Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, jestem tu nowa. Czytam forum od jakiegoś czasu. Wizytę u gin mam 22.12, a wczoraj odebrałam wyniki badań i może pomożecie mi to zinterpretować?
2.11 badanie PRL 28.9 ml/U
Od 7.11 biorę Bromergon 0.5 tab. Wieczorem
Od 2dc (11.12) biorę letrozol 2x1
12.12 robiłam badania krwi:
FSH 10.9 U/l
LH 19.5 mlU/ml
Wit. D 21.7 ng/ml
TSH 2.39 ulU/ml
Homocysteina 11.1 umol/L
PRL 22.25 ml/U
Czy letrozol mógł wpłynąć na wynik LH i FSH? (Czytalam, że nie wpływa, ale nie wiem czy wszystkie informacje z Google są wiarygodnie)
Wczoraj ( 5dc) bolały mnie jajniki i to dosyć mocno, ale myślę, że to efekt letrozolu.
Co sądzicie o tych wynikach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 13:46
Gość lubi tę wiadomość
-
Homocysteina za wysoka, wit. D za niska, u mnie aromek nie wpływa na LH i FSH, a u Ciebie rzeczywiście coś jest z nimi namieszane. Większość lekarzy zaleca na czas starań TSH w okolicach 1, ale są tez tacy którzy przy wartościach jak Twoje nic nie przepisują, a i tak się udaje. U mnie PRL jak na Twoim pierwszym wyniku, a nawet ciut więcej ale lekarz nie chciał nic przepisać 🤷♀️
Nie wiem tylko wg. jakich norm i w jakich jednostkach masz te wyniki wiec moja interpretacja może być nieprawidłowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 12:56
Gość lubi tę wiadomość
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Luusia wrote:Homocysteina za wysoka, wit. D za niska, u mnie aromek nie wpływa na LH i FSH, a u Ciebie rzeczywiście coś jest z nimi namieszane. Większość lekarzy zaleca na czas starań TSH w okolicach 1, ale są tez tacy którzy przy wartościach jak Twoje nic nie przepisują, a i tak się udaje. U mnie PRL jak na Twoim pierwszym wyniku, a nawet ciut więcej ale lekarz nie chciał nic przepisać 🤷♀️
Nie wiem tylko wg. jakich norm i w jakich jednostkach masz te wyniki wiec moja interpretacja może być nieprawidłowa.
Dziękuję za odpowiedź.
Edytowalam post o jednostki.
W ogóle TSH końcem sierpnia miałam 1.85 ulU/ml
Moja gin po wynikach PRL od razu powiedziała,że trzeba to obniżyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 13:47
Gość lubi tę wiadomość
-
Co do wyników, kilka dni temu wpisywałam tu swoje.Magda8989 wrote:Cześć dziewczyny. Dziś zrobiłam badania i chciałam Was zapytać co myślicie o wynikach.
4 dc.
Estradiol 29, 21 pg/ml (f. folikularna 12,5-166)
Lh 7,03 U/l (f. folikularna 2,4-12,6)
Fsh 7,06 (f. folikularna 3,5-12,5)
Prolaktyna 301 mU/l (127-637)
Ja mam prolakrynę w jakichś innych jednostkach. Lekarz skomentował moje wyniki jako prawidłowe. Też brałam letrozol, przez 4 cykle, ale niestety bez porządnego monitoringu. Dopiero w ostatnim cyklu przypadkowo inny lekarz zauważył u mnie niepęknięty pęcherzyk. Myślę, że u mnie to może być przyczyną braku ciąży, mimo stymulacji. Na monitoringach byłam tylko w fazie przed owulacją i pecherzyki ładnie rosły. Lekarz z Medicover podjął się stymulacji, najpierw się ucieszyłam, ale potem, kiedy mnie zbywał, zaczęłam żałować. Po drugim nieudanym cyklu prosiłam go o zastrzyk. Odmówił twierdząc, że progesteron wskazuje na przebytą owulację, teraz wiem, że niekoniecznie, bo przerośnięty pęcherzyk też go produkuje. Ten cykl odpuszczam, bo pęcherzyk musi się wchlonąć. Zmieniam lekarza, tym razem już chyba na takiego w klinice. Póki co czuję, że muszę odpocząć, zbyt wiele nadziei wiząlam ze stymulacją i niestety rozczarowałam się.Gość lubi tę wiadomość
Ja
Wiek:33 lata
Pcos w obrazie USG
Sonohsg✔️
3x iui nieudane
Marzec 23' start invitro
On
Wiek 35 lat -
Magda8989 wrote:Co do wyników, kilka dni temu wpisywałam tu swoje.Magda8989 wrote:Cześć dziewczyny. Dziś zrobiłam badania i chciałam Was zapytać co myślicie o wynikach.
