Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wszystkim.
Zaglądam tutaj codziennie ale do tej pory nie odważyłam się napisać, więc ostrzegam będzie długo.
Mam 31 lat i prawie 7 syna. W 2012 r przeszłam operacje konizacji, bo w badaniach wyszły komórki rakowe.
Po operacji przez 4 lata staraliśmy się z mężem o dziecko beż żadnych badań płodności itp byliśmy młodzi więc stwierdziliśmy że mamy czas.
Rok po porodzie stwierdziliśmy że zaczniemy starania o drugie dziecko, ale znów bez spiny będzie to będzie, zaszłam w ciążę w 2019 roku ale poroniłam w 6tyg, kolejna ciąża 2021 r, mąż miał dosyć poważny wypadek i w dzień w którym odebrałam go na wózku że szpitala poroniłam, lekarz stwierdził że przyczyną był stres.
Ale im syn był starszy tym bardziej rodzina naciskala kiedy drugie, że nie chcemy już kolejnego itp, zaczęło mnie to męczyć trochę, tym bardziej że już 2 razy nie udało mi się donosić. Czułam że ze mną jest coś nie tak w końcu w styczniu 2023r poszłam do lekarza opowiedziałam co i jak i zlecił podstawowe badania i monitorowaliśmy cykl.
Badania wyszły w normie ale nie było u mnie owulacji pęcherzyki nie rosły i tak nastał maj. Lekarz stwierdził że trzeba włączyć leki i od czerwca miałam brać 1x1 letrozol przez 7 dni i od 16 dnia luteine 100 dopochwowo przez 10 dni.
Pęcherzyk 9dc słaby bo największy 17 ale lekarz kazał się starać bo jeszcze urosna. Więc działaliśmy codziennie. 1 lipca test negatywny, więc odstawienie luteiny i czekaliśmy na okres. Następny cykl dawkowanie takie samo. 17 lipca monitoring drugi raz pęcherzyki w lewym jajniku jeden 22 drugi 17. Kazał się starać, wszystko super w piątek więc się tulalismy w nocy. W sobotę wieczorem okropne kłucie lewego jajnika, obstawiam że owulacja i w tym momencie małż strzela focha i nie ma przytulaskow, więc awantura po co ja się staram biorę leki jak on ma to w du... Tydzień się nie odzywaliśmy. Ale stwierdziłam że skoro już zaczęłam ten cykl tabletkami to wezmę je do końca. I teraz wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy 28 lipca ostatniego dnia brania luteiny zrobiłam test i wyszła wyraźna krecha. Test powtórzyłam w sobotę znów wyraźna. W poniedziałek poszłam na betę i wyszło 690.80 w środę już 1285. W piątek wyjeżdżaliśmy na wakacje ale rano jeszcze poleciałam do gina potwierdził ciążę zwiększył luteine z 100 na 200 i kazał przyjść za miesiąc. Ale 16 zaczęłam delikatnie plamić pojechałam na wizytę na usg wszystko ok pęcherzyk maly ale zarodek był, kazał iść na betę jeszcze wynik 59140 a w piątek 87650. Stwierdził że jest ok miałam przyjść 25 sierpnia i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że ciąża jest blizniacza teraz wg usg dzieciątka są w 13 tyg według om 11. Jeśli dotrwalyscie do końca to życzę wam dwóch kreseczek i wytrwałości ale dajcie sobie równiej trochę luzu, odpuście dajcie partnerom strzelić focha bo im zależy tak samo jak wam i tak samo jak wam jest im ciężko. Ściskam was wszystkie mocno, mam nadzieję że was nie zanudziłam:)
Pala34, Domi_95, KwiatKlau, Milena96, Mi_ma, Patty23 lubią tę wiadomość
-
Cześć , czy Ktoś może ma do sprzedania letrozol Warszawa?Kriobank Białystok
07.08.2021 punkcja
12.08.2021 transfer dwóch 5dniowych zarodków 4BB; został 1 ❄️
🍀 6 dpt beta 48,progesteron 38
🍀 8 dpt beta 143, progesteron 51
🍀10 dpt beta 347, progesteron 48 (inne laboratorium)
🍀12 dpt beta 761, progesteron 60
🍀16 dpt beta 2360, progesteron 34
🍀19 dpt beta 6177, progesteron 47
🍀21 dpt beta 8079, progesteron 49
🍀25 dpt beta 23125, progesteron 50
27.09 => 9t2d maluch mierzy już 2,5cm, serduszko bije mocno 180 u/m
04.10=> 10t2d maluch mierzy już 3,8cm, serduszko bije 181 u/m
19.10 => Sanko i Nifty => zdrowy chłopak 💚💚💚
19.10 => USG genetyczne => wszystko dobrze, maluch mierzy już 6,5 cm, serduszko bije 169 ud/m
Maj 2022 Oto jestem 💗💗💗
-
Agiśka wrote:Hej wszystkim.
