Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jeszcze dziś dupek, potem dwa dni czekania na @ no i nowy cykl z letro. Leki już kupione i czekają na odpowiedni dzień cyklu:)4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
witajcie dziewczyny. dzieki za zainteresowanie.
jestem po wizycie. (13 dc)
niestety pecherzyk jeszcze za mały. Ma dopiero 17 mm , endo tez jeszcze słabe 5,3 mm
kolejne 2 dni leków i nastepną wizyte mam w czwartek pojutrze.
łacznie to bedzie 11 dni lametty po 5mg + cała góra innych leków.
Mam nadzieje, że w czwartek się nie rozczaruje i pecherzyk bedzie juz odpowiedniej wielkości. Meczą mnie strasznie te wyjazdy. Mam do kliniki 140 km w jedną stronę. Do tego finanse... sama wizyta 100zł, a do tego leki i dojazd... ech czego się nie robi...
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014
mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna
2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta po pierwsze to dobra wiadomość, jest 17 mm gigant:) ja w 12 dc miałam 4 mm i tyle (ale po innej dawce letrozolu) ciekawi mnie, że Twój lekarz ciągle Ci go przedłuża (muszę coś o tym poczytać żeby mieć linie obrony na następną wizytę). No w każdym razie czekamy do czwartku i myślę, że wtedy już będzie odpowiedni do podania czegoś na pęknięcie:)efta wrote:witajcie dziewczyny. dzieki za zainteresowanie.
jestem po wizycie. (13 dc)
niestety pecherzyk jeszcze za mały. Ma dopiero 17 mm , endo tez jeszcze słabe 5,3 mm
kolejne 2 dni leków i nastepną wizyte mam w czwartek pojutrze.
łacznie to bedzie 11 dni lametty po 5mg + cała góra innych leków.
Mam nadzieje, że w czwartek się nie rozczaruje i pecherzyk bedzie juz odpowiedniej wielkości. Meczą mnie strasznie te wyjazdy. Mam do kliniki 140 km w jedną stronę. Do tego finanse... sama wizyta 100zł, a do tego leki i dojazd... ech czego się nie robi...
A co do finansów to doskonale Cię rozumiem, ja też muszę dojeżdżać na wizyty ponad 100 km, leków cała torba (prawie na każdy dzień cyklu) no i za wizytę kasuje 200 zł
a do tego zawsze musi mnie mąż wozić bo pociągiem kiepsko dojechać, a ja się boję prowadzić auto. Już mnie coś tak kusi żeby wrócić do mojego miasta i przejść się po jeszcze kilku lekarzach - może będą mieli jakieś doświadczenie z pco...
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Efta uważam, że Twój pęcherzyk wcale nie jest mały. Mój na monitoringu miał niecałe 16 mm i dostałam zalecenie 3 dni później wziąć zastrzyk i starać się. Wyniki tego działania można zaobserwować na moim suwaczku No więc nie wiem ile mógł urosnąć przez 3 dni, ale sądzę, że nie więcej niż 2, 3 mm. Inna sprawa to endo. Faktycznie trochę jest za cienkie przydałoby się jeszcze za 3, 4 mm więcej. Polecam orzechy i migdały no i osławione czerwone wino.
Trzymam kciuki Twoje oczekiwanie zostanie wynagrodzone.
-
Miskowa gigant mówisz optymistka. Miesiąc temu w 13 dc miałam 27mm
i endo 12.
Jesli chodzi o dodawanie dawki w pierwszych moich staraniach mam na mysli pierwszą ciążę. Inny ginekolog z tej samej kliniki także mi tak podawał letrozol. Dawki dochodziły nawet do 20 dni brania. efektem jest synek 25 dniu cyklu była owulacja.
To też masz daleki dojazd. Mnie też mąż zawsze woził, bo bałam się trasy i dużego miasta. Teraz niestety mąż tak pracuje, że nie ma takiej możliwości. Musiałam przezwyciężyć strach i jezdzic sama. 3 razy jechałam z duszą na ramieniu, a teraz już śmigam bez obaw. Ty pewnie też dałabyś sobię radę.
diewuszka - ja nie uwazam, że jest mały całkiem nie źle urósł ale niestety za mały żeby go "pęknąć" i niestety muszę znów jechać do kliniki...
