Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciężko ocenić, ale wydaje mi się że nie jest aż takie złe, zawsze Może podrosnąć, jeśli masz problemy z endo polecam naturalne sposoby na jego wspomaganiemartyna1511 wrote:Hej! Będę wspomagana Lametta. Czy jest szansa na zagnieżdżenie zarodka przy endo 6mm?
https://matkamimowszystko.pl/jak-poprawic-grubosc-endometrium-26-sposobow/
Powodzenia ✊
Katte to, że się nie udaje to nie tylko wina endo. Wg mnie 10 mm jest bardzo fajne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2021, 08:30
Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
Ja jestem po połówkowych wczoraj🙂
Zdrowy chłopiec 🥰 339g. To teraz mogę zacząć myśleć nad imieniem 😉
Mujer, Domma, Malinka2021, Anika89, Szpacza223, Daisy123 lubią tę wiadomość
Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
Malinka super wiadomość że już jest❤️ oby zdrowo dzieciątko rosło! Mały krwiaczek szybko się wchlonie ✊✊ pewnie - zmień lekarza jak Ci nie odpowiada 😉
Agusia dobrze ze wszystko ok. Masz termin na początku stycznia? Ale ten czas leci😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2021, 08:37
Malinka2021 lubi tę wiadomość
Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
wiadomo ! Koleżanka pytała czy przy 6 mm dojdzie do zagnieżdżenia, więc zależy to od wielu czynników, bo ja miałam po jednym pęcherzyku z obu stron, 10 mm endometrium i nici.... także tego...
Ale fajnie się czyta, że komuś się udało ! Na pewno to podnosi na duchu, bo jak tak patrze dookoła siebie to co rusz ktoś w ciąży.... i to już trochę dołuje. -
Ves wrote:Malinka super wiadomość że już jest❤️ oby zdrowo dzieciątko rosło! Mały krwiaczek szybko się wchlonie ✊✊ pewnie - zmień lekarza jak Ci nie odpowiada 😉
Agusia dobrze ze wszystko ok. Masz termin na początku stycznia? Ale ten czas leci😁
Czy przed badaniem połówkowym bardzo się denerwowałaś? Ja dzień przed dostałam biegunki i skurczy żołądka 🥰
No i to prawda po połówkowym zaczyna się nowy etap ciąży. Myśli się nad imieniem wyprawką wózkiem i człowiek chyba tak już bardziej się cieszy i już ten strach tak jakby mija 🥰
I tak ja mam termin na styczeń niby jeszcze trochę czasu a pewnie szybko minie 😁
A czujesz już wyraźne ruchy? Bo to też jest super sprawa. Wcześniej mogłabym mieć usg codziennie a teraz czuję te cudowne wiercenie i jestem spokojna 🥰
Mujer na pewno będzie wszystko dobrze. Trzymamy kciuki 🙂🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2021, 12:03
Mujer lubi tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Katte wrote:wiadomo ! Koleżanka pytała czy przy 6 mm dojdzie do zagnieżdżenia, więc zależy to od wielu czynników, bo ja miałam po jednym pęcherzyku z obu stron, 10 mm endometrium i nici.... także tego...
Ale fajnie się czyta, że komuś się udało ! Na pewno to podnosi na duchu, bo jak tak patrze dookoła siebie to co rusz ktoś w ciąży.... i to już trochę dołuje.
