Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusia94 wrote:Dzisiaj byłam na wizycie to nic nie było widać logiczne przy takiej becie. Kazał zrobić wyniki Dzisiaj i powtórzyć w środę. Zobaczymy i tak będzie to co ma być. W sumie nie martwię się tym progesteronem bo miesci się w normie bardziej tą betą.
Na pewno będzie wszystko dobrze, ale my staraczki martwimy się na zapas. Trzymam kciuki i daj jutro znać jak ta beta ☺️ -
Hej dziewczyny.
Widze ze coraz więcej pozytywnych wiadomości na grupie.
Pogoda sprzyja dobremu nastawieniu więc dziś z dobrym humorem zaczynam 2 cykl stymulowany Aromkiem.
Dużo osób na grupie ma pcos i nurtuje mnie pytanie czy któraś z was przy pcos i urodzeniu dziecka (jeśli takie tu sa) brała nadal jakieś leki na uregulowanie objawów pcos?13.04.2023 12:42 Wojtuś 💙
🙎♀️28
🧔29
Starania od 2019 roku.
Niedoczynność tarczycy, pcos.
Stymulacja owulacji.
Przygotowanie do IUI
27.07 badanie sono HSG
13.08 ll kreski 😲🥰
14.08 beta 109,1
16.08 beta 254,4
23.08 beta 5238
01.09 jest serduszko ❤️
14.10 65mm człowieka
-
Immunity wrote:Hej dziewczyny.
Widze ze coraz więcej pozytywnych wiadomości na grupie.
Pogoda sprzyja dobremu nastawieniu więc dziś z dobrym humorem zaczynam 2 cykl stymulowany Aromkiem.
Dużo osób na grupie ma pcos i nurtuje mnie pytanie czy któraś z was przy pcos i urodzeniu dziecka (jeśli takie tu sa) brała nadal jakieś leki na uregulowanie objawów pcos?
O co Ci dokladnie chodzi?
Ja mam pcos,urodziam dziecko 15 msc temu i teraz staram sie o drugie. V
Biorę ovarin, glucophage i letrozol na stymulację. -
Anika89 wrote:Tak, w tym samym cyklu była powtórna stymulacja i zadziałała. Widziałam tu wiele takich przypadków, że jeszcze w tym samym cyklu powtarzało się przyjmowanie tabletek. Co więcej, u mnie był to owocny cykl, także nie zalamuj się, bo ja swój też spisałam na straty i bęc. Głowa do góry, w końcu się uda !
Wczoraj 15 DC byłam ponownie zobaczyć czy coś urosło na dawce 1x1 letrozole (pierwsza stymulacja) i jak przypuszczałam nic. Zapytałam co on na coś takiego jak w następnym cyklu nic nie urośnie to czy możemy jakby pociągnąć to dalej i wznowić w tym samym cyklu terapię letrozolem. Powiedział że on takich rzeczy nie stosuje. Tak samo kauteryzacji np..powiedzial że to zbyt inwazyjne że raczej proponuję wtedy invitro chyba że w ogóle ktoś jest zupełnie odporny na gonadotropiny to wtedy można sprobowac. Ogólnie lekarz bardzo zachowawczy . Przed stymulacja musiałam mieć zrobione amh, jak i mąż nasienie i już przed pierwsza stymulacja musiałam mieć zrobiona drożność. Lekarz jest doktorem nauk zajmuje się głównie endometriozą i problemami właśnie z płodnością wiec to nie jest gin z przypadku. Także wstępnie mu zaufam ale plan jest taki na razie w mojej głowie że za dwa tyg nowy cykl 3x1 jak się nie uda odpuszczam na wakacje i gonadotropiny zacznę we wrzesniu już po wakacjach. Planuje też przestać wywoływać miesiączkę duphastonem po prostu żyć, podróżować i wznowić wszystko po wakacjach. Jeszcze nie jestem pod ścianą, mam 28 lat i staramy się dopiero od lutego. Może w końcu owulacja się sama pojawi przy stałej i samej suplementacji metformina ovarinem itd
