Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Agiśka wrote:I jak tam dziewczyny wasze cykle, jajeczka rosną, która się zbliża do testowania ?
Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą z was
Ja planuję się testować w poniedziałek (11 dzień po zastrzyku). To mój pierwszy cykl stymulowany więc w razie czego sprawdzę ile dni ovi utrzymuje się u mnie.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Agiśka wrote:I jak tam dziewczyny wasze cykle, jajeczka rosną, która się zbliża do testowania ?
Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą z was
Hej. U mnie dzisiaj 2 zastrzyk z bemfoli i ostatni w niedzielę.
W środę kontrola u doktora czy wszystko ok i jak urosły pęcherzyki. Napewno dostanę Ovitrelle i zobaczymy co dalej. Bo to mój ostatni miesiąc stymulowany z lametta bemfola i Ovitrelle.Tika lubi tę wiadomość
-
Pala34 wrote:Hej. U mnie dzisiaj 2 zastrzyk z bemfoli i ostatni w niedzielę.
W środę kontrola u doktora czy wszystko ok i jak urosły pęcherzyki. Napewno dostanę Ovitrelle i zobaczymy co dalej. Bo to mój ostatni miesiąc stymulowany z lametta bemfola i Ovitrelle.
A długo się już stymulujesz ? A w następnym cyklu co zmiana leków czy lekarz zalecił przerwę ? -
Agiśka wrote:A długo się już stymulujesz ? A w następnym cyklu co zmiana leków czy lekarz zalecił przerwę ?
4 miesiące sama lametta była.
Teraz 3 miesiąc stymulacji lametta bemfola i Ovitrelle.
Doktor jeszcze nic nie mówił czy inne leki będą czy jakieś badania dodatkowe. Powiedział mi że to ostatni miesiąc na tym zestawie leków i jak nic się nie uda to będziemy myśleć.
A u Ciebie który miesiąc stymulacji i jakie leki? -
Pala34 wrote:4 miesiące sama lametta była.
Teraz 3 miesiąc stymulacji lametta bemfola i Ovitrelle.
Doktor jeszcze nic nie mówił czy inne leki będą czy jakieś badania dodatkowe. Powiedział mi że to ostatni miesiąc na tym zestawie leków i jak nic się nie uda to będziemy myśleć.
A u Ciebie który miesiąc stymulacji i jakie leki?
Mi w drugim cyklu stymulacji samym letrozolem udało się zajść w ciążę. W moim brzuszku mieszkają obecnie dwa szkraby 14 tydzieńPala34, Tika, Domi_95, KwiatKlau lubią tę wiadomość
-
Agiśka wrote:I jak tam dziewczyny wasze cykle, jajeczka rosną, która się zbliża do testowania ?
Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą z was
Ja zamierzam testować za tydzień (27dc, 14 dni po ovitrelle). Jakoś mi się dłuży tym razem. Mam wrażenie, że już tyyle czasu mineło, a tu tylko tydzień. Może przez to, że w weekend byłam na wyjeździe.
Mam w ogóle wrażenie, że każdy cykl znoszę inaczej. Najpierw po lamettcie uderzenia gorąca, bóle głowy, zeszły cykl policzyłam jeden dzień kiedy nic mnie nie bolało, bo jak nie jajniki to piersi, a w tym w zasadzie nic. Jedynie zmiana w śluzie i miałam płodny 5 dni po ovi. I w tedy tez miałam ból jajnika i się zastanawiam czy nie miałam drugiej owulacji. 🙈Mi_ma lubi tę wiadomość
Starania od 2022, w klinice od 3.2023.
AMH 7,26, PCOS, IO
2.2023 - prawdopodobnie ciąża biochemiczna
1 cs Lametta
2 cs Lametta (większa dawka)
3 cs Lametta + Bemfola (13dc-pęcherzyk 24mm, endometrium 10mm), Ovitrelle
cykl przerwy 'wakacyjnej' od cs
4 cs Lametta + Bemfola, metformina i euthyrox (12dc-2 pęcherzyki 21mm, endometrium 8,5), Ovitrelle
5 cs Lametta + Bemfola, metformina i euthyrox (1 pęcherzyk z lewego, 2 z prawego, endo 7mm)
6 cs Lametta + Bemfola (zwiększona dawka), metformina, euthyrox, miovelia pcos (dużo małych pęcherzyków do max 14 mm, endometrium
7 cs Lametta + Bemfola (powrót do mniejszej dawki), metformina, euthyrox, fertistim (jeden pęcherzyk na lewym jajniku 19mm, endo 9mm)
koniec cs. robimy przerwę, szukamy innego lekarza i wracamy za kilka miesięcy. -
Patty23 wrote:Ja zamierzam testować za tydzień (27dc, 14 dni po ovitrelle). Jakoś mi się dłuży tym razem. Mam wrażenie, że już tyyle czasu mineło, a tu tylko tydzień. Może przez to, że w weekend byłam na wyjeździe.
Mam w ogóle wrażenie, że każdy cykl znoszę inaczej. Najpierw po lamettcie uderzenia gorąca, bóle głowy, zeszły cykl policzyłam jeden dzień kiedy nic mnie nie bolało, bo jak nie jajniki to piersi, a w tym w zasadzie nic. Jedynie zmiana w śluzie i miałam płodny 5 dni po ovi. I w tedy tez miałam ból jajnika i się zastanawiam czy nie miałam drugiej owulacji. 🙈
Ja w pierwszym miesiącu miałam obrzmialy brzuch strasznie jakbym jadla kapuste, jajniki pobolewały albo bardziej cmily na zmianę chociaż jajeczka i owulacja były tylko z lewego. W drugim szczęśliwym cyklu nadal obrzmialy brzuch, ale jajniki nadal cmily w dzień owulacji bol większy z lewego jajnika a w momencie pekaniecia taki jakby mi ktoś nóż wbił i przebił. Głową mnie nie bolała za to teraz w ciazy nadrabia boli codziennie.
Trzymam kciuki za dwie kreseczki -
Agiśka wrote:Ja w pierwszym miesiącu miałam obrzmialy brzuch strasznie jakbym jadla kapuste, jajniki pobolewały albo bardziej cmily na zmianę chociaż jajeczka i owulacja były tylko z lewego. W drugim szczęśliwym cyklu nadal obrzmialy brzuch, ale jajniki nadal cmily w dzień owulacji bol większy z lewego jajnika a w momencie pekaniecia taki jakby mi ktoś nóż wbił i przebił. Głową mnie nie bolała za to teraz w ciazy nadrabia boli codziennie.
Trzymam kciuki za dwie kreseczki
Omatko, jak się cieszę ze napisałaś o tym brzuchu… ja się czuje jakbym kapuste zagryzała grochem i poprawiła czymś jeszcze bardziej wzdymajacym 😅Agiśka lubi tę wiadomość
1 Lamette
2 Lamette + ovitrelle + utrogestan -
KwiatKlau wrote:Omatko, jak się cieszę ze napisałaś o tym brzuchu… ja się czuje jakbym kapuste zagryzała grochem i poprawiła czymś jeszcze bardziej wzdymajacym 😅
Haha ja chyba w tym tak nie miałam ale tez się zdażyło 😂 Szczególnie w tym okresie stymulacji i po Bemfoli. Jak teraz nie wyjdzie to kolejny cykl mam rozpisany na jeszcze więcej Bemfoli to ja nie wiem jak mój brzuch może wyglądać 😂Agiśka, KwiatKlau lubią tę wiadomość
Starania od 2022, w klinice od 3.2023.
AMH 7,26, PCOS, IO
2.2023 - prawdopodobnie ciąża biochemiczna
1 cs Lametta
2 cs Lametta (większa dawka)
3 cs Lametta + Bemfola (13dc-pęcherzyk 24mm, endometrium 10mm), Ovitrelle
cykl przerwy 'wakacyjnej' od cs
4 cs Lametta + Bemfola, metformina i euthyrox (12dc-2 pęcherzyki 21mm, endometrium 8,5), Ovitrelle
5 cs Lametta + Bemfola, metformina i euthyrox (1 pęcherzyk z lewego, 2 z prawego, endo 7mm)
6 cs Lametta + Bemfola (zwiększona dawka), metformina, euthyrox, miovelia pcos (dużo małych pęcherzyków do max 14 mm, endometrium
7 cs Lametta + Bemfola (powrót do mniejszej dawki), metformina, euthyrox, fertistim (jeden pęcherzyk na lewym jajniku 19mm, endo 9mm)
koniec cs. robimy przerwę, szukamy innego lekarza i wracamy za kilka miesięcy. -
KwiatKlau wrote:Omatko, jak się cieszę ze napisałaś o tym brzuchu… ja się czuje jakbym kapuste zagryzała grochem i poprawiła czymś jeszcze bardziej wzdymajacym 😅
Ja myślałam że zwariuje w żadne spodnie się nie mieściłam przez ten brzuch, o dżinsach musiałam zapomnieć bo bym się nie dopięła, dobrze że było ciepło i mogłam w sukienkach chodzićKwiatKlau, Patty23 lubią tę wiadomość
-
To trochę mnie uspokoiłyście, bo przynajmniej wiem, ze nie tyje w niekontrolowanym tempie tylko to ta lamette. Co jie zmienia faktu, ze w spodnie nie mogę się dopiąć, a jak już mi się to uda to jest turbooo niewygodnie 😅😂
Agiśka lubi tę wiadomość
1 Lamette
2 Lamette + ovitrelle + utrogestan -
Zarobiłam dziś test (11 dni po ovitrelle), niestety jedna kreska.
Czekam na @ i zaczynam kolejny cykl.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Hej Kochane, chwilowo mnie nie bylo, bo troche sie u nas działo. Mąż szpital, ale juz wrócił, a ja od soboty chora - zaczęło się od duszącego kaszlu, a od wczoraj kaszel mokry, okropny bol gardła. Dzisiaj doszedł katar, nawet temperatura urosła do 38 stopni, choc dwa dni wczesniej utrzymywała sie nisko. Strasznie mnie to stresuje, wg wyliczeń to dopiero 5 tc + kilka dni, a ja juz cos zlapalam.
Jutro jesli sie poprawi - ide na USG potwierdzające ciaze, mam nadzieje, ze jednak nie bede musiała przekładać. Ratuje sie domowymi sposobami i leze w lozku
Ktoś pytał co robiliśmy przez 3 lata starań - przez rok bylo na luzie, ale po roku zaczelam byc juz pod opieka ginekologa. Leczenie wygladalo tak jak opisywałam wczesniej. Mialam nawet MR sprawdzic czy przez prolaktyne nie ma guza przysadki. Czas tez nam nie sprzyjał, nie kazdy cykl nam sie zgrywał, pozniej czekanie na sono hsg i przesuwanie sie okresu tez nie pomagało. Cykl stymulacji byl pierwszy i po nim pozytywna beta. Zobaczymy co bedzie jutro, ale mam ogromne obawy przez to przeziębienie ;(Patty23 lubi tę wiadomość
-
Mi_ma wrote:Hej Kochane, chwilowo mnie nie bylo, bo troche sie u nas działo. Mąż szpital, ale juz wrócił, a ja od soboty chora - zaczęło się od duszącego kaszlu, a od wczoraj kaszel mokry, okropny bol gardła. Dzisiaj doszedł katar, nawet temperatura urosła do 38 stopni, choc dwa dni wczesniej utrzymywała sie nisko. Strasznie mnie to stresuje, wg wyliczeń to dopiero 5 tc + kilka dni, a ja juz cos zlapalam.
Jutro jesli sie poprawi - ide na USG potwierdzające ciaze, mam nadzieje, ze jednak nie bede musiała przekładać. Ratuje sie domowymi sposobami i leze w lozku
Ktoś pytał co robiliśmy przez 3 lata starań - przez rok bylo na luzie, ale po roku zaczelam byc juz pod opieka ginekologa. Leczenie wygladalo tak jak opisywałam wczesniej. Mialam nawet MR sprawdzic czy przez prolaktyne nie ma guza przysadki. Czas tez nam nie sprzyjał, nie kazdy cykl nam sie zgrywał, pozniej czekanie na sono hsg i przesuwanie sie okresu tez nie pomagało. Cykl stymulacji byl pierwszy i po nim pozytywna beta. Zobaczymy co bedzie jutro, ale mam ogromne obawy przez to przeziębienie ;(
Będzie dobrze nie stresuj się niepotrzebnie. Mnie właśnie też rozłożyło goraczka, z nosa woda sie leje jak z kranu, glowa i miesnie bola, u lekarza rodzinnego (bo moj gin akurat na urlopie) standardowo test na covid (negatywny) do tego badanie krwi jutro będą wyniki i wtedy dostanę leki. Kazał mi leżeć i w razie konieczności brać paracetamol.
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki aby wszystko było dobrze -
Domi_95 wrote:Zarobiłam dziś test (11 dni po ovitrelle), niestety jedna kreska.
Czekam na @ i zaczynam kolejny cykl.
U mnie pierwszy cykl stymulowany tez był nie udany, za to drugi podwójnie szczęśliwy bo bliźnięta trzymam kciuki za dwie kreseczki w kolejnym cykluDomi_95 lubi tę wiadomość
-
Mi_ma wrote:Hej Kochane, chwilowo mnie nie bylo, bo troche sie u nas działo. Mąż szpital, ale juz wrócił, a ja od soboty chora - zaczęło się od duszącego kaszlu, a od wczoraj kaszel mokry, okropny bol gardła. Dzisiaj doszedł katar, nawet temperatura urosła do 38 stopni, choc dwa dni wczesniej utrzymywała sie nisko. Strasznie mnie to stresuje, wg wyliczeń to dopiero 5 tc + kilka dni, a ja juz cos zlapalam.
Jutro jesli sie poprawi - ide na USG potwierdzające ciaze, mam nadzieje, ze jednak nie bede musiała przekładać. Ratuje sie domowymi sposobami i leze w lozku
Ktoś pytał co robiliśmy przez 3 lata starań - przez rok bylo na luzie, ale po roku zaczelam byc juz pod opieka ginekologa. Leczenie wygladalo tak jak opisywałam wczesniej. Mialam nawet MR sprawdzic czy przez prolaktyne nie ma guza przysadki. Czas tez nam nie sprzyjał, nie kazdy cykl nam sie zgrywał, pozniej czekanie na sono hsg i przesuwanie sie okresu tez nie pomagało. Cykl stymulacji byl pierwszy i po nim pozytywna beta. Zobaczymy co bedzie jutro, ale mam ogromne obawy przez to przeziębienie ;(
Nie stresuj się i nie denerwuj. Herbatka z miodem i cytrynka. Witaminka C i dużo odpoczynku - może przejdzie Ci to choróbsko jak najszybciej 😊 dużo zdrówka Ci życzę. Byłaś u lekarza z tym przeziębieniem?
Może jak jutro uda Ci się pójść do gin to już dostaniesz więcej informacji co tam się dzieje i rozwija z maleństwem! ❤️
Mi_ma lubi tę wiadomość
Starania od 10.2022, 2 straty
11.2022 - cp - usunięcie jajowodu prawego
04.2023 - SONO HSG - jajowód lewy drożny
08.2023 - zaczynamy stymulację -naturalnie brak owulacji - AROMEK, Ovitrelle
09.2023 - II, pęcherzyk ciążowy, czekamy na ❤️
10.2023 - poronienie zatrzymane 7 tc
01.2024 - cykl stymulowany - ciąży brak
02.2024 - cykl stymulowany - ciąży brak
03.2024 - cykl naturalny - ciąży brak
04.2024 - histeroskopia - stan zapalny endometrium - antybiotyk
05.2024 - 1 IVF- Punkcja - 15 🥚- 2 ❄️❄️
07.2024 - 1 FET ❄️❌
10.2024 - 2 FET ❄️❌
———-
Niedoczynność tarczycy, IO, PCOS, Adenomioza, PAI-1, MTHFR,
AMH - 6,74
KIR - Bx
Kariotypy - OK
Badanie nasienia - OK -
Agiśka wrote:Będzie dobrze nie stresuj się niepotrzebnie. Mnie właśnie też rozłożyło goraczka, z nosa woda sie leje jak z kranu, glowa i miesnie bola, u lekarza rodzinnego (bo moj gin akurat na urlopie) standardowo test na covid (negatywny) do tego badanie krwi jutro będą wyniki i wtedy dostanę leki. Kazał mi leżeć i w razie konieczności brać paracetamol.
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki aby wszystko było dobrze
Staram się uspokajać, ale wczoraj już zaczęłam mocniej gorączkować - 38,5 więc z USG nici nawet nie dalabym rady tam pojechac. Najgorsze, że to ten I trymestr i sam początek, słyszałam, ze wtedy największe ryzyko przy wysokich gorączkach i panikuję.
Wczoraj konsultowałam juz na teleporadzie, bo stacjonarnie bym sie nie dostała pewnie, kazał brac paracetamol, a dzis maz mi lekarza do domu załatwił, osłucha i moze powie cos wiecej. Paracetamol zaczelam od 38, wczesniej nie chcialam brac. Mnie właśnie też mięśnie bolą, kości, brak sił na cokolwiek, wyprawa do lazienki momentami jest ciężka, a wczoraj chyba prawie całe opakowanie chusteczek zużylam, tak samo lało się okropnie, ale juz maz mnie zabezpieczył w tym temacie i mam dwa całe opakowania nowe, moze wystarczy 😅
Dużo zdrówka dla Ciebie ;* obyś szybko wyzdrowiała! Dam znać co powie rodzinny.
Nowa12344321 wrote:Hej Kochana, czekałam aż napiszesz bo pamietam ze na bieżąco relacjonowałyśmy swoje bety.
Nie stresuj się i nie denerwuj. Herbatka z miodem i cytrynka. Witaminka C i dużo odpoczynku - może przejdzie Ci to choróbsko jak najszybciej 😊 dużo zdrówka Ci życzę. Byłaś u lekarza z tym przeziębieniem?
Może jak jutro uda Ci się pójść do gin to już dostaniesz więcej informacji co tam się dzieje i rozwija z maleństwem! ❤️
Hej ☺️ No właśnie tak jak wyżej napisałam tylko teleporada wczoraj, ale na dziś juz bedzie lekarz, oby bylo mimo wszystko wszystko dobrze i mam nadzieje, ze to jednak mocne przeziębienie, nie grypako ani tym podobne
Dzisiaj dowiem sie na kiedy wizyta bedzie przełożona moja, a powiedz mi jak u Ciebie, byłaś już? ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2023, 05:48