X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Rossetia Autorytet
    Postów: 1517 2582

    Wysłany: 9 lutego 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    A jak długie masz cykle ?
    Bo czasami to moze byc powód zbyt grubych otoczek jaknika pop prostu są obrosciete błonami lub tluszczem. Miałaś laparoskopie ?

    Ja przez lata miałam tak jak Ty nic nie chciało ruszyć i nie wiem na ile ale suplementy D3 w dużych dawkach mi pomogły.
    Jakie masz AMH ?
    Cykle mam ok 25-29 dni. Póki nie brałam dupka to miałam bardzo częste miesiączki i bardzo skąpe i trwające nawet do 2 tygodni, takie typowo bezowulacyjne, bardziej plamienia niż prawdziwe krwawienie. Po dupku sa takie jak powinny być, obfite, trwające ok 5 dni.
    Laparoskopii nigdy nie miałam robionej..
    AMH mam 15,32 ng/ml

    age.png

    34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo

    Klinika Bocian Białystok
    Transfer 12.09.2017 beta <0,1
    Transfer 09.12.2017 beta <0,1
    Transfer 06.11.2018 beta <0,1

    Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
    Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
    5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
    12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*

    Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
    5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
    16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
    40+1 - córcia ❤️
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 9 lutego 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rossetia wrote:
    Cykle mam ok 25-29 dni. Póki nie brałam dupka to miałam bardzo częste miesiączki i bardzo skąpe i trwające nawet do 2 tygodni, takie typowo bezowulacyjne, bardziej plamienia niż prawdziwe krwawienie. Po dupku sa takie jak powinny być, obfite, trwające ok 5 dni.
    Laparoskopii nigdy nie miałam robionej..
    AMH mam 15,32 ng/ml
    Czyli PCOS masz w pełnej krasie mam nadzieje że leczysz sie w klinice niepłodności bo zwykle giny to nie znają się na leczeniu. Czasem laparoskopia pomaga ja na nią czekam ponad 5 mies mogłam ją zrobić w szpitalu ale oni nie znaja sie więc idę przy klinice niepłodności bo przy jednym cięciu naprawią.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 10 lutego 2017, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze raz pytania do dziewczyn po laparoskopii?
    Czy byłyście cewnikowane do zabiegu, a jeśli tak, to czy po znieczuleniu czy przed?
    I czy zostają widoczne blizny po laparoskopii?

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ennia wrote:
    Mam jeszcze raz pytania do dziewczyn po laparoskopii?
    Czy byłyście cewnikowane do zabiegu, a jeśli tak, to czy po znieczuleniu czy przed?
    I czy zostają widoczne blizny po laparoskopii?

    Laparo miałam w prywatnej klinice. Nie byłam cewnikowana.
    Blizny widoczne (szczególnie pępkowa, ale są malutkie.

    Z tego co czytałam na wątku "Laparoskopia" dziewczyny które były cewnikowane to już po znieczuleniu na bloku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efcia priv.

  • wombi Autorytet
    Postów: 4833 4701

    Wysłany: 10 lutego 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ennia wrote:
    Mam jeszcze raz pytania do dziewczyn po laparoskopii?
    Czy byłyście cewnikowane do zabiegu, a jeśli tak, to czy po znieczuleniu czy przed?
    I czy zostają widoczne blizny po laparoskopii?
    Miałam w szpitalu i nie byłam cewnikowana, ale chyba bym wolała, bo nie mogłam się wysikać i pielęgniarka puszczała mi wodę w zlewie żeby jakoś poszło ;)
    Co do blizn to ja swoich nie widzę w ogóle

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • Rossetia Autorytet
    Postów: 1517 2582

    Wysłany: 10 lutego 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Czyli PCOS masz w pełnej krasie mam nadzieje że leczysz sie w klinice niepłodności bo zwykle giny to nie znają się na leczeniu. Czasem laparoskopia pomaga ja na nią czekam ponad 5 mies mogłam ją zrobić w szpitalu ale oni nie znaja sie więc idę przy klinice niepłodności bo przy jednym cięciu naprawią.

    Ze swoją gin jeszcze jestem ten cykl i następny, a później jak się nie uda to klinika..

    Dziewczyny dzisiaj idę na 2 monitoring! Mam 12dc.
    Przypomnę, że 9dc miałam 1 pęcherzyk 10,5mm.
    Ależ jestem ciekawa, czy coś się ruszyło.

    A tak poza tym to jakieś choróbsko mnie bierze, wczoraj cały dzień kichałam, dzisiaj doszło gardło i katar :(

    age.png

    34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo

    Klinika Bocian Białystok
    Transfer 12.09.2017 beta <0,1
    Transfer 09.12.2017 beta <0,1
    Transfer 06.11.2018 beta <0,1

    Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
    Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
    5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
    12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*

    Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
    5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
    16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
    40+1 - córcia ❤️
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 10 lutego 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, u mnie wczorajsza beta < 1,20 także odstawiam od dziś progesteron i czekam na @.
    Wczoraj oczywiście przeżyłam koszmarny wieczór, na początku jak zobaczyłam wynik to mówię sobie "no przecież wiedziałam że tak będzie, nie ma co przeżywać", ale jakieś 2 godz. później wszystko ze mnie wyszło i strasznie się poryczałam.
    Ostatecznie ustaliśmy z mężem, że próbujemy jeszcze jeden cykl z aromkiem w lutym, a potem chyba zrobimy sobie przerwę z uwagi na moją sytuację zawodową oraz brak kasy.

    Rossetia życzę Ci, aby dziś pęcherzyk był duży, ładny i gotowy do pęknięcia. Trzymam kciuki!

    Rossetia lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Rossetia Autorytet
    Postów: 1517 2582

    Wysłany: 10 lutego 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calineczka88 wrote:
    Hej Dziewczyny, u mnie wczorajsza beta < 1,20 także odstawiam od dziś progesteron i czekam na @.
    Wczoraj oczywiście przeżyłam koszmarny wieczór, na początku jak zobaczyłam wynik to mówię sobie "no przecież wiedziałam że tak będzie, nie ma co przeżywać", ale jakieś 2 godz. później wszystko ze mnie wyszło i strasznie się poryczałam.
    Ostatecznie ustaliśmy z mężem, że próbujemy jeszcze jeden cykl z aromkiem w lutym, a potem chyba zrobimy sobie przerwę z uwagi na moją sytuację zawodową oraz brak kasy.

    Rossetia życzę Ci, aby dziś pęcherzyk był duży, ładny i gotowy do pęknięcia. Trzymam kciuki!

    Rozumiem Cię doskonale, też zawsze sobie mówię, że to nic, uda się następnym razem, ale emocje robią swoje, ostatnio cała drogę do domu kierowałam i ryczałam. Także ściskam Cię mocno i przesyłam wielkiego buziaka <3 :*

    Zrobicie jak uważacie, wiadomo jak nie ma kasy to ciężko, to wszystko jest takie drogie..mam jednak nadzieję, że luty będzie szczęśliwym miesiącem.

    age.png

    34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo

    Klinika Bocian Białystok
    Transfer 12.09.2017 beta <0,1
    Transfer 09.12.2017 beta <0,1
    Transfer 06.11.2018 beta <0,1

    Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
    Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
    5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
    12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*

    Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
    5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
    16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
    40+1 - córcia ❤️
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 10 lutego 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ennia wrote:
    Mam jeszcze raz pytania do dziewczyn po laparoskopii?
    Czy byłyście cewnikowane do zabiegu, a jeśli tak, to czy po znieczuleniu czy przed?
    I czy zostają widoczne blizny po laparoskopii?
    Ja będę mieć wykonaną w kl. niepłodności bo w normalnym szpitalu lekarze nie wiedza co naprawiać.
    Ja będę przyjmowana rano a wieczorem wypuszczą do domu. Przeciw zrostą będę kupować żel ( koszt żelu ok 900 zl).

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Przeciw zrostą będę kupować żel ( koszt żelu ok 900 zl).
    Gdzie Ty Flowwer kupujesz ten żel że taki drogi :-) ja w aptece Ziko dałam 560zł

  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rossetia wrote:
    calineczka do kliniki w Warszawie musiałabym dojeżdżać 100km. (martwię się tylko tym jak z tymi wizytami tam jest, w sensie czy są tylko w ciągu dnia (co wiążę się z częstymi urlopami w pracy), czy można wieczorem, pewnie zależy od kliniki..)
    :(
    Ja dojeżdżam 150 km i nie powiem ze to wygodne ale jed6ne rozsądne rozwiązanie. A ja wam powiem ze zazwyczaj rano chodziłam na wizyty było bardzo mało par a wieczorami oblężenie !!! I też to pomogło mojemu małżonkowi wyleczyć się z kompleksu niepłodności zobaczył że nie tylko my mamy problem.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Gdzie Ty Flowwer kupujesz ten żel że taki drogi :-) ja w aptece Ziko dałam 560zł
    Oooo podaj mi nazwe tego żelu wiesz że w klinice wszystko drozsze ;)

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Ja będę mieć wykonaną w kl. niepłodności bo w normalnym szpitalu lekarze nie wiedza co naprawiać.
    Ja będę przyjmowana rano a wieczorem wypuszczą do domu. Przeciw zrostą będę kupować żel ( koszt żelu ok 900 zl).

    Ja mam w zwykłym szpitalu :(
    Żelu (chodzi Ci pewnie o hialubarrier) nie chcą mi tam podać :(
    A ile płacisz za laparoskopię w klinice leczenia niepłodności?

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 10 lutego 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ennia wrote:
    Ja mam w zwykłym szpitalu :(
    Żelu (chodzi Ci pewnie o hialubarrier) nie chcą mi tam podać :(
    A ile płacisz za laparoskopię w klinice leczenia niepłodności?
    Nic nie płacę za laparoskopie w klinice bo jest wykonywana na NFZ minus taki ze się czeka 5 mies w kolejce ale warto

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Rossetia Autorytet
    Postów: 1517 2582

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny :(

    Jakoś nie wyobrażam sobie chwili, że robię test i widzę upragnione 2 kreseczki... :(

    age.png

    34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo

    Klinika Bocian Białystok
    Transfer 12.09.2017 beta <0,1
    Transfer 09.12.2017 beta <0,1
    Transfer 06.11.2018 beta <0,1

    Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
    Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
    5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
    12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*

    Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
    5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
    16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
    40+1 - córcia ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rossetia wrote:
    Dziewczyny :(

    Jakoś nie wyobrażam sobie chwili, że robię test i widzę upragnione 2 kreseczki... :(

    Wiem, jak jest ciężko, kiedy widzi się kolejny raz negatyw. Trzeba jednak się pozbierać i dalej walczyć, bo w końcu każda z nas wygra. Dzisiaj na kroplówkach rozmawiałam z dwoma dziewczynami, które też się długo starały i są w ciąży. Tutaj na forum też jest pełno przykładów, że w końcu i nam się poszczęści. Takie rzeczy przynajmniej mnie motywują. Trzeba coś zmieniać, próbować i tak jak mój lekarz mówi przede wszystkim wierzyć, że się uda, bo jeżeli się nie wierzy, to mi powiedział, że nawet in vitro się nie uda. Najważniejsze to dobre podejście. Ciężko się jednak kolejny raz wziąć do kupy. Wiem, znam to. Warto porozmawiać z kimś, kto nas zrozumie, wypłakać się jak trzeba i zająć czymś głowę, żeby tyle nie myślała i nie rozpamiętywała. To wszystko jest bardzo ciężkie, ale stale trzeba wierzyć, że i na nas czeka ten upragniony moment i dwie kreseczki:) Bardzo mocno Ci kibicuję Rossetia trzymaj się:*

    A co do mnie, to już po USG i jajniki wystymulowane super, tylko te endometrium nieszczęsne... Pęcherzyki w 7dc po 12-13mm, ale endo tylko 3mm i znowu estrofem:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Oooo podaj mi nazwe tego żelu wiesz że w klinice wszystko drozsze ;)
    Ja kupiłam Hyalobarrier endo. Do lodówki i w dniu zabiegu przyniosłam do kliniki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 12:37

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 10 lutego 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rossetia wrote:
    Dziewczyny :(
    Jakoś nie wyobrażam sobie chwili, że robię test i widzę upragnione 2 kreseczki... :(
    Rossetia ja sobie też tej chwili nie wyobrażam. A najgorsze jest to, że jak zaczniesz mocno wierzyć, że się uda, to potem rozczarowanie jest 100 razy bardziej bolesne :(

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Ennia Koleżanka
    Postów: 93 18

    Wysłany: 10 lutego 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Nic nie płacę za laparoskopie w klinice bo jest wykonywana na NFZ minus taki ze się czeka 5 mies w kolejce ale warto

    Ja w zwykłym szpitalu też czekałam pół roku, a teraz mam coraz więcej wątpliwości czy dobrze robię idąc na ten zabieg.
    No bo skoro zwykli ginekolodzy na naszych problemach się nie znają, to może nic mi tym zabiegiem nie pomogą, a tylko narażę się na kolejne zrosty (bo już teraz mam - wyszły w hsg). Tym bardziej, że nie chcą podać żelu :(
    Niestety w Invicta w Gdańsku nie wykonują laparoskopii :(

    12.2015 Clo
    07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
    08.2016 IUI - bezskutecznie
    09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
    09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
    10.2016 - letrozol
    12.2016-skaryfikacja endometrium
‹‹ 299 300 301 302 303 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