Zaglądam tutaj codziennie ale do tej pory nie odważyłam się napisać, więc ostrzegam będzie długo.
Mam 31 lat i prawie 7 syna. W 2012 r przeszłam operacje konizacji, bo w badaniach wyszły komórki rakowe.
Po operacji przez 4 lata staraliśmy się z mężem o dziecko beż żadnych badań płodności itp byliśmy młodzi więc stwierdziliśmy że mamy czas.
Rok po porodzie stwierdziliśmy że zaczniemy starania o drugie dziecko, ale znów bez spiny będzie to będzie, zaszłam w ciążę w 2019 roku ale poroniłam w 6tyg, kolejna ciąża 2021 r, mąż miał dosyć poważny wypadek i w dzień w którym odebrałam go na wózku że szpitala poroniłam, lekarz stwierdził że przyczyną był stres.
Ale im syn był starszy tym bardziej rodzina naciskala kiedy drugie, że nie chcemy już kolejnego itp, zaczęło mnie to męczyć trochę, tym bardziej że już 2 razy nie udało mi się donosić. Czułam że ze mną jest coś nie tak w końcu w styczniu 2023r poszłam do lekarza opowiedziałam co i jak i zlecił podstawowe badania i monitorowaliśmy cykl.
Badania wyszły w normie ale nie było u mnie owulacji pęcherzyki nie rosły i tak nastał maj. Lekarz stwierdził że trzeba włączyć leki i od czerwca miałam brać 1x1 letrozol przez 7 dni i od 16 dnia luteine 100 dopochwowo przez 10 dni.
Pęcherzyk 9dc słaby bo największy 17 ale lekarz kazał się starać bo jeszcze urosna. Więc działaliśmy codziennie. 1 lipca test negatywny, więc odstawienie luteiny i czekaliśmy na okres. Następny cykl dawkowanie takie samo. 17 lipca monitoring drugi raz pęcherzyki w lewym jajniku jeden 22 drugi 17. Kazał się starać, wszystko super w piątek więc się tulalismy w nocy. W sobotę wieczorem okropne kłucie lewego jajnika, obstawiam że owulacja i w tym momencie małż strzela focha i nie ma przytulaskow, więc awantura po co ja się staram biorę leki jak on ma to w du... Tydzień się nie odzywaliśmy. Ale stwierdziłam że skoro już zaczęłam ten cykl tabletkami to wezmę je do końca. I teraz wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy 28 lipca ostatniego dnia brania luteiny zrobiłam test i wyszła wyraźna krecha. Test powtórzyłam w sobotę znów wyraźna. W poniedziałek poszłam na betę i wyszło 690.80 w środę już 1285. W piątek wyjeżdżaliśmy na wakacje ale rano jeszcze poleciałam do gina potwierdził ciążę zwiększył luteine z 100 na 200 i kazał przyjść za miesiąc. Ale 16 zaczęłam delikatnie plamić pojechałam na wizytę na usg wszystko ok pęcherzyk maly ale zarodek był, kazał iść na betę jeszcze wynik 59140 a w piątek 87650. Stwierdził że jest ok miałam przyjść 25 sierpnia i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że ciąża jest blizniacza teraz wg usg dzieciątka są w 13 tyg według om 11. Jeśli dotrwalyscie do końca to życzę wam dwóch kreseczek i wytrwałości ale dajcie sobie równiej trochę luzu, odpuście dajcie partnerom strzelić focha bo im zależy tak samo jak wam i tak samo jak wam jest im ciężko. Ściskam was wszystkie mocno, mam nadzieję że was nie zanudziłam:)
