Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
sucharek85 wrote:I jak udało Ci sie załatwic ten wlew w Rzeszowie ?
Miałaś już robiony transfer ? Bierzesz może encorton ?
Nie mialam transferu - staramy sie naturalnie tym razem.
Biore encorton od 10 dc, pozniej heparyna , zastrzyki z accofilu , acard itdWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 22:38
palyna -
KatWomanDo wrote:Witajcie kobietki, czy któraś z Was slyszała o lekarzu z Rzeszowa lub okolic, który poważnie podchodzi do stymulacji letrozolem, mam na myśli to, że robi w między czasie monitoringi i zleca badania poziomu hormonów itd. Właśnie mam za sobą pierwszy cykl z Aromkiem, pierwszy raz od ok 3 lat cos drgnęło, @ nie przychodziła, testy negatywne no i w 33 dc (18dpo) zrobiłam krew.... beta powyżej! (ale mało), progesteron bardzo niski...
Więc udało się ale się nie udało......
czekam teraz na @ a to już 34dc, temperatura spada... (normalnie mam 28)
Dziewczyny na forum o stumulacji letrozolem pisały ze podaje się progesteron w międzyczasie, sprawdza się ilość pęcherzyków itd, ja nie miałam nic i skończyło się jak skończyło...
Dziękuję i pozdrawiam.KatWomanDo lubi tę wiadomość
palyna -
KatWomanDo wrote:Hej Paulas, nic się nie bój, ja brałam 8 na raz w 3dc!!!! Tez miałam obawy, ale dziewczyny z forum mnie uspokoiły☺️ żadnych skutków ubocznych☺️ nie bój się, pozdrawiam i powodzenia.
8 tabletek dziennie? Matko to tak w ogóle można 😃😃KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
sucharek85 wrote:Ja miałam robione 3 IUI w parensie. Wiec tak od 3dc stymulacja clo, przez 5 dni. W 10 dc monitoring i w 12dc. I jak było wszystko ok to podanie zaztrzyku ovitrelle i ok 36h poznien inseminacja. Odczucia jak przy pobraniu cytologii, nic bolesnego. Przed inseminacja trzeba jeszcze wypełnić komplet papierów i miec aktualne badania dla siebie i partnera . 2 razy miałam IUI u dr M i uważam ze była przeprowadzona po łebkach, i fakt ze nie ma juz usg przed samym zabiegiem jest lekko nie profesjonalny. I raz u dr H, stymulacja bardzo zachowawcza zawsze tylko jeden pecherzyk i do tego przespanie momentu owulacji.
To nie za ciekawie, chyba podejdę za jakiś czas do jednej, max 2 inseminacji. Jak się nie uda to Kraków albo gdzieś indziej wyruszę.
-
Palomka wrote:Ja miałam inseminację w kwietniu i maju. Obie nieudane. Pierwsza u H. bo do niej chodzę i było w sumie ok. Była bez stymulacji i miałam 1 pęcherzyk. Po zrobieniu USG ja piłam wodę bo pęcherz ma być napełniony, a mąż oddawał nasienie. Około godziny czekania i zabieg, który trwa kilka sekund. Przy drugiej (gdzie były dwa pęcherzyki w lewym i jakiś mały w prawym) był M. Był tak zajęty plotkowaniem z położną, że ledwo mnie zauważył. Dosłownie powiedział dwa zdania i poszedł. Po pierwszej dostałam luteinę dopochwowo po której miałam lekkie skutki uboczne. Po drugiej dostałam progesteron doustnie. Na noc było ok ale po porannej dawce miałam po godzinie samoloty i problem z koncentracją. Brałam to do dnia badania bety.
Po progesteronie tak zle się czułaś? Ja brałam duphaston często w drugiej fazie i ok się czułam. -
W ogóle z parensa jako przychodni nie jestem zadowolona. Zero prywatności, recepcja na samym środku i każdy słyszy co się mówi i co chce, pielęgniarki i recepcjonistki tez wiele do życzenia pozostawiają. Szkoda, że nie ma w naszych okolicach wyboru.
