X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 10 października 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak- laparo poważna decyzja (nie mówie , że zła) moze warto by było skonsultować najpierw twój przypadek z innym lekarzem. bo wiesz najpierw twierdził, że twoja mutacja nie powinna dawać problemów, nie dał leków,(acardu, kwasu witamin) nawet nie spróbował dać zastrzyków poprawiających krzepniecie krwi- mówie o clexane , a tu nagle z laparo wyskakuje.
    Ja bym z laparo poczekała. zrobiliscie kariotypy - super - na pewno wynik dużo wniesie. homocysteina pieknie spadła. moim zdaniem teraz próba na lekach. jak uda się zajść to maksymalne leki na podtrzymanie, najlepiej clexane już od owu plus cały arsenał przy mutacji. I oby to było to! ale to tylko moje zdanie. przemyśl je i obgadaj z mężem. moze warto się wybrać do kliniki?

    edit. do twoich badań dodałabym: białko c i białko s oraz subpopulacje limfocytów to przy mutacjach (ja) miałam robione.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 21:53

    Kasiak621 lubi tę wiadomość

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Kasiak621 Autorytet
    Postów: 622 158

    Wysłany: 10 października 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efta,Miskowa ja tak wlasnie czytam o tym Laparo i tez mi to spokoju nie daje, i bardzo sceptycznie do tego podchodze. Wlasnie o tym mowilam dzis z mezem ze moze gdzies indziej zasiegniemy jezyka. Zwlaszcza ze moj gin jakos nie sugeruje nic wiecej odbosnie tej mutacji, a juz o zadych zastrzykach z clexane nie wspominal

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 22:04

    Lipiec 2015- Początek starań
    08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
    MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
    Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
    Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
    1/2/3 IUI :(
    1 IVF:(
    2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 10 października 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek - mi hematolog powiedział że mutacja hetero "to nie jest duży powód do niepokoju" ale widzisz u ciebie niby jest tylko hetero , pisze tylko bo homo jest gorsze. a jednak 2 poronienia to nie mógł być przpadek
    a wiec laparo w tym momencie na moj gust nie jest dobrym pomysłam (poźniej owszem jak się pomysły wyczerpią - otworzyć ci brzuch zawsze lekarze zdążą ) ja bym najpierw próbowała leczyć farmakologicznie. w ciąże udaje ci się zajść , po stymulacji wiec przy nastepnym cyklu brałabym clexane od owulacji plus acard już od teraz 2 razy dziennie!! inne dziewczyny piszą też o jakimś sterydzie/hormonie - teraz nie pamietam nazwy . to wszytko powinno pomóc... i chyba konsultacja u innego ginekologa - koniecznie od niepłodnosci. potem podejmiesz decyzję

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 10 października 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agape wrote:
    Dzięki za rady dziewczyny :) jutro kupię termometr i będę mierzyć :)
    a czy temperatura pokrywała się Wam z testami owu albo z owulacja na monitoringu? Jestem zupełnie zielona w kwestii tych pomiarów.

    Niektóre leki falszuja temp o ile się nir mylę to po ovitrelle temp sie zaburza tak samo jak testy owulacyjne, dlatego ja sobie odpuścilam mierzenie jak jestem na lekach ale wcześniej ksiazkowo spadek temp przedn owu a jak już zbliżał się termin @ to temp spadła 2-3dni wcześniej także bez robienia testu wiedziałam że się nie udało :)

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 10 października 2016, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak621 wrote:
    Efta,Miskowa ja tak wlasnie czytam o tym Laparo i tez mi to spokoju nie daje, i bardzo sceptycznie do tego podchodze. Wlasnie o tym mowilam dzis z mezem ze moze gdzies indziej zasiegniemy jezyka. Zwlaszcza ze moj gin jakos nie sugeruje nic wiecej odbosnie tej mutacji, a juz o zadych zastrzykach z clexane nie wspominal


