Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
syllwia91 wrote:U robił mi posiewy wszystkie, plus te badania miałam z krwi, ja się ogoliłam cała bo dla mnie to taka normalna rzecz, pielęgniarka przed sprawdza czy jesteś ogolona, leżysz nago na stole operacyjnym także...
Cewnik dają jak jesteś w narkozie
Nawet żadnej przykrótkiej szpitalnej koszuli mi nie dadzą? 😂women lubi tę wiadomość
-
Ja idę w poniedziałek do PF a we wtorek mam laparo ale będzie mi robił dr Łoziński... miałam zrobić podstawowe badania z krwi, elektrolity, mocznik i wiadomo grupa krwi i przyjść na czczoStarania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
elamela wrote:Ja idę w poniedziałek do PF a we wtorek mam laparo ale będzie mi robił dr Łoziński... miałam zrobić podstawowe badania z krwi, elektrolity, mocznik i wiadomo grupa krwi i przyjść na czczo
Yhm, czyli żadnych posiewow? A masz mieć też drożność? -
ma.rysia wrote:Yhm, czyli żadnych posiewow? A masz mieć też drożność?
Nie, nic takiego nie kazał mi robić. Ja miałam w listopadzie 2018 w Asklepiosie u innego lekarza robione HSG z kontrastem i wyszło, że mam jeden jajowód niedrożny. Teraz będę sprawdzać czy mam mięśniaka na tym niedrożnym a jak się uda to spróbują udrożnićStarania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
elamela wrote:Nie, nic takiego nie kazał mi robić. Ja miałam w listopadzie 2018 w Asklepiosie u innego lekarza robione HSG z kontrastem i wyszło, że mam jeden jajowód niedrożny. Teraz będę sprawdzać czy mam mięśniaka na tym niedrożnym a jak się uda to spróbują udrożnić
-
ma.rysia wrote:A jak długo czekałaś na termin?
w listopadzie dostałam skierowanie na laparo od dr Przybycienia, początkiem stycznia miałam wizytę u dr Ł. i na wizycie powiedział, że pewnie zabieg w marcu bo takie są terminy, a za kilka dni napisał maila, że się zwolnił termin na koniec stycznia i mnie tam wpisał.
Chciałabym już być po bo się trochę tego boję... ja z reguły szpitale omijam szerokim łukiemStarania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
nick nieaktualnyma.rysia wrote:Nawet żadnej przykrótkiej szpitalnej koszuli mi nie dadzą? 😂
-
syllwia91 wrote:Dadzą, koszule i szlafrok ale na stole będziesz odkryta tam, muszą mieć dobry dostęp, ja miałam mega nisko siniaki i śmiałam się że im spadłam ale ponoć aparaturę tam opierają
Dzięki za odpowiedź, będzie ciekawie, 😀 Ja pewnie na przyszłej wizycie będę ustalać termin. Najgorsze będzie to czekanie. -
syllwia91 wrote:Dadzą, koszule i szlafrok ale na stole będziesz odkryta tam, muszą mieć dobry dostęp, ja miałam mega nisko siniaki i śmiałam się że im spadłam ale ponoć aparaturę tam opierająStarania od 11.2016
Niedoczynność tarczycy
Hiperprolaktynemia
AMH 4,1
Jeden jajowód niedrożny
Usunięta torbiel
Kir AA
Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
❄️❄️
18.10. 2022 r 👶 Iga -
nick nieaktualnyJulka1825 wrote:A co warto zabrać ze sobą do szpitala? Bardziej koszulę czy piżamę? Jakieś konkretne rzeczy? W połowie lutego też mam mieć laparoskopię w Pf.
women lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyma.rysia wrote:Dzięki za odpowiedź, będzie ciekawie, 😀 Ja pewnie na przyszłej wizycie będę ustalać termin. Najgorsze będzie to czekanie.
-
syllwia91 wrote:No czekanie było najgorsze i ciągle miałam nadzieję że może się uda zajsc i mnie ominie laparo, przeszłam ją najgorzej że wszystkich moich 3 laparoskopii ale ja jestem innym przypadkiem.
