X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2971 2783

    Wysłany: 18 września, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze, czyli jednak mogło się udać nareszcie po prawie 8 latach 🥺☺️
    https://zapodaj.net/plik-y6zjfMffmv

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września, 20:55

    StaraczkaPoChlo, WWiktoriAA92, Niktważny, LaKaMi lubią tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • WWiktoriAA92 Ekspertka
    Postów: 240 63

    Wysłany: 18 września, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Mam pytanie do Was odnośnie test po Ovitrelle.
    Myślicie że wieczorny pozytywny test 14 dni po Ovitrelle, 9dpo transferze 3 dniowego zarodka może być już dodatnim testem ciążowym czy jeszcze pozostałość po zastrzyku?
    Do tej pory brałam 6 razy Ovitrelle. Zawsze testowalam max do 12-13 dni po zastrzyku, od razu w te dni był okres. Minimalny zarys kreski jeszcze był (nawet nie cień,tylko ślad po kresce)
    Teraz kreska jest mocno widoczna. Jeszcze nie taka mocna jak kontrolna ale to nie cień.
    14 dzień to już całkiem dobry dzień na testowanie i raczej nie ma już śladu po Ovittrele.. u mnie również długo się utrzymuje ok 12/13 dni. Teraz zastrzyk robiłam 10 września, a dzisiaj robiłam test i znowu widać drugą kreskę.. więc czekam. W poniedziałek pójdę na betę. Powodzenia - jakie plany dalej? Kiedy lekarz? 🍀♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września, 21:36

    AMH: 1,8
    Cytologia: 🆗
    🤵🏻‍♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
    1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
    2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
    3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
    4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
    5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu 🍀👌🏻
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2971 2783

    Wysłany: 18 września, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WWiktoriAA92 wrote:
    14 dzień to już całkiem dobry dzień na testowanie i raczej nie ma już śladu po Ovittrele.. u mnie również długo się utrzymuje ok 12/13 dni. Teraz zastrzyk robiłam 10 września, a dzisiaj robiłam test i znowu widać drugą kreskę.. więc czekam. W poniedziałek pójdę na betę. Powodzenia - jakie plany dalej? Kiedy lekarz? 🍀♥️

    W takim razie trzymam kciuki za betę 🤞🏼
    Ja mam już betę umówiona na poniedziałek. Dostałam skierowanie od lekarza od razu po transferze. Mieszkam za granicą więc tutaj tylko ze skierowaniem. A wizyta u lekarza jeśli beta wyjdzie pozytywna pewnie zostanie ustalona podczas konsultacji telefonicznej w poniedziałek popołudniu. Raczej wczesnej wizyty sie nie spodziewam bo tutaj dość późno zalecają pierwszą wizytę.
    Jutro na pewno bede powtarzała test rano bo ciężko mi uwierzyć że to na prawdę ciąża a nie zastrzyk

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • WWiktoriAA92 Ekspertka
    Postów: 240 63

    Wysłany: 18 września, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    W takim razie trzymam kciuki za betę 🤞🏼
    Ja mam już betę umówiona na poniedziałek. Dostałam skierowanie od lekarza od razu po transferze. Mieszkam za granicą więc tutaj tylko ze skierowaniem. A wizyta u lekarza jeśli beta wyjdzie pozytywna pewnie zostanie ustalona podczas konsultacji telefonicznej w poniedziałek popołudniu. Raczej wczesnej wizyty sie nie spodziewam bo tutaj dość późno zalecają pierwszą wizytę.
    Jutro na pewno bede powtarzała test rano bo ciężko mi uwierzyć że to na prawdę ciąża a nie zastrzyk
    Trzymam kciuki aby się udało 🍀 tyle lat starań.. podziwiam!! Pewnie masz za soba bardzo długa historię medyczną i wiele zwątpień. Oby się udało 👌🏻

    AMH: 1,8
    Cytologia: 🆗
    🤵🏻‍♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
    1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
    2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
    3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
    4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
    5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu 🍀👌🏻
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2971 2783

