Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Życzę efektu dominaNatalia01 wrote:Dziewczyny jest szansa że nie pękły wszystkie jajca? Ovitrelle podany w środę rano wtedy jajnik prawy bolał mnie okropnie (3pęcherzyki w nim) wczoraj bolał lewy i na wieczór obydwa, a dziś rano znów lewy (2pęcherzyki były)
Natalia01 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Flowwer ważne że działa i że masz owulację!!! mnie się jeszcze nie udało ale jak się uda to będzie to dla mnie taki sam sukces jak pozytywny test ciążowy :)tak właściwie to można powiedzieć że efektywnie staracie się od dwóch cykli, daj swojemu organizmowi jeszcze trochę czasu... Jeśli masz możliwość wyskocz z koleżanką na kawę, idź pobiegaj albo porób jakieś inne ćwiczenia, obejrzyj fajny film - wybieraj zadania które Cię pochłoną i nie będziesz tyle o tym myśleć bo inaczej zwariujesz! Niestety skutków ubocznych leków nie przeskoczymy ale trzeba sobie jakoś z nimi radzićFlowwer wrote:Mnie latami faszerowali clo i innymi lekami na stymulacje ale owulki zero dopiero teraz w klinice zmienili na letrozol i działa ale bez efektu fasolki.
Dziś ze stresów żołądek mam ściągnięty nie przyjmuje nic ...
Może to przez to ze zbliża się @ choć zawsze miałam na odwrót Trzymaj się ciepło
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Podobnie jak w poprzednim cyklu (też z letrozolem) w fazie okołoowulacyjnej mam wzdęty brzuch, jakbym była co najmniej w piątym miesiącu ciąży, a także bardzo boli jajnik, z którego jest owulacja. Ovitrelle podałam w środę wieczorem, w sumie to może być dziś, ale dlaczego trwa już od kilku godzin (na ten moment circa od czterech). Miałyście takie objawy?
-
Cześć, wyniki dzisiejszego monitoringu - owu odbyła się niedawno (zapewne wczoraj po południu, kiedy odczuwałam ból). Jest płyn w zatoce Douglasa. W jajniku widać też dwa mniejsze pęcherzyki, które nie dojrzały i nie pękły. Natomiast w sumie było ich cztery, więc może pękły dwa, bo czy to możliwe, żeby ten brakujący tak szybko się wchłonął?
-
Bea wydaje mi się że aż tak szybko się nie wchłaniają... więc pękły oba (jeśli były podobnej wielkości). Super wiadomości - trzymam kciuki za zielony finał!Bea_ wrote:Cześć, wyniki dzisiejszego monitoringu - owu odbyła się niedawno (zapewne wczoraj po południu, kiedy odczuwałam ból). Jest płyn w zatoce Douglasa. W jajniku widać też dwa mniejsze pęcherzyki, które nie dojrzały i nie pękły. Natomiast w sumie było ich cztery, więc może pękły dwa, bo czy to możliwe, żeby ten brakujący tak szybko się wchłonął?
Bea_ lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
TO za dwa tygodnie wróży bliźniaczej ciazy !!Bea_ wrote:Cześć, wyniki dzisiejszego monitoringu - owu odbyła się niedawno (zapewne wczoraj po południu, kiedy odczuwałam ból). Jest płyn w zatoce Douglasa. W jajniku widać też dwa mniejsze pęcherzyki, które nie dojrzały i nie pękły. Natomiast w sumie było ich cztery, więc może pękły dwa, bo czy to możliwe, żeby ten brakujący tak szybko się wchłonął?
Natalia01, Bea_ lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Ja po monitoringu moje odczucia się sprawdziły w JP jeden nie pękł i ma wielkość 36mm dlatego odczuwam ból i w lewym też jeden został 18mm, endometrium 13,5mm. Oczywiście są szanse bo 3 ciałka żółte widać, mam testować 25:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2016, 19:59
Bea_ lubi tę wiadomość
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Te nie pękniete wchłoną się do @ ja to milion razy przerabiamNatalia01 wrote:Ja po monitoringu moje odczucia się sprawdziły w JP jeden nie pękł i ma wielkość 36mm dlatego odczuwam ból i w lewym też jeden został 18mm, endometrium 13,5mm. Oczywiście są szanse bo 3 ciałka żółte widać, mam testować 25:)
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
wow Natalka trzymam mocno kciuki, szanse potrójne więc musi się udaćNatalia01 wrote:Ja po monitoringu moje odczucia się sprawdziły w JP jeden nie pękł i ma wielkość 36mm dlatego odczuwam ból i w lewym też jeden został 18mm, endometrium 13,5mm. Oczywiście są szanse bo 3 ciałka żółte widać, mam testować 25:) a torbiel się wchłonie...
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Ja też jestem po no ale nic z tego nie urosło nic cykl stracony dalej in vitro proponował ale narazie nie mam kasy może po nowym roku zobaczymy niby teraz mam przedłużone zażywanie clo żeby nie tracić cyklu przed świętami no ale zobaczymy narazie sie zgodziłam sie narazie na tańsze leczenie musze przykładać na wieksze leczenie bo to już nie będzie 60zl tylko 1000 itdCzekam wciąż na ten cud....
-
Właśnie zaczynam plamić więc od jutra 3 cs i świąteczne testowanie o ile będzie co testować
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Flowwer wrote:Te nie pękniete wchłoną się do @ ja to milion razy przerabiam
Też mi to lekarz powiedział a w razie ciąży będzie rósł do 13t ale wogole nie zagraża
Bardzo mi przykro że franca @ u Ciebie za rogiem
trzeba walczyć dalej:* mam nadzieję że na święta będziesz mieć piękny prezent w postaci fasolki
Miśkowa, bardzo dziękuję:* ja podchodzę z dystansem po ostatnim cyklu wolę się miło zaskoczyć
Sylka, przepraszam ale nie pamiętam ile już się leczysz i jaka diagnoza że już mowa o in vitro? ściskam mocno i oby szybko zlecialo do @ i nowy cykl nowa szansa
Bea_ lubi tę wiadomość
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
sylka0102 wrote:Ja też jestem po no ale nic z tego nie urosło nic cykl stracony dalej in vitro proponował ale narazie nie mam kasy może po nowym roku zobaczymy niby teraz mam przedłużone zażywanie clo żeby nie tracić cyklu przed świętami no ale zobaczymy narazie sie zgodziłam sie narazie na tańsze leczenie musze przykładać na wieksze leczenie bo to już nie będzie 60zl tylko 1000 itd
przykro mi że w tym cyklu nic nie urosło.
trochę chaotycznie to opisałaś ale czy ja dobrze rozumiem. leczysz się miesięcznie za 60zł ? Jakim cudem? ja 60zł to wydaje na część witamin. A do tego włąsciwe leki, wizyty, badania, dojazdy to wychodzi w tańszej opcji 1000zł na miesiąc , teraz mam droższą opcję bo dochodzi inseminacja wiec 1800zł na miesiąc.
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Flowwer przykro mi że tym razem @ ale jak to mówią do trzech razy sztuka więc szanse na fasolkę pod choinkę są
Natalka obyś się zaskoczyła - oczywiście miło
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Sylka no przykro mi że nic nie urosło... a mogłabyś rzeczywiście przypomnieć jaki u Was problem? no i ten nowy lekarz to od niepłodności? Przepraszam nie pamiętam co pisałaś wcześniej
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Natalia01 wrote:Miśkowa, bardzo dziękuję:* ja podchodzę z dystansem po ostatnim cyklu wolę się miło zaskoczyć
)
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Wam łatwiej wierzyć w mój sukces niż mnie samej. Dla mnie sama owu nie jest zaskoczeniem, bo miewam co miesiąc. Jeśli tym razem się uda, to na pewno po części dzięki Waszej dobrej energii. Dla mnie to będzie jak wpadka, która niezmiernie cieszy.
Miśkowa, Natalia01 lubią tę wiadomość
-
Bea mnie też jak jest źle to piszę bo wiem, że dostanę dużo dobrej energii, wsparcia i motywacji do dalszej walki czasem nawet kopniaka na rozpęd jak by mi się odechciało starań
Bea_ lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
sylka0102 wrote:No ja place za leki 60zl mnie wiecej zalezy od cyklu bo clo ok 40zl place za dwa opakowania i dojazd wizyta to okolo 200zl mniej więcej na miesiac nie mam tych drogich leków.
no to faktycznie różnica..
oby się wszytko teraz szybko udało. jak to mowią nowy lekarz nowe nadzieje. bedzie dobrze. trzymam kciuki6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
