🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Susannah wrote:A pociąg? Są specjalne przedziały dla rodzin z dziećmi. Próbowałaś? Może to jakaś opcja na wyjazd?
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Ja Was podziwiam z wychodzeniem na spacer równocześnie z wózkiem i psem.. nie wiem jak Wy to robicie 🫣 my mieszkamy w domu na szczęście, więc jeśli idzie ze mną na spacer mój mąż to psa bierzemy, tak to idę sama.. już nawet jak prowadzi go mój mąż to się potrafi zaplątać milion razy o wózek a co dopiero... I boi się dużych samochodów i innych psów, więc niekiedy trzeba go brać na ręce..🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Też mamy psa. I to jest taki pies który lepiej się zachowuje jak jest spuszczony niż jak jest zapiety na smyczy. Więc biorę mała w wózku na smyczy i psina biega obok. Ale my też mamy dom z ogrodem więc jak nie zawsze dam radę z nim wyjść w południe to wypuszczamy na ogród. Po 15 Stary przejmuje małą i psa i bierze ich na ok 2h spacer. A ja w tym czasie ogarniam chatę, bo syf taki przy dziecku i psie, że głowa mała 🤦♀️Łucja ur. 09.2022❤
-
nick nieaktualnyKluska wrote:Oj są dobre nosidła które robią robotę porównywalną z chustami tylko niestety trzeba dobrać ilu kogoś mądrego i wybulić bo np kavka handy czy lennylamb kosztuje jakieś 500-600 zł.
Ale nosidła nawet te lenny lamb podobno to dopiero jak dziecko trzyma samo glowę, bo chcialam dla mojego partnera i doradca chustonoszenia odradzał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 16:09
-
nick nieaktualnykreconairuda wrote:U nas wyjście z psem i wózkiem na ten moment nie sprawdza się. Pies się panicznie boi wózków i rowerów, jest już leciwy a kiedyś go potrącił rowerzysta i ma uraz biedactwo. Na razie ratujemy się moim bratem oraz jak jest ładna pogoda to biorę małą na ręce a pies przed blokiem biega.
Te motanie chusty mnie trochę przeraża 🙈 a nosidła chyba średnio są zalecane.
Spróbuj z jakimś doradcą pd chistonoszenia, nie jest źle, tylko trzeba pocwiczyc. -
Moniek330 wrote:Ja Was podziwiam z wychodzeniem na spacer równocześnie z wózkiem i psem.. nie wiem jak Wy to robicie 🫣 my mieszkamy w domu na szczęście, więc jeśli idzie ze mną na spacer mój mąż to psa bierzemy, tak to idę sama.. już nawet jak prowadzi go mój mąż to się potrafi zaplątać milion razy o wózek a co dopiero... I boi się dużych samochodów i innych psów, więc niekiedy trzeba go brać na ręce..
Mój pies tez lękliwy i rzuca się do dużych psów. Ale nie mam wyjścia. Nikt mi nie pomoże, nie mam tu dziadków do pomocy, a mieszkamy w bloku.kreconairuda lubi tę wiadomość
Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Susannah wrote:Tylko ze ja mam 34 lata, nie bardzo mam przestrzeń na czekanie. A mąż też pracuje dużo, ma własną działalność i terminy... Plus jeszcze pies na pokładzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 16:32
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
kreconairuda wrote:U nas wyjście z psem i wózkiem na ten moment nie sprawdza się. Pies się panicznie boi wózków i rowerów, jest już leciwy a kiedyś go potrącił rowerzysta i ma uraz biedactwo. Na razie ratujemy się moim bratem oraz jak jest ładna pogoda to biorę małą na ręce a pies przed blokiem biega.
Te motanie chusty mnie trochę przeraża 🙈 a nosidła chyba średnio są zalecane.chce zacząć małą przyzwyczajać do takiego chodzenia bo w czerwcu jedziemy w góry i z wózkiem to nie zajedziemy daleko 😛
kreconairuda lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:Ja Was podziwiam z wychodzeniem na spacer równocześnie z wózkiem i psem.. nie wiem jak Wy to robicie 🫣 my mieszkamy w domu na szczęście, więc jeśli idzie ze mną na spacer mój mąż to psa bierzemy, tak to idę sama.. już nawet jak prowadzi go mój mąż to się potrafi zaplątać milion razy o wózek a co dopiero... I boi się dużych samochodów i innych psów, więc niekiedy trzeba go brać na ręce..
Na początku się plątał ale teraz jest ok psiul ogarnął temat, żeby nie podłazić pod wózek. Jedną ręką prowadzę wózek w drugiej smycz z psem. Chociaż ja mam ten komfort, że mój psiut może iść bez smyczy bo nie ucieka i się słucha więc też mam ten komfort
.
