🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniek330 wrote:Tak, ja dziś też mam wyrzuty sumienia że mogłam podejść do tego z większą cierpliwością... Ale serio usypianie tego dziecka to największa kara, dość że dla mnie to dla niej tym bardziej 😅 no i te płacze nie wiadomo o co są najgorsze, ja to w ogóle mam takie odchyły, że pociesza mnie jak ktoś inny też jej nie może uspokoić, bo to znaczy że nie ze mną jest coś nie tak jako matką, że własnego dziecka nie umiem uspokoić 🙄
Spoko Moniek ja nie umiem nakarmić mojego dziecka, je już w takich dziwnych pozycjach ze to jest cyrk jakiś, na leżąco, tyłem do mnie na kolanach, przodem 🤣 No po prostu masakra a jak słyszę od lekarza ze ma jeść więcej to mówię nie ma sprawy tylko niech mi Pani powie jak to robić 🤦♀️ chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej ale tez jesteśmy ludźmi i każdy ma jakiś kres wytrzymałości, do tego dochodzi jeszcze zmęczenie i niewyspanie. Bądź łaskawa dla siebie Kochana, po to są mężowie/partnerzy żeby nas zmieniali kiedy nam już sił brak.Moniek330, Jjj lubią tę wiadomość
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Bocianiątko wrote:A nie jesteście przypadkiem po szczepieniu na rota? U nas ewidentnie około 8 tygodnia zrobilo się gorzej i wiązałam to ze szczepieniem. Potem zaczęły się zmiany mleka.
A 8/9 tydzień to też drugi skok...
Szczepienie na Rota mieliśmy niemal dwa tygodnie temu. Problemy z brzuszkiem nasiliły się od piątku tamtego tygodnia czyli niemal 9 dni po szczepieniu.
Płacze zazwyczaj są w tych samych godzinach więc raczej to nie jest skok🤔Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
Susannah wrote:Nam by dużo ułatwiło, gdyby dzieć został jedynakiem albo gdybym miała pewnosc, że z tych 2 zarodków będzie jedna ciąża... Ryje mi banię ten temat posiadania trójki dzieci, bo oddania zarodków do adopcji sobie nie wyobrażam. Kiedyś myślałam, że w razie co wywieziemy do Czech i tam zutylizujemy, ale teraz patrzę na dziecia i sobie myślę, że bym zutylizowała takie dziecio i zabrała mu szansę na życie... No masakrę mam w głowie w tym temacie.
To my mamy inny problem. Został nam jeden zarodek i to niezbyt wysokiej klasy. W tamtym roku mąż bardzo chciał go transferować, do czasu jak nie zaszłam naturalnie w ciążę. O następnym nie chce słyszeć, przynajmniej na razie🤪
Ja też bym nie chciała mieć dziecka po dziecku, ewentualnie za jakieś 6/7 lat. Tylko że mam już 37 lat🙄
Możemy oddać ten zarodek do adopcji ale wątpię aby ktoś go chciał że względu na jego klasę i fakt, że z wcześniejszych 4 zarodków nie udało się uzyskać ciąży. Płacić za jego mrożenie w nieskończoność nie ma sensu.
Ciągle wraca do mnie ten temat😒Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
Nie chcę się madrzyc, tylko ew. Dodać otuchy. Z mojego 10 mcznego doświadczenia bycia mamy 2 dzieci, wydaje mi się, że przejście od zera dzieci do bycia mama po raz pierwszy, jest najtrudniejsze. Kolejne dziecko przynajmniej u mnie, tzn. U mnie blizniaki to nie jest 2 razy wiecej roboty. Jest wiecej pracy niz przy jednym, ale raczej nie wprost proporcjonalnie czyli dwukrotnie😁🥰
Tak sobie wyobrazam, ze kazdym kolejne dziecko to jest oczywiscie Nowa odpowiedxialnosc, ale jest juz troche efekt skali i nie ma tego szoku co przy pierwszym.
Ja zaczelam myslec ku wlasnemu zdziwieniu, ze chcialabym kolejne dopiero jak do siebie doszlam i minal 4 trymestr, - kolo 5 mca powiedzmy.
