, ok 22 zl kosztuje, i smarowalam sie nia codziennie. Plastry takie co ogrzewasz tez moga byc...ale duzo z tym zabawy. Najgorsza jest chyba taka pasta... blotko bo sie strasznie kruszy...i zaciapiesz cała lazienke.
    Na poczatku w to za bardzo nie wierzyłam, ze przeczytalam ze sa nawet specjalne turnusy w sanatorium w ktorych lecza borowina schorzenia ginekologiczne wiec zaryzykowałam. 3 miesiace stosowania i jak na razie mam tylko jeden malutki zroscik na 1 cm ;)
    Ale jak masz endometrioze to lepiej to przekonsultuj z jakims doktorem.

    Tez stosowalam plastry. Mega duzo zabawy, ale też chyba pomogły. Może ta pastę zamówię jeśli nie ma z nią wiele zabawy.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katson bardzo Ci dziękuję! Codziennie biorę letrox a jak biorę tabletkę to tsh mam 1.2 zazwyczaj! Bardzo mnie pocieszylas!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy tak niskie Amh może też wykluczyć pcos?

  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 2 lutego 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo tak ja rocznik 87 :)
    syllwia91 przeważnie przy pcos jest wysokie amh ale to nie reguła i jedyny wyznacznik pcos. Pasowałoby zrobić resztę hormonów testosteron sbhg itp ale to może lekarz Ci zleci.

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katson dziękuję bardzo! ❤️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie jak to się ma do siebie. Mierze od tego cyklu temp dwa razy jadąc na badania zmoerzylwm ja wcześniej a tak to o tej samej porze w tym samym miejscu i odczuwam bóle owulacyjne, test wczoraj owu był pozytywny ale temperatura nie pokazuje skoku.

‹‹ 350 351 352 353 354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