Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
syllwia91 wrote:Już się umówiłam do endo diabetologa... Te hormony dwa to zrobiłam tak z ciekawości... Ale będę robić wszystkie jak mi U zleci. Najbardziej obawiam się tej właśnie IO... Żelazo niskie a normy są właśnie od 37. Zastanawia mnie też czy Tarczycowe są ok no i to AMH widzę że też miałaś poniżej 2, mi wyszło 1.89
-
pola89 wrote:No właśnie też niewiele wiem na ten temat... Ale z drugiej strony, jeżeli podczas histeroskopii usuwają np. polipy, to chyba zrosty też mogą? Być może poprostu mniej widać podczas histeroskopii. Ogniska endometriozy miałam w miednicy małej (chyba dobrze pamiętam), a zrosty mam opisane w stopce. Lewy jajowód był bardziej "zarośnięty". Na pewno jeśli histeroskopia w niczym nie pomoże, to pójdę na laparoskopię. Na razie chcę skorzystać z tej opcji, bo jest to jednodniowy zabieg. A Twoja endometrioza? Bardzo rozległa? Zamierzasz długo czekać z kolejną ciążą? Bo ja już mam poczucie, że powinnam od razu, jak dostałam okres zacząć starania i że zawaliłam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 13:07
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKatson
Ft3 3.49 norma 2.00-4.40
Ft4 1.23 norma 0.93-1.71
Tsh 1.9000 norma 0.270-4.200
Anty tpo <9.00 norma poniżej 34.00
Anty tg <10 norma poniżej 115.00
A czy mam owu to nie wiem... Czuję mam śluz plodnt ale nie miałam nigdy sprawdzane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 16:51
-
Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy
Lucy2323, Wilga lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anielka82 wrote:Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy
A co do wartości bety, to ja w dniu okresu miałam chyba ok. 200 (nie pamiętam dokładnie). Na pewno 2 dni przed okresem miałam jakieś 70-80Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 17:57
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
syllwia91 wrote:Katson
Ft3 3.49 norma 2.00-4.40
Ft4 1.23 norma 0.93-1.71
Tsh 1.9000 norma 0.270-4.200
Anty tpo <9.00 norma poniżej 34.00
Anty tg <10 norma poniżej 115.00
A czy mam owu to nie wiem... Czuję mam śluz plodnt ale nie miałam nigdy sprawdzane.
Jeżeli chodzi o tarczyce to jest ok, ft3 u ft4 ładne. Niby na starania najlepiej mieć tsh w okolicy 1-1,5 ale Twoje nie jest wysokie a wiadomo, ze wyniki tez się może wahać przeciwciała ok, hashimoto brak przy Twoim wieku amh jest ok. Pasowałoby zbadać progesteron 7 dni po domniemanej owulacji, po pierwsze sprawdzisz czy masz owulacje a po drugie jakiej jakości ona jest -
Anielka82 wrote:Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy
-
Anielka82 wrote:Dziewczyny poratujcie. Ostatni okres miałam 4 stycznia a owulację 15. Wczoraj zrobiłam test bo okresu nie dostałam ale płamiłam od 3 dni. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Popołudniu oczywiście poleciałam na bete o wyszła 226. Dzisiaj powtórzyłam i wyszła 357. Czy to prawidłowy wynik? Czy przyrost jest ok? Jakie miałyście wartości bety w 4-5tc? Boje się ze coś jest nie tak bo wczoraj przestały mnie boleć piersi , a były nabrzmiałe i obolałe od 2tyg. Wesprzyjcie człowieka i dodajcie trochę otuchy
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Pola, katson ja na zrosty stosowałam kuracje borowinowa. Taka troche medycyna naturalna ale u mnie działa. A u mnie najlpierw w zrostach była cala macica a pozniej zarosniete wejscie do jajowodow. Zrosty mega szybko odrastały i wogole mega tragedia... a teraz jak mialam laparo to jest czysciutko. Takze polecampolip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Pola, katson ja na zrosty stosowałam kuracje borowinowa. Taka troche medycyna naturalna ale u mnie działa. A u mnie najlpierw w zrostach była cala macica a pozniej zarosniete wejscie do jajowodow. Zrosty mega szybko odrastały i wogole mega tragedia... a teraz jak mialam laparo to jest czysciutko. Takze polecamAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Powiem Ci ze ja chyba przetestowałam wszystkie mozliwe sposoby bo lekarze nie dawali mi szans ze to wylecze w jakikolwiek sposob. Najlepsza jest chyba masc, zamawialam ja na doz, ma duze stezenie borowiny, ok 22 zl kosztuje, i smarowalam sie nia codziennie. Plastry takie co ogrzewasz tez moga byc...ale duzo z tym zabawy. Najgorsza jest chyba taka pasta... blotko bo sie strasznie kruszy...i zaciapiesz cała lazienke.
