Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Bikini przykro mi że się znowu nie udało, tulę mocno
a myśleliście o IV? jeżeli nie macie przeszkód światopoglądowych ani finansowych to może żeby uniknąć tych stresów moglibyście podejść do procedury...4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Nie mamy na to pieniędzy... oboje z mężem prowadzimy firmę i trudno będzie nam wygospodarować kwotę 20 tys zł... gdyby refundacja była to co innego, ale nasze "kochane" państwo zabrało ludziom mniej zamożnym możliwość skorzystania z tej procedury.Miśkowa wrote:Bikini przykro mi że się znowu nie udało, tulę mocno
a myśleliście o IV? jeżeli nie macie przeszkód światopoglądowych ani finansowych to może żeby uniknąć tych stresów moglibyście podejść do procedury...
05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy... -
tak miałam robioną krzywą insulinową i cukrową, insulinę miałam ponad 7 nie pamiętam jednostek) a potem mi skoczyła do ponad 70... nie wiem czy tak powinno być. Nie chcę sobie niczego wmawiać ale nikt mi nigdy nie wyjaśnił tych wyników - czy to dobrze czy nie, czy tak powinno być itd. Mocno zastanawiam się nad dietetykiem żeby ułożył mi jakąś dietkę na pco. A no i ważne jeśli pijesz inofem, infolic i te cuda z inozytolem to trzeba je odstawić dwa tygodnie przed badaniem insuliny bo obniżają jej poziom i wyniki wychodzą zafałszowane.Alisa wrote:ja sobie wyliczyłam moje BMI no i niekorzystnie to wygląda.
Bo mam nadwagę, ponad 20kg.
Ale rozumiem, że robiłaś krzywą?4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Ten 1200 zł miesięcznie na IUI, bo tak wychodzi z lekami, dojazdami, wizytami to jest jeszcze do udźwignięcia, ale IV to są już grube tysiące.05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy... -
nick nieaktualnyMiśkowa wrote:tak miałam robioną krzywą insulinową i cukrową, insulinę miałam ponad 7 nie pamiętam jednostek) a potem mi skoczyła do ponad 70... nie wiem czy tak powinno być. Nie chcę sobie niczego wmawiać ale nikt mi nigdy nie wyjaśnił tych wyników - czy to dobrze czy nie, czy tak powinno być itd. Mocno zastanawiam się nad dietetykiem żeby ułożył mi jakąś dietkę na pco. A no i ważne jeśli pijesz inofem, infolic i te cuda z inozytolem to trzeba je odstawić dwa tygodnie przed badaniem insuliny bo obniżają jej poziom i wyniki wychodzą zafałszowane.
Miśku, ni piję nic z tych rzeczy i nigdy nie piłam.
Insulinę na czczo mam również 7,5. Zobaczymy jak po krzywej.
-
Dużo czytałam na ten temat i rozmawiałam. Do tego mam swoje przemyślenia. Z wiadomości, które jako laik posiadam, IUI ma nawet niższą skuteczność (15%) niż tradycyjne poczęcie u zdrowych par (25%). Ale statystyki mogą być mylące. Byłam w klinice, gdzie nawet przed kompletem badań od razu wysłano mnie na IUI. Już wtedy stwierdzając, że to niepłodność idiopatyczna. I tak po tysiaczku od każdej pary razy sześć, bo oczywiście zalecają tyle razy. Podkreślam, bez istotnych badań!!Alisa wrote:Bea, aż tak źle IUI wspominasz - nie strasz!
a jeśli jest dobre nasienie, dobre AMH - widzisz sens w IUI?
tak jak wspomniałam chcemy podejść do IUI w styczniu, w grudniu mam drożność.
Podobno to niewiele procent więcej szans od naturalnego starania - to prawda?
Co sądzisz?