Jako ze mam 40 lat i juz raz wygralam na loterii to zajme sie jednak tym co juz wygralam.☺️Dżoanniks, @ lubią tę wiadomość
Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
kid_aa wrote:
Niemniej domyślam się, że decyzja o oddaniu zarodka może być trudna, choć mi świadomość, że trafia do jednej z Nas by bardzo pomogła. 🥰
kid_aa bardzo do mnie przemawia to co napisałaś 😍
My dopiero uczymy się ogarniać nasze maluchy ale pewnie niebawem będziemy wracać do kliniki po śnieżynki. Mamy sporo zarodków wysokiej klasy i zakładam, że część z nich oddamy do adopcji. Sama kiedyś rozważałam adopcję dziecka i myślę, że nie miałabym problemu z pokochaniem malucha.kid_aa, Dżoanniks, parviflora lubią tę wiadomość
♀ 30 lat
AMH: 4,44; okazjonalnie LUF
♂31 lat,
Asthenozoospermia; fragmentacja: 34%-45% ,
03.2021 IUI 😞
05.2021 IUI 😞
07-10.2021 IVF, Angelius Provita, Artvimed - nieudane stymulacje, 0 -> ❄️
10.2021 GC Katowice/Kraków; konkretny plan 💪01.2022 GC IVF Labo + Embrio 💪💪 PIMSi + MSOME.
Mamy 6 - 5 dniowych blastek ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
21.03 Transfer 5.1.1
6 dpt. II 8 dpt. 214,2 mlU/ml, prog. 19.63 ng/ml 🍀10 dpt. 767,3 mlU/ml, prog. 23,38 ng/ml 🍀12 dpt. 2006 mlU/ml .36,04 ng/ml 🍀
6tc5d mamy ❤️❤️🍀
-
Tak Was czytam i szczerze się przyznam, ze mnie coraz częściej nachodzi myśl powrotu po rodzeństwo dla Naszego Synka 🥰 no ale zawsze jest jakieś ale.. nie wiem czy dam radę np ogarnąć 2.5/3 latka i takiego malucha 🫣InviMed Wrocław 🍀
9.02.2021 - punkcja: pobrane 22 oocyty z czego 18 dojrzałych
12.02.2021 - transfer 3 dniowych Maluszków ❤️❤️
7 dpt - beta 23,6 U/l, 10 dpt - beta 186,6 U/l, 12 dpt - 443,4 U/l, 14 dpt - 928,6 U/l, 20 dpt - 7497 U/l
28 dpt - zarodek 5mm z ♥️
25.03 - Maleństwo 1,8 cm
28.04 - prenatalne - będzie Synuś 💙
Podejście nr 2 ♥️
5.12.2023 - transfer ❄️🍀
6dptw - beta 35,7 U/l, 8dpt - beta 140,3 U/l, 10dpt - beta 417,1 U/l, 13dpt - beta 1633,2 U/l, 17dpt - beta 9944,7U/l, 22dpt - beta 38817,3 U/l, 28dpt - 8mm Malucha z bijącym ♥️
Mamy ❄️
-
Dziewczyny, to jak to jest z tym szczepieniem na rota? No tak myślę, ze u nas problemy refluksowe nasiliły się tydzień temu, po szczepieniu…. To minie?35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Izaja wrote:Dziewczyny, to jak to jest z tym szczepieniem na rota? No tak myślę, ze u nas problemy refluksowe nasiliły się tydzień temu, po szczepieniu…. To minie?
Izaja lubi tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Annn90 wrote:Tak Was czytam i szczerze się przyznam, ze mnie coraz częściej nachodzi myśl powrotu po rodzeństwo dla Naszego Synka 🥰 no ale zawsze jest jakieś ale.. nie wiem czy dam radę np ogarnąć 2.5/3 latka i takiego malucha 🫣
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:Też mam takie obawy .. no i boję się że na początku byłoby to że stratą dla starszego dziecka. Dlatego myślałam o większej różnicy wieku. Mamy dwie znajome pary z różnicą 5 lat między dzieciakami i bardzo to chwalą. No, ale ten nasz wiek temu nie sprzyja...
