Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy jest sens sprawdzać estradiol na lamecie??
Jutro lub pojutrze powinna być owu, brałam pół tabletki od 2 do 7 dc i dzisiaj estradiol 152Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
wombi wrote:Czy jest sens sprawdzać estradiol na lamecie??
Jutro lub pojutrze powinna być owu, brałam pół tabletki od 2 do 7 dc i dzisiaj estradiol 152wombi lubi tę wiadomość
-
wombi wrote:Czy jest sens sprawdzać estradiol na lamecie??
Jutro lub pojutrze powinna być owu, brałam pół tabletki od 2 do 7 dc i dzisiaj estradiol 152Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 17:25
wombi lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
dzięki dziewczyny, mam ciężki okres w pracy i dużo nauki i chyba nie myślę logicznieHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Cześć dziewczyny nie pisałam od 3 tygodni, bo parę dni po iui rozchorowalam i leżałam z gorączka prawie 2 tygodnie. Później byl goracy okres w robocie, ale oplacalo sie, bo dostałam awans! Z mojego iui nic nie wyszło, ale za to w tym cyklu mam 2 pecherzyki po aromku i wychodzi na to, że dziś owu
Alisa, efta, Bea_, Miśkowa lubią tę wiadomość
36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Nigdzie nie mogę znaleźć info na ten temat, może ktoras z Was słyszała? W II fazie mam brać tabletki Yasmin, ma to związek z LH. Czy slyzalyscie o tym, że ktoś bral tabl antykoncepcyjne w czasie starania się?36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Alisa wrote:Witajcie Dziewczyny
Ten post będzie właściwie moim postem pożegnalnym, już nie mam siły.
2 dni temu miałam HyFosy (badana drożność za pomocą pianki), ale również poszła najpierw sól.
Jajowód drożny po stronie nieczynnego jajnika (choć akurat w zeszłym cyklu to z niego była naturalna owulka).
Jajowód niedrożny po stronie czynnego jajnika.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7af490a51b1e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e971779b096d.jpg
Właściwie raz byłam stymulowana i były dwa jajca po stronie niedrożnej.
Po drożnej - nic.
Co mi pozostaje: laparoskopia. Ale nie chcę zgodzić się na nią. Nie da mi ten zabieg gwarancji udrożnienia jajowodu. Już i tak po 2 cc jestem nieźle pocięta.
Pewnie, po cc mogły powstać jakieś zrosty. Ale ciąże po ostatniej cc były jeszcze dwie (poronione). No, ale niestety nie wiem z którego jajnika były owulacje bo nie miałam monitoringów.
Teraz jestem w 10dc. Lekarz, który robił drożność kazał nie odpuszczać, starać się. Mój M też nalega, ale ja nie widzę szans i nie mam Dziewczyny motywacji.
Gin mówił, że czasem jest tak, że podczas ciśnienia jajowód się zacieśnia a podczas laparo okazuje się że jest drożny. Czy ja wiem...
W każdym razie Efciu trzymam za Ciebie mocno mocno kciuki - ładnie żeś naprodukowała jajec:-)
Do pozostałych Dziewczyn: walczcie o swoje szczęście na tyle ile macie sił i pieniędzy:-)
Ja już mam dwoje dzieci, trzecie było moim marzeniem: cały rok na zabiegach, leczeniu i kończę rok jak kończę. Nie umiem się z tym pogodzić, jest mi bardzo ciężko...
Dziękuję Wam za wsparcie, wiedzę
Alisa tak mi przykro. jak na złość ...
ale mysle że masz jeszcze szanse na ciąże. nie powiedziane że nieczynny jajnik nagle nie zacznie działać i jeszcze może kiedyś się uda.
całkowicie rozumiem twoje podejscie. na twoim miejscu też już nie podchoidziłabym do laparo.
zycze ci powodzenia i mam nadzieje, że jeszcze się pochwalisz ze zaszłaś i donosiłas ciąże.Miśkowa lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Polawola wrote:Nigdzie nie mogę znaleźć info na ten temat, może ktoras z Was słyszała? W II fazie mam brać tabletki Yasmin, ma to związek z LH. Czy slyzalyscie o tym, że ktoś bral tabl antykoncepcyjne w czasie starania się?
udanej owulacji i powodzenia. ja o czym takim nie słyszałam.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Cześć. Dawno mnie tu nie było, ale o czym tu pisać? Osiągnęłam dno i tkwię w tej otchłani.
Jestem na Yasminelle ze względu na planowaną histeroskopię - mam mieć robioną jutro.
Boję się kolejny raz bólu, a do tego jest mi tak strasznie przykro, bo rok temu o tej porze pierwszy raz ubraliśmy choinkę w NASZYM wymarzonym mieszkanku i siedząc przy niej wyobrażaliśmy sobie, że za rok będziemy już choinkę ubierać w trójkę.