    Wysłany: 18 września, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WWiktoriAA92 wrote:
    Trzymam kciuki aby się udało 🍀 tyle lat starań.. podziwiam!! Pewnie masz za soba bardzo długa historię medyczną i wiele zwątpień. Oby się udało 👌🏻

    Bardzo wiele zwątpień..
    Moja historiaedyczna zaczęła się dopiero za granicą, w Polsce lekceważyli mój problem bo byłam dla nich wystarczająco młoda i mogłam przesadzać, przecież "mam jeszcze czas" :)
    Jeden jajowód niedrożny
    2 miesiące stymulacji Letrozolem - 2x IUI później przerwa
    7 miesięcy stymulacji zastrzykami miesiąc w miesiąc - 6x IUI
    Obecnie pierwsze podejście do In vitro, pierwszy transfer za mną. Mamy jeszcze 2 zarodki zamrożone, jak teraz nie zaskoczy to jeszcze dwa podejścia i znowu ewentualna stymulacja..
    Moja historia to i tak pikuś w porównaniu do innych dziewczyn.


    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 607 214

    Wysłany: 18 września, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Ola_45 @WWiktoriAA92 trzymam za Was kciuki! Dawajcie znać!

    Ola_45 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 32l 👦🏻35l
    12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
    04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
    11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
    12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
    10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
  • Mała.mi 93 Autorytet
    Postów: 642 276

    Wysłany: 19 września, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam za was dziewczyny kciuki 🤞🤞

    Ola_45 lubi tę wiadomość

    Start starań: 12/2023
    01/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
    05/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
    06/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
    07/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
    08/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
    09/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
    10/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
    11/2024 - cykl naturalny ❓❓❓

    Ona:
    HLA-C ✅KIR✅Trombofila wrodzona - Mutacje (acard150), CROSSMATCH ✅ALLO MLR - 34,1✅ TSH- 1,5 (euthyrox 50)
    On:
    Zdrowy💪
    Suplamenatcja: B6,Jod,VitD,Cynk,koenzym q10,B12,Omega komplex, selen,folian,zioła Ojca Sroki
  • WWiktoriAA92 Ekspertka
    Postów: 240 63

    Wysłany: 19 września, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha u mnie to na bank jeszcze na teście wynik po zastrzyku - bo już za trzecim razem wiem, że jestem osobą która długo odczuwa jego zapodanie 🤪 więc jeszcze kompletnie się nie napalam - w pon beta, która szybko rozwiąże wątpliwości. To będzie 13 dni po zastrzyku więc chyba ok?

    AMH: 1,8
    Cytologia: 🆗
    🤵🏻‍♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
    1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
    2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
    3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
    4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
    5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu 🍀👌🏻
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2971 2783

    Wysłany: 19 września, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WWiktoriAA92 wrote:
    Haha u mnie to na bank jeszcze na teście wynik po zastrzyku - bo już za trzecim razem wiem, że jestem osobą która długo odczuwa jego zapodanie 🤪 więc jeszcze kompletnie się nie napalam - w pon beta, która szybko rozwiąże wątpliwości. To będzie 13 dni po zastrzyku więc chyba ok?

    Myślę że na pewno będzie ok, najlepiej jakbyś powtórzyła po 48h dla pewności ;)

    WWiktoriAA92 lubi tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • StaraczkaPoChlo Przyjaciółka
    Postów: 62 27

    Wysłany: 19 września, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja już się nie mogę doczekać aż będę 13 dni po zastrzyku 😄
    Dziewczyny a Wy mierzycie temperaturę?

