Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Dwa pierwsze cykle na lametta - jak w zegarku 16 dzien po owulacji, 17 liczac od zastrzyku. Trzeci cykl mialam pierwszy raz w życiu wydluzony.Styczen 2010 - urodzil sie Synek, piczety naturalnie w 3 cyklu staran.
Starania od sierpnia 2014
Letrozol od kwietnia 2016
Hsg lipiec 2016 -
Ja długo leciałam na CLO i mimo luteiny cykl wydłużył mi się 2-3 razy i to całkiem sporo bo nie dość że miałam 31dniowy normalnie więc długi to jeszcze jak się wydłużał o kolejny tydzień a raz do 43 dni to już był dla mnie dramat bo było mi szkoda czasu...
Letrozole brałam tylko jeden cykl więc nie mam porównania, ale za to owu miałam tydzień wcześniej niż normalnie czyli wydaje mi się, że to kwestia reakcji organizmu na leki+ewentualny stres.
Miałam też sytuacje będąc na CLO (chyba kwiecień tego roku) tak odpuściłam, że nawet nie zorientowałam się, że nie mam już leków i przegapiłam... jednak na USG poszłam i okazało się, że jest piękny pęcherzyk bez leków...bo one się po prostu kumulują w organizmie - to też może być powód przeciągania cyklu -
hej dziewczyny.
jak leci?
która teraz w najblizszym czasie testuje?
ja po hsg dziś jeszcze troszeczke plamię ale czuje się zupełnie dobrze, brzuch mnie bolał tylko w dzien zabiegu, potem ok.
Jutro jade do kliniki. Licze, że pęcherzyk dorósł do opowiedniej wielkości i jutro bedziemy go "pękać".
mmmarita, Miśkowa lubią tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014
mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
hej dziewczyny, ja po wczorajszej wizycie jestem pelan nadzieji, wkoncu cos drgnelo po stymulacji letrozolem lewy jajnik- 3 pecherzyki, prawy jeden endometrium ladniutkie chyba 8mm o ile nie pomylilam czegos. Takze o wilele lepiej niz przy clo gdzie zawsze mialam jeden pecherzyk, warto bylo troche sie pomeczyc, dzis dostalam Ovitrelle takze dzialamy w pt i sobote:)
Auris88, mmmarita, efta lubią tę wiadomość
Lipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
Onia wrote:Hej
Ja jutro mam dostać okres.
Wszystko wskazuje na to, że przyjdzie więc nie robię sobie nadziei .
Za gładko by poszło gdyby z średnim nasieniem i przy pierwszym stymulowanym cyklu się udało
i jak tam? zalało cię? mam nadzieję, że nie!!
mmmarita lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Kasiak621 wrote:hej dziewczyny, ja po wczorajszej wizycie jestem pelan nadzieji, wkoncu cos drgnelo po stymulacji letrozolem lewy jajnik- 3 pecherzyki, prawy jeden endometrium ladniutkie chyba 8mm o ile nie pomylilam czegos. Takze o wilele lepiej niz przy clo gdzie zawsze mialam jeden pecherzyk, warto bylo troche sie pomeczyc, dzis dostalam Ovitrelle takze dzialamy w pt i sobote:)
rewelacyjny wynik.
Oby wszystkie pięknie pękły!!!
Ja w poprzednim cyklu też miałam 4 pęcherzyki. 3 pękły.
Owocnych starań!!!
mmmarita lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta kochana u mnie nic, tak jak pisałam czekam na wizytę w przyszłym tygodniu (chciałby się powiedzieć nowy lekarz - nowe nadzieje) i łykam sobie swoje suplementy. Staram się unikać cukru, szukam produktów z niskim IG i próbuję odstawiać nabiał. Skóra mi się zrobiła okropna - wielkie bolące wulkany których nie da się wycisnąć (wiem, że to obrzydliwe). Dziś byłam u psychiatry, chciała dać leki ale powiedziałam, że się staramy więc ta opcja odpadła. Zostałam skierowana na terapię (która najwcześniej będzie za pół roku - takie kolejki). Powiedziała jeszcze tylko, że jak dalej będę się tak czuła (albo gorzej) to jednak mam przyjść po leki. Ot i tyle:)
efta lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Hejefta wrote:i jak tam? zalało cię? mam nadzieję, że nie!!
na razie mnie nie zalało ;P ale patrzyłam na moje wykresy skrzętnie prowadzone przez ponad dwa lata i wynika z nich że trzeba cierpliwie poczekać co najmniej dwa dni, bo cykle wahają się od 23 do 28 dni (dzisiaj 25)
efta lubi tę wiadomość
-
15 dc
wizyta w klinice.
Pęcherzyk na prawym jajniku 28mm - taki sobie jeden kolos urósł.
endometrium 10mm
2 zastrzyki na pękniecie : gonapeptyl i ovitelle
według gin mamy działać jutro wieczorem i pojutrze rano.
A ja tak sobie myślę, że ten kolos może pęknąc jeszcze dziś w nocy. działamy tez dzis wieczorem. na pewno nie zaszkodzi.
W tym cyklu pierwszy raz bede brała zastrzyki w brzuch clexane od owulacji pieprzone mutacje... tak się męczyć. a jak test ciązowy bedzie pozytywny to zastrzyki całą ciążę..
no i oczywiscie luteinę 3x2
estrofem 3x1
acard 2x1
pabi dexametahson 0,5 tab
i pozostałe witaminy i suplementy
Miśkowa lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta-Nie do wiary to wszystko....
Jak sobie pomyślę, że od następnego cyklu znów to samo... kilka wizyt, czekanie na swoją kolej, bieganie po aptekach, dostosowywanie wszystkiego pod terminy i mnóstwo kasy na to... a później to oczekiwanie i nadzieja to zastanawiam się czy nie jestem na to za słaba. Załamka mi się wkradła
-
Onia - kazda z nas przechodzi to wszytko radzac sobie z tym wszystkim mniej lub bardziej.
Poznajemy tez dzieki temu siebie. Ja tez myslalam, ze nie podołam, a jednak to ciagne i brnę w to co raz bardziej.
Ginekolog wyszukuje co raz to wiecej nowych badań i leków tylko dokłada, a ja mam wrazenie, ze niedlugo bede od nich swiecic.
Glowa do gory!
Czekamy na pozytywny test ciazowy
A ja zamiast optymistycznie bzykać się bez opamietania to siedze z synkiem, ktory od wczoraj ma 39stopni goraczki. noc okropna co 2 godziny sprawdzalam tem. czy nie urosla. dzis troche lepeij. oprocz gorączki nic mu nie dolega. boje sie nocy.
Owulacji nie pewno jeszcze nie mialam. Jajnik siedzi cicho. Sluzu brak, zupełna Sahara. Ochota na serduszka zerowa...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 14:12
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Onia tak mi przykro. Jaka szkoda.... nowy cykl nowe nadzieje
Onia lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Ja dziś idę do ginekologa po dalszy plan działania. Z tego co wiem przechodzę z lametty na inny lek ale nie wyobrażam sobie, żeby Was opuścić !! ZostajeStyczen 2010 - urodzil sie Synek, piczety naturalnie w 3 cyklu staran.
Starania od sierpnia 2014
Letrozol od kwietnia 2016
Hsg lipiec 2016 -
Mmmarita trzymam kciuki żeby plan lekarza był trafny i aby w tym (kolejnym) cyklu się udało:) No i właśnie, nie zostawiaj nas:)
Onia ściskam Cię mocno, tak jak pisze Mmmarita wiemy co czujesz.
Efta zawsze jakieś przygody! Mam nadzieję, że z synusiem już wszystko dobrze, ostatnio coś szaleje i wszyscy chorują. Leków to rzeczywiście łykasz całą aptekę ale wierzę, że zostanie to wynagrodzone i już za niedługo będziesz mówić do rosnącego brzucha:)4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
hej dziewczyny.
widzę poweekendowa cisza minęła
jak miło
mmmarita - no ja nie wątpiłam w to ani na chwilę , tzn mam na mysli to że mialabys nas opuscic.
Ciekawa jestem co u ciebie lekarz zadecyduje.
Miśkowa - dzieki , tak z synkiem juz lepiej. Wczoraj mial tylko stan podgoraczkowy , a dzis juz zupelnie ok. co to bylo nie wiem. najwazniejsze, ze minelo. spróbuje mu w buzi pogrzebać, moze to sie wyrzynaly ostatnie dolne ząbki.
Zadzwoniłam dzis do gina na nfz i udalo mi sie wcisnac na dzis na usg. super nie musze jechac do kliniki, z reszta i tak nie planowalam jechac. Mam jej dość na chwile. moze dluzsza chwile. zobaczymy co mi powie moj gin na nfz.
Od dzis przyjmuje luteine i estrofem dowcipnie , a od wczoraj zastrzyki w brzuch elexane. Po wczorajszym zastrzyku mam fioletowego sińca. juz sobie wyobrazam jak bedzie za kilka dni wygladal moj brzuch.
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