    Dziwne ze zaproponował Ci laparoskopie skoro udaje Ci się zajść w ciąże, a problem leży z jej utrzymaniem nie widzę sensu? Dla własnego spokoju poszłabym do innego lekarza, spwcjalzujacego się niepłodnościa. Ja miałam laparoskopie w ubiegłym miesiącu po nieudanych 3cyklach z letrozolem z tym że jestem po cc z powiklaniami, wyniki mam dobre mąż również, mam swoje owulacje, cykle 28d regularne a jednak się nie udaje więc tu jest podstawa,na szczęście wszystko drozne także zobaczymy co i jak niebawem ;)

    Efta mam pytanie, pisałaś coś o tej homocysteinie jaki ona ma związek z zajściem? Robiłam to badanie wynik mam 8,20umol/l szukałam na necie ale jakoś nie znalazłam związku?

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 11 października 2016, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak, rzeczywiście dziwne, że lekarz chce robić laparoskopię - ona ma duże znaczenie przy niezachodzeniu w ciążę, a Ty w ciążę zachodzisz.
    Być może jest to jakiś etap diagnostyki również w przypadku poronień, jednak chyba najpierw powinno się zlecić badania, dobrać leki itp.
    Na Twoim miejscu umówiłabym się w szpitalu na tą laparoskopię (z doświadczenia wiem, że są to odlegle terminy - ja muszę czekać 5 m-cy), natomiast w międzyczasie koniecznie zmieniłabym lekarza na dobrego specjalistę w klinice leczenia niepłodności i próbowała tam poszukać rozwiązania. - Termin laparo w każdej chwili możesz odwołać, jeśli okaże się, że już nie jest potrzebna - czego oczywiście bardzo Ci życzę :)

    efta lubi tę wiadomość

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
  • Kasiak621 Autorytet
    Postów: 622 158

    Wysłany: 11 października 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny na Was zawsze mozna liczyc, czlowiek chcialby od doktora uslyszec takie informacje a wy jestescie niezastapione!! Zobaczymy jak w tym cyklu bedzie i potem chcemy z mezem zrobic sobie troche przerwy miesiac dwa, zeby troche nabrac sil. I poszukam inmego lekarza do konfrontacji.

    Lipiec 2015- Początek starań
    08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
    MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
    Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
    Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
    1/2/3 IUI :(
    1 IVF:(
    2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 11 października 2016, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak621 wrote:
    Dzieki dziewczyny na Was zawsze mozna liczyc, czlowiek chcialby od doktora uslyszec takie informacje a wy jestescie niezastapione!! Zobaczymy jak w tym cyklu bedzie i potem chcemy z mezem zrobic sobie troche przerwy miesiac dwa, zeby troche nabrac sil. I poszukam inmego lekarza do konfrontacji.
    Słuszna decyzja :) jeśli możesz to napisz z jakich okolic jesteś to może znajdzie się ktoś i podpowie lekarza. Ja dzięki temu trafiłam d super lekarza od niepłodności:)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Kasiak621 Autorytet
    Postów: 622 158

    Wysłany: 11 października 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ennia wrote:
    Kasiak, rzeczywiście dziwne, że lekarz chce robić laparoskopię - ona ma duże znaczenie przy niezachodzeniu w ciążę, a Ty w ciążę zachodzisz.
    Być może jest to jakiś etap diagnostyki również w przypadku poronień, jednak chyba najpierw powinno się zlecić badania, dobrać leki itp.
    Na Twoim miejscu umówiłabym się w szpitalu na tą laparoskopię (z doświadczenia wiem, że są to odlegle terminy - ja muszę czekać 5 m-cy), natomiast w międzyczasie koniecznie zmieniłabym lekarza na dobrego specjalistę w klinice leczenia niepłodności i próbowała tam poszukać rozwiązania. - Termin laparo w każdej chwili możesz odwołać, jeśli okaże się, że już nie jest potrzebna - czego oczywiście bardzo Ci życzę :)
    Problem w tym ze ja wlasnie chodze do kliniki leczenia nieplodnosci, laparo lekarz zaleca ze wzgledu na mozliwosc jakis problemow z macica o ile go dobrze zrozumialam, ze moze przeszkadzac w zagniezdzeniu zarodka, tak jak mutacja wiec pol na pol albo cos jeszcze o czym jie wiem i w sumie nie wiem czy chce wiedziec. No ale fakt na laparo na nfz zapewne terminy sa dlugie zawsze nizna pozniej zrezygnowac z niego:)