  • LaKaMi Debiutantka
    Postów: 15 7

    Wysłany: 19 września, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Wasze pozytywne testy! ♥️ ile
    my musimy miec w sobie siły żeby to wszystko przejsc… ale pomyslcie jakie te nasze przyszle pociechy beda wyjatkowe 🥰 u mnie dopiero 17 dc wiec jeszcze troche czekania do testu, ale nie wiem, jakos wewnetrznie czuje ze nic z tego :/

    StaraczkaPoChlo, Mq1991, Ola_45, WWiktoriAA92 lubią tę wiadomość

  • StaraczkaPoChlo Przyjaciółka
    Postów: 62 27

    Wysłany: 19 września, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety co cykl mam w sobie wszystkie emocje, najpierw super ze nowy cykl, później że nic z tego, później rodzi się nadzieja żeby na końcu się podłamać ze cykl stracony 🙁
    No niestety nie potrafię tego przeżywać na 'chłodno'..
    Trzymam za nas kciuki w tym cyklu ✊️

    LaKaMi, Niktważny lubią tę wiadomość

  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 607 214

    Wysłany: 19 września, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaPoChlo wrote:
    Ja niestety co cykl mam w sobie wszystkie emocje, najpierw super ze nowy cykl, później że nic z tego, później rodzi się nadzieja żeby na końcu się podłamać ze cykl stracony 🙁
    No niestety nie potrafię tego przeżywać na 'chłodno'..
    Trzymam za nas kciuki w tym cyklu ✊️
    Chyba nie da się tego na chłodno przeżyć jak się na coś takiego długo czeka i się nie udaje. Ale kciuki za nas wszystkie, że w końcu się uda!

    Ola_45, StaraczkaPoChlo lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ 32l 👦🏻35l
    12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
    04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
    11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
    12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
    10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2971 2783

    Wysłany: 19 września, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaPoChlo wrote:
    No ja już się nie mogę doczekać aż będę 13 dni po zastrzyku 😄
    Dziewczyny a Wy mierzycie temperaturę?

    Jeszcze chwila i przyjdzie czas na Ciebie z testowaniem 😅 Ale jak chcesz 13dpo to później sprawdź sobie czy ewentualna druga kreska ciemnieje albo beta i przyrost. Bo mi 13dpo jeszcze wychodziły kreski nieraz ;)

    Ja dzisiaj jestem 15dpo i dalej kreska jest. Ani ciemniejsza, ani jasniejsza. Ja nie wiem 😳

    Ja nie mierzę temperatur

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • WWiktoriAA92 Ekspertka
    Postów: 240 63

    Wysłany: 19 września, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaPoChlo wrote:
    No ja już się nie mogę doczekać aż będę 13 dni po zastrzyku 😄
    Dziewczyny a Wy mierzycie temperaturę?
    A zadam głupie pytanie 🤪🤪 bo wiem, że dziewczyny mierzą temperaturę żeby wiedzieć jak z owulacją ale czy potem dalej się ją mierzy? Czy na tej podstawie ocenia się np. czy dochodzi do zagnieżdżenia? Tego w sumie nie wiem. No i ja nie mierzę, bo chyba trzeba to robić zawsze o tej same porze. A ja nawet z lekami mam problem - czy Wy dziewczyny przyjmujecie swoje leki po zastrzyku zawsze o tej samej porze, czy tak jak ja: jedna rano (raz o 8, raz o 9) i wieczorem też na oko?

    AMH: 1,8
    Cytologia: 🆗
    🤵🏻‍♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
    1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
    2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
    3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
    4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
    5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu 🍀👌🏻
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 607 214

    Wysłany: 19 września, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WWiktoriAA92 wrote:
    A zadam głupie pytanie 🤪🤪 bo wiem, że dziewczyny mierzą temperaturę żeby wiedzieć jak z owulacją ale czy potem dalej się ją mierzy? Czy na tej podstawie ocenia się np. czy dochodzi do zagnieżdżenia? Tego w sumie nie wiem. No i ja nie mierzę, bo chyba trzeba to robić zawsze o tej same porze. A ja nawet z lekami mam problem - czy Wy dziewczyny przyjmujecie swoje leki po zastrzyku zawsze o tej samej porze, czy tak jak ja: jedna rano (raz o 8, raz o 9) i wieczorem też na oko?
    Ja mam ustawiony alarm w telefonie i staram się przyjmować zawsze o tej samej porze