Płakać mi się ciągle chce.
W dodatku nic nie rozumiem. Mój lekarz zlecił mi histeroskopię z łyżeczkowaniem. Powiedział, że to ma być tylko delikatne złuszczenie endometrium, żeby pobudzić je do przyrostu (nie reaguję na estrofem i żadne inne wspomagacze-endo max 6 mm).
Tylko, że ja nigdzie nie znalazłam żeby komuś łyżeczkowanie pomogło na endometrium. Wszędzie dziewczyny piszą, że to właśnie po łyżeczkowaniu zaczęły mieć problemy z cienkim endo.
Z jednej strony lekarz pewnie wie, co robi. Z drugiej - wolałabym żeby był jakiś dowód w postaci dziewczyn, którym pomogło.12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
Ennia wrote:Cześć. Dawno mnie tu nie było, ale o czym tu pisać? Osiągnęłam dno i tkwię w tej otchłani.
Jestem na Yasminelle ze względu na planowaną histeroskopię - mam mieć robioną jutro.
Boję się kolejny raz bólu, a do tego jest mi tak strasznie przykro, bo rok temu o tej porze pierwszy raz ubraliśmy choinkę w NASZYM wymarzonym mieszkanku i siedząc przy niej wyobrażaliśmy sobie, że za rok będziemy już choinkę ubierać w trójkę.
Płakać mi się ciągle chce.
W dodatku nic nie rozumiem. Mój lekarz zlecił mi histeroskopię z łyżeczkowaniem. Powiedział, że to ma być tylko delikatne złuszczenie endometrium, żeby pobudzić je do przyrostu (nie reaguję na estrofem i żadne inne wspomagacze-endo max 6 mm).
Tylko, że ja nigdzie nie znalazłam żeby komuś łyżeczkowanie pomogło na endometrium. Wszędzie dziewczyny piszą, że to właśnie po łyżeczkowaniu zaczęły mieć problemy z cienkim endo.
Z jednej strony lekarz pewnie wie, co robi. Z drugiej - wolałabym żeby był jakiś dowód w postaci dziewczyn, którym pomogło.36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Polawola wrote:Cześć dziewczyny nie pisałam od 3 tygodni, bo parę dni po iui rozchorowalam i leżałam z gorączka prawie 2 tygodnie. Później byl goracy okres w robocie, ale oplacalo sie, bo dostałam awans! Z mojego iui nic nie wyszło, ale za to w tym cyklu mam 2 pecherzyki po aromku i wychodzi na to, że dziś owu
Gratuluję pęcherzyków owocnego starania!
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
A ja już po monitoringu... w 9 dc mam tylko lub aż 1 pęcherzyk 11mm, dodatkowo dostałam estradiol po pół tab. do czwartku, bo w czwartek na kolejny monitoring (12 dc)... jestem pełna dobrych myśli.
A i kazała mi brać flegaminę 3x dziennie, żeby rozrzedzić śluz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 12:18
Miśkowa lubi tę wiadomość
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
jestem po monitoringu. z 3 pęcherzyków pękł tylko jeden miałam, aż 2 zastrzyki na pękniecie i nigdy się nie zdażyło żeby mi pęcherzyk nie pękł. A tu klops. Wątpie w powodzenie tej inseminacji6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Ennia wrote:Cześć. Dawno mnie tu nie było, ale o czym tu pisać? Osiągnęłam dno i tkwię w tej otchłani.
Jestem na Yasminelle ze względu na planowaną histeroskopię - mam mieć robioną jutro.
Boję się kolejny raz bólu, a do tego jest mi tak strasznie przykro, bo rok temu o tej porze pierwszy raz ubraliśmy choinkę w NASZYM wymarzonym mieszkanku i siedząc przy niej wyobrażaliśmy sobie, że za rok będziemy już choinkę ubierać w trójkę.
Płakać mi się ciągle chce.
W dodatku nic nie rozumiem. Mój lekarz zlecił mi histeroskopię z łyżeczkowaniem. Powiedział, że to ma być tylko delikatne złuszczenie endometrium, żeby pobudzić je do przyrostu (nie reaguję na estrofem i żadne inne wspomagacze-endo max 6 mm).
Tylko, że ja nigdzie nie znalazłam żeby komuś łyżeczkowanie pomogło na endometrium. Wszędzie dziewczyny piszą, że to właśnie po łyżeczkowaniu zaczęły mieć problemy z cienkim endo.