Na poczatku w to za bardzo nie wierzyłam, ze przeczytalam ze sa nawet specjalne turnusy w sanatorium w ktorych lecza borowina schorzenia ginekologiczne wiec zaryzykowałam. 3 miesiace stosowania i jak na razie mam tylko jeden malutki zroscik na 1 cm
Ale jak masz endometrioze to lepiej to przekonsultuj z jakims doktorem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 20:43
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
katson wrote:Ja mam edno na jajnikach: torbiele dwa razy usuwane i do tego masywne zrosty w miednicy mniejszej i niedrożne jajowody, które udało się udrożnić. Nie wiem na razie jak z druga ciąża bo Staszek daje mi mocno popalić, jest bardzo wymagajacuym dzieckiem i nie wyobrażam sobie na razie mieć dziecka rok po roku zreszta miniumum 8 miesięcy musi być przerwy po CC no i chciałabym wrócić do pracy. Myśle, ze pewnie znowu franca odrośnie i przed kolejna ciąża czeka mnie 3 laparo. Chociaż w tym roku kończę 32 lata wiec mój zegar biologiczny i rezerwa jajnikowa tyka
Karsin rocznik 87 ?
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
sucharek85 wrote:Powiem Ci ze ja chyba przetestowałam wszystkie mozliwe sposoby bo lekarze nie dawali mi szans ze to wylecze w jakikolwiek sposob. Najlepsza jest chyba masc, zamawialam ja na doz, ma duze stezenie borowiny, ok 22 zl kosztuje, i smarowalam sie nia codziennie. Plastry takie co ogrzewasz tez moga byc...ale duzo z tym zabawy. Najgorsza jest chyba taka pasta... blotko bo sie strasznie kruszy...i zaciapiesz cała lazienke.
Na poczatku w to za bardzo nie wierzyłam, ze przeczytalam ze sa nawet specjalne turnusy w sanatorium w ktorych lecza borowina schorzenia ginekologiczne wiec zaryzykowałam. 3 miesiace stosowania i jak na razie mam tylko jeden malutki zroscik na 1 cm
Ale jak masz endometrioze to lepiej to przekonsultuj z jakims doktorem.
Tez stosowalam plastry. Mega duzo zabawy, ale też chyba pomogły. Może ta pastę zamówię jeśli nie ma z nią wiele zabawy.
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
BezchmurneNiebo tak ja rocznik 87
syllwia91 przeważnie przy pcos jest wysokie amh ale to nie reguła i jedyny wyznacznik pcos. Pasowałoby zrobić resztę hormonów testosteron sbhg itp ale to może lekarz Ci zleci.Lucy2323 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny a powiedzcie jak to się ma do siebie. Mierze od tego cyklu temp dwa razy jadąc na badania zmoerzylwm ja wcześniej a tak to o tej samej porze w tym samym miejscu i odczuwam bóle owulacyjne, test wczoraj owu był pozytywny ale temperatura nie pokazuje skoku.