Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Dootka_86 wrote:Jestem trzy dni po owu jutro ide na usg a właśnie zaczęłam mieć skurcze podbrzusza (podobne jak na @)...i boje się ze to może za mało progesteronu...a dopiero jutro dostane...wzielam no spe forte bo tyle miałam
Kochana, Ty się nie martw, zrób sobie progesteron i jak się okaże za niski to będzie odpowiedni moment żeby się suplementować -
Ja dziś jestem 10dpo, 11 dni po podaniu pregnylu.
Teoretycznie, jakby coś sie działo, to jutro już coś powinno wyjsć prawda? 11dpo z córą wyszedł mi cien cienia.
Dzisiejszy test z widoczną kreską, ale myślę, że to efekt pregylu, u mnie długo się utrzymuje. Także jutrzejszy dzień będzie sądny , jeśli kreska ściemnieje, to znaczy że coś jej na rzeczy, jak zblednie albo będzie taka sama to wszystko bedzie jasne.
To własnie jest minus tych zastrzyków, człowiek robi sobie, czasem niepotrzebnie, nadzieje. Nie powiem, ten dzisiejszy test mnie nakręcił , do tego taka temperatura którą miałam w ciąży z córką, na poziomie 37 albo około już 10 dzień.
No nic, trzymajcie kciuki...Natalia01, Asia87, efta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMelduje sie po usg. Trzy piękne ciałka żółte;) 1.04 testuje plus dostałam encorton, luteine i duphaston
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 08:32
Niuni, Mama-Ali, Asia87, Justys84, Natalia01, efta, Bea_, Asik84, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Mama-Ali wrote:, przy takich pęcherzykach podał Ci zastrzyk??? A dlaczego podanie np za 3,4 dni miałoby oznaczać ze cykl będzie stracony? Nie bardzo rozumiem...
3,4 dni i pęcherzyki raczej by się wchłonęły. To był cykl bez stymulacji (bo zapisałam się na badanie drożności i nie brałam Aromka). Pęcherzyki i tak zaczęły rosnąć, ale pomiędzy piątkiem a wtorkiem róznica była niewielka (0,3 mm - co może być równie dobrze błędem pomiaru, bo usg robiło dwóch lekarzy).
To był teoretycznie 14dc. Teoretycznie dlatego, że nie dostaje okresu mimo stymulacji i duphastonu, więc gdyby przyjąć, że poprzedni cykl był 28dniowy, to we wtorek byłby 14.
Pytałam się, czy komórka jajowa nie będzie za mała (nie znam się.. ) i lekarz mi odpowiedział, że komórka jest zawsze taka sama, pęcherzyk jest nośnikiem (o ile dobrze zapamiętałam). Z tego co czytam o ovitrelle to on jest na dojrzewanie pęcherzyków, więc jeśli pęcherzyk nie dojrzeje to i tak nie pęknie.
Myślę, że to chodzi o to, żeby u mnie zamknąć cykl. Wiadomo, że okresu bym nie dostała. Musiałabym poczekać pewnie około miesiąca, żeby zacząć kolejny. Tutaj sprawa jest jasna- za 2 tygodnie robię test ciążowy, który będzie wiarygodny (i negatywny ) i zaczynam nowy cykl. Ale to jest moje wytłumaczenie.
Byłam dosyć w szoku, że mam brać zastrzyk i nie zadałam odpowiednich pytań.
04.2014 - synek
brak okresu po cc, niskie estrogeny, zespol czesciowo pustego siodla tureckiego, endo 2-3mm
letrozol, gonadotropiny - owulacja - brak okresu,
estrofem + duphaston - jest okres!! endo 6mm:) -
Dootka_86 wrote:Melduje sie po usg. Trzy piękne ciałka żółte;) 1.04 testuje plus dostałam encorton, luteine i duphaston
Pięknie Gratuluję i trzymam kciuki A chciałabyś trojaczki?04.2014 - synek
brak okresu po cc, niskie estrogeny, zespol czesciowo pustego siodla tureckiego, endo 2-3mm
letrozol, gonadotropiny - owulacja - brak okresu,
estrofem + duphaston - jest okres!! endo 6mm:) -
Justys84 wrote:3,4 dni i pęcherzyki raczej by się wchłonęły. To był cykl bez stymulacji (bo zapisałam się na badanie drożności i nie brałam Aromka). Pęcherzyki i tak zaczęły rosnąć, ale pomiędzy piątkiem a wtorkiem róznica była niewielka (0,3 mm - co może być równie dobrze błędem pomiaru, bo usg robiło dwóch lekarzy).
To był teoretycznie 14dc. Teoretycznie dlatego, że nie dostaje okresu mimo stymulacji i duphastonu, więc gdyby przyjąć, że poprzedni cykl był 28dniowy, to we wtorek byłby 14.
Pytałam się, czy komórka jajowa nie będzie za mała (nie znam się.. ) i lekarz mi odpowiedział, że komórka jest zawsze taka sama, pęcherzyk jest nośnikiem (o ile dobrze zapamiętałam). Z tego co czytam o ovitrelle to on jest na dojrzewanie pęcherzyków, więc jeśli pęcherzyk nie dojrzeje to i tak nie pęknie.
Myślę, że to chodzi o to, żeby u mnie zamknąć cykl. Wiadomo, że okresu bym nie dostała. Musiałabym poczekać pewnie około miesiąca, żeby zacząć kolejny. Tutaj sprawa jest jasna- za 2 tygodnie robię test ciążowy, który będzie wiarygodny (i negatywny ) i zaczynam nowy cykl. Ale to jest moje wytłumaczenie.
Byłam dosyć w szoku, że mam brać zastrzyk i nie zadałam odpowiednich pytań.
Nie znam dokładnie Twojej historii więc nie chcę się mądrzyć, ale- przy stymulacji mówimy o pęcherzykach, nie o komórce. Także racje lekarz ma, że pęcherzyk jest tylko nośnikiem. Ale nośnikiem, który nam pokazuje, czy komórka w środku może być dojrzała czy nie. Przyjmuje się, że już w 18mm pęcherzyku może znajdować się dojrzała komórka. Pregnyl czy owitrelle jest podawany po to, aby pęcherzyk ostatecznie dojrzał i pękł, ale nie ma cudów, moim zdaniem z 12mm pęcherzyka nic nie będzie. Można by było się zastanawiać jakby dał zastrzyk przy 17mm.
Ale- moim zdaniem super jest to, że bez stymulacji rosna Ci po 2 pęcherzyki.
Myślę że jak w nastepnym miesiącu zaczniesz się stymulować, to może być to szczęśliwy cyklJustys84 lubi tę wiadomość
-
Mama-Ali wrote:Ale- moim zdaniem super jest to, że bez stymulacji rosna Ci po 2 pęcherzyki.
Myślę że jak w nastepnym miesiącu zaczniesz się stymulować, to może być to szczęśliwy cykl
Ja w tym cyklu nie mam nadzieji, że cokolwiek będzie. Ale już za dwa tygodnie próbuję znowu i chyba jednak wezmę Aromek a nie gonatropiny. Dam mu ostatnią szansę
A pęcherzyki rosną, bo letrozol podobno działa długofalowo, a nie tylko w jednym cyklu.04.2014 - synek
brak okresu po cc, niskie estrogeny, zespol czesciowo pustego siodla tureckiego, endo 2-3mm
letrozol, gonadotropiny - owulacja - brak okresu,
estrofem + duphaston - jest okres!! endo 6mm:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama-Ali wrote:Ja dziś jestem 10dpo, 11 dni po podaniu pregnylu.
Teoretycznie, jakby coś sie działo, to jutro już coś powinno wyjsć prawda? 11dpo z córą wyszedł mi cien cienia.
Dzisiejszy test z widoczną kreską, ale myślę, że to efekt pregylu, u mnie długo się utrzymuje. Także jutrzejszy dzień będzie sądny , jeśli kreska ściemnieje, to znaczy że coś jej na rzeczy, jak zblednie albo będzie taka sama to wszystko bedzie jasne.
To własnie jest minus tych zastrzyków, człowiek robi sobie, czasem niepotrzebnie, nadzieje. Nie powiem, ten dzisiejszy test mnie nakręcił , do tego taka temperatura którą miałam w ciąży z córką, na poziomie 37 albo około już 10 dzień.
No nic, trzymajcie kciuki...
Trzymam kciuki Wy będziecie za mnie trzymać 1 kwietnia:)
-
nick nieaktualny
-
Dootka_86 wrote:Trzymam kciuki Wy będziecie za mnie trzymać 1 kwietnia:)
Ja trzymam ciągiem już, przyniosły szczęście na wizycie i mam nadzieję że przyniosą szczęście 1 kwietnia. Swoja drogą fajna data na test- Twój luby chyba nie uwierzy jak mu powiesz że jest + na teście, co?Alisa, Dootka_86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama-Ali wrote:Ja trzymam ciągiem już, przyniosły szczęście na wizycie i mam nadzieję że przyniosą szczęście 1 kwietnia. Swoja drogą fajna data na test- Twój luby chyba nie uwierzy jak mu powiesz że jest + na teście, co?
-
nick nieaktualnyMamma-mia wrote:U mnie niestety starania wstrzymane. Poza problemem z wątrobą mam aktywną cytomegalię i jestem dosłownie chwilę po przejściu mononukleozy
-
Mamma-mia wrote:U mnie niestety starania wstrzymane. Poza problemem z wątrobą mam aktywną cytomegalię i jestem dosłownie chwilę po przejściu mononukleozy
Byłam dziś u gina na nfz, jutro usg u niego i zobaczymy co dalej.. niestety nie dał mi dziś skierowania na badania dopiero po usg, a jutro już będzie 4dc ehh tak czy tak dziś zaczynam kolejna przygodę z Lamette i clo więc badań już nie wykonam w tym cyklu..
Ojej skąd Ci się to wszystko przyplatalo?? tak mi przykro trzymaj się kochana dużo zdrówka i wytrwałości życzę :*Mamma-mia lubi tę wiadomość
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Mamma-mia wrote:U mnie niestety starania wstrzymane. Poza problemem z wątrobą mam aktywną cytomegalię i jestem dosłownie chwilę po przejściu mononukleozy
O matko, ale Ci się przyplatało cholerstwa...
Życzę szybkiego powrotu do pełnego zdrowia!Mamma-mia lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. Ja wcześniej też miałam zarówno igm jak i igg ujemne...
W pon mam hepatologa i wtedy też mam iść do lekarza chorób zakaźnych. Na razie z tym drugim kontaktowalam się telefonicznie.
Dootka_86 wrote:Jakim cudem tyle rzeczy na raz? Gdzie ta cytomegalie złapałaś? Pracujesz z małymi dziećmi? Ja właśnie nie mam przeciwciał i mam pietra żeby nie złapać. Pracuje w szkole średniej wiec nie najgorzej, moje dziecko ma już 9 lat wiec tez raczej już bezpiecznie...ale myje ręce jak głupia do małych dzieci się nie zblizam
Do własnego dziecka raczej nie będę wprowadzać zakazu zbliżania się
A co do mycia rak, to u nas się tego bardzo przestrzega, jednak wiadomo - w zlobku nie myją co chwilę a tam dzieci masa, jedno obslini zabawkę, drugi wezmie ja do buzi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 18:18