Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, od styczniowej menstruacji zaczynam stymulację letrozolem (w grudniu monitoring niemożliwy ze względu na święta, wolne itd.) Jestem już po stymulacji bemfolą i ivf, z którego mamy cudownego syneczka. Jednak udało się pobrać tylko jedno jajeczko i nie mamy nic zamrożone. Ponieważ udało się za pierwszym razem, to kolejne refundowane stymulacje ivf nam nie przysługują (mieszkamy w Szwecji). Nigdy nie stwierdzono dlaczego nam się nie udaje. Za wiele badań też nie robiono, po prostu po 2 latach starań, ginekolog podeslalam nas do kliniki niepłodności, gdzie stwierdzili że tyle już walczymy że szkoda czasu na diagnostykę.
Teraz chciałabym postarać się o rodzeństwo, Ale zanim wydamy ładną sumkę na prywatne ivf, chciałabym jeszcze zawalczyć. Udało mi się umówić do lekarza współpracującego z prywatną kliniką do której w ostatecznosci się wybierzemy i ten zalecił letrozol. Dodam,
ze plamie od owulacji do okresu i nikt nie wie dlaczego:(
Ale się rozpisalam:) mam wielkie nadzieję co do tego leku i nie mogę się doczekać nie świat A stycznia😁Bodzenka lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Mam problem, biorę Duphaston 8 dzień (18 dzień cyklu), mam brać przez 12 dni. W piątek 4 grudnia miałam zastrzyk z Ovitrelle (8dzień cyklu). Od 16 dnia cyklu czyli 6 dni po owulacji wystąpiło z rana podczas podcierania różowy śluz i tak też było wczoraj w 17 dniu cyklu (7 dni po owulacji) i dzisiaj 18 dzień cyklu (8 dni po owulacji) z tym, że dzisiaj był bardziej beżowy... Czy mam się nastawiać na ciążę? Czy raczej już pozamiatane? Czy ktoś miał podobnie i wie jak jego lekarz rozwiązał taki problem?
-
An33 wrote:Mam problem, biorę Duphaston 8 dzień (18 dzień cyklu), mam brać przez 12 dni. W piątek 4 grudnia miałam zastrzyk z Ovitrelle (8dzień cyklu). Od 16 dnia cyklu czyli 6 dni po owulacji wystąpiło z rana podczas podcierania różowy śluz i tak też było wczoraj w 17 dniu cyklu (7 dni po owulacji) i dzisiaj 18 dzień cyklu (8 dni po owulacji) z tym, że dzisiaj był bardziej beżowy... Czy mam się nastawiać na ciążę? Czy raczej już pozamiatane? Czy ktoś miał podobnie i wie jak jego lekarz rozwiązał taki problem?
Hej,
Myślę, że jedyną odpowiedzią może być wykonanie testu ciążowego ale na to jeszcze za wcześnie. Implantacja zarodka może objawiać się plamieniem ale to też nie zawsze. -
Anika89 wrote:Hej,
Myślę, że jedyną odpowiedzią może być wykonanie testu ciążowego ale na to jeszcze za wcześnie. Implantacja zarodka może objawiać się plamieniem ale to też nie zawsze.
Ale to plamienie tyle trwa? 2 dni rano różowe a na trzeci dzień beżowe? Miałaś plamienie implantacyjne? -
An33 wrote:Ale to plamienie tyle trwa? 2 dni rano różowe a na trzeci dzień beżowe? Miałaś plamienie implantacyjne?
-
Hej dziewczyny, chciałabym prosić Was o radę. Przyjmuję Lamettę od 3 do 7 dnia cyklu. Moja pani doktor kazała mi zjawić się w 10-11 dniu cyklu na monitoring. Niestety, w związku ze Świętami mogę umówić się albo w 7/8, albo 13/14 dc (w zależności kiedy rozpocznie się cykl). To mój drugi stymulowany cykl, poprzednio Lamettę brałam od 5 do 9 dc, na monitoringu byłam w 11 dc i widać już było ciałko żółte - pani doktor stwierdziła, że owulacja musiała być w 9 lub 10 dc.
Kiedy lepiej udać się na monitoring? Czy w 7 lub 8 dniu będzie już cokolwiek widać? -
Kala92 wrote:Hej dziewczyny, chciałabym prosić Was o radę. Przyjmuję Lamettę od 3 do 7 dnia cyklu. Moja pani doktor kazała mi zjawić się w 10-11 dniu cyklu na monitoring. Niestety, w związku ze Świętami mogę umówić się albo w 7/8, albo 13/14 dc (w zależności kiedy rozpocznie się cykl). To mój drugi stymulowany cykl, poprzednio Lamettę brałam od 5 do 9 dc, na monitoringu byłam w 11 dc i widać już było ciałko żółte - pani doktor stwierdziła, że owulacja musiała być w 9 lub 10 dc.
Kiedy lepiej udać się na monitoring? Czy w 7 lub 8 dniu będzie już cokolwiek widać?
Będzie już widaćKala92 lubi tę wiadomość
-
Kala92 wrote:Hej dziewczyny, chciałabym prosić Was o radę. Przyjmuję Lamettę od 3 do 7 dnia cyklu. Moja pani doktor kazała mi zjawić się w 10-11 dniu cyklu na monitoring. Niestety, w związku ze Świętami mogę umówić się albo w 7/8, albo 13/14 dc (w zależności kiedy rozpocznie się cykl). To mój drugi stymulowany cykl, poprzednio Lamettę brałam od 5 do 9 dc, na monitoringu byłam w 11 dc i widać już było ciałko żółte - pani doktor stwierdziła, że owulacja musiała być w 9 lub 10 dc.
Kiedy lepiej udać się na monitoring? Czy w 7 lub 8 dniu będzie już cokolwiek widać?
13 i14 dzień lepszy bo dokładnie będzie widać pecherzyk dominującyKala92 lubi tę wiadomość
Walka o 3 szczęście od września 2023 -
An33 wrote:Zależy jak długie masz cykle, u mnie w 13/14 dniu już jest po owulacji.
Właśnie niestety sama nie jestem w stanie tego przewidzieć - moje poprzednie cykle bez stymulacji trwały 40-60 dni. Przewiduję, że ten (pierwszy stymulowany) będzie trwał 25 dni.
Boję się, że w 13/14 dc może być już za późno i zastanę przerośnięty pęcherzyk. Chyba najbezpieczniej byłoby iść i w 7/8, i w 13/14. -
Kala92 wrote:Hej dziewczyny, chciałabym prosić Was o radę. Przyjmuję Lamettę od 3 do 7 dnia cyklu. Moja pani doktor kazała mi zjawić się w 10-11 dniu cyklu na monitoring. Niestety, w związku ze Świętami mogę umówić się albo w 7/8, albo 13/14 dc (w zależności kiedy rozpocznie się cykl). To mój drugi stymulowany cykl, poprzednio Lamettę brałam od 5 do 9 dc, na monitoringu byłam w 11 dc i widać już było ciałko żółte - pani doktor stwierdziła, że owulacja musiała być w 9 lub 10 dc.
Kiedy lepiej udać się na monitoring? Czy w 7 lub 8 dniu będzie już cokolwiek widać?
Raz w 11dc miałam 23mm a brałam letrozol od 5dc do 9dc
Drugi raz w 10dc miałam 16mm a brałam letrozol też od 5dc do 9dc
Trzeci raz w 10dc miałam 2 pęcherzyki 11mm i 15mm i też letrozol od 5dc do 9dc
Cykle mam 26-28 dni.
Po wizycie ok 10 dc wiem kiedy muszę wziąć zastrzyk bo u mnie problem z pękaniem. Później po zastrzyku 7 dni robię progesteron i w kolejnym dniu usg żeby sprawdzić czy pękły.
U mnie tak to wygląda.Kala92 lubi tę wiadomość
Ja:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2% -
Marita80 wrote:Ja przy stymulacji chodzę przed 10dc bo już mam wtedy dosyć ładne pęcherzyki.
Raz w 11dc miałam 23mm a brałam letrozol od 5dc do 9dc
Drugi raz w 10dc miałam 16mm a brałam letrozol też od 5dc do 9dc
Trzeci raz w 10dc miałam 2 pęcherzyki 11mm i 15mm i też letrozol od 5dc do 9dc
Cykle mam 26-28 dni.
Po wizycie ok 10 dc wiem kiedy muszę wziąć zastrzyk bo u mnie problem z pękaniem. Później po zastrzyku 7 dni robię progesteron i w kolejnym dniu usg żeby sprawdzić czy pękły.
U mnie tak to wygląda.
ma podobnie jak Ty, byłam ostatnio na ocenie 7 dnia cyklu, 8 był zastrzyk. Pęcherzyk już wtedy był 1,89cmKala92 lubi tę wiadomość
-
An33 wrote:ma podobnie jak Ty, byłam ostatnio na ocenie 7 dnia cyklu, 8 był zastrzyk. Pęcherzyk już wtedy był 1,89cm
Kala92 lubi tę wiadomość
Ja:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2% -
Agnieszka_s wrote:Nie koniecznie bo mi dojrzewały kolo 14/15 dc przy cyklach 28 dniowychJa:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2% -
Marita80 wrote:U mnie dwa razy też były w pełni dojrzałe blizej 14dc ale ponieważ biorę zastrzyki na pęknięcie to lekarz musi wiedzieć wcześniej jak sytuacja wygląda żeby zastrzyk był skuteczny (chociaż na razie ani ovitrelle ani pregnyl nie działa) żeby nie były za duże. Każda z nas inaczej reaguje na leczenie, An33 w 8dc miała już zastrzyk więc też bardzo szybko.
-
Agnieszka_s wrote:Oczywiście, że każda ma inaczej i każdy miesiąc jest inny. Ja w miesiącu poprzedzający zajście miałam tak, ze po zastrzyku ovutriell dostałam @ wiec w ciągu miesiąca mialam @ była 3 razy . ( wcześniej przyjmowałam ten lek i nie było problemów) a zastrzyki nie pomagają w pęknięciu czy pekaja i sie nie udaje?
Gość lubi tę wiadomość
Ja:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2%