IUI omija czynnik szyjkowy, wrogi śluz, słabszą ruchliwość, ponoć nawet w pewnych stadiach endometriozy może być metodą. No i może by tak szanowny pan doktor najpierw stwierdził, czy u Was jest co obchodzić tym IUI (czyli np.masz wrogi śluz i konieczne jest jego ominięcie). Bo wydaje się, że jeśli te kwestie, które można wspomóc, Wy macie w porządku, to tylko można liczyć, że chodzi o inną z przyczyn jeszcze nieznanych medycynie, a mającej swoje źródło właśnie na trasie plemników między szyjką a jajeczkiem. Ten temat obecnie zgłębiam. Jest masa procesów związanych z kapacytacją (uzdatnianiem) plemników, która się na tej trasie odbywa. Mimo że mamy dobre, a nawet bardzo dobre parametry nasienia, to i w takich sytuacjach (aczkolwiek rzadziej niż przy słabych parametrach) te procesy mogą nie przebiegać prawidłowo. I na tego typu badania zaproszę już wkrótce męża.
-
zdaję sobie z tego sprawę jakie to pieniążki bo też maglujemy temat IV z mężem... u nas bez IUI wychodzi 1000 zł więc też sporo. Póki co nie mamy możliwości zadłużenia się na procedurę ale jak tylko nadarzy się okazja to myślę że się zdecydujemy na nią.Bikini31 wrote:Ten 1200 zł miesięcznie na IUI, bo tak wychodzi z lekami, dojazdami, wizytami to jest jeszcze do udźwignięcia, ale IV to są już grube tysiące.
Bikini31 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
a jak glukoza Ci wyszła? ciekawe co Ci lekarz powie i czy da metforminę...Alisa wrote:Miśku, ni piję nic z tych rzeczy i nigdy nie piłam.
Insulinę na czczo mam również 7,5. Zobaczymy jak po krzywej.4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
nick nieaktualnyMiśkowa wrote:a jak glukoza Ci wyszła? ciekawe co Ci lekarz powie i czy da metforminę...
Glukoza na czczo 79,2 (norma od 70-99)
Insulina na czczo 7,5 (norma od 2,6-24,9)
HOMA IR - = 1,4 (wynik na czerwono podświetlił się).
Do tego nadwaga = ponad 20kg.
Odnośnie mety chcę ją albo od gina albo od diabetologa.
Nie wyjdę bez niej
AAA, no i krzywą robię -
nick nieaktualnyBea_ wrote:No i może by tak szanowny pan doktor najpierw stwierdził, czy u Was jest co obchodzić tym IUI (czyli np.masz wrogi śluz i konieczne jest jego ominięcie). Bo wydaje się, że jeśli te kwestie, które można wspomóc, Wy macie w porządku, to tylko można liczyć, że chodzi o inną z przyczyn jeszcze nieznanych medycynie
Beciu - szczerze: nie badałam wrogości. Na razie..
W zeszłym roku we wrześniu była ostatnia ciąża i dlatego jakoś nie spieszno mi do tego badania.
W styczniu br przeszłam zabieg usunięcia przegrody macicy (która na 99% była przyczyną moich poronień).
Jak wspomniałam mojemu ginowi o IUI to jakoś właśnie nie zachęcał mnie specjalnie. Ale powiedział, że jak po 3 stymulkach nie uda się to wtedy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak, tak. Tam na metfominie to opisałam. Ja w ogóle słabo znoszę te wszystkie leki. Od letrozolu jestem senna i otumaniona przez kilka dni od podania, a w czasie okołoowulacyjnym mam wzdęcia typu piąty miesiąc. Wesoło nie jest. Nie wstaję wtedy od biurka w pracyAlisa wrote:Ty chyba źartujesz! A zmieniałaś dawki, leki np glucophage?
-
Bea_ wrote:Koleżanki, czy znacie przypadek sukcesu w postaci ciąży po stymulacji, w sytuacji własnych owu, równych cykli i badań w normie?
Ja obecnie włączyłam luteinę i luttagen. Testować będę pewnie 23 listopada, w 12 d.p.o. (max +2). Nie chcę przedłużać zbytnio luteiny (10 dni to optimum), bo mi się kolejny cykl przez to rozjeżdża.