    Lipiec 2015- Początek starań
    08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
    MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
    Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
    Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
    1/2/3 IUI :(
    1 IVF:(
    2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 11 października 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak - Ennia dobrze radzi. zapisz się w kolejkę na laparo zawsze bedziesz mogła zrezygnować, a jak się zdecydujesz to termin bedzie już zaklepany.
    Faktycznie może być tak, że problem nie leży w mutacji tylko np w budowie macicy czy jakiejś przegrodzie i dlatego jest problem z zagnieżdżeniem.
    Tak czy siak ja bym się skonsultowała jeszcze u innego ginekologa.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 11 października 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak621 wrote:
    Problem w tym ze ja wlasnie chodze do kliniki leczenia nieplodnosci, laparo lekarz zaleca ze wzgledu na mozliwosc jakis problemow z macica o ile go dobrze zrozumialam, ze moze przeszkadzac w zagniezdzeniu zarodka, tak jak mutacja wiec pol na pol albo cos jeszcze o czym jie wiem i w sumie nie wiem czy chce wiedziec. No ale fakt na laparo na nfz zapewne terminy sa dlugie zawsze nizna pozniej zrezygnowac z niego:)

    Oczywiście nie twierdzę, że Twój lekarz jest zły.
    Tylko, że w tych klinikach też różni ludzie pracują.
    Ja po pierwszej IUI zmieniłam lekarza właśnie w klinice leczenia niepłodności na innego (w tej samej klinice).
    Ten pierwszy nie dość, że zrobił mi IUI na za cienkim endometrium, to jeszcze przy tym słabym Endo nadal faszerował mnie clomidem (tylko clomidem). Jakby tego było mało - dał mi zastrzyki na niepęknięcie pęcherzyków, po czym ani nie dał mi zastrzyków na ich pęknięcie ani nie przeprowadził kontrolnego usg żeby sprawdzić czy pękły.
    IUI oczywiście się nie powiodło - i to być może wyłącznie z powodu zaniedbań lekarza.
    Teraz chodzę do kompetentnej osoby, która mówi mi wprost: endometrium zdecydowanie za małe, szanse w tym cyklu bliskie zeru - w tej sytuacji on nie widzi sensu wydawania 800 zł na i inseminację, ale wybór oczywiście należy do mnie.
    I proponuje inny schemat leczenia.

    Widziałam lekki szok i zakłopotanie na twarzy tego lekarza kiedy zapytałam dlaczego poprzedni nie zrobił mi usg.
    I choć ewidentnie nie chciał podważać działań kolegi, to przyznał, że mogło się tak zdarzyć, że pęcherzyki po zastrzyku nie pękły lub pękły dużo później i nie doszło do zapłodnienia lub - wersja druga: mogło dojść do zapłodnienia, ale tak cienkie endometrium nie przyjęło zarodka.

    Tak więc lekarz lekarzowi nierówny i czasem warto skonsultować swój problem gdzie indziej.

    Choć z moimi problemami nie spodziewam się sukcesu po IUI, to przynajmniej będę miała pewność, że wszystko co można było zrobić, zostało zrobione.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 10:13

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 11 października 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia01 wrote:

    Efta mam pytanie, pisałaś coś o tej homocysteinie jaki ona ma związek z zajściem? Robiłam to badanie wynik mam 8,20umol/l szukałam na necie ale jakoś nie znalazłam związku?