Mam dokładnie tak ja Ty, gdybym miała np. 32 lata a nie 36 to pewnie w wieku 36 wróciłabym a teraz to nie wiem, pasowałoby za rok ale to będzie masakra. Moja przyjaciolka ma 1,5 roczne dziecko i wpadła teraz z drugim, raz ze ciąża jest ciężka, podnoszenie dziecka itp. już dwa razy była w szpitalu nie mówiąc o tym jak bardzo się boi co będzie jak urodzi się małe i jak pogodzi to wszystkoStarania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Izaja wrote:Dziewczyny, to jak to jest z tym szczepieniem na rota? No tak myślę, ze u nas problemy refluksowe nasiliły się tydzień temu, po szczepieniu…. To minie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2023, 22:47
Izaja lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Odnośnie kosztów nosideł - mi lwią część fundnęli koledzy z pracy. Akurat pogadałam sobie z doradczynią odnośnie doboru nosidła I tak od slowa do slowa zeszlo ze w tamtym czasie corka byla zbyt młoda na klasyczne nosidło (bo hybrydy nie rozważałam skoro mialam chuste), a nie chcialam tez czekać tych 2-3 miesiecy I "mrozić" funduszy u koleżanki na koncie i chcialam zrezygnowac z tego prezentu, to mi babka powiedziala ze spokojnie voucherem zalatwimy temat. No I wyszlo super, voucher kolezanka mogla szybko ogarnąć I nie kisić kasy, a ja go mogłam zrealizować na konkretny cel dla mnie w dogodnym terminie. Takze jakby ktos chcial Wam jakas zrzutke zrobic na prezent dla dziecka I tak te 300-400 sie uzbiera, a chcecie nosidło to polecam tak rozwiązać temat.
We Wrocławiu ta opcja voucheru była w MaluchTravel na Nowym Dworze - mysle ze u innych doradcow w innych miastach tez sie uda cos takiego ogarnąćDżoanniks lubi tę wiadomość
2025
18w1 | 238g
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Bocianiątko wrote:Też mam takie obawy .. no i boję się że na początku byłoby to że stratą dla starszego dziecka. Dlatego myślałam o większej różnicy wieku. Mamy dwie znajome pary z różnicą 5 lat między dzieciakami i bardzo to chwalą. No, ale ten nasz wiek temu nie sprzyja...
Wiem, ze to kwestia czasu żeby wszystko doszło do skutku, no i ze nie każdy transfer może zakończyć się powodzeniem ale od jakiegoś miesiąca ciagle gdzieś te myśli mi przechodzą przez głowę.
Co do różnicy wieku to wcześniej byłam zdania, ze im mniejsza tym lepiej, ale z czasem jest więcej obaw. Ja teraz w tym roku 33 lata ale chyba wolałabym mieć wcześniej to wszystko „za sobą”
Oprócz tego, ze mamy dwie śnieżynki to jest również zamrożonych 6 jajeczek, które chyba pójdą do adopcjiInviMed Wrocław 🍀
9.02.2021 - punkcja: pobrane 22 oocyty z czego 18 dojrzałych
12.02.2021 - transfer 3 dniowych Maluszków ❤️❤️
7 dpt - beta 23,6 U/l, 10 dpt - beta 186,6 U/l, 12 dpt - 443,4 U/l, 14 dpt - 928,6 U/l, 20 dpt - 7497 U/l
28 dpt - zarodek 5mm z ♥️
25.03 - Maleństwo 1,8 cm
28.04 - prenatalne - będzie Synuś 💙
Podejście nr 2 ♥️
5.12.2023 - transfer ❄️🍀
6dptw - beta 35,7 U/l, 8dpt - beta 140,3 U/l, 10dpt - beta 417,1 U/l, 13dpt - beta 1633,2 U/l, 17dpt - beta 9944,7U/l, 22dpt - beta 38817,3 U/l, 28dpt - 8mm Malucha z bijącym ♥️
Mamy ❄️
-
My mamy różnice 5 lat, zaczęliśmy się starać gdy mały miał dwa i z perspektywy czasu gdyby nie morze wylanych łez i załamanie nerwowe przez lata starań to uważam, że dobrze się stało. Jasne, że po 2 latach byliśmy gotowi na dziecko, ale na takie „samo”, a urodził nam się klasyczny hnb. Gdyby mój syn miał teraz niecałe 3 latka wyskoczyłabym z okna. Po pierwsze w nocy wstawał siku, a raczej ja go budziłam i zanosiłam do wc, po drugie godzina 7 rano i gdy wstawał ja również musiałam, śniadanie itp a potem zabawa na macie. Teraz mam niesamowitą wygodę ponieważ jest już naprawdę duży i rozsądny. Wstanie rano, zamelduje się że nie śpi i idzie do salonu się bawić. A ja z maluchem mamy spokojnie czas, albo żeby poczekać aż się obudzi, albo dokończyć karmienie itp. Nie ma szaleńczego biegu bo starszak wstał i nie wiadomo co robi i czy nie zrobi sobie krzywdy. Nie wspominając już o tym, że mi przy młodszym pomaga, przynosi różne rzeczy między pokojami, buja w wózku gdy ja jestem zajęta, a zaczyna się denerwować. Zagaduje na macie itp. Naprawdę doceniam to, że nie mam w domu dzidziusia tylko kumatego chłopca.