Z jednej strony lekarz pewnie wie, co robi. Z drugiej - wolałabym żeby był jakiś dowód w postaci dziewczyn, którym pomogło.4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
efta wrote:jestem po monitoringu. z 3 pęcherzyków pękł tylko jeden miałam, aż 2 zastrzyki na pękniecie i nigdy się nie zdażyło żeby mi pęcherzyk nie pękł. A tu klops. Wątpie w powodzenie tej inseminacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 20:37
4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
Dzisiaj byłam na monitoringu w 11dc, na połowie tabletki urósł jeden pęcherzyk i właśnie pękał a endometrium 8mm, więc nie tak źle, ale bez tych leków endometrium miałam zawsze lepsze
Miśkowa lubi tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Ja też dzis byłam na monitoringu dzis mam 19dzc pecherzyk jak stal tak stal 11mm lekarz powiedział ze może byc jeszcze w piątek ostatnio mialo bardzo późno bo 24dzc dostałam ovitrelle dopiero takze wszystko możliwe i jak nic nie urośnie to przepisze mi już te zastrzyki w piatek ovaleap jakieś dziwna nazwa ale mówił ze sa najtańsze 600zl no zobaczymy co będzie
-
Ennia wrote:Cześć. Dawno mnie tu nie było, ale o czym tu pisać? Osiągnęłam dno i tkwię w tej otchłani.
Jestem na Yasminelle ze względu na planowaną histeroskopię - mam mieć robioną jutro.
Boję się kolejny raz bólu, a do tego jest mi tak strasznie przykro, bo rok temu o tej porze pierwszy raz ubraliśmy choinkę w NASZYM wymarzonym mieszkanku i siedząc przy niej wyobrażaliśmy sobie, że za rok będziemy już choinkę ubierać w trójkę.
Płakać mi się ciągle chce.
W dodatku nic nie rozumiem. Mój lekarz zlecił mi histeroskopię z łyżeczkowaniem. Powiedział, że to ma być tylko delikatne złuszczenie endometrium, żeby pobudzić je do przyrostu (nie reaguję na estrofem i żadne inne wspomagacze-endo max 6 mm).
Tylko, że ja nigdzie nie znalazłam żeby komuś łyżeczkowanie pomogło na endometrium. Wszędzie dziewczyny piszą, że to właśnie po łyżeczkowaniu zaczęły mieć problemy z cienkim endo.
Z jednej strony lekarz pewnie wie, co robi. Z drugiej - wolałabym żeby był jakiś dowód w postaci dziewczyn, którym pomogło.4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa wrote:Enia no niestety ja nie słyszałam o takim przypadku. Ale powiedz mi ile Ty tych estrogenów brałaś i jakie? Mi pomogła dopiero kuracja Estrofem 2x1 od 2 dc, od 6 dc 4x1 i do tego plastry z estrogenami od 2 dc. Ewentualnie jak się boisz to skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem, chyba że masz pełne zaufanie do tego doktorka to nie mieszaj sobie w głowie
Ja to już chyba nie mam do nikogo zaufania.
Miałam mieć wczoraj histeroskopię, ale mieli awarię sprzętu, więc przełożyli mi na dzisiaj.
Dzisiaj znowu mają awarię sprzętu.
Zaproponowali mi albo 7go lutego u mojego prowadzącego lekarza, albo 13go stycznia u takiego, do którego nie mam za grosz zaufania (robił mi IUI na za cienkim endo).
Lepiej więc z dwojga złego byłoby wziąć ten 7 luty, ale 13go lutego mam laparoskopię i to jest za krótki odstęp.
Nie wiem co robić.
Straciłam teraz niepotrzebnie cykl w grudniu - do histero kazali mi brać tabletki anty. I teraz stracę dwa kolejne, jeśli się zdecyduję na styczeń na histero i luty na laparo. Bezpośrednio po laparo też na pewno nie będzie można rozpocząć starań. A ja nie mogę czekać bezczynnie pół roku!
No tak mi spieprzyli święta, że niedobrze mi się robi na samą myśl.
Ja brałam 3x2 tabletki estrofemu i NIC. Nic poza potwornym bólem piersi i wówczas tylko jeden pęcherzyk na 2 tabletkach lametty, nieskory do dojrzewania (dużo dłuższy cykl).
A Ty Miśkowa przy takim dawkowaniu estrogenów masz w ogóle owulację?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 09:53
12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
czar-nula wrote:Moja znajoma starała się 3 lata, przeszła 3 procedury imsi, podchodząc do 4 miała zrobionę biopsję endometrium, czyli celowe uszkodzenie aby zarodek mógł się lepiej zagnieździć, 4 próba się powiodła i obecnie jest w ciązy bliźniaczej Także Twój lekarz na pewno wie co mówi
Czyli może pomóc.
A mi kolejny raz przenoszą termin zabiegu12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium