Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Mogę się przyłączyć? Moja krótka historia: zaczęło się od pk 2 lata temu od uciążliwych plamień przed miesiączką, początkowo 2-3 dni, w tym momencie nawet po 10 dni przed. Wszystkie badania takie jak TSH, prolaktyna, estradiol, fsh, lh , androstendion, testosteron i wiele wiele innych w normie. Progesteron nawet przy tych plamieniach 7 dni po owu ok 15 jeszcze pół roku temu. W tym momencie jest już tragedia bo progesteron w okolicach 5 i problemy z owulacją. 3 cykl z rzędu w 10-11 dni brak pęcherzyków. Na razie 6 cykli staranek o dwie kreski i nici...Miesiączkuje regularnie co 27-28 dni. Endo dobre tylko tych pęcherzyków brak.
Lekarz zasugerował zrobienie krzywej cukrowej i insulinowej i tu chyba jest problem. Początkowo insulina ok 5 ale po godzinie blisko 70... po dwóch godzinach wraca do stanu początkowego. Mój ginekolog stwierdził że tak być nie powinno że wyrzut insuliny jest zbyt duży.Jakie Wy macie z tym doświadczenia? Dostałam Glucophage i jutro zaczynam kuracje. Oprócz tego dostałam też Aromek od 5 do 9 dnia cyklu po 1 tabletce. Jestem dobrej myśli z głową pełną obaw Póki co czekam jeszcze 10 dni do miesiączki no i zaczynam
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 21:39
-
Polawola masz pecherzyk 15mm w 12dc to jak nie działa? Moje nie rosną WCALE! No szał mi urósł po gonalu (za 460zl) i miał aż 12mm w 18dc! Mi to się marzy taki 15 w 12dc
Verita
Jak owulki nie ma to i progesteron niski tu akurat nie ma co gdybac. Progesteron jest sens badać tylko po potwierdzonej owulce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 21:59
-
nick nieaktualny
-
Witam również postanowiłam dołączyć do waszego grona.Mam 27 lat i staramy się o dziecko od 3 lat.W lutym udało mi się naturalnie zajść w ciąże niestety w 6 tyg doszło do poronienia.Stwierdziliśmy,że zaczynamy działać.Leczymy się w klinice Invimed.Pierwszy raz mam stymulacje przez 5 dni brałam lametta 2x1.Dzisiaj byłam na pierwszym usg największy pęcherzyk ma 13mm.Lekarka stwierdziła,że jest zadowolona wynikiem.W piątek kolejne usg czy pęcherzyk dalej rośnie jeśli tak w poniedziałek mam się zgłosić na zastrzyk Ovitrelle i wtedy zaczniemy działać Nie robie sobie nadziei że uda się za pierwszym razem ale nie powiem z takiego świątecznego prezentu bym się ucieszyła
-
To teraz wszystkie będziemy mieć prezent na święta! Tego nam życzę, grudzień będzie szczęśliwym miesiącem Chociaż ja będę zadowolona jeśli w końcu chociaż będę miała owulkę...
Olcia a jakie miasto? Ja też jestem w invimedzie Z tym, że ja chodzę wszędzie, nadal nie znalazłam lekarza który by mi podpasowałWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 09:10
-
MalaHD wrote:Polawola masz pecherzyk 15mm w 12dc to jak nie działa? Moje nie rosną WCALE! No szał mi urósł po gonalu (za 460zl) i miał aż 12mm w 18dc! Mi to się marzy taki 15 w 12dc
Mała chodzi mi o to, za ja i tak zawsze mam owulacje. Stymulacja miała spowodować ze pęcherzyków będzie więcej do iui. Dziś jade na kolejny monitoring i zobaczmy co się okaże. Najbardziej się boje ze może być już po ptakach bo mam straszny ból w podbrzuszu (owu)a ze względu na iui jie serduszkowalismy ....36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Pola nie nakręcaj się, ja też na stymulacji miałam bóle jajnika i byłam taka zła, że nie mogliśmy akurat serduszkować a to się okazała wielka dupa a nie owu
Daj znać po wizycie. trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 09:38
-
Witam wszystkie nowe dziewczyny:)
MałaHD ja biorę 3 tabletki od 2-6 dc i nic mi nie urosło do tej pory, raz miałam owu po clo, na fostimon też nie reagowałam. Możesz napisać jakie dawki gonalu brałaś i przez ile dni? no i jakie masz AMH?
Veritaserum co do insuliooporności to myślę, że więcej informacji wyciągniesz z wątku o metforminie (jest taki metformina od początku). Ja niestety też miałam skok z 7 na 77 a po 2h spadło do ponad 50 i żaden lekarz nie dopatrzył się w tym nieprawidłowości Natomiast życzę powodzenia z Aromkiem, pewnie jak wróci owulacja to reszta wyników też wróci do normy
Olcia super że już są pierwsze efekty, ściskam kciuki za zielonego kropka na końcu4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Ja na nic wielkiego nie liczę, w zasadzie to nadal się zastanawam co mam zrobić, jutro ostatnia lutka i w przyszłym tyg. powinna być @ więc jeszcze chwilę mam do zastanowienia Albo lamette albo idę znów po gonal (ja chodzę do 3 lekarzy równocześnie dlatego taka głupia jestem bo nikomu nie potrafię zaufać).
Amh nie badałam, planuję zrobić jutro bo idę badać progesteron czy po lutce jest dobry.
A gonal brałam 50j przez 7 dni. Teraz bym musiała już zacząć od 75j no i doktorek od gonalu jest potwornie drogi dlatego się waham -
nick nieaktualnyWitajcie
wczoraj byłam na monitoringu (9dc), cykl bez stymulacji.
Pęcherzyk 18mm w prawym jajniku, tym niby "nieczynnym".
Endo ponad 8mm.
No, ale jak na złość mąż wyjeżdża i dzisiaj i jutro czyli 10 i 11 dc.
Nie wiem czy to wystarczy, trudno pewnych rzeczy się nie przeskoczy a żyć trzeba też normalnie.
Veritaserum ja glukozę i insulinę na czczo mam ok.
Wczoraj gin na moją prośbę włączył mi Glukophage 500 XR oraz dał skierowanie na krzywą.
W przyszłym tygodniu idę ją robić no i od rodzinnego wzięłam skierowanie do diabetologa.
Bikini31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBardzo dziękuję za miłe przyjęcie Alisa poziom na czczo niewiele mówi w zasadzie. Krzywą insulinową i cukrową warto zrobić/ Ja nie wiem co robić..boję się że metformina po odstawieniu mi wiele zaburzy. Chciałabym zacząć póki co tylko dietą działać tym bardziej, że wynik nie jest zły...
-
hej. najpierw się pochwalę, że jestem po wizycie i mam w każdym z jajników po jednym 25 mm pęcherzyku. Cieszę się bardzo bo pierwszy raz od poł roku wyhodowałam 2 pęcherzyki dziś o 23:30 2 zastrzyki na pęknięcie ovitrelle i gonapeptyl. w sobotę około 13:20 inseminacja. No to teraz muszę się cofnąć parę stron i poczytam co u was.
Bikini31, Bea_, Natalia01, Miśkowa, Polawola lubią tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
MalaHD wrote:Dziewczyny a jakie macie dawki lametty? Ja nie reagowałam na clo, na gonal średnio ale z wyższą dawką już by mnie to wyniosło 700 zł na leki więc zmieniłam lekarza który stwierdził, że na gonadotropiny to jeszcze za wcześnie i przepisał lamette. Jak czytam ulotkę to nie wiem czy ja chcę to brać
Czy na którąś z was podziałała jak clo nie działało?
zazwyczaj moja dawka to 2 tab przez 11 dni i wyhodowany 1 pęcherzyk , w tym cyklu 3 tab. przez 10 dni. (zjadłam całe opakowanie aromka) i wyhodowałam 2 pęcherzyki.Bikini31 lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Polawola. lekarz pewnie podniesie ci dawkę. zyczę żeby w kolejnym cyklu coś wiecej urosło. chociaż może nie bedzie kolejnego, bo zajdziesz już ws tym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 14:39
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Miśkowa wrote:Efta no trochę nas tu zaniedbałaś a jak tam doczekałaś się odpowiedzi od swojej gin z kliniki?