Właściwie to nie znam ale ja jestem w takiej sytuacji stymuluje swoje owulacje badań od groma wykonanych wyniki dobre, laparoskopia we wrześniu wykonana wszystko ok, mam swoje owulacje, cykle co 28d czasem coś się przesunie o 2/3dni ale to przez dupchaston i luteine, mąż ma wyniki dobre chociaż sporo nieruchomych ale przy ilości nasienia, która ma nie stanowi to problemu, jedno dziecko już mamy i od lutego staramy się o drugie i nic... Jak teraz się nie uda(stymulacja clo 2x2 i Lamette 2x1 efekt 5pęcherzyków z czego 3pekly)to zapytam o test po stosunku bo mam jakieś przeczucie ze to może być wina śluzu którego nie mam wogole.. Póki co testuje 22.11
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Miśkowa wrote:tak miałam robioną krzywą insulinową i cukrową, insulinę miałam ponad 7 nie pamiętam jednostek) a potem mi skoczyła do ponad 70... nie wiem czy tak powinno być. Nie chcę sobie niczego wmawiać ale nikt mi nigdy nie wyjaśnił tych wyników - czy to dobrze czy nie, czy tak powinno być itd. Mocno zastanawiam się nad dietetykiem żeby ułożył mi jakąś dietkę na pco. A no i ważne jeśli pijesz inofem, infolic i te cuda z inozytolem to trzeba je odstawić dwa tygodnie przed badaniem insuliny bo obniżają jej poziom i wyniki wychodzą zafałszowane.
Miałaś jakieś powody do zrobienia tego badania? Czy lekarz zlecił? Myślałam o tym badaniu są jakieś wytyczne kiedy trzeba go zrobić?
Dziewczyny jakie badania wykonywali Wasi mężowie? Mam na myśli takie z krwi. Nie wiem czy np tarczyca u mężczyzn czy jakieś inne nieprawidłowości mają wpływ na płodności u mężczyzn tak jak u nas. Nastawiam się psychicznie do rozmowy z mezem, być może jego trzeba bardziej "przeswietlic" i znalesc przyczynęWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 18:04
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
To testujemy niemalże razem, ja najwcześniej dzień później. No i jesteśmy w podobnej sytuacji, tylko że ja nigdy nie byłam w ciąży... Nie miałam laparo i boję się tego. Mam takie przemyślenia, że kiedy lekarz zasugeruje laparo, nie mając innego pomysłu, zdecyduję się na IVF. Laparo u mnie miałaby szukać ew.endomendy (nie mam żadnych objawów), a IVF obchodzi ten problem. Problem śluzu też omija. Ja mam doskonałą odporność i od początku podejrzewałam kwestie immunologiczne. Na własną rękę wykonałam w tym zakresie te badania, które znałam. Szukam następnych. Oczywiście żaden z lekarzy mnie na to nie skierował, a wręcz mówili, że się tego czy owego nie da zbadać, po czym wchodzę na forum i okazuje się, że się jednak da zbadać i przeciętna użytkowniczka forum o tym wie. Nie mam słów.Natalia01 wrote:Właściwie to nie znam ale ja jestem w takiej sytuacji stymuluje swoje owulacje badań od groma wykonanych wyniki dobre, laparoskopia we wrześniu wykonana wszystko ok, mam swoje owulacje, cykle co 28d czasem coś się przesunie o 2/3dni ale to przez dupchaston i luteine, mąż ma wyniki dobre chociaż sporo nieruchomych ale przy ilości nasienia, która ma nie stanowi to problemu, jedno dziecko już mamy i od lutego staramy się o drugie i nic... Jak teraz się nie uda(stymulacja clo 2x2 i Lamette 2x1 efekt 5pęcherzyków z czego 3pekly)to zapytam o test po stosunku bo mam jakieś przeczucie ze to może być wina śluzu którego nie mam wogole.. Póki co testuje 22.11
-
Nie ma się co bać laparoskopii naprawdę nic nie boli. W środę zgłosiłam się do szpitala w czwartek zabieg a w piątek do domu w niedziele poszłam do szkoły, a w poniedziałek byłam już w pracy. Myślę że lepiej zrobić laparo i mieć pewność że wszystko drozne, a zabieg jest bezpłatny i nic nie tracimy;) u mnie jakoś specjalnie nie było powodu, szuka przyczyny a że miałam cesarke to i jakieś zrosty mogły być ale na szczęście nic
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
