Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez trzymam kciuki w końcu musi nam się wszystkim udać... Lekarz mi powiedział, że z lewego jajnika 3 pecherzyki się wchłonęły i żadnego tam nie ma a mnie kłuje ten jajnik i kłuje... Zawsze czuję jajnik jak cos tam jest i nie wiem co o tym mysleć. Moze po wchłonięciu być dalej odczuwalny?
Bea_ lubi tę wiadomość
-
Bea_ wrote:Poszłam na monitoring, naturalna owu potwierdzona. Zdaniem gin mogła nastąpić nawet wczoraj. Zakładam, że odbyła się w nocy, więc przeoczyłam ją. Okazuje się, że peak nastąpił gwałtownie
no to lekarz miał nosa super, że tak trafił z IUI.
Jak widać naturalne cykle róznią się od tych kiedy podaje się zastrzyk. W zyciu przy lh 10 moja gin nie zrobiłaby mi IUI nastepnego dnia (bo po zastrzyku pęka po 36-38 h)
mocno trzymam kciuki !!Bea_ lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Asik84 wrote:Aaa juz doczytałam ze w poniedziałek:) napisz co i jak...czy u Ciebie tez występowały problemy z oddechem? Ostatnio bardzo mi kołata serce i mam ciężki oddech
u mnie pod tym względem ok. no może szybciej mam zadyszkę. zauważyłam że jak szybko wejdę po schodach na piętro to mam przyśpieszony oddech.
na pewno zdam relacje z wizyty. a ty kiedy masz następną?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
efta wrote:piękny pęcherzyk teraz pozostaje tylko działać
o mutację nie martw się aż tak bardzo , ja mam 2 mutacje mthfr. mówiąc w skrócie chodzi tu o krzepliwość krwi i przyswajanie kwasu foliowego. Nie leczy się tego tylko przyjmuje odpowiednie suplementy. Należy brać większą dawkę kwasu foliowego (ja biorę 5mg) i najlepiej kwas foliowy lepiej przyswajalny czyli metylowany. znajdziesz go w actifolic 2mg lub w folian firmy swanson. Do tego łykaj wit B6 i B12 także w formie metylowanej. Te witaminy obniżają homocysteinę , która gdy jest za wysoka źle wypływa na rozwój zarodka.
Jak wiadomo niedobór kwasu foliowego może powodować wady cewy nerwowej płodu, wodogłowie i inne okropieństwa.
Aha oprócz suplementów nalezy przyjmować acard, który ma rozrzedzić krew i sprawić aby endometrium było gładsze i lepiej odzywione.
Ja ponieważ mam 2 mutacje przyjmowałam zastrzyki clexane na rozrzedzenie krwi od owulacji i bede je brała całą ciąże.
Nie martw się ty masz tą "łagodniejszą" wersję mutacji , bo masz hetero , gorsza jest homo .
Polecam zrobic badanie homocysteiny (badanie z krwi cena około 50zł) norma do 12 ale przy staraniach najlepiej żeby nie przekraczała 7.efta lubi tę wiadomość
nika77 -
efta wrote:u mnie pod tym względem ok. no może szybciej mam zadyszkę. zauważyłam że jak szybko wejdę po schodach na piętro to mam przyśpieszony oddech.
na pewno zdam relacje z wizyty. a ty kiedy masz następną?
Dopiero 13.03 chciałabym juz zobaczyć małego ludzika -
nika77 - wysłałam zaproszenie do grona znajomych. pogadamy na priv6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Nika -najpierw zrób bete a pozniej ewentualnie odstaw luteine, bo jak odstawisz a pozniej sie okaze,ze jednak się udało,to możesz spowodować poronienie..
Mąż zrobił mi zastrzyk dziś rano. Owu powinna byc jutro wieczorem
I tak sie zastanawiam -męczyć go jeszcze dziś,czy dopiero jutro wieczor? Wczoraj wieczorem tez był seks.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 09:42
-
wombi wrote:U mnie piękny cykl właśnie się kończy, zaraz zaczynam ostatnią stymulację, bo kolejna to już będzie do ivf
Powodzenia z IVF!! I oby borelioza dała Ci spokój!
Asik -tez tak miałam. Nawet raz przez to zaslablam bedac akurat w przychodni i mnie karetka zawiozla do szpitala. Na szczescie wszystko było ok,kardiolog powiedział,ze w ciąży kolatsnie serca może się zdarzać. Miałam leżeć jak sie źle czuje,żeby nie upasc -
efta wrote:ojej kiepskie faktycznie to endometrium. A nie dostałaś na to jakiś leków? niektóre dziewczyny biorą estrogeny, mi natomiast pomogła viagra brana dopochwowo.
U mnie nie wiadomo dlaczego endo tak źle rośnie. Spadek "formy" endo zaczął się 3 cykle temu. Obstawiamy, że to wina długotrwałego brania encortonu w dawce 20mg.
Nie dostaję, żadnych wspomagaczy bo... w sumie nie wiem czemu. Dr mówiła, że na tym etapie nie mogę dostać estrogenów.
Nic się nie stanie jak crio się nie odbędzie. Po prostu zakończę już starania o swoje potomstwoProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
efta wrote:dziękuje , że pytasz. czuje się średnio, a ostatnio nawet źle. Męczą mnie popołudniowe mdłosci , które trwają do wieczora, a od kilku dni mam je nawet cały dzień. Nie wymiotuje ale uczucie na żołądku okropne
Senność całe szczęscie minęła ale doszły zaparcia....
Za tydzień kończę pierwszy trymestr i liczę na to , że mdłosci ustąpią i że zacznę czuć się lepiej.
ale w tym wszystkim to dobre, ciążowe objawy
ja mialam problem z mdlosciami i wymiotami do 18-20 tc, pozniej sporadycznie jeszcze mnie mdlilo, ale juz nie zwracalam raczej.
Probowalas zimnych lodów wodnych? Mi pomagały... -
Laski ależ ja Wam zazdroszczę tych ciążowych dolegliwości!
No oczywiście wiadomo... w pewnym sensie ))
Mam nadzieję, że już niedługo Wam ustąpią i będziecie już tylko cieszyły się z uroków ciąży (lśniące włosy, piękna cera), no i z rosnących słodkich bobasków, które lada chwila zaczną kopać!efta lubi tę wiadomość
12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
wombi wrote:U mnie piękny cykl właśnie się kończy, zaraz zaczynam ostatnią stymulację, bo kolejna to już będzie do ivf
Ja też miałam w tym cyklu ostatnią stymulację i jutro marna szansa na ostatnie IUI.
Marna, bo pewnie endometrium znowu będzie do bani, no i nie wiadomo czy pęcherzyki urosły - w 9 d.c. miały 10 i 12mm. Jutro 13 d.c.
Może ten większy da radę, ale ten mniejszy pewnie się zatrzymał, a nie chcę robić IUI na jednym pęcherzyku, bo to to bardzo mała szansa, a niestety pieniążki spore.
No i wtedy zaczniemy przygotowania do in vitro, ale będziemy mieli fundusze tylko na jedną próbę - rodzice nam pomogą.
Później koniec starań, bo jesteśmy spłukani12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
Ennia wrote:Laski ależ ja Wam zazdroszczę tych ciążowych dolegliwości!
No oczywiście wiadomo... w pewnym sensie ))
Mam nadzieję, że już niedługo Wam ustąpią i będziecie już tylko cieszyły się z uroków ciąży (lśniące włosy, piękna cera), no i z rosnących słodkich bobasków, które lada chwila zaczną kopać!
zyczę ci abyś jak najszybciej doświadczyła przyjemności porannych mdłosci
co do pięknych włosów to u mnie nic z tego.
zawsze miałam piękne grube włosy niestety letrozol mi je wykończył i teraz mam mysi ogonek. Ale nie ma się co dziwić brałam końskie dawki po 20 do 30 tabletek w cyklu przez taki długi czas. Musiało się to gdzieś odbić. Zawsze myślałam, że letrozol oprócz tycia nie daje u mnie efektów ubocznych - pomyliłam się no ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło jestem w ciązy, a to najważniejsze, a włosy kiedyś wrócą do normy.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Enia trzymam kciuki , oby endo w końcu było ładne. IUI na jednym pęcherzyku też może być skuteczne. ja zaszłam podczas pierwszej IUI własnie na jednym pęcherzyku - ciąza biochemiczna.
nie trać nadziei trzymam kciuki6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Mamma-mia wrote:jacie
ale w tym wszystkim to dobre, ciążowe objawy
ja mialam problem z mdlosciami i wymiotami do 18-20 tc, pozniej sporadycznie jeszcze mnie mdlilo, ale juz nie zwracalam raczej.
Probowalas zimnych lodów wodnych? Mi pomagały...
nie , nie próbowałam ale nic słodkiego raczej teraz nie przejdzie mi przez usta...
kupiłam korzeń imbiru ponoć napój z imbirem, miodem i cytryną pomaga. zobaczę6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta - ja ssalam takoe cukierki z imbirem,a takze brałam Mammarin (z imbiru).
Ale jednak te lody najlepiej działały jak mnie zmrozilo w buzi,to było mi lepiej.
Za to na słowo "jajecznica" miałam odruch wymioty do końca ciazy.
I te "zapachy" w biedronce...efta lubi tę wiadomość
-
U mnie koniec przygody ze stymulacją i IUI
Tak jak myślałam - pęcherzyki zatrzymały się i od wtorku nie urosły kompletnie nic, bo tak działa na mnie estrofem.
Brałam go na wzrost endometrium. Wzrosło szalenie: z 7,0 do 7,1 mm przez 4 dni! a do tego jeszcze zahamowało wzrost pęcherzyków i tym sposobem mam cykl bezowulacyjny mimo Lametty 2xdz.
Dzisiaj miałam mieć inseminację Trzecią już.
Niestety lekarz też już stracił nadzieję i od 1go dnia cyklu rozpoczynam długi protokół do in vitro.
Jestem przerażona, bo z ogromną pomocą rodziny, będziemy mieli pieniądze tylko na jedną próbę.
Nie wiem co potem zrobimy
Trzymajcie się Kochane i życzę Wam więcej szczęścia.
Dziękuję za wszystkie rady i słowa otuchy - nie wiem co bym bez Was zrobiła.Bea_ lubi tę wiadomość
12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
Ennia tak mi przykro
trzeba myśleć pozytywnie mam nadzieje, że podczas in vitro wyhodujesz duza liczbę jajeczek , a pieniązkami tak się nie martw jak nie uda się za pierwszym razem, to potem crio jest dużo tańsze , bo płaci się tylko za transfer a nie za całą procedurę.
Ale mam nadzieje że uda się za pierwszym razem i już nie długo bedziesz cieszyła się brzuszkiem i ciązowymi mdłosciamiEnnia lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Ennia, miałam nadzieję, że bedzie u Ciebie dobrze
Co u mnie? Dziś mam 11dc i pęcherzyk 30, endo 7,2-7,5. Dziś o 20 ovitrelle i jak dobrze pójdzie to w środę mam transfer.
Dr był zdziwiony moim wielkim pęcherzykiem, że jeszcze nie pękł
edit: pomyliłam dni ovitrelleWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 18:04
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Justine wrote:Ennia, miałam nadzieję, że bedzie u Ciebie dobrze
Co u mnie? Dziś mam 11dc i pęcherzyk 30, endo 7,2-7,5. Jutro ovitrelle i jak dobrze pójdzie to w środę mam transfer.
Dr był zdziwiony moim wielkim pęcherzykiem, że jeszcze nie pękł
Ja się dziwie ze dziś nie dostałaś zastrzyk albo coś nie rozumiem
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