-
Dżoanniks wrote:Ale nosidła nawet te lenny lamb podobno to dopiero jak dziecko trzyma samo glowę, bo chcialam dla mojego partnera i doradca chustonoszenia odradzał.
Artvimed Kraków
06.25 transfer 5BB, 6dpt 38.4, 10dpt 200, 12dpt 376, 14dpt 880 😍🍀
02.25 histeroskopia
18.24 transfer ❄️, biochem
30.22 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.23 Z jest na świecie ❤️♀️
10.22 mamy 4 zdrowe ❄️
21.22 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR
💊Wysokie NK maciczne
💊 Zapalenie endometrium
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Moniek330 wrote:Susannah, dobrze że sprowadzasz nas wszystkie na ziemię, nie ma co bujać w obłokach i myśleć o idealnych dzieciach 😄 to jest tak jak mój ginekolog mi kiedyś powiedział jak byłam w ciąży w szpitalu: "ktoś pani mówił, że ciąża to piękny czas ? I z macierzyństwem też panią pewnie tak wkręcają?" 😅
Macie czasem tak, że kończy się wam cierpliwość ? I przychodzą takie nerwy, że zaraz nie wytrzymam , wyjdę i trzasnę drzwiami ? 🙆 Wczoraj już mąż małą ode mnie przejął, bo usypiałam ją na wieczór dwa razy i za każdym razem pospała 2minuty po czym musiałam na nowo wstawać z łóżka i próbować usypiać bo zaczęła jęczeć.. myślałam że mnie szlag trafi 🙄 godzina 00:00 a ona impreza w najlepsze 🤦
Oj tak🙂
Nieraz wtedy mąż go przejmuje. Czasem to już mi się płakać chce🙄Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
Kluska wrote:Jestem prawie pewna że w kavka handy można wcześniej bo to nieduże i bardzo chustopodobne nosidłoale ręki nie dam sobie uciąć bo temat jeszcze hen przede mną. Mnie chustonoszenie na równi fascynuje co przeraża.
Osteo polecała nam Tula, a mnie podoba się kavka 🙂Dżoanniks, kreconairuda, Kluska lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
@ wrote:A mi najbardziej się chce śmiać, jak w tych wszystkich broszurkach poporodowych, poradnikach i złotych radach z neta czytam "wysypiaj się, odpoczywaj, zdrowo się odżywiaj"😂, ale tez karm dziecko na każde żądanie albo odciągaj, bo mleko matki jest dla dziecka najlepsze🤔🤪 Po jednej nocy karmienia, odciągania, przysypiania myślałam, że się zastrzelę, ale tak, wysypiajmy się 😜
Ja bardzo szybko zrezygnowałam z odciągania mleka w nocy bo bym się zajechała. Spać kiedyś trzeba.
Teraz odciągam tylko rano i wieczorem. Kiedyś pracowałam z laktatorem jeszcze popołudniu ale nie zawsze był na to czas.
Już nie raz słyszałam, żebym dosypiała w dzień jak Mały śpi. Hahaha ciekawe kiedy🤣
Z jego turbo drzemkami to ja ledwo umyję butelki do kolejnego karmienia🤷♀️@ lubi tę wiadomość
Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
Dziewczyny czy u Waszych maluchów też nasiliły się problemy z brzuchem w okolicy 8/9 tyg?
U nas codziennie od paru dni są kolki w tych samych godzinach popołudniu i wieczorem. Ewidentnie ból brzucha go wybudza. 1,5 tyg temu zmieliśmy mleko z Bebiko 1 na Comfort a mam wrażenie, że jest gorzej😬
Dajemy mu Espumisan ale nie widzę różnicy. Już nie wiem czy to kwestia zmiany mleka czy niedojrzałości układu pokarmowego🙄
Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
nick nieaktualnyKluska wrote:Jestem prawie pewna że w kavka handy można wcześniej bo to nieduże i bardzo chustopodobne nosidłoale ręki nie dam sobie uciąć bo temat jeszcze hen przede mną. Mnie chustonoszenie na równi fascynuje co przeraża.
No ja ekspertką też nie jestem, môwię tylko co sama usłyszałam 🤷🏻♀️, bo ja myślałam kiedyś też bardziej o nosidle niż chuście. Ale na razie zobaczę jak z chustą mi po drodze.
Kluska lubi tę wiadomość
-
Jjj wrote:Dziewczyny czy u Waszych maluchów też nasiliły się problemy z brzuchem w okolicy 8/9 tyg?