Gratulacje kochana 😍. Mam nadzieję że u mnie raz tak będzie. -
Hej dziewczyny, ja dzis 11 dzien po ovi zrobilam test i jest kreska ale slaba, myslicie ze to jeszcze wllyw zastrzyku? Na ulotce pisza ze moze zafalszowac wynik do 10 dni po i juz sama nie wiem🫣Starania od wrzesnia 23
1. Lametta + NAC+ Ovitrelle 1 pecherzyk dominujacy 24mm
2. Lametta + NAC+ Ovitrelle 2 pecherzyki 18mm, 23mm -
Aleks2023 wrote:Hej dziewczyny, ja dzis 11 dzien po ovi zrobilam test i jest kreska ale slaba, myslicie ze to jeszcze wllyw zastrzyku? Na ulotce pisza ze moze zafalszowac wynik do 10 dni po i juz sama nie wiem🫣
Może to być ovi jeszcze. Zrób jutro i porównaj czy ciemnieje ☺️
trzymam kciuki ☺️
Aleks2023 lubi tę wiadomość
👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Domi_95 wrote:Może to być ovi jeszcze. Zrób jutro i porównaj czy ciemnieje ☺️
trzymam kciuki ☺️
Wlasnie kurcze nie mam juz drugiego takiego samego testu😣 mam z pink zamawialam je przez neta, mam inny test ktory ma inna czulosc juz wiec porownanie moze niewyjsc🤔Starania od wrzesnia 23
1. Lametta + NAC+ Ovitrelle 1 pecherzyk dominujacy 24mm
2. Lametta + NAC+ Ovitrelle 2 pecherzyki 18mm, 23mm -
Moze to być zastrzyk u mnue tez jeszcze 11 dpo byl.Aleks2023 wrote:Hej dziewczyny, ja dzis 11 dzien po ovi zrobilam test i jest kreska ale slaba, myslicie ze to jeszcze wllyw zastrzyku? Na ulotce pisza ze moze zafalszowac wynik do 10 dni po i juz sama nie wiem🫣
Jutro powtórz;)
Aleks2023 lubi tę wiadomość
17 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
__________
Grudzień ? 🍀
2025 --> Procedura Invitro. 🍀 -
Hej, czy mogłabyś napisać jaki miałaś wynik cytologii jak wyszły Ci komórki rakowe? Mi wyszedł LSIL, teraz czekam na wyniki HPV DNA i się zastanawiam czy czasem tez mnie nie czeka konizacja.Agiśka wrote:Hej wszystkim.
Zaglądam tutaj codziennie ale do tej pory nie odważyłam się napisać, więc ostrzegam będzie długo.
Mam 31 lat i prawie 7 syna. W 2012 r przeszłam operacje konizacji, bo w badaniach wyszły komórki rakowe.
Po operacji przez 4 lata staraliśmy się z mężem o dziecko beż żadnych badań płodności itp byliśmy młodzi więc stwierdziliśmy że mamy czas.
Rok po porodzie stwierdziliśmy że zaczniemy starania o drugie dziecko, ale znów bez spiny będzie to będzie, zaszłam w ciążę w 2019 roku ale poroniłam w 6tyg, kolejna ciąża 2021 r, mąż miał dosyć poważny wypadek i w dzień w którym odebrałam go na wózku że szpitala poroniłam, lekarz stwierdził że przyczyną był stres.