    nie wiem czy ci to dobrze wytłumaczę , bo sama mam niezbyt szeroką wiedzę na ten temat.
    homocysteina ma związek z przyswajaniem kwasu foliowego - jak słabo przyswajasz to poziom homocysteiny jest wysoki.
    jak wiadomo kwas foliowy jest niezbędny, aby organizm wytworzył zdrową komórkę jajową przy jej niedoborach powstają wady cewy nerwowej u dzieci, wodogłowia i inne potwornosci, o których aż ciężko pisać. dlatego kobiety starające się i bedące w ciazy powinny suplementować kwas foliowy.
    homocysteina ma też związek z krzepliwością krwi . Homocysteina to aminokwas, którego zbyt duża ilość we krwi może spowodować zmiany miażdżycowe. Ma ona bardzo niekorzystny wpływ na naczynia krwionośne. A wiec np. złe ukrwienie macicy. problemy z zagnieżzeniem.
    Bada się ją gdy jest podejrzenie mutacji w genie MTHRF.
    Mutacja genu MTHFR może podnieść poziom homocysteiny i wywołać zmiany miażdżycowe, zakrzepy w żyłach itp.
    Sprawia, że kwas foliowy jest źle wchłaniany przez organizm, a homocysteina nie może przekształcić się w metioninę.
    Dlatego kobiety aby obniżyć poziom homocysteiny biorą zwiększoną dawkę kwasu foliowego od 5 do 15mg , kwas foliowy zmetylowany - łatwiej przysawajany, witaminę b i b12 , acard czesto też zastrzyki na rozrzedzenie krwi - clexane.
    twoj poziom homocysteiny jest bardzo dobry. Norma jest do 12 ale przy staraniach nie powinien być większy niż 7-8.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 11 października 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ennia wrote:
    Kasiak, rzeczywiście dziwne, że lekarz chce robić laparoskopię - ona ma duże znaczenie przy niezachodzeniu w ciążę, a Ty w ciążę zachodzisz.
    Być może jest to jakiś etap diagnostyki również w przypadku poronień, jednak chyba najpierw powinno się zlecić badania, dobrać leki itp.
    Na Twoim miejscu umówiłabym się w szpitalu na tą laparoskopię (z doświadczenia wiem, że są to odlegle terminy - ja muszę czekać 5 m-cy), natomiast w międzyczasie koniecznie zmieniłabym lekarza na dobrego specjalistę w klinice leczenia niepłodności i próbowała tam poszukać rozwiązania. - Termin laparo w każdej chwili możesz odwołać, jeśli okaże się, że już nie jest potrzebna - czego oczywiście bardzo Ci życzę :)


    ennia starsznie długie terminy u Ciebie, ja czekałam jakieś 2,5-3 tygodnie na laparoskopie oczywiście na nfz więc może to kwestia Szpitala?

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 11 października 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    nie wiem czy ci to dobrze wytłumaczę , bo sama mam niezbyt szeroką wiedzę na ten temat.
    homocysteina ma związek z przyswajaniem kwasu foliowego - jak słabo przyswajasz to poziom homocysteiny jest wysoki.
    jak wiadomo kwas foliowy jest niezbędny, aby organizm wytworzył zdrową komórkę jajową przy jej niedoborach powstają wady cewy nerwowej u dzieci, wodogłowia i inne potwornosci, o których aż ciężko pisać. dlatego kobiety starające się i bedące w ciazy powinny suplementować kwas foliowy.
    homocysteina ma też związek z krzepliwością krwi . Homocysteina to aminokwas, którego zbyt duża ilość we krwi może spowodować zmiany miażdżycowe. Ma ona bardzo niekorzystny wpływ na naczynia krwionośne. A wiec np. złe ukrwienie macicy. problemy z zagnieżzeniem.
    Bada się ją gdy jest podejrzenie mutacji w genie MTHRF.
    Mutacja genu MTHFR może podnieść poziom homocysteiny i wywołać zmiany miażdżycowe, zakrzepy w żyłach itp.
    Sprawia, że kwas foliowy jest źle wchłaniany przez organizm, a homocysteina nie może przekształcić się w metioninę.
    Dlatego kobiety aby obniżyć poziom homocysteiny biorą zwiększoną dawkę kwasu foliowego od 5 do 15mg , kwas foliowy zmetylowany - łatwiej przysawajany, witaminę b i b12 , acard czesto też zastrzyki na rozrzedzenie krwi - clexane.
    twoj poziom homocysteiny jest bardzo dobry. Norma jest do 12 ale przy staraniach nie powinien być większy niż 7-8.