U nas codziennie od paru dni są kolki w tych samych godzinach popołudniu i wieczorem. Ewidentnie ból brzucha go wybudza. 1,5 tyg temu zmieliśmy mleko z Bebiko 1 na Comfort a mam wrażenie, że jest gorzej😬
Dajemy mu Espumisan ale nie widzę różnicy. Już nie wiem czy to kwestia zmiany mleka czy niedojrzałości układu pokarmowego🙄
A 8/9 tydzień to też drugi skok...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:Ja mam 36 i zastanawiam się czy w ogóle wrócimy po któryś z pięciu... Serio, kolejnego dziecka sobie nie wyobrażam, na dzień dzisiejszy kompletnie wystarczy mi to co mam. Na razie luźno tylko o tym rozmawiamy, żadne z nas nie ma parcia na kolejnego malucha, poważniej pewnie wrócimy do rozmów pod koniec roku bo z jednej strony że względu na wiek powinniśmy wrócić od razu a z drugiej ja chciałabym wrócić na trochę do pracy...
Nam by dużo ułatwiło, gdyby dzieć został jedynakiem albo gdybym miała pewnosc, że z tych 2 zarodków będzie jedna ciąża... Ryje mi banię ten temat posiadania trójki dzieci, bo oddania zarodków do adopcji sobie nie wyobrażam. Kiedyś myślałam, że w razie co wywieziemy do Czech i tam zutylizujemy, ale teraz patrzę na dziecia i sobie myślę, że bym zutylizowała takie dziecio i zabrała mu szansę na życie... No masakrę mam w głowie w tym temacie.Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Susannah wrote:Nam by dużo ułatwiło, gdyby dzieć został jedynakiem albo gdybym miała pewnosc, że z tych 2 zarodków będzie jedna ciąża... Ryje mi banię ten temat posiadania trójki dzieci, bo oddania zarodków do adopcji sobie nie wyobrażam. Kiedyś myślałam, że w razie co wywieziemy do Czech i tam zutylizujemy, ale teraz patrzę na dziecia i sobie myślę, że bym zutylizowała takie dziecio i zabrała mu szansę na życie... No masakrę mam w głowie w tym temacie.Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
6dpt 12,99
7dpt 33,5
9dpt 80
10dpt 130,4
12dpt 328,3
14dpt 815 prog 49
18dpt 2635,4
25dpt jest ♥️
380 g szczęścia 👧
26+3 tc 1100 g 👸,
28+3 tc 1338 g👸
31 tc 1750 g 🥰
38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚♀️❤️
09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍
Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.
3 iui ☹️
Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
Dieta z niskim IG od 02.2022
Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf. -
Paula24 wrote:Tak ja tak mam, a później mi głupio.. że się tak zezłościłam... wczoraj mały wisiał cały dzień na cycku i darł się w nieboglosy.. nie wiadomo czemu, dwa razy robiłam podejście do wyjścia z domu, miałam nadzieję że na zewnątrz będzie spał, bo w domu może w sumie z godzinę wczoraj spał ciągiem tak to po 5 góra 10 min, ale niestety na zewnątrz takie cyrki były że myślałam ze gardło zedrze, miałam ochotę zostawić wszystko i iść w pi.zdu ..😒
Hahah ja kiedyś wyszłam na spacer z taka sama nadzieja jak Ty, po wyjściu z bloku zasnęła a jak dochodziłam do parku zaczęła się drzeć 🙈 wracałam w pędzie grożąc jej po drodze ze zostawię ją pod klatką jak nie przestanie 😂😂😂Jjj, Paula24 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
To ja tylko nieśmiało przypomnę, że dzieci z adopcji zarodka, trafiają do takich rodzin jak od każdej z Was/Nas:-) Są wyczekane, wyproszone, wykochane najbardziej na świecie.
Ja już nie wyobrażam sobie życia bez mojego Malucha!!!
Niemniej domyślam się, że decyzja o oddaniu zarodka może być trudna, choć mi świadomość, że trafia do jednej z Nas by bardzo pomogła. 🥰
edit: a co do rodzeństwa, to ja miałam taką fazę jeszcze z 2tyg temu, że bardzo żałowałam, że nie mamy zarezerwowanego rodzeństwa dla Naszego Bąbla. No jest tak słodki i kochany, a ten czas tak zapiernicza, że myślałam sobie, że może za rok by podejść znów.... Ale podchodząc racjonalnie, to nie ma co szaleć. Mam 41 lat - wystarczy jak Małemu poświęcę swój czas i dam wszystko co najlepsze.
A co do czasu... dokładnie w zeszłym roku płakałam ze szczęścia, bo byłam po drugiej weryfikacji bety 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 20:24
Daylight, Moniek330, Madżka89, Jjj, Ania 181, Bocianiątko, kreconairuda, Vsteria, Darkaaa, Krysiaa, Kluska, Zielona87, Dżoanniks, Jaszczureczka, Juka2018_1, mlia, Przyjaciółka123, aga12345, GrubAsia, parviflora, Syla87 lubią tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