Ale im syn był starszy tym bardziej rodzina naciskala kiedy drugie, że nie chcemy już kolejnego itp, zaczęło mnie to męczyć trochę, tym bardziej że już 2 razy nie udało mi się donosić. Czułam że ze mną jest coś nie tak w końcu w styczniu 2023r poszłam do lekarza opowiedziałam co i jak i zlecił podstawowe badania i monitorowaliśmy cykl.
Badania wyszły w normie ale nie było u mnie owulacji pęcherzyki nie rosły i tak nastał maj. Lekarz stwierdził że trzeba włączyć leki i od czerwca miałam brać 1x1 letrozol przez 7 dni i od 16 dnia luteine 100 dopochwowo przez 10 dni.
Pęcherzyk 9dc słaby bo największy 17 ale lekarz kazał się starać bo jeszcze urosna. Więc działaliśmy codziennie. 1 lipca test negatywny, więc odstawienie luteiny i czekaliśmy na okres. Następny cykl dawkowanie takie samo. 17 lipca monitoring drugi raz pęcherzyki w lewym jajniku jeden 22 drugi 17. Kazał się starać, wszystko super w piątek więc się tulalismy w nocy. W sobotę wieczorem okropne kłucie lewego jajnika, obstawiam że owulacja i w tym momencie małż strzela focha i nie ma przytulaskow, więc awantura po co ja się staram biorę leki jak on ma to w du... Tydzień się nie odzywaliśmy. Ale stwierdziłam że skoro już zaczęłam ten cykl tabletkami to wezmę je do końca. I teraz wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy 28 lipca ostatniego dnia brania luteiny zrobiłam test i wyszła wyraźna krecha. Test powtórzyłam w sobotę znów wyraźna. W poniedziałek poszłam na betę i wyszło 690.80 w środę już 1285. W piątek wyjeżdżaliśmy na wakacje ale rano jeszcze poleciałam do gina potwierdził ciążę zwiększył luteine z 100 na 200 i kazał przyjść za miesiąc. Ale 16 zaczęłam delikatnie plamić pojechałam na wizytę na usg wszystko ok pęcherzyk maly ale zarodek był, kazał iść na betę jeszcze wynik 59140 a w piątek 87650. Stwierdził że jest ok miałam przyjść 25 sierpnia i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że ciąża jest blizniacza teraz wg usg dzieciątka są w 13 tyg według om 11. Jeśli dotrwalyscie do końca to życzę wam dwóch kreseczek i wytrwałości ale dajcie sobie równiej trochę luzu, odpuście dajcie partnerom strzelić focha bo im zależy tak samo jak wam i tak samo jak wam jest im ciężko. Ściskam was wszystkie mocno, mam nadzieję że was nie zanudziłam:)Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Hej, czy mogłabyś napisać jaki miałaś wynik cytologii jak wyszły Ci komórki rakowe? Mi wyszedł LSIL, teraz czekam na wyniki HPV DNA i się zastanawiam czy czasem tez mnie nie czeka konizacja.
Niestety było to 11 lat temu i już nie mam tych wyników,
Milena96 lubi tę wiadomość
-
Aleks2023 wrote:Hej dziewczyny, ja dzis 11 dzien po ovi zrobilam test i jest kreska ale slaba, myslicie ze to jeszcze wllyw zastrzyku? Na ulotce pisza ze moze zafalszowac wynik do 10 dni po i juz sama nie wiem🫣
Hej, koniecznie zrób jutro i sprawdź czy jaśnieje czy ciemnieje ☺️ Ja robilam od 12-14 dnia po Ovitrelle.
PS. Dziewczyny dostalam wczorajsze wyniki bety, czekam na wizyte u doktor.
I beta HCG 19.09: 66,62 mlU/ml
II beta HCG 21.09: 133,70 mlU/ml
III beta HCG 23.09: 315,4 mlU/ml
To moje pierwsze pozytywne wyniki po 3 latach starań.