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Szpacza223 wrote:Wczoraj 15 DC byłam ponownie zobaczyć czy coś urosło na dawce 1x1 letrozole (pierwsza stymulacja) i jak przypuszczałam nic. Zapytałam co on na coś takiego jak w następnym cyklu nic nie urośnie to czy możemy jakby pociągnąć to dalej i wznowić w tym samym cyklu terapię letrozolem. Powiedział że on takich rzeczy nie stosuje. Tak samo kauteryzacji np..powiedzial że to zbyt inwazyjne że raczej proponuję wtedy invitro chyba że w ogóle ktoś jest zupełnie odporny na gonadotropiny to wtedy można sprobowac. Ogólnie lekarz bardzo zachowawczy . Przed stymulacja musiałam mieć zrobione amh, jak i mąż nasienie i już przed pierwsza stymulacja musiałam mieć zrobiona drożność. Lekarz jest doktorem nauk zajmuje się głównie endometriozą i problemami właśnie z płodnością wiec to nie jest gin z przypadku. Także wstępnie mu zaufam ale plan jest taki na razie w mojej głowie że za dwa tyg nowy cykl 3x1 jak się nie uda odpuszczam na wakacje i gonadotropiny zacznę we wrzesniu już po wakacjach. Planuje też przestać wywoływać miesiączkę duphastonem po prostu żyć, podróżować i wznowić wszystko po wakacjach. Jeszcze nie jestem pod ścianą, mam 28 lat i staramy się dopiero od lutego. Może w końcu owulacja się sama pojawi przy stałej i samej suplementacji metformina ovarinem itd
Hej,
Mój doktorek tez kazał mi przed stymulacja zrobić drożność i partnerowi badanie nasienia. Tłumacząc tym, że nie chce mnie narażać na branie leków, jeśli problem tkwiłby w jeszcze w czymś innym. Co akurat dla mnie było rozsądne. Teraz mam 4 cykl stymulowany, z tym ze ja brałam na początku po 1x1 od 3 do 5 dc i miałam owulacje. Trraz wyszło tak, ze biorę przez 2 dni pierwsze po 2 tabletki a później po 1 - pomyliłam się przez przypadek, ale kontynuujemy ten sposób dalej;)
Co do duphastonu to jeśli będziesz miała owulacje w następnych cyklach, to powinna wystąpić miesiączka normalnie. U mnie tak było i nie było konieczności duphastonu, jedynie zaczęłam brać żeby pomoc zagnieździć i w razie co podtrzymać ciąże, ale na razie walczymy dalej;)
Tez mam 28 lat, ale staramy się od roku wlansie w maju pyka, chciałabym na tym zakończyć 😅
Podobno dieta tez pomaga, wiec może tez spróbuj:)
Starania od 05.2020
PCOS❌
Drożność ✔️
od 01 2021 Letrozole = co mc owu
Ovitrelle
teraz: Duphaston, Estrofem -
To dobrze, że chce najpierw wszystko sprawdzić, a dopiero później faszerować tabletkami. Mój też tak robił, ale tak jak wspomniałam, przestałam reagować na tabletki w 4tym podejściu, co było dla niego zaskakujące. Przeważnie na początku jest brak reakcji i zwiększa się dawkę, żeby lepiej pobudzić Jajniki do działania.Szpacza223 wrote:Wczoraj 15 DC byłam ponownie zobaczyć czy coś urosło na dawce 1x1 letrozole (pierwsza stymulacja) i jak przypuszczałam nic. Zapytałam co on na coś takiego jak w następnym cyklu nic nie urośnie to czy możemy jakby pociągnąć to dalej i wznowić w tym samym cyklu terapię letrozolem. Powiedział że on takich rzeczy nie stosuje. Tak samo kauteryzacji np..powiedzial że to zbyt inwazyjne że raczej proponuję wtedy invitro chyba że w ogóle ktoś jest zupełnie odporny na gonadotropiny to wtedy można sprobowac. Ogólnie lekarz bardzo zachowawczy . Przed stymulacja musiałam mieć zrobione amh, jak i mąż nasienie i już przed pierwsza stymulacja musiałam mieć zrobiona drożność. Lekarz jest doktorem nauk zajmuje się głównie endometriozą i problemami właśnie z płodnością wiec to nie jest gin z przypadku. Także wstępnie mu zaufam ale plan jest taki na razie w mojej głowie że za dwa tyg nowy cykl 3x1 jak się nie uda odpuszczam na wakacje i gonadotropiny zacznę we wrzesniu już po wakacjach. Planuje też przestać wywoływać miesiączkę duphastonem po prostu żyć, podróżować i wznowić wszystko po wakacjach. Jeszcze nie jestem pod ścianą, mam 28 lat i staramy się dopiero od lutego. Może w końcu owulacja się sama pojawi przy stałej i samej suplementacji metformina ovarinem itd
Najważniejsze, aby któryś z tych sposób zadziałał, bez względu na stosowaną metodę, czego wszystkim życzę z całego ❤️🙂.
Myślę, że nie ma jednego dobrego sposobu, każda z nas jest inna, ma różne wyniki badań i to co, jednej pomoże, drugiej niekoniecznie. Każdy dr ma swój model działania, trzeba zaufać lekarzowi, nie ma innego wyjścia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2021, 15:49
-
No dokładnie dziewczyny jak zawsze mają rację. Ja też przed stymulacją musiałam robić różne badania w tym nasienie partnera bo nie zawsze problem leży po naszej stronie. Mój lekarz nawet byl nie do końca przkonany by spróbować z letrozolem ale to była moja decyzja i jak widać udalo się za pierwszym razem. Trzeba zaufać lekarzowi i dać mu szansę. Jak to mówią do trzech razy sztuka 🥰🥰🥰 powodzenia.
Anika89, Margaritta, Zuuuz lubią tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Dzięki damy rade, co ma być to będzie dziękuję bardzo czekam na wieści od Was dziewczyny i będę również nadal pisać co tam u mnie, jakie dalsze losy. Pozdrawiam i codziennie trzymam kciuki za Was wszystkie, bo nikt jak my wzajemnie nas nie rozumie i niestety prawdziwe wsparcie poza mężem można uzyskać jedynie od kogoś kto przeżywa to samo.
Zuuuz, Agusia94, Bunia96 lubią tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Hej dziewczyny, mialam przerwe w stymulacji wiec mam pytanie.
Lekarz przed przygotowaniami do IVF powiedzial ze mozemy sie starac naturalnie, dostalam Lamette, biore jak poprzednio 2 tabletki 3-7 dzien cyklu.
Tylko niestety jestem w 5 dniu cyklu i okazuje sie ze musze pilnie wyjechac (sprawa rodzinna). Czy moge nie brac zadnego zastrzyku na pekniecie? Czy ktoras z was byla stymulowana Lamette bez zastrzykow?
Ja mam owulacje, pecherzyki co miesiac sa i pekaja same ale nie zachodze
Bede wdzieczna za info.
Pozdrawiam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 09:59
-
OllaOlla wrote:Hej dziewczyny, mialam przerwe w stymulacji wiec mam pytanie.
Lekarz przed przygotowaniami do IVF powiedzial ze mozemy sie starac naturalnie, dostalam Lamette, biore jak poprzednio 2 tabletki 3-7 dzien cyklu.
Tylko niestety jestem w 5 dniu cyklu inokazujw sie ze musze pilnie wyjechac (sprawa rodzinna). Czy moge nie brac zadnego zastrzyku na pekniecie? Czy ktoras z was byla stymulowana Lamette bez zastrzykow?
Ja mam owulacje, pecherzyki co miesiac sa i pekaja same ale nie zachodze
Bede wdzieczna za info.
Pozdrawiam!
Hej. Jak masz owulacje i pękają no to możesz. Lamette bierzesz najwidoczniej by podkręcić cykl.Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Agusia94 wrote:Hej. Jak masz owulacje i pękają no to możesz. Lamette bierzesz najwidoczniej by podkręcić cykl.
Hej,
Lamette biore bo mam wade macicy i mam tylko jeden lewy jajowod wiec podkrecam zeby miec owulki z tego lewego jajnika czesciej (choc i tak mam tak z 50% owulek z niego).
Dzieki za info! -
Dziewczyny mam problem w pracy. Aktualnie jestem na zwolnieniu. Ale w tamtym roku gdy zaszłam w ciążę moja kierownicza się cieszyła gratulowała itd. zaszłam w ciążę w podobnym terminie jak teraz i umowa kończyła mi się na koniec czerwca ale została przedłużona do dnia porodu ale że poroniłam dostałam umowę na rok. I teraz też kończy mi się umowa 30 czerwca i kierownicza źle zareagowała na wieści o ciąży powiedziała że jak poronie drugi raz to nie przedłuży mi umowy i ogólnie w ogóle nie przedłuży mi umowy. Czytam wszędzie że gdy umowa kończy się przed upływem 3 miesiąca to ma prawo tak zrobić. I teraz mam pytanie czy faktycznie tak jest? I czy to musi być koniec 3 miesiąca ciąży czy może być to początek by musiała mi przedłużyć umowę do dnia porodu? Nie dość że martwię się o tą moją ciążę to teraz mam kolejny problem w pracy. 😭😭😭😭Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Agusia polecam zadzwonic na infolinie do Państwowej Inspekcji Pracy po bezpłatna poradę. Wszystkiego się tam dowiesz.Agusia94 wrote:Dziewczyny mam problem w pracy. Aktualnie jestem na zwolnieniu. Ale w tamtym roku gdy zaszłam w ciążę moja kierownicza się cieszyła gratulowała itd. zaszłam w ciążę w podobnym terminie jak teraz i umowa kończyła mi się na koniec czerwca ale została przedłużona do dnia porodu ale że poroniłam dostałam umowę na rok. I teraz też kończy mi się umowa 30 czerwca i kierownicza źle zareagowała na wieści o ciąży powiedziała że jak poronie drugi raz to nie przedłuży mi umowy i ogólnie w ogóle nie przedłuży mi umowy. Czytam wszędzie że gdy umowa kończy się przed upływem 3 miesiąca to ma prawo tak zrobić. I teraz mam pytanie czy faktycznie tak jest? I czy to musi być koniec 3 miesiąca ciąży czy może być to początek by musiała mi przedłużyć umowę do dnia porodu? Nie dość że martwię się o tą moją ciążę to teraz mam kolejny problem w pracy. 😭😭😭😭
Wydaje mi się, że kiedyś tak było, że od 3go miesiąca dopiero jest kobieta ciężarna pod ochroną, a teraz od razu, ale najlepiej dopytać kogoś, kto się zna na prawie pracy.