Kochana chyba każda z nas to przechodziła. Ja szybko się dowiedziałam o swoich problemach bo w wieku 18 lat. Ale mimo że byłam wtedy już w związku ze swoim partnerem to nie myśleliśmy nad dzieckiem. Dopiero gdy miałam 20 lat zaczęliśmy ryzykować i kochać się bez zabezpieczenia ale nic z tego nie wynikało w wieku 23 lat bo już wtedy dużo koleżanek szwagierek zachodziło w ciążę i zaczęłam im zazdrościć po prostu poszłam do lekarza by zacząć się starać pierwsze co to lekarz kazał wysłać partnera na badania i na całe szczęście wyszły prawidłowe. Zaczęłam stymulacje clostybegytem w ogóle na nie nie zareagowałam lekarz zaczął wspominać o zastrzykach in vitro i się przestraszyłam i zrezygnowałam i od tego momentu gdzie ja kochałam male dzieci ogólnie dzieci nie mogłam na nie patrzeć że złości bezsilnośći zazdrości. Po kolejnych 3 latach naturalncyh starań udało się naturalnie dzięki diecie i utracie kilku kilogramów bo w tym czasie zaczęłam miewać regularne miesiączki. Radość niesamowita zaskoczenie jeszcze większe. Z tym że moja Radość trwała 14 tygodni. Po tym wydarzeniu całkiem nie mogłam patrzeć na dzieci koleżanki w ciąży i mamuśki które ciągle gadają o swoich dzieciach nie mogłam patrzeć na swoją chrześnicę bo szlak mnie trafiał i mam tak do dzisiaj. Po poronieniu trochę zwariowałam zakupiłam pełno testów owualcycjnych i ciążowych ciągle miałam nadzieję że teraz się uda ale się nie udawało. Po roku poszłam znowu do lekarza by zacząć stymulacje ale już zaczynając od letrozolu oczywiście wcześniejszy cykl był sprawdzany pod kontem owualcji ale o naturalana u mnie bardzo ciężko i tak zaczęłam od 1×1 sukcesem był dla mnie jeden pęcherzyk zastrzyku na pęknięcie nie brałam bo chciałam sprawdzić czy sam pęka. Kolejna wizyta na sprawdzenie czy pękło i faktycznie było piękne ciałko żółte I tak oto po tylu latach moja córcia ma już 30cm wierzga nóżkami i rączkami w brzuszku i już nie mogę się doczekać tego stycznia.
Ale mimo że teraz wszystko idzie w dobrym kierunku niechęć do dzieci mi pozostał. Myślę że w dalszym ciągu stoi za tym strach.
Malinka2021, Szpacza223, Daisy123 lubią tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Agusia94 wrote:Czy przed badaniem połówkowym bardzo się denerwowałaś? Ja dzień przed dostałam biegunki i skurczy żołądka 🥰
No i to prawda po połówkowym zaczyna się nowy etap ciąży. Myśli się nad imieniem wyprawką wózkiem i człowiek chyba tak już bardziej się cieszy i już ten strach tak jakby mija 🥰
I tak ja mam termin na styczeń niby jeszcze trochę czasu a pewnie szybko minie 😁
A czujesz już wyraźne ruchy? Bo to też jest super sprawa. Wcześniej mogłabym mieć usg codziennie a teraz czuję te cudowne wiercenie i jestem spokojna 🥰
Mujer na pewno będzie wszystko dobrze. Trzymamy kciuki 🙂🙂
Nie denerwowałam się bardzo, z tego względu że już od ok 1.5 tygodnia czuje pojedyncze ruchy (mąż jeszcze nie, ale myślę że to już niedługo poczuje) 😉 jedynie jakieś 3 tyg od poprzedniej wizyty miałam chwilowy niepokój... ale jest jak piszesz - od ruchów jest się trochę spokojniejszym, a po połówkowych to już w ogóle prawie że super 😅
Ja zaczęłam jakiś miesiąc temu pierwsze rzeczy kupować trochę tego mam 😁 z większych rzeczy to chyba mi zostały wózek, fotelik i łóżeczko do kupienia i masa ciuszków 🤣🤔aktualnie uzupełniam własną garderobę, bo już w swoje spodnie się nie mieszczę 😅Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