A dziewczyny ja nie napisałam, że są 3 pęcherzyki. Najwiekszy ma 17 mm i dlatego na nim się skupiłam. pozostałe 2 mają po 13 mm i raczej nie urosną do odpowiedniej wielkości w 2 dni. Średnio pecherzyki u zdrowej kobiety przyrastają 2mm na dobę. Wiec na nie wcale nie liczę. Z resztą nigdy tak nie było zeby mi urósł i pękł wiecej niż 1 pecherzyk.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 21:31
Miśkowa lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta a co mi zostało, muszę być optymistką (choć to u mnie rzadko spotykane). Przykro mi, że musisz co chwile jeździć do tej kliniki ale może to już ostatni raz a później tylko na co miesięczne podglądanie maluszka:) Ciekawe co z tymi jajeczkami, może wezmą się do roboty i urosną i będziecie mieli trojaczki
Ja teraz będę brała przez 6 dni letrozol ale od razu mam też wydłużone podawanie estrogenów o 2 dni.4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Cześc Dziewczyny.
Jestem tutaj nowa. W tym miesiącu, dokładnie dzisiaj (3dc) zaczynam przygodę z letrozolem. Moje dawkowanie jest nieco inne, ponieważ w ciągu dzisiejszego dnia a dokładnie 12 godzin mam wziąc 5 tabletek 2,5 mg i koniec Oczywiście cały czas biorę nikodawkowany naltrekson 4,5 mg na noc (zaczęłam 2 tygodnie temu). Czy któraś z Was miała takie dawkowanie oraz brała letrozole razem z naltrexonem?
Ja podobno w każdym cyklu mam owulację, bez stymulacji, ale mi naturalnie pękają pęcherzyki 12-14 mm i mam bardzo niski poziom estradiolu i progesteronu. Więc mój Gin chce podkęcic moje cykle... bo od prawie 3 lat nie zachodzę w ciąże
Dziękuję za odpowiedz
-
witaj GrzesiowaAga
z tego co pamiętam to Barb bierze podobną dawkę. Kilka tabletek jednorazowo ale nie pamiętam dokładnie ile. Cofinj się kilka ostron ona coś o tym ostatnio pisała.
Ja nie słyszałam o łączeniu tych leków.
Moj gin mi mówił, że przy braniu letrozolu zmniejsza się poziom estradiolu dlatego ja po owulacji przyjmują zarówno luteinę (progesteron) jak i estrofem (estradiol).
Życzę ci powodzenia.
oby urósł ci szybko ładny duży pęcherzyk.
W którym dniu cyklu masz się znów zgłosić do lekarza?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Miśkowa wrote:Efta a co mi zostało, muszę być optymistką (choć to u mnie rzadko spotykane). Przykro mi, że musisz co chwile jeździć do tej kliniki ale może to już ostatni raz a później tylko na co miesięczne podglądanie maluszka:) Ciekawe co z tymi jajeczkami, może wezmą się do roboty i urosną i będziecie mieli trojaczki
Ja teraz będę brała przez 6 dni letrozol ale od razu mam też wydłużone podawanie estrogenów o 2 dni.
Masz rację trzeba optymistycznie patrzeć na te sprawy, bo inaczej człowiek by zwariował.
A trojaczków kochana to mi nie życz. Oj nie. Z bliźniakami nie wiem jak bym sobie dała radę, a co dopiero bliźniaki!
A letrozol w jakiej dawce bedziesz brała przez te 6 dni?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Witaj Efta.
To jest mój pierwszy cykl stymulowany więc lekarz stwierdził, że pierwszy będzie taki swobodny bez monitoringu, tylko z oznaczeniem hormonów we krwi w odpowiednich dniach cyklu. Jestem leczona metodą naprotechnologii więc nie muszę chodzic na monitoring aby wiedziec kiedy była owulacja albo kiedy oznaczyc hormony we krwi. Natomiast jeśli nic nie "zaskoczy" w tym cyklu to od przyszłego idę na monitoring od ok 7 dc, to wszystko będzie wynikało z obserwacji mojego śluzu.
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ciepło! -
GrzesiowaAga wrote:Witaj Efta.
Jestem leczona metodą naprotechnologii więc nie muszę chodzic na monitoring aby wiedziec kiedy była owulacja albo kiedy oznaczyc hormony we krwi.
No to musisz super znać swoj organizm. ja się do naprotechnologii nie nadaję. Z resztą przy przyjmowaniu leków dopochwowych mam problemy z oceną śluzu z mierzeniem temperatury też kiepsko sobie radziłam.
Życzę powodzenia.
zaglądaj tu do nas i pisz o efektach6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Zapytam jeszcze tu.
Mam dylemat bo maz miał zabieg w tamtym tyg. Teraz jeszcze kilka dni bierze antybiotyk.