4 dc.
Estradiol 29, 21 pg/ml (f. folikularna 12,5-166)
Lh 7,03 U/l (f. folikularna 2,4-12,6)
Fsh 7,06 (f. folikularna 3,5-12,5)
Prolaktyna 301 mU/l (127-637)
Ja mam prolakrynę w jakichś innych jednostkach. Lekarz skomentował moje wyniki jako prawidłowe. Też brałam letrozol, przez 4 cykle, ale niestety bez porządnego monitoringu. Dopiero w ostatnim cyklu przypadkowo inny lekarz zauważył u mnie niepęknięty pęcherzyk. Myślę, że u mnie to może być przyczyną braku ciąży, mimo stymulacji. Na monitoringach byłam tylko w fazie przed owulacją i pecherzyki ładnie rosły. Lekarz z Medicover podjął się stymulacji, najpierw się ucieszyłam, ale potem, kiedy mnie zbywał, zaczęłam żałować. Po drugim nieudanym cyklu prosiłam go o zastrzyk. Odmówił twierdząc, że progesteron wskazuje na przebytą owulację, teraz wiem, że niekoniecznie, bo przerośnięty pęcherzyk też go produkuje. Ten cykl odpuszczam, bo pęcherzyk musi się wchlonąć. Zmieniam lekarza, tym razem już chyba na takiego w klinice. Póki co czuję, że muszę odpocząć, zbyt wiele nadziei wiząlam ze stymulacją i niestety rozczarowałam się.
Ja miałam estradiol 40 to powiedział, że idealnie byłoby 80Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 17:26
Gość lubi tę wiadomość
Ja:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2% -
Magda8989 wrote:Co do wyników, kilka dni temu wpisywałam tu swoje.Magda8989 wrote:Cześć dziewczyny. Dziś zrobiłam badania i chciałam Was zapytać co myślicie o wynikach.
4 dc.
Estradiol 29, 21 pg/ml (f. folikularna 12,5-166)
Lh 7,03 U/l (f. folikularna 2,4-12,6)
Fsh 7,06 (f. folikularna 3,5-12,5)
Prolaktyna 301 mU/l (127-637)
Ja mam prolakrynę w jakichś innych jednostkach. Lekarz skomentował moje wyniki jako prawidłowe. Też brałam letrozol, przez 4 cykle, ale niestety bez porządnego monitoringu. Dopiero w ostatnim cyklu przypadkowo inny lekarz zauważył u mnie niepęknięty pęcherzyk. Myślę, że u mnie to może być przyczyną braku ciąży, mimo stymulacji. Na monitoringach byłam tylko w fazie przed owulacją i pecherzyki ładnie rosły. Lekarz z Medicover podjął się stymulacji, najpierw się ucieszyłam, ale potem, kiedy mnie zbywał, zaczęłam żałować. Po drugim nieudanym cyklu prosiłam go o zastrzyk. Odmówił twierdząc, że progesteron wskazuje na przebytą owulację, teraz wiem, że niekoniecznie, bo przerośnięty pęcherzyk też go produkuje. Ten cykl odpuszczam, bo pęcherzyk musi się wchlonąć. Zmieniam lekarza, tym razem już chyba na takiego w klinice. Póki co czuję, że muszę odpocząć, zbyt wiele nadziei wiząlam ze stymulacją i niestety rozczarowałam się.
Jeżeli chodzi o prolaktyne w innych jednostkach, to znalazlam wzór że należy wynik podzielić przez 20 i wtedy wychodzi w jednostce ml/U. Twój wynik mieści się w normie, chociaż podobno im niżej tym lepiej.
Ja też się zniechęciłam do ginekologów w MedicoverGość lubi tę wiadomość
-
Hej, kiedy najlepiej zrobić test?
Miałam owulację 4 lub 5 grudnia? Nie wiem czy to nie za wcześnie... dodam, że okresy mam nieregularne i ciężko mi wyznaczyć dzień miesiączki. Teraz oprócz bólu piersi i czasami jajników żadnych objawów...
Nie chcę robić za wcześnie, a tak w ogóle boję się zrobić go bo jak znów będzie rozczarowanie to słabo...
Może napiszcie jak sobie z tym radzicie...Gość lubi tę wiadomość
-
Majana wrote:Hej, kiedy najlepiej zrobić test?
Miałam owulację 4 lub 5 grudnia? Nie wiem czy to nie za wcześnie... dodam, że okresy mam nieregularne i ciężko mi wyznaczyć dzień miesiączki. Teraz oprócz bólu piersi i czasami jajników żadnych objawów...
Nie chcę robić za wcześnie, a tak w ogóle boję się zrobić go bo jak znów będzie rozczarowanie to słabo...
Może napiszcie jak sobie z tym radzicie...
Nie podpowiem Ci kiedy zrobić test , ale odpowiem na Twoje drugie pytanie : Nie radzimy sobie, haha, przynajmniej ja.
Miałam w planie testować 14 grudnia , ale się boję tego białego pola 🙈 i do tej pory nie zrobiłam chociaż @ się spóźnia
Ovitrelle miałam 30.11 wieczorem...i jutro to już muszę zrobić, żeby wiedzieć jaki dalszy plan działania, bo luteinę mam tylko do jutra...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 20:11
Gość lubi tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Ova wrote:Nie podpowiem Ci kiedy zrobić test , ale odpowiem na Twoje drugie pytanie : Nie radzimy sobie, haha, przynajmniej ja.
Miałam w planie testować 14 grudnia , ale się boję tego białego pola 🙈 i do tej pory nie zrobiłam chociaż @ się spóźnia
Ovitrelle miałam 30.11 wieczorem...i jutro to już muszę zrobić, żeby wiedzieć jaki dalszy plan działania, bo luteinę mam tylko do jutra...
Majana - najwcześniej 20 grudniaOva, Gość lubią tę wiadomość
-
U mnie niestety biel
Gość lubi tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Bodzenka wrote:Przykro mi, ale walcz dalej o swoje szczęście bo wierzę że ono jest ci pisane
Bodzenko, bardzo dziękuję za te słowa. Podniosłaś mnie na duchu. Zwykle specjalnie się nie załamuję, ale dziś jednak jakoś bardzo mnie to przybiło.Bodzenka, Gość lubią tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Ova wrote:U mnie niestety biel
Głowa do góry, nowy cykl nowe szanse.
Zawsze powtarzam sobie, że na wszystko przyjdzie odpowiedni czas i miejsce. W życiu po doświadczeniach widzę, że ma to jakiś sens...
Ja nie testuje, chociaż trochę robię sobie tym głowę... co ma być to będzie!Ova, Zabaaa, Gość lubią tę wiadomość
-
Majana wrote:Głowa do góry, nowy cykl nowe szanse.
Zawsze powtarzam sobie, że na wszystko przyjdzie odpowiedni czas i miejsce. W życiu po doświadczeniach widzę, że ma to jakiś sens...
Ja nie testuje, chociaż trochę robię sobie tym głowę... co ma być to będzie!
Dzięki 😊
Dużo prawdy w czym co piszesz.
Nie można się poddawać 💪Gość lubi tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Witam! jestem tutaj nowa ale od dłuższego czasu czytam to forum. Jestem aktualnie 3 cykl na lametta. Dzisiaj byłam na monitoringu jest to mój 9 dc. W prawym jajniku pęcherzyk 16mm w lewym 2 pęcherzyki po 14 mm. Endometrium 6 mm. W 14 dc mam zastrzyk z pregnylu a od 19 dc duphaston. Poprzednie 2 cykle z letryzolem wyglądały tak samo. Wszystko pięknie i ładnie a ciąży brak. Teraz w końcu mąż zdecydował się na badania. Więc będzie wiadomo co i jak. Moje badania są ok. Aczkolwiek ciągle zmagałam się z bardzo długimi cyklami nawet 40 dni. Co do przyjmowania Lametty...u mnie ogromne bóle głowy, bezsenność i wypadanie włosów
Marianka@87, Gość lubią tę wiadomość
-
Jeszcze dodam że z mężem staramy się 2 lata o dziecko. Mamy już 7 letnią córkę. W pierwszą ciąże zaszłam bardzo szybko. Ciąża i poród bezproblemowo. Nigdy bym nie powiedziała że będę miała takie problemy z zajściem w kolejną ciąże
Gość lubi tę wiadomość
-
Margaritta wrote:Jeszcze dodam że z mężem staramy się 2 lata o dziecko. Mamy już 7 letnią córkę. W pierwszą ciąże zaszłam bardzo szybko. Ciąża i poród bezproblemowo. Nigdy bym nie powiedziała że będę miała takie problemy z zajściem w kolejną ciąże
Żadna z nas tego nie przypuszczala ale uwierz będzie dobrzeOva, Gość lubią tę wiadomość
Walka o 3 szczęście od września 2023