    WWiktoriAA92 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 32l 👦🏻35l
    12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
    04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
    11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
    12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
    10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
  • StaraczkaPoChlo Przyjaciółka
    Postów: 62 27

    Wysłany: 19 września, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja staram się mierzyć temperaturę o 7-8 rano, ogólnie to zaczynam mierzyć odkąd skończy mi się krwawienie aż po spadek przed kolejnym okresem.
    Już 2 cykle z tych co mierzyłam w okresie poowulacyjnym dały mi nadzieję że będzie ciąża bo i ładnie temperatura rosła i był spadek w okolicy 7 dnia po owulacji co mogło zwiastować zagnieżdżenie, później znowu ciągle temperatura rosła ale niestety ostatecznie szybko spadła na okres..
    Trochę się na to wkurzam bo wiadomo że nigdy się idealnie całego cyklu nie zmierzy i później się zastanawiam co oznacza spadek jak nie powinno go być a możliwe że to zakłamany pomiar 😅
    A no i dziś 7 dzień po owulacji i jest spadek temperatury czyli też mogłabym teoretycznie to przypisać do ewentualnego zagnieżdżenia..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września, 09:32

  • WWiktoriAA92 Ekspertka
    Postów: 240 63

    Wysłany: 19 września, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaPoChlo wrote:
    Ja staram się mierzyć temperaturę o 7-8 rano, ogólnie to zaczynam mierzyć odkąd skończy mi się krwawienie aż po spadek przed kolejnym okresem.
    Już 2 cykle z tych co mierzyłam w okresie poowulacyjnym dały mi nadzieję że będzie ciąża bo i ładnie temperatura rosła i był spadek w okolicy 7 dnia po owulacji co mogło zwiastować zagnieżdżenie, później znowu ciągle temperatura rosła ale niestety ostatecznie szybko spadła na okres..
    Trochę się na to wkurzam bo wiadomo że nigdy się idealnie całego cyklu nie zmierzy i później się zastanawiam co oznacza spadek jak nie powinno go być a możliwe że to zakłamany pomiar 😅
    A no i dziś 7 dzień po owulacji i jest spadek temperatury czyli też mogłabym teoretycznie to przypisać do ewentualnego zagnieżdżenia..
    A kolejne głupie pytanie… mierzysz temperaturę pod pachą czy w inny sposób? I czy masz jakiś specjalny termometr? W sumie nigdy o tym nie myślałam, ale może w kolejnym cyklu hmm

    AMH: 1,8
    Cytologia: 🆗
    🤵🏻‍♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
    1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
    2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
    3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
    4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
    5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu 🍀👌🏻
  • LaKaMi Debiutantka
    Postów: 15 7

    Wysłany: 19 września, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie przymierzam do mierzenia temp, ale przeraza mnie koniecznosc regularnosci 😅 Obawiam sie tez, ze wpadne w paranoje wtedy. Niestety mam skłonności do popadania w nadmierne myslenie, analizowanie, przez co udziela mi sie dodatkowy stres. :/ Leki biorę zazwyczaj o tej samej porze ok 7:10 ale wiadomo, ze czasem (zazwyczaj w weekendy) mam obsuwe :)

  • StaraczkaPoChlo Przyjaciółka
    Postów: 62 27

    Wysłany: 19 września, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WWiktoriAA92 wrote:
    A kolejne głupie pytanie… mierzysz temperaturę pod pachą czy w inny sposób? I czy masz jakiś specjalny termometr? W sumie nigdy o tym nie myślałam, ale może w kolejnym cyklu hmm

    Mierze w pochwie, jest specjalny dokładny do 2 miejsc po przecinku termometr, można nawet go kupić pod nazwą 'owulacyjny'

‹‹ 380 381 382 383 384 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