Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia, pewnie dlatego że mam pcos. Zanim zaczęliśmy stymulacje, ponad rok walczyliśmy naturalnie, zawsze była owulka, prog był ładny a jednak ciąży brak. Lekarze przyczepili się teorii że w takim razie problem może być w jakości komórek jajowych, z czym miała się uporać stymulacja. Clo czy też letrozol miał podkręcić te owulki, skrócić cykle i spowodować ciąże a jednak mam wrażenie że coś jest nie tak, że coś mi w tym wszystkim umyka.
Gdy zrobiłam sobie cykl przerwy między clo a letrozolem owu miałam w 13dc, a płodny śluz już od 8dc. A gdy tylko dostanę leki to mój organizm od 2 cyklu wariuje, jakby się broniłStarania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Tez mam pcos, ale od swojego lekarza udlyszalam, ze np gdyby nie to nie nie mam owulke to nie dalby stymulacji. Tylko szukalby przyczyny gdzies indziej..
U mnie np lekarz mowil, ze jesli stymulacja nic nie da pol roku to zrobimy badania typu nasienie, histeroskopie i pewnie zabieg.. kurcze zebym nazwy nie pomylila.. elektrokauteryzacja jajnkkow chyba. Czyli ich nakluwanie, zeby bylo pewne ze komorka moze sie uwolnić itp..
Bardziej nie wdawal sie w szczegoly a ja sie nie interesowalam bo liczylam ze mnie to ominie...
Ale moze warto pogadac z lekarzem o jakiejs szerszej diagnostce zanim wiesz wejda gonady?? I jesli dopiero to nic nie da sprobowac ich..
Ewentualnie mowil, ze mozna próbować polaczenia clo z lertozole. Dla niego gonady to byla ostatecznosc stymulacji.. bo inaczej po nich to tylko blisko juz do invitro itp.
Ale zaznaczam, ze to nie byl tez lekarz z kliniki, wiec moze az takiej wiedzy nie ma..Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
MilusińskaMilena wrote:Asia, ale tak samo miałam z clo i coś czuję że teraz będę mieć powtórkę z rozrywki.. Na clo pierwszy cykl był ok a potem było już tylko gorzej, walka o płodny śluz, walka o pęcherzyk a jak już coś wyhoduje to żeby w ogóle pękł.. W naturalnych cyklach gra wszystko z wyjątkiem długości cyklu..
Już nawet zastanawiam się czy mogło się wydarzyć coś tak dziwnego że owu rzeczywiście była tylko po prostu ta tempka z jakiegoś powodu nie chce iść do góry? Bo w sumie rzeczywiście czuję sie jak w 2 fazie cyklu, i śluz mam kremowy jak zwykle po owu..
Niezwykła a może pęcherzyk urósł spory zanim pękł? Ja tak miałam kiedyś, gdy miałam dwa pęcherzyki w jednym jajniku i każdy miał po 3cm.. Wtedy chodziłam do "zwykłego" gina który nie chciał dać ovitrelle.. I też się tak koszmarnie czułam..
A po ovitrelle czułam się nawet ok, miałam jedynie niewielkie mdłości, ale też nie wiem czy to przez zastrzyk, bo często miewam nudności przed @
Natomiast zastanawiam się nad zbliżeniem czy to w zupełności wystarczy może to głupie pytanie ale zjada mnie ciekawość bo zastrzyk wzięłam około 15-17 w piątek po czym po 8h było zbliżenie i następnego dnia jakoś po 34h zbliżenie czy to w zupełności wystarczy. Duphaston mam zacząć od jutra.***musi być dobrze.*
__________ -
A ta mieszankę ziół na niepłodność Ojca Sroki, to trzeba zacząć pić w jakiś konkretnych dniach cyklu? Bo na kartce od niego jest tylko ze 30dniowa kuracja i potem przerwa 7dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 14:44
Niemożliwe nie istnieje. -
MilusińskaMilena wrote:Asia, pewnie dlatego że mam pcos. Zanim zaczęliśmy stymulacje, ponad rok walczyliśmy naturalnie, zawsze była owulka, prog był ładny a jednak ciąży brak. Lekarze przyczepili się teorii że w takim razie problem może być w jakości komórek jajowych, z czym miała się uporać stymulacja. Clo czy też letrozol miał podkręcić te owulki, skrócić cykle i spowodować ciąże a jednak mam wrażenie że coś jest nie tak, że coś mi w tym wszystkim umyka.
Gdy zrobiłam sobie cykl przerwy między clo a letrozolem owu miałam w 13dc, a płodny śluz już od 8dc. A gdy tylko dostanę leki to mój organizm od 2 cyklu wariuje, jakby się broniłŚnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Taskaska wrote:I jeszcze jedno mam pytanko, czy wszystkie Staraczki starają się o pierwsze dziecko? Czy jest ktoś tak jak my ze pierwsze bez problemów, a teraz kłopot.***musi być dobrze.*
__________ -
Taskaska wrote:A ta mieszankę ziół na niepłodność Ojca Sroki, to trzeba zacząć pić w jakiś konkretnych dniach cyklu? Bo na kartce od niego jest tylko ze 30dniowa kuracja i potem przerwa 7dni.***musi być dobrze.*
__________ -
Taskaska wrote:I jeszcze jedno mam pytanko, czy wszystkie Staraczki starają się o pierwsze dziecko? Czy jest ktoś tak jak my ze pierwsze bez problemów, a teraz kłopot.Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Melduję się dziewczynki. Zaczynam trzeci cykl staran z Aromkiem.