tak. odpisała mi że idziemy zgodnie z planem. a ja myslałam, że przyspieszy mi wizyte o jeden dzien. i w sumie szkoda, że tego nie zrobiła, bo dziś moje pęcherzyki maja po 25mm a LH tylko 6 wiec zero szans na naturalne pękniecie. dlatego dzis zastrzyk a dopiero 38h pozniej Inseminacja.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
veritaserum wrote:Cześć dziewczyny
Mogę się przyłączyć? Moja krótka historia: zaczęło się od pk 2 lata temu od uciążliwych plamień przed miesiączką, początkowo 2-3 dni, w tym momencie nawet po 10 dni przed. Wszystkie badania takie jak TSH, prolaktyna, estradiol, fsh, lh , androstendion, testosteron i wiele wiele innych w normie. Progesteron nawet przy tych plamieniach 7 dni po owu ok 15 jeszcze pół roku temu. W tym momencie jest już tragedia bo progesteron w okolicach 5 i problemy z owulacją. 3 cykl z rzędu w 10-11 dni brak pęcherzyków. Na razie 6 cykli staranek o dwie kreski i nici...Miesiączkuje regularnie co 27-28 dni. Endo dobre tylko tych pęcherzyków brak.
Lekarz zasugerował zrobienie krzywej cukrowej i insulinowej i tu chyba jest problem. Początkowo insulina ok 5 ale po godzinie blisko 70... po dwóch godzinach wraca do stanu początkowego. Mój ginekolog stwierdził że tak być nie powinno że wyrzut insuliny jest zbyt duży.Jakie Wy macie z tym doświadczenia? Dostałam Glucophage i jutro zaczynam kuracje. Oprócz tego dostałam też Aromek od 5 do 9 dnia cyklu po 1 tabletce. Jestem dobrej myśli z głową pełną obaw Póki co czekam jeszcze 10 dni do miesiączki no i zaczynam
Pozdrawiam
witaj u nas.
mam nadzieje, że jak uda się wywołac owulację to wszytko wróci do normy. ja też przed laty miesiączkowałam regularnie , plamiłam około owulacji , której jak się pożniej okazało wcale nie miewałam.
pocieszę cię ze, po 3 stymulacji aromkiem zaszłam w ciąże i mam zdrowego synka.
głowa do góry.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
ooolccciaaa wrote:Witam również postanowiłam dołączyć do waszego grona.Mam 27 lat i staramy się o dziecko od 3 lat.W lutym udało mi się naturalnie zajść w ciąże niestety w 6 tyg doszło do poronienia.Stwierdziliśmy,że zaczynamy działać.Leczymy się w klinice Invimed.Pierwszy raz mam stymulacje przez 5 dni brałam lametta 2x1.Dzisiaj byłam na pierwszym usg największy pęcherzyk ma 13mm.Lekarka stwierdziła,że jest zadowolona wynikiem.W piątek kolejne usg czy pęcherzyk dalej rośnie jeśli tak w poniedziałek mam się zgłosić na zastrzyk Ovitrelle i wtedy zaczniemy działać Nie robie sobie nadziei że uda się za pierwszym razem ale nie powiem z takiego świątecznego prezentu bym się ucieszyła
witaj u nas.
zycze powodzenia. niech pecherzyki pieknie rosną. daj koniecznie znac jak bedziesz po usg.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Polawola wrote:MalaHD wrote:
Mała chodzi mi o to, za ja i tak zawsze mam owulacje. Stymulacja miała spowodować ze pęcherzyków będzie więcej do iui. Dziś jade na kolejny monitoring i zobaczmy co się okaże. Najbardziej się boje ze może być już po ptakach bo mam straszny ból w podbrzuszu (owu)a ze względu na iui jie serduszkowalismy ....
daj znać po wizycie czy pęcherzyk jest nadal w całości.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga