Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Kikulek1994 wrote:Więc u mnie dziewczyny wielką dupa... Beta 1,75 w 21 dniu cyklu. Pewnie jeszcze pozostałości po ovitrele chociaż na teście już było biało od trzech dni. Ale wiadomo we krwi jeszcze coś jest. A tak rano się cieszyłam bo temp podskoczyła do 37,15. Zaczynamy od nowa. Ale szczerze opadlam z sił😪
A ile dni od owulacji? -
Kikulek1994 wrote:Więc u mnie dziewczyny wielką dupa... Beta 1,75 w 21 dniu cyklu. Pewnie jeszcze pozostałości po ovitrele chociaż na teście już było biało od trzech dni. Ale wiadomo we krwi jeszcze coś jest. A tak rano się cieszyłam bo temp podskoczyła do 37,15. Zaczynamy od nowa. Ale szczerze opadlam z sił😪PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Karmen wrote:Może jeszcze jednak za wcześnie? To 10dpo?
-
Kikulek1994 wrote:Tak dzisiaj jest 10 dzień. Na 95procent jestem pewna że owulacja była 1lutego. 31 robiłam zastrzyk. A najgorsze że naprawdę tak się chuj..owo czuje. Bolą mnie mięśnie, jestem osłabiona ale może poprostu będę chora.
Ja też uważam że za wcześnie.Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Mujer wrote:A ile dni od owulacji?
-
Kikulek1994 wrote:Tak myślisz? Kurcze już sama nie wiem. Zawsze przed okresem bolały mnie piersi ale teraz bolą mnie masakrycznie a sutków nie mogę dotknąć dosłownie. To jak myślisz kiedy powinnam zrobić to badanie?
Jak dla mnie to we wtorek. Ewentualnie w poniedziałek 🙂
Nie wiem czy wiesz ale nawet po ivf betę bada się po 12 dniach dopiero. 🙂
Mi lekarz tak jak pisałam wcześniej pozwolił zrobić test już w poniedziałek a pozytywny wyszedł dopiero w piątek. Także 5 dni po dogodnym terminie a 3 dni po pozytywnym teście beta była na poziomie tylko albo i aż 169 dopiero.
Ale rozumiem że się nie cierpliwisz bo ja sama mimo że jestem świadoma tego wszystkiego robiłam testy po kilku dniach od owulacji. A każdy dzień ciągnął mi się niemiłosiernie.
Ja nie miałam zastrzyku podanego i podobno on też powoduje te różne objawy. Ale gdy u mnie się udało czułam bóle podbrzusza takie na środku i skurcze co chwile sprawdzałam czy nie mam okresu bo też tak to odczuwałam.Karmen lubi tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Agusia94 wrote:Jak dla mnie to we wtorek. Ewentualnie w poniedziałek 🙂
Nie wiem czy wiesz ale nawet po ivf betę bada się po 12 dniach dopiero. 🙂
Mi lekarz tak jak pisałam wcześniej pozwolił zrobić test już w poniedziałek a pozytywny wyszedł dopiero w piątek. Także 5 dni po dogodnym terminie a 3 dni po pozytywnym teście beta była na poziomie tylko albo i aż 169 dopiero.
Ale rozumiem że się nie cierpliwisz bo ja sama mimo że jestem świadoma tego wszystkiego robiłam testy po kilku dniach od owulacji. A każdy dzień ciągnął mi się niemiłosiernie.
Ja nie miałam zastrzyku podanego i podobno on też powoduje te różne objawy. Ale gdy u mnie się udało czułam bóle podbrzusza takie na środku i skurcze co chwile sprawdzałam czy nie mam okresu bo też tak to odczuwałam. -
Kikulek1994 wrote:Zastrzyk robiłam 31 stycznia o 16. I 1 lutego wydaje mi się że była owulacja. Czyli dzisiaj 10 dzień. Czuje się źle.( Jak na chorobę a temp cały czas powyżej 37. Dzisiaj 37,15 ból brzucha od trzech dni więc wydaje mi się że niedługo będzie okres.
mała, Agusia94 lubią tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Karmen wrote:Kochana jeśli miałaś owulację 1 lutego a dziś jest 10 luty to jesteś 9dpo. Dzień owulacji liczy się jako zero. I dopiero następny dzień to jest dzień pierwszy. Nie wiem czy logicznie napisałam. 😅 No więc myślę że jest za wcześnie. Ale jeśli miałaś zawsze betę poniżej 1 a teraz wyżej to może już coś się dzieje.
-
Kikulek1994 wrote:Tak rozumiem😊 wątpię, wydaje mi się że jest wyższy wynik przez ten zastrzyk jeszcze. A już raczej straciłam nadzieje bo przy wynikach wyraźnie mam napisane że w trzecim tyg wynik powinien być conajmniej 5.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2023, 15:18
Kikulek1994, Karmen lubią tę wiadomość
-
Anika89 wrote:Kikulek nie trac nadzieji jeszcze, nowy cykl się nie zaczął. Tak, jak dziewczyny pisał, nie ma sensu wcześniej robić testów niż 14 dni po albo i później bo ten zastrzyk może zafałszować wynik i niepotrzebnie się stresujesz. Wiem, że to czekanie jest straszne, czy się uda czy nie, odliczanie i analiza objawów, ale pomysl, że Ty na ten moment zrobiłaś już wszystko co było możliwe, reszta w rękach natury. Ściskam mocno i liczę, że ten wynik jeszcze pójdzie w górę
-
Kikulek1994 wrote:Zastrzyk robiłam 31 stycznia o 16. I 1 lutego wydaje mi się że była owulacja. Czyli dzisiaj 10 dzień. Czuje się źle.( Jak na chorobę a temp cały czas powyżej 37. Dzisiaj 37,15 ból brzucha od trzech dni więc wydaje mi się że niedługo będzie okres.Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Agusia94 wrote:Jak dla mnie to we wtorek. Ewentualnie w poniedziałek 🙂
Nie wiem czy wiesz ale nawet po ivf betę bada się po 12 dniach dopiero. 🙂
Mi lekarz tak jak pisałam wcześniej pozwolił zrobić test już w poniedziałek a pozytywny wyszedł dopiero w piątek. Także 5 dni po dogodnym terminie a 3 dni po pozytywnym teście beta była na poziomie tylko albo i aż 169 dopiero.
Ale rozumiem że się nie cierpliwisz bo ja sama mimo że jestem świadoma tego wszystkiego robiłam testy po kilku dniach od owulacji. A każdy dzień ciągnął mi się niemiłosiernie.
Ja nie miałam zastrzyku podanego i podobno on też powoduje te różne objawy. Ale gdy u mnie się udało czułam bóle podbrzusza takie na środku i skurcze co chwile sprawdzałam czy nie mam okresu bo też tak to odczuwałam.Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Kikulek1994 wrote:Tak dzisiaj jest 10 dzień. Na 95procent jestem pewna że owulacja była 1lutego. 31 robiłam zastrzyk. A najgorsze że naprawdę tak się chuj..owo czuje. Bolą mnie mięśnie, jestem osłabiona ale może poprostu będę chora.
Masz wszystkie objawy sugerujące, że może się udać 😊
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Kikulek1994 wrote:Tak rozumiem😊 wątpię, wydaje mi się że jest wyższy wynik przez ten zastrzyk jeszcze. A już raczej straciłam nadzieje bo przy wynikach wyraźnie mam napisane że w trzecim tyg wynik powinien być conajmniej 5.
Ale beta rośnie dopiero jak zarodek się zagnieździ więc wstrzymaj się jeszcze. Ja też się czułam jak na okres i to był pierwszy i jedyny objaw ciąży. Piersi mnie nie bolały w ogóle. Zrób test za 2 dni z porannego moczu, ja kupowałam testy z rossmanna pink, bo mają czułość 10. A jeśli chcesz betę to najwcześniej poniedziałek, wtorek moim zdaniem. Jeszcze nie trać nadziei ☺️mała lubi tę wiadomość
-
Mujer wrote:Ale beta rośnie dopiero jak zarodek się zagnieździ więc wstrzymaj się jeszcze. Ja też się czułam jak na okres i to był pierwszy i jedyny objaw ciąży. Piersi mnie nie bolały w ogóle. Zrób test za 2 dni z porannego moczu, ja kupowałam testy z rossmanna pink, bo mają czułość 10. A jeśli chcesz betę to najwcześniej poniedziałek, wtorek moim zdaniem. Jeszcze nie trać nadziei ☺️
Mam nadzieję że wszystkie macie rację❤️mała lubi tę wiadomość
-
Kikulek1994 wrote:MUJER, MAŁA wszystkie tutaj jesteście nieocenione❤️ najlepsze co mogłam zrobić to trafić na to forum.
Mam nadzieję że wszystkie macie rację❤️Kikulek1994 lubi tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url] -
Cześć dziewczyny!
To mój pierwszy post na jakimkolwiek forum. Czytam różne wątki na ovufriend już od jakiegoś czasu i to co mnie urzekło to to, że nie ma na tym forum hejtu! Niesamowite jest to jak wszystkie się tu wspieracie niezależnie od tego jaki błahy i dziwny czasem może wydawać się problem/post.
W tym cyklu zaczynam stymulację letrozolem do 3 IUI. Wcześniejsze dwie na Clo i w sumie słabo zareagowałam, chyba gorsza owulacja niż naturalna. Może jest tu ktoś kto stosował Clo i średnio na nią działał, a później na letrozolu było lepiej? Super byłoby wyhodować więcej niż 1 pęcherzyk tym razembalbina28, Karmen, Luśka6 lubią tę wiadomość
Hiperprolaktynemia
IO
09/2020 rozpoczęcie starań
04/2021 ciąża biochemiczna
07/2022 klinika
jajowody drożne
AMH 2,35
nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
12/2022 I IUI ❌
01/2023 II IUI ❌
03/2023 zmiana na Bociana
Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌
07.2023 I IVF
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
14.07.2023 ET 3dniowca
Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
28dpt jest ❤️🥺 6+3 -
Dziewczyny mam pytanie. Po jakim czasie u was od zastrzyku z ovitrelle była owulacja. Ja ostatnio zastrzyk robiłam sobie w niedzielę o 8:00 a inseminację miałam na 16:00 umówiona i już była za późno bo lekarka zrobiła najpierw USG i okazało się że pęcherzyk już pękł wcześniej i moja gin stwierdziła że nie ma sensu już robić inseminacji. W niedzielę po tym zastrzyku tak o 20:00 strasznie bolał mnie brzuch i pewnie wtedy była ta owulacja tj po 12:00 godzinach od wastrzyku. Teraz mam zrobić sobie zastrzyk jutro tj. w niedzielę o 6:00 a inseminację mam w poniedziałek o 15:00 i boje się że znowu będzie za późno 😒