Już myślałam że może jednak okres nie przyjdzie, bo miałam jak w zegarku, a tu dzień spóźnienia i dziś dostałam.
Na prawdę ciężkie jest to wszystko.. od miesiączki do owulacji, od owulacji do miesiączki.. pecherzyk rośnie, pęka a ciąży drugi raz brak.
-
Ja tez staram się o pierwszą ciąże
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Wiecie, tak naprawdę jest podstawa do stymulowania cykli, choćby właśnie ze względu na późne owulki co za tym idzie cykle ok 40dniowe, nawet ja już miałam takich dosyć. Mam na koncie ciąże biochemiczną w 2cs, gdzie owulacja była właśnie w 14dc, więc tego się trzymamy póki co. Z badań, zostałaby mi już tylko histeroskopia/laparoskopia i genetyka.Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Niezwykła wrote:Hej a zastrzyk ovitrelle też dostajesz na pęknięcie? Jak się po nim czujesz ?
Od wzięcia zastrzyku po ilu godzinach masz 1sze zbliżenie jak to U Ciebie jest?
Za każdym razem dostawałam ovitrelle, i fakt faktem czułam że tam się coś dzieje, ale bez dramatów. Działamy w zasadzie od kiedy zauważę plodny śluz co drugi dzień a po zastrzyku codziennie przez przynajmniej 3-4dni:)
My również staramy się dopiero o pierwsze dzieciątko.
W ogóle znowu weekend pod znakiem dramatu🤦♀️😂
Okres spóźniał mi się 3dni i to na dupku!! W życiu tak nie miałam. Zupełnie nie czułam się jak na okres. Stary już zaczął świętowanie, a ja cały czas żeby się uspokoił bo to niemożliwe. Potem uwierzyłam w to jego gadania i jak od pstryknięcia palcem zaczęłam czuć zawroty glowy😂😂i mówi dobra przywieź mi test. I cały czas dramat w głowie że matko to pewnie ciąża, a ja zaraz po krztusccu i się boję że co z dzieckiem że ja co chwilę leki. Poszłam robić test...i w tej sekundzie pojawiła się @. No myślałam że mnie szlag trafi. I dramat bo to dalej nie ciąża. Tak źle i tak nie dobrze🤦♀️😂 nie dogodzisz!PCOS
Insulinooporność
8 cykli lametta + ovitrelle
Starania od października 2018
💔 maj 2019 (8tc)
💔 lipiec 2020 (cp 7tc)
Grudzień 2020 laparoskopia
26.05.2021 🍀 cykl naturalny
12.06 2021 ❤️ -
Eh Izaak a juz myslalam, ze dopiszesz inny ciag dalszy 😔
Ale jestes o kolejny cykl coraz blizej swojego celu ✊✊✊
Co do testu to nieraz jak @ mi sie spozniala to wolalam, ze musze zrobic test to przyjdzie. I tak bylo 3 razy test a do godziny @ w natarciu 🤦♀️🤷♀️Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
IzaaK wrote:Za każdym razem dostawałam ovitrelle, i fakt faktem czułam że tam się coś dzieje, ale bez dramatów. Działamy w zasadzie od kiedy zauważę plodny śluz co drugi dzień a po zastrzyku codziennie przez przynajmniej 3-4dni:)
My również staramy się dopiero o pierwsze dzieciątko.
W ogóle znowu weekend pod znakiem dramatu🤦♀️😂
Okres spóźniał mi się 3dni i to na dupku!! W życiu tak nie miałam. Zupełnie nie czułam się jak na okres. Stary już zaczął świętowanie, a ja cały czas żeby się uspokoił bo to niemożliwe. Potem uwierzyłam w to jego gadania i jak od pstryknięcia palcem zaczęłam czuć zawroty glowy😂😂i mówi dobra przywieź mi test. I cały czas dramat w głowie że matko to pewnie ciąża, a ja zaraz po krztusccu i się boję że co z dzieckiem że ja co chwilę leki. Poszłam robić test...i w tej sekundzie pojawiła się @. No myślałam że mnie szlag trafi. I dramat bo to dalej nie ciąża. Tak źle i tak nie dobrze🤦♀️😂 nie dogodzisz!
ah widzisz mi lekarz kazał w dzien zastrzyku i dzien po zastrzyku tak tez zrobiłam
I nie wiem czy nie powinnam jeszcze bije sie myślami że może mogłam jeszcze i trzeci dzien ale mialam juz dość haha***musi być dobrze.*
__________