Mój mąż jeszcze nie chce słyszeć a laparo, twierdzi że może się uda. Ja tez po cichu na to liczę, ale tyle cykli już miałam nadzieję, że teraz boję się nawet nastawić że się uda bo potem tylko większe rozczarowanie. Wczoraj dzwoniłam do dr wieczorem, umówiłam się na 21 lutego na wizytę. Jeszcze przy okazji skonsiltowalam wynik progesteron który wczoraj odebrałam i teoretycznie na 90% owulacją była. Ale usg nie do końca to wskazywało. Sama już nie wiem co tam się w tych jajnikach dzieje. Raz wychodzi ze jest ok, zaraz że niekoniecznie. Jeszcze seria badań w 3dc przede mną, może one coś więcej powiedzą.
Zadowolona jesteś z opieki w PF? Na wizyty ciążowe do dr U chodzilas do PF prywatnie? -
U mnie i u męża w badaniach nie wychodzą żadne większe problemy póki co, jedynie prolaktyna która jest już unormowana już od kilku mc. A ja od kilku lat mam bardzo bolesne miesiączki, chociaż kiedyś miałam wcale nie bolesne, więc jest podejrzenie endometriozy.
Palomka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyma.rysia wrote:Mój mąż jeszcze nie chce słyszeć a laparo, twierdzi że może się uda. Ja tez po cichu na to liczę, ale tyle cykli już miałam nadzieję, że teraz boję się nawet nastawić że się uda bo potem tylko większe rozczarowanie. Wczoraj dzwoniłam do dr wieczorem, umówiłam się na 21 lutego na wizytę. Jeszcze przy okazji skonsiltowalam wynik progesteron który wczoraj odebrałam i teoretycznie na 90% owulacją była. Ale usg nie do końca to wskazywało. Sama już nie wiem co tam się w tych jajnikach dzieje. Raz wychodzi ze jest ok, zaraz że niekoniecznie. Jeszcze seria badań w 3dc przede mną, może one coś więcej powiedzą.
Zadowolona jesteś z opieki w PF? Na wizyty ciążowe do dr U chodzilas do PF prywatnie? -
syllwia91 wrote:Mój progesteron też wskazywał że niby owulacja była a jak była to mega slaba. Zadowolona jestem. Na wizyty do niego chodzę na Litewska. Tutaj chyba będę miała jedna albo dwie wizyty na koniec
Myślałam że dr przyjmuje kobiety w ciąży tylko w PF. A pamiętasz jaki poziom progesteron miałaś? A i jeszcze jedno, na ilu osobowej sali leżała jak miałaś laparo? Jak to w PF wogole wygląda? Łazienki są przy pokojach osobne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2020, 13:53
-
sucharek85 wrote:Tymi pomiarami dzieciaka to się nie ma co przejmować do końca ja w pon miałam wagę 2500, w czw 2200, a w pt 2600. Także rozrzut spory prawie 500 g różnicy 😉
W pon miałam wizyte u swojej dr, w czwartek usg na IP, a w pt usg co robił gość od badań prenatalnych.syllwia91 lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualnyma.rysia wrote:Myślałam że dr przyjmuje kobiety w ciąży tylko w PF. A pamiętasz jaki poziom progesteron miałaś? A i jeszcze jedno, na ilu osobowej sali leżała jak miałaś laparo? Jak to w PF wogole wygląda? Łazienki są przy pokojach osobne?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2020, 14:02
-
nick nieaktualnysucharek85 wrote:W pon miałam wizyte u swojej dr, w czwartek usg na IP, a w pt usg co robił gość od badań prenatalnych.
-
syllwia91 wrote:W każdej sali jest łazienka, pokoje są 2 lub 3 osobowe max, ja leżałam w 2 osobowej. Nieee dr przyjmuje swoje pacjentki normalne na Litewskiej znajoma miała 2 ostatnie wizyty w PF że Względu na ktg przed wizytą. Ja zawsze proga miałam okolice 10-13, po laparo nie wiem jaki miałam w szczęśliwym cyklu bo olalam ten cykl i nie robiłam żadnych badań
To warunki super. Nie to co nieraz w starych szpitalach. Ja ostatnio miałam progesteron koło 9 teraz 17. Niby dr stwierdził że w takim razie pomimo niejasnego usg owulacja na 90% była. No nic, teraz jeszcze tydzień czekania i zobaczymy czy będzie @ czy nie. A Ciebie jeszcze nie wypuszczają? A ile płacisz za taką wizytę ciążową na litewskiej?