Niby u mnie ok 5 dni do @ ale zastanawiam sie czy jest sens sie szprycowac lakami w następnym cyklu czy lecieć naturalnie skoro moze mieć obniżone parametry
-
jak na moje myślenie, choć nie mam pewnosci czy jest dobre to śmiało bierz leki i działajcie. nawet jesli jego parametry nie bedą po lekach idealne to nie znaczy że beda złe. Chyba że jego naturalne parametry plemników są słabe, to wtedy odradzam. W innym przypadku do dzieła6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Standardowo 5 mg, mam nadzieję, że coś pomoże tym razem.efta wrote:A letrozol w jakiej dawce bedziesz brała przez te 6 dni?4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
GrzesiowaAga wrote:Witaj Efta.
Jestem leczona metodą naprotechnologii więc nie muszę chodzic na monitoring aby wiedziec kiedy była owulacja albo kiedy oznaczyc hormony we krwi. Natomiast jeśli nic nie "zaskoczy" w tym cyklu to od przyszłego idę na monitoring od ok 7 dc, to wszystko będzie wynikało z obserwacji mojego śluzu.
Witamy Kurczę jak dla mnie to dobra metoda do poznania swojego organizmu i ewentualnego wspomagania się. Wydaje mi się, że jednak usg przy stymulacji to podstawa, bo po wykresie chyba się nie zobaczy czy np nie zrobiła się torbiel itp. Sama prowadzę obserwacje od roku (bardzo sumiennie) i powiem szczerze, że różnie to bywa szczególnie jeśli ma się problemy z hormonami.
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Ladybird ciężko doradzićLadybird:) wrote:Zapytam jeszcze tu.
Mam dylemat bo maz miał zabieg w tamtym tyg. Teraz jeszcze kilka dni bierze antybiotyk.
Niby u mnie ok 5 dni do @ ale zastanawiam sie czy jest sens sie szprycowac lakami w następnym cyklu czy lecieć naturalnie skoro moze mieć obniżone parametry jeżeli masz lekarza na miejscu i leki w domu i jeżeli wcześniej z nasieniem wszystko było oki to może warto próbować. Natomiast jeśli jeździsz kilometry, czeka Cię wydatek na leki i czujesz się zmęczona tym wszystkim to może to dobry moment żeby odpocząć od tego zafiksowania: dom-lekarz-dzień cyklu-monitoring-leki-monitoring-dom-owulacja-starania-usg itd. Po odstawieniu zdarzają się efekty odbicia i też może wystąpić owulacja:) Choć mam wrażenie, że my wszystkie jesteśmy jak nałogowcy, boimy się żeby tylko nie stracić cyklu, zrobić wszystko co w naszej mocy żeby się udało. Sama często się na tym łapie...
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Dzięki. Ja mam swoje owulacje. Bez stymulacji a biorę lek niby na zwiekszenienilosci jajek a nigdy nie ma więcej niż jeden haah tylko jedynie raz owulacja buła wcześniej niż moje :pMiśkowa wrote:Ladybird ciężko doradzić jeżeli masz lekarza na miejscu i leki w domu i jeżeli wcześniej z nasieniem wszystko było oki to może warto próbować. Natomiast jeśli jeździsz kilometry, czeka Cię wydatek na leki i czujesz się zmęczona tym wszystkim to może to dobry moment żeby odpocząć od tego zafiksowania: dom-lekarz-dzień cyklu-monitoring-leki-monitoring-dom-owulacja-starania-usg itd. Po odstawieniu zdarzają się efekty odbicia i też może wystąpić owulacja:) Choć mam wrażenie, że my wszystkie jesteśmy jak nałogowcy, boimy się żeby tylko nie stracić cyklu, zrobić wszystko co w naszej mocy żeby się udało. Sama często się na tym łapie...
-
hej dziewczyny.
jestem po wizycie , 15 dc.
jest 1 ładny pęcherzyk - 21 mm
dostałam 2 zastrzyki z gonapeptylu i do dzieła.
w pon. usg czy była owulacja
potem 10 dni brania estrofemu 3x1 i luteiny 3x2.
31 test ciążowy
Ladybird:), mmmarita, Miśkowa lubią tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Witaj Miśkowa !
W zasadzie jak do tej pory nigdy nie miałam torbieli, ale chyba masz rację. Przedwczoraj przyjęłam 5 tabl. letrozolu w ciągu 12 godzin (takie były zalecenia mojego lekarza) i na tym koniec brania tego leku. Natomiast wczoraj czułam się bardzo dziwnie: trochę mnie brzuch bolał, trochę piersi, a przecież wczoraj był 4 dc... I w sumie przeszło mi przez myśl, że aby nie doszło do hiperstymulacji i torbieli.. No ale poddaję się w ręce swojego Gina Ufam lekarzowi i myślę, że wie co robi.
Pozdrawiam!