Ves wrote:Nie denerwowałam się bardzo, z tego względu że już od ok 1.5 tygodnia czuje pojedyncze ruchy (mąż jeszcze nie, ale myślę że to już niedługo poczuje) 😉 jedynie jakieś 3 tyg od poprzedniej wizyty miałam chwilowy niepokój... ale jest jak piszesz - od ruchów jest się trochę spokojniejszym, a po połówkowych to już w ogóle prawie że super 😅
Ja zaczęłam jakiś miesiąc temu pierwsze rzeczy kupować trochę tego mam 😁 z większych rzeczy to chyba mi zostały wózek, fotelik i łóżeczko do kupienia i masa ciuszków 🤣🤔aktualnie uzupełniam własną garderobę, bo już w swoje spodnie się nie mieszczę 😅
Ja też się nie mieszczę już od dawna 😒 najgorzej to spodnie ale kupuje leginsy i smigam w nich. Założę sobie je powyżej pepka i mi wygodnie. Szkoda mi nowych spodni kupować jak później będą za duże. No i kurtka w ramionach dobra a w brzuszku się dopnę ale mi nie wygodnie i za ciasno i z tym będę główkować 😊😊Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Ves wrote:Nie denerwowałam się bardzo, z tego względu że już od ok 1.5 tygodnia czuje pojedyncze ruchy (mąż jeszcze nie, ale myślę że to już niedługo poczuje) 😉 jedynie jakieś 3 tyg od poprzedniej wizyty miałam chwilowy niepokój... ale jest jak piszesz - od ruchów jest się trochę spokojniejszym, a po połówkowych to już w ogóle prawie że super 😅
Ja zaczęłam jakiś miesiąc temu pierwsze rzeczy kupować trochę tego mam 😁 z większych rzeczy to chyba mi zostały wózek, fotelik i łóżeczko do kupienia i masa ciuszków 🤣🤔aktualnie uzupełniam własną garderobę, bo już w swoje spodnie się nie mieszczę 😅
Ja już też szaleje na zakupach konkretnie 🙈🙈🙈 i w sumie mi też został wózek i fotelik do samochodu, my zamówiliśmy cały komplet mebelkow do pokoju z lozeczkiem, szafa i komoda z przewijakiem 🙈🙈🙈
A własną garderoba to ostatnio poszerzona na legginsy ciążowe (sinsay ma spoko kolekcje dla przyszłym mam - zaś śmieszne pieniądze) i w nich śmigam
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
U mnie niestety w nocy przyszła małpa po 26dc
nie jestem przygnębiona ani nic... no trudno. Po ponad 2 latach staran teraz mialam chyba 4 cykl w ktorym wszystko wydawalo sie idealne stymulacja pecherzyk ovitrelle itp.. przyszly tez negatywne wyniki na pc plemnikowe. Bede jeszcze chodzic do lekarza w Tychach i dzialac poki cos nie znajde ale chyba zaczynamy pomalu myslec o klinice i ewentualnej IUI. Lekarz mowil ze BIelsku mam gyncentrum wiec blisko bym miala ale chyba nie czuje jakos renomy tego miejsca, myslimy o Angeliusie Provicie w Katowicach... mam tam jakies 60km ale czego sie nie robi dla dzidziusia 
wiem ze przyjmuje tam tez chyba dr Janosz ale nie wiem czy w wydziale nieplodnosci? Tu na forum mi ja polecalyscie a pracuje tez w Rudzie Slaskiej do ktorej mam troszkę dalej... czy ktoras moze podzilic sie opinia o klinice?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2021, 18:19
31l, IO, PCOS, nieregularne cykle, brak owulacji, LUF. Zero ciąż. Laparoskopia 02.2021 udrożnione oba jajowody.
Starania od 07.2019r. Aktualnie:pregna plus 1x1, pregna dha, glucophage 2x850, progesterone besins 3x1, utrogestan 2x1, actifolin 1x1.