Jak ta kobieta może tak mówić, że jeśli poronisz... Wredne babsko, nie życzę jej tego, żeby się przekonała jak to jest...
W inspekcji pracy udziela Ci informacji i mam nadzieję, że utrzesz jej nosa!!!!
Nie przejmuj się, ja miałam podobne teksty jak zaszłam w ciążę i straszenie było, a jak urodziłam, to mnie przepraszała, że tak postąpiła. Szkoda zdrowia dla takich osób, jak najdalej od fałszywych ludzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 12:26
Agusia94 lubi tę wiadomość
-
OllaOlla wrote:Hej dziewczyny, mialam przerwe w stymulacji wiec mam pytanie.
Lekarz przed przygotowaniami do IVF powiedzial ze mozemy sie starac naturalnie, dostalam Lamette, biore jak poprzednio 2 tabletki 3-7 dzien cyklu.
Tylko niestety jestem w 5 dniu cyklu i okazuje sie ze musze pilnie wyjechac (sprawa rodzinna). Czy moge nie brac zadnego zastrzyku na pekniecie? Czy ktoras z was byla stymulowana Lamette bez zastrzykow?
Ja mam owulacje, pecherzyki co miesiac sa i pekaja same ale nie zachodze
Bede wdzieczna za info.
Pozdrawiam!
Hej, mam podobnie jak Ty. Letrozol i własne owulacje - bez zastrzyków i generalnie działa. Poza brakiem ciąży.
Także widocznie u Ciebie też potrzeba czasu i cierpliwości. Trzymam kciuki ✊😉
Agusia94 jak u Ciebie beta? Mam nadzieję że rośnie?
A sytuacja w pracy nieciekawa... Niektórzy są jakby bez serca... Jak tak można kobiecie w takiej sytuacji mówić 😠 i to jeszcze inna kobieta!
Anika89 ma rację - dowiedz się od kompetentnych, znających się na tym ludzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 15:14
Agusia94 lubi tę wiadomość
Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
Zadzwoń do inspekcji i nie będziesz się zastanawiać przynajmniej nad tym. Nikt tam nie pyta o dane ani nazwę firmy, wszystko odbywa się anonimowo. Sama korzystałam z tej pomocy.Agusia94 wrote:Anika Ves dziękuję za odpowiedzi. Na betę wciąż czekam.
W pracy nieciekawie strasznie się boję. Wszystko wyobrażałam sobie inaczej.
Trzymam kciuki za betę 😘. -
Beta wzrosła o 134% z 169 na 397 więc dobrze. Być może w poniedziałek na wizycie będzie widoczny pęcherzyk ciążowy bo Beta powinna mieć już ponad 1000. 😊
Anika89, Ves, Bunia96, Margaritta, Jolene lubią tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
No i super Agusia☺️ przynajmniej jedno idzie dobrze! To ważniejsze! Trzymam dalej kciuki ✊✊
W związku z pracą staraj się (chociaż na pewno Ci trudno) zachować spokój... Raz nie powinnaś się denerwować, a dwa spory na pewno w niczym nie pomogą 😶Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 18:54
Agusia94 lubi tę wiadomość
Starania od 8.2019
12.2019 - cb
5.2020 - 8tc - puste jajo
11.2020 - cb
28.06.21 - 💓
3-5.2021 Aromek 2x1
Od 5.2021 Neoparin 1x1
Kariotypy ✔️
🧖♀️
PAI-1 heterozygotyczny
MTHFR A1298C i C677T heterozygotyczny
TSH, Glikemia, PRG, Immunofenotyp ✔️
💊Pregna Plus, Pregna DHA, Acard, Neoparin, Sorbifer
-
Gratulacje! ♥Agusia94 wrote:Beta wzrosła o 134% z 169 na 397 więc dobrze. Być może w poniedziałek na wizycie będzie widoczny pęcherzyk ciążowy bo Beta powinna mieć już ponad 1000. 😊
Agusia94 lubi tę wiadomość
01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