    Dziękuję bardzo teraz już wszystko rozumiem :) miałam również robione badanie na kwas foliowy i jest ok oraz kardiolipinie a to jest na tą krzepliwosc i równiez wynik w normie czyli można przypuszczać, że raczej tej mutacji genowej nie mam oczywiście 100% pewnośc daje odpowiednie badanie na to zdaje sobie z tego sprawę :) mimo wszystko dziękuję jeszcze raz :)

    efta lubi tę wiadomość

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 11 października 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia01 wrote:
    ennia starsznie długie terminy u Ciebie, ja czekałam jakieś 2,5-3 tygodnie na laparoskopie oczywiście na nfz więc może to kwestia Szpitala?

    To super szybko!
    Takie terminy są na nfz Gdańsku.
    Nie wiem, być może gdybym zgłosiła się na początku roku, to byłoby szybciej, a tak to usłyszałam, że na ten rok skończyły się już kontrakty i zapisy są na koniec stycznia- luty, jak będzie nowa kasa

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 11 października 2016, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no włąsnie to nasze nfz. no nóż się w kieszeni otwiera. terminy powalają, ze wszytkim problemy.
    chciałam się doastać do kliniki do poznania bo tam inseminację robią na nfz. niestety w tym roku już miejsc nie ma.... listy na nowy rok też nie... bo po co...

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 11 października 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po kolejnym monitoringu jajeczko pękło, lekarz powiedział że dobrze ukrwione (?) i ze ma nadzieję że wreszcie zaciaze :) 24/25 beta i jeśli negatywny to Clo 2x2 i lametta 2x1 od 3-7 dc, boję się tego clo :(

    Miśkowa lubi tę wiadomość

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 11 października 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepsze jest to, że umawiając się na laparoskopię na początku października, musiałam podać datę kiedy będę miała miesiączkę w lutym! :)))
    - Myślałam, że spadnę z krzesła. Też chciałabym wiedzieć :)
    No i teraz jeśli moje (jakby nie patrzeć po omacku czynione) obliczenia nie sprawdzą się, to termin laparo mi przepadnie i znowu będę musiała czekać nie wiadomo ile.

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 11 października 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia trzymam kciuki!
    Ja jutro mam monitoring przed planowanym IUI. Pierwszy cykl na letrozolu i jakoś mało mnie bolały jajniki w porównaniu do Clo. Czyżby jajka na tym nie rosły?

    mmmarita lubi tę wiadomość

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
  • agape Autorytet
    Postów: 730 316

    Wysłany: 12 października 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia01 nie ma się czego bać! też brałam CLO i przeżyłam :) trzymam kciuki, żebyś jednak nie musiała go brać i zobaczyła dwie kreski na teście! :)

    Ennia jeśli chodzi o ból jajników, to ja np. dużo bardziej czuje jajniki przy lameccie niż przy CLo.

    A jeśli chodzi o lekarzy to ja już na swojej drodze z problemami zajścia w ciąże, chodzę do trzeciego. Pierwszy przepisał CLO i tak do skutku powiedział... Drugi z kliniki niepłodności, pchający od razu w in vitro i inseminację ,nie robiąc nawet HSG... Obecny ordynator ginekologii w szpitalu u mnie w miasteczku. Najlepiej wszystko mi wytłumaczył, zrobił dodatkowe badania, HSG na NFZ, dodatkowe leki i zobaczymy.
    Nie wspomnę o ginekolożce do której chodziłam jeszcze jako licealistka i młoda studentka, która już wtedy istniejące pęcherzyki na jajnikach i nieregularny okres zdiagnozowała- "TAKA PANI URODA" :|

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 09:37

    Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
    PCO
    wysoka prolaktyna
    Prawie 20 miesięcy starań ...
    październik 2015 - 6tc (*) :(
    Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
    Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie
‹‹ 193 194 195 196 197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