Trzymam kciuki za Was
Anka96, Domi_95, Nowa12344321, Agusia94, Pala34, Pusshka, Tika, KwiatKlau lubią tę wiadomość
-
Cudowne wieści. Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa i samych dobrych wieści od doktor 😊Mi_ma wrote:Hej, koniecznie zrób jutro i sprawdź czy jaśnieje czy ciemnieje ☺️ Ja robilam od 12-14 dnia po Ovitrelle.
PS. Dziewczyny dostalam wczorajsze wyniki bety, czekam na wizyte u doktor.
I beta HCG 19.09: 66,62 mlU/ml
II beta HCG 21.09: 133,70 mlU/ml
III beta HCG 23.09: 315,4 mlU/ml
To moje pierwsze pozytywne wyniki po 3 latach starań.
Trzymam kciuki za Was
Mi_ma lubi tę wiadomość
Starania od 10.2022, 2 straty
11.2022 - cp - usunięcie jajowodu prawego
04.2023 - SONO HSG - jajowód lewy drożny
08.2023 - zaczynamy stymulację -naturalnie brak owulacji - AROMEK, Ovitrelle
09.2023 - II, pęcherzyk ciążowy, czekamy na ❤️
10.2023 - poronienie zatrzymane 7 tc
01.2024 - cykl stymulowany - ciąży brak
02.2024 - cykl stymulowany - ciąży brak
03.2024 - cykl naturalny - ciąży brak
04.2024 - histeroskopia - stan zapalny endometrium - antybiotyk
05.2024 - 1 IVF- Punkcja - 15 🥚- 2 ❄️❄️
07.2024 - 1 FET ❄️❌
10.2024 - 2 FET ❄️❌
———-
Niedoczynność tarczycy, IO, PCOS, Adenomioza, PAI-1, MTHFR,
AMH - 6,74
KIR - Bx
Kariotypy - OK
Badanie nasienia - OK -
Aleks2023 wrote:Wlasnie kurcze nie mam juz drugiego takiego samego testu😣 mam z pink zamawialam je przez neta, mam inny test ktory ma inna czulosc juz wiec porownanie moze niewyjsc🤔
I jak testowałaś dziś? ☺️👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Pięknie ci rośnie beta🥰.Mi_ma wrote:Hej, koniecznie zrób jutro i sprawdź czy jaśnieje czy ciemnieje ☺️ Ja robilam od 12-14 dnia po Ovitrelle.
PS. Dziewczyny dostalam wczorajsze wyniki bety, c.zekam na wizyte u doktor.
I beta HCG 19.09: 66,62 mlU/ml
II beta HCG 21.09: 133,70 mlU/ml
III beta HCG 23.09: 315,4 mlU/ml
To moje pierwsze pozytywne wyniki po 3 latach starań.
Trzymam kciuki za Was
Ja od nowa lametta bemfola i Ovitrelle. Jestem pełna nadzieję co do tego cyklu.
Koniecznie daj znać co powiedziała doktorka.
Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa 🥰
Mi_ma, Tika, KwiatKlau lubią tę wiadomość
-
Pala34 wrote:Hej. Zauważyłam że po lamettcie bemfoli i Ovitrelle zrobił mi się okres tak jak miałam w wieku 18 lat czyli 25 dni trwa mój cykl.
Czy którejś też się skrócił cykl?
Ja mam krótszy przy stymulacji, ale jeden cykl miałam przerwy i znów był dłuższy. Teraz leki Ci wyznaczają owulacje, więc też i długość cyklu. Jak przestaniesz brać to prawdopodobnie znów będziesz mieć dłuższe cykle, chyba, że wróci ci Twoja owulacja i będzie w podobnym dc.
Pala34, Mi_ma lubią tę wiadomość
Starania od 2022, w klinice od 3.2023.