06,07.21r. Letrozole 1x1, estrofem 1x1, ovitrelle, distreptaza
08.21r. Letrozole 2x1, estrofem 1x1, distreptaza
09.21r. powtórka + ovitrelle
10.21r. powtórka, owu bez ovitrelle
29.10. (31dc) Beta 1890
16.11. Biją !! Ciąża mnoga potwierdzona 6t+6 ❤❤
30.11. Cudowne 2x2,5cm szczęścia na usg 8t+6 💖💖
21.12. I prenatalne 11t+6 piękne 6 i 6,2 cm na usg 😍
18.01. USG dwóch chłopczyków 165g i 156g
-
OlaOla90 wrote:U mnie niestety w nocy przyszła małpa po 26dc nie jestem przygnębiona ani nic... no trudno. Po ponad 2 latach staran teraz mialam chyba 4 cykl w ktorym wszystko wydawalo sie idealne stymulacja pecherzyk ovitrelle itp.. przyszly tez negatywne wyniki na pc plemnikowe. Bede jeszcze chodzic do lekarza w Tychach i dzialac poki cos nie znajde ale chyba zaczynamy pomalu myslec o klinice i ewentualnej IUI. Lekarz mowil ze BIelsku mam gyncentrum wiec blisko bym miala ale chyba nie czuje jakos renomy tego miejsca, myslimy o Angeliusie Provicie w Katowicach... mam tam jakies 60km ale czego sie nie robi dla dzidziusia wiem ze przyjmuje tam tez chyba dr Janosz ale nie wiem czy w wydziale nieplodnosci? Tu na forum mi ja polecalyscie a pracuje tez w Rudzie Slaskiej do ktorej mam troszkę dalej... czy ktoras moze podzilic sie opinia o klinice?
Ja myślałam bardzo długo o angeliusie, ale niestety termin oczekiwania na pierwszą wizytę mnie przeraził. Nie zdecydowałam się właśnie ze względów na długie terminy oczekiwania, opinie mają świetne, alczkowiek ja nie mam doświadczenia.
Generalnie jak 2 lata starań to ja już bardzo polecam klinikę, mają inne podejście niż nasz standardowy lekarz. Ja w klinice tak dobrze się czuje, że zostałam tam na prowadzenie ciąży
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Domma pewnie już gdzieś pisałaś, ale w takim razie na kogo się zdecydowałaś? Klinika i lekarz?31l, IO, PCOS, nieregularne cykle, brak owulacji, LUF. Zero ciąż. Laparoskopia 02.2021 udrożnione oba jajowody.
Starania od 07.2019r. Aktualnie:pregna plus 1x1, pregna dha, glucophage 2x850, progesterone besins 3x1, utrogestan 2x1, actifolin 1x1.
06,07.21r. Letrozole 1x1, estrofem 1x1, ovitrelle, distreptaza
08.21r. Letrozole 2x1, estrofem 1x1, distreptaza
09.21r. powtórka + ovitrelle
10.21r. powtórka, owu bez ovitrelle
29.10. (31dc) Beta 1890
16.11. Biją !! Ciąża mnoga potwierdzona 6t+6 ❤❤
30.11. Cudowne 2x2,5cm szczęścia na usg 8t+6 💖💖
21.12. I prenatalne 11t+6 piękne 6 i 6,2 cm na usg 😍
18.01. USG dwóch chłopczyków 165g i 156g -
Zięba Clinic, chodze do dr Zięby. Przyjmuje też od dr Kuka ( pracuje też invimed) byłam u Niej na prenatalnych i też fajna babkaOlaOla90 wrote:Domma pewnie już gdzieś pisałaś, ale w takim razie na kogo się zdecydowałaś? Klinika i lekarz?
Ale wiadomo z doborem lekarzy jest różnie,
Każdemu też pasuje inna osobowość i każdy musi się przekonać "do swojego"Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2021, 22:18
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Cześć Dziewczyny;) moze ktoraś z Was mi pomoże I rozwieje moje wątpliwości;) po paru miesiącach nieudanych prób wyladwałam w Invimedzie i tam po 2 szybkich wizytach Pani doktor odrazu podjęła decyzję o invitro ( bo amh 1.1 i niskie parametry nasienia ok 3% prawidłowych a w msome 0% -1 układy i tylko 5% 2 klasy) . Trochę wystraszylam sie diagnozy i zapisalam sie na prywatna wizyte i u lekarza który na codzien przyjmuje w Angelius . Po wizycie usłyszałam ze nie jest tak zle i mamy najpierw spróbować stymulacja lametta. Moje pytanie do Was;) czy lametta ma wpływa na stężenie fsh I amh ktore powinnam zbadać na dniach juz przyjmując tabletki ? Boję się ,ze chcąc uniknąć szybciej decyzji o invitro w invimedzie moge zaszkodzic sobie jeszcze bardziej i amh bedzie jeszcze niższe.