Palomka lubi tę wiadomość
-
palyna wrote:Ja z czystym sumieniem polecam Dr Ulmana
-
KatWomanDo wrote:Dr Ulman jest w Parensie? Dziękuję🙂Starania od 11.2016
Niedoczynność tarczycy
Hiperprolaktynemia
AMH 4,1
Jeden jajowód niedrożny
Usunięta torbiel
Kir AA
Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
❄️❄️
18.10. 2022 r 👶 Iga -
Paulas wrote:W ogóle z parensa jako przychodni nie jestem zadowolona. Zero prywatności, recepcja na samym środku i każdy słyszy co się mówi i co chce, pielęgniarki i recepcjonistki tez wiele do życzenia pozostawiają. Szkoda, że nie ma w naszych okolicach wyboru.
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Julka1825 wrote:Nie. Dr Ulman przyjmuje w Pro Familii i w swoim gabinecie na Litewskiej
-
Paulas wrote:A co to są te Kiry implantacyjne? Możesz mi wyjaśnić, bo pierwszy raz słyszę.palyna
-
Witajcie! Dołączam do was
Krótko o mnie - starania od ponad 2 lat, laparoskopia w marcu br. (udrożniony jeden jajowód).
Niestety od zawsze zmagam się z bezowulacyjnymi cyklami i nie pękającymi pęcherzykami. Działa na mnie tylko pod tym względem Pregnyl 10 000j.
Ten cykl jest inny niż wszystkie tzn. stymulacja Clostyllbegyt i powolny wzrost pęcherzyków, finalnie zastrzyk w 18dc., bo duży pęcherzyk na prawym jajniku. Po kilku dniach okazało się, że pęcherzyk na lewym jajniku również dojrzał, a obok zrobiła się mały torbiel.Więc dostałam drugi raz w tym cyklu zastrzyk Pregnyl (!) - również 10 000j dokładnie w 28dc. Przy okazji - tylko lewy jajowód drożny.
Dziś jest 34dc.
I teraz pytanie - czy ktoś miał 2 zastrzyki w jednym cyklu? Tak wiem, że to nietypowy przypadek.
Kiedy mogę spodziewać się okresu? Wizyta w czwartek, ale dziś uświadomiłam sobie, że to 34dc. i powoli zaczynam świrować.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam i cieszę się, że trafiłam na grupę z Rzeszowa - w końcu was znalazłam
Musimy się wspierać
katson, syllwia91 lubią tę wiadomość
-
alex_c wrote:Witajcie! Dołączam do was
Krótko o mnie - starania od ponad 2 lat, laparoskopia w marcu br. (udrożniony jeden jajowód).
Niestety od zawsze zmagam się z bezowulacyjnymi cyklami i nie pękającymi pęcherzykami. Działa na mnie tylko pod tym względem Pregnyl 10 000j.
Ten cykl jest inny niż wszystkie tzn. stymulacja Clostyllbegyt i powolny wzrost pęcherzyków, finalnie zastrzyk w 18dc., bo duży pęcherzyk na prawym jajniku. Po kilku dniach okazało się, że pęcherzyk na lewym jajniku również dojrzał, a obok zrobiła się mały torbiel.Więc dostałam drugi raz w tym cyklu zastrzyk Pregnyl (!) - również 10 000j dokładnie w 28dc. Przy okazji - tylko lewy jajowód drożny.
Dziś jest 34dc.
I teraz pytanie - czy ktoś miał 2 zastrzyki w jednym cyklu? Tak wiem, że to nietypowy przypadek.
Kiedy mogę spodziewać się okresu? Wizyta w czwartek, ale dziś uświadomiłam sobie, że to 34dc. i powoli zaczynam świrować.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam i cieszę się, że trafiłam na grupę z Rzeszowa - w końcu was znalazłam
Musimy się wspierać
Jeśli mogę zapytać kto Cię prowadzi i czy poleciła byś taką opiekę medyczną? Chyba poważnie się Tobą zajmują☺️ dziękuję i pozdrawiam. -
Palomka wrote:Paulas ja miałam przepisane Progesterone Besins. Czytałam opinię w internecie, że dziewczyny miały podobnie. Stwierdziłam, że wytrzymam bo przeczytałam, że Przybycień zaczął przepisywać to w tamtym roku
Patrzę w internecie i to dawka 100 mg a duphaston ma 10 mg wiec pewnie dlatego miałaś takie odczucia, bo to mega duża dawka.