👩🏻33
🧑🏼32
🐶6
PCOS, IO, objawy niedoczynności tarczycy już przy TSH >2,
parametry nasienia w normie, kariotypy ✅
2023
AMH 3.23: 7,26
2.2023 - prawdopodobnie ciąża biochemiczna
7 cs (lametta 2 cs - brak owu, lametta + bemfola - owu wystąpiło ale brak ciąży)
koniec cs. robimy przerwę, szukamy innego lekarza i wracamy za kilka miesięcy. W między czasie suple, powrót własnych owulacji.
2024
Jajowody drożne
AMH 11.24 5,68
Grudzień: kwalifikacja i plan leczenia do in vitro. Start stymulacji grudzień/styczeń (Rekovelle + Primolut), transfer luty ze względu na możliwość hiperki. -
Nowa12344321 wrote:A coś się martwiło, czy dla swojego spokoju wewnętrznego się skontaktowałaś?
Ja tez dziś idę na betę, żeby mieć trzy wyniki co dwa dni i dodatkowo pójdę w środę dzień przed wizytą bo jestem umówiona na czwartek na wizytę.
Hej, dopiero zobaczylam wiadomosc, dzis rano jakos musialam ją pominąć 🙈 powiedz jak Twoje wyniki, czy juz otrzymałaś? Ja tez jeszcze przed wizytą planuję zrobić, myślę czy jutro nie pobrać krwi, ale też już od tego klucia wczoraj pielęgniarz pobierał mi z dłoni, bo stad co zawsze nie chcialo leciec 🤣
Ogolnie z mezem tak sie stresujemy, zeby wszystko bylo dobrze, zeby nie stracić maleństwa, bo tak się nasłuchaliśmy od znajomych. Na urodzinach męża tez bylo ciezko pomijać pytania - a dlaczego nie pijesz wina? A dlaczego jednak nie idziesz na koncert?
(Mielismy w planach isc razem na koncert jego ulubionego zespołu, ale ze nie ufamy ludziom na koncertach rockowo-metalowych, uznaliśmy, ze lepiej bedzie jak ja zostanę w domu. Wole dmuchać na zimne, mam nadzieje, ze nie zwariowałam
)
Powiedzialam, ze wino nie, bo bralam leki przeciwbolowe, a koncert nie, bo juz na tym raz bylam. Naciągane jak sie dalo, ale chyba sie niczego jeszcze nie domyślili.
Pomyslelismy, ze dopoki nie skonczy sie I trymestr - nikomu nie powiemy, choc w głębi ducha chcielibysmy podzielić sie tym szczęściem z bliskimi. Strach jednak robi swoje, nie chcemy zapeszyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2023, 21:11
Tika, Agusia94, Nowa12344321, KwiatKlau lubią tę wiadomość
-
Domi_95 wrote:I jak testowałaś dziś? ☺️
Hej, tak robialm dzis test ale testem ktory wykrywa od 20mIU/ml i jest cien cienia, a w tym wczoraj bylo wykrywanie od 10 mIU/ml i tam byla juz lepsze kreska.
Jutro i tak jade na pobranie krwi, ale boli mnie dziwnie brzuch jak na okres kiedy bralam jeszcze tab antykoncepcyjne dawno temu, takie skurcze mam czasami, wiec mam troche przeczucie ze jednak okres przyjdzie:( Dam Wam znac jutro jak krew wyjdzie.
Agusia94 lubi tę wiadomość
Starania od wrzesnia 23
1. Lametta + NAC+ Ovitrelle 1 pecherzyk dominujacy 24mm
2. Lametta + NAC+ Ovitrelle 2 pecherzyki 18mm, 23mm -
Pala34 wrote:Pięknie ci rośnie beta🥰.
Ja od nowa lametta bemfola i Ovitrelle. Jestem pełna nadzieję co do tego cyklu.
Koniecznie daj znać co powiedziała doktorka.
Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa 🥰
Dziękuję i trzymam kciuki, zeby sie udalo 😘
Ja jak testowałam to tak rano mnie bolał brzuch, ze myslalam, ze cykl stracony, ale udalo sie
działajcie, bedzie w koncu dobrze !