-
Malinka ja w poniedziałek idę zbadać progesteron. Pęcherzyk 21mm, endo 13mm (w 16dc). Lekarz niestety nie widział ciałka żółtego ale mówił że może to być spowodowane tym, że pęcherzyk jest w trakcie pękania. Nie dostałam też zastrzyku, ponieważ lekarz stwierdził, że "poobserwujemy"... Wydaje mi się to trochę dziwnie bo przy staraniach od 3 lat wolałbym już nie obserwować tylko działać. W każdym bądź razie, w poniedziałek krew żeby potwierdzić owulacje (testy domowe wyszły pozytywne) a w dalszej kolejności zmiana lekarza i czekanie czy cykl był szczęśliwy.Malinka2021 wrote:Gosia, Bunia testowalyscie? Ktoś jeszcze ma teraz termin na testowanie? 🙂
Malinka2021 lubi tę wiadomość
Starania od 2018
IO, AMH 6.2, cykle z owulacjami
Kwiecień 2022 - 🏥 IVF KrakOvi
5 dojrzałych komórek -> 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
Czerwiec 2022 FET 5.1.1 + EG
5 dpt - ⏸; 6 dpt - beta 34; 11 dpt - beta 846; 13 dpt - beta 2521.71; 16 dpt - beta 10870;
19 dpt - USG pęcherzyk ciążowy+żółtkowy, CRL 2.5 mm, widoczna ASP
Krwawienia do 12tc, cukrzyca ciążowa, skracająca się szyjka, nadciśnienie, 50 trudnych dni na patologii ciąży -> 38+1 - 2520g i 51cm Miłości
-
Blossom wrote:Malinka ja w poniedziałek idę zbadać progesteron. Pęcherzyk 21mm, endo 13mm (w 16dc). Lekarz niestety nie widział ciałka żółtego ale mówił że może to być spowodowane tym, że pęcherzyk jest w trakcie pękania. Nie dostałam też zastrzyku, ponieważ lekarz stwierdził, że "poobserwujemy"... Wydaje mi się to trochę dziwnie bo przy staraniach od 3 lat wolałbym już nie obserwować tylko działać. W każdym bądź razie, w poniedziałek krew żeby potwierdzić owulacje (testy domowe wyszły pozytywne) a w dalszej kolejności zmiana lekarza i czekanie czy cykl był szczęśliwy.
Zapowiada się dobrze 🙂 w takim razie trzymam kciuki za progesteron i ciałko żółte 🙂
Blossom lubi tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Hej dziewczyny 😁 Odświeżę troszkę wątek.
Niedawno zmieniłam ginekologa i w końcu ktoś zaczął brać mój problem z zajściem w ciążę na poważnie. Będąc na badaniu USG w 10 DPO lekarz stwierdził, że mój pęcherzyk może być za mały (dominujący miał 10 mm). Przepisał mi Lamette, która mam zacząć przyjmować przez 5 dni po jednej tabletce od 3 dpo (właśnie na wzrost pęcherzyków). Czy ten lek rzeczywiście pomógł Wam zajść w ciążę?Starania od 12.2020
♀️ 31
Suplementacja podczas starań:
Koenzym Q10 (ubichinol 400mg), witamina E, witamina D, witamina C, Inofolic Combi, pregna start, DHEA 50mg
Dotychczasowe leczenie:
-Ureaplasma - wyleczona
-Niskie AMH/Wysokie FSH
-6 cykli Lametty - bez efektu
-Histeroskopia - macica prawidłowa, jajowody niedrożne
-Laparoskopia - udrożniony prawy jajowód
-KIR AA
-Brak KIRów implantacyjnych
- IMSI 02.2023 AP 💉 Krótki protokół + MACS
8🥚-> 4 zaplodnione->3 blastki 3AA, 3AA, 3BB
02.23 - świeży transfer 3AA z Accofilem
BetaHCG: 7dpt - 82, 9dpt - 189, 12 dpt - 452, 14dpt - 1289
27.03 - 35 dpt jest ❤️ i 1,30 cm dzieciątka
♂️ 34
Suplementacja podczas starań: Fertilman, korzeń maca, tran, palma sabałowa
- słaba morfologia
- słabe HBA i fragmentacja