Z drugiej strony znam dziewczyny które maja małą różnice wieku i dają radę ale uważam ze trzeba się na to bardzo świadomie zdecydować bo pierwsze 2/3 lata nie będą łatwe. Opieka nad noworodkiem nigdy nie jest łatwa, a tu dzieci wymagających naszej stu procentowej uwagi jest dwojeBocianiątko, Jjj lubią tę wiadomość
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Zielona87 wrote:Tylko ja nie chcę być uziemiona w domu przez kilka lat, człowiek chce pojechać gdzieś blisko na weekend , albo dalej nad morze. Kiedyś te awantury w aucie muszą minąć , bo tak się żyć nie da 😂zwłaszcza jak wszyscy nam mówią , że ich dziełu uwielbiały od zawsze jazdę autem , no jprdl 😆
Ale jak miała 4 miesiące to pojechałam z nią moja mama nad morze (3h jazdy) i jechalsmy tyło na drzemkach 3x po ok godzinie, a w międzyczasie przytnę na stacji , kocyk na skrawek trawy między chodnikami i zabawa przed 1.5-2h , zmęczyła się i dalej ... tak realnie lepiej się zrobiło jak kupiłam króliczka alilo i najpierw słuchała trochę piosenek, to ystarczalo na trasę 15-20min , teraz słucha bajek i jest już o niebo lepiej .
Jak miała 1rok i 9 miesięcy polecieliśmy do Tunezji trasa łącznie z dojazdami z/ na lotnisko trwała ok 10h także pocieszam ! Trzeba się nakombinować, ale kiedyś przechodzi i nie jesteś sama . Jednak przez ten 1 rok bylismy bardzo ograniczeni a każdy nawet 15min wyjazd do dziadków przysparzał mnie o bol głowy 😏Zielona87, Daylight, Jenny88, Jenny88 lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Ja bym chciała rodzeństwo dla syna Ale nie mam już zarodkow i wykorzystałam 3 procedury. Ogolnie u mnie zawsze była bida z zarodkami. Max. 2 z jednej procedury. Planujemy na poczatku podejsc do 4 i pewnie ostatniej procedury, zamrozimy zarodek i transfer będzie po kolejnym roku.
Co do wózków to mój przeważnie ryczy ze sie nie da go uspokoić i pędem do domu. Może co 3 wyjście zaśnie bez problemu i można trochę pochodzić. W foteliku najgorzej zas się go zapina bo chyba nie lubi być skrępowany w trakcie jazdy juz nie najgorzej. We wrześniu chcemy jechać nad morze, mam nadzieje ze juz spokojnie będzie się zachowywał bo ze Śląska do pobierowa to kawalek jest 😅 -
Hej, Pytanie do dziewczyn których dzieci urodziły się po 37t ale z waga urodzeniowa poniżej 2500g - czy lekarz Wam proponował bezpłatna szczepionkę 5w 1? Na szkole rodzenia mówiono nam o tym ale w przychodni pielęgniarki robią wielkie oczy
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
kid_aa wrote:To ja tylko nieśmiało przypomnę, że dzieci z adopcji zarodka, trafiają do takich rodzin jak od każdej z Was/Nas:-) Są wyczekane, wyproszone, wykochane najbardziej na świecie.
Ja już nie wyobrażam sobie życia bez mojego Malucha!!!
Niemniej domyślam się, że decyzja o oddaniu zarodka może być trudna, choć mi świadomość, że trafia do jednej z Nas by bardzo pomogła. 🥰
edit: a co do rodzeństwa, to ja miałam taką fazę jeszcze z 2tyg temu, że bardzo żałowałam, że nie mamy zarezerwowanego rodzeństwa dla Naszego Bąbla. No jest tak słodki i kochany, a ten czas tak zapiernicza, że myślałam sobie, że może za rok by podejść znów.... Ale podchodząc racjonalnie, to nie ma co szaleć. Mam 41 lat - wystarczy jak Małemu poświęcę swój czas i dam wszystko co najlepsze.
A co do czasu... dokładnie w zeszłym roku płakałam ze szczęścia, bo byłam po drugiej weryfikacji bety 😍
Vsteria wrote:kid_aa bardzo do mnie przemawia to co napisałaś 😍
My dopiero uczymy się ogarniać nasze maluchy ale pewnie niebawem będziemy wracać do kliniki po śnieżynki. Mamy sporo zarodków wysokiej klasy i zakładam, że część z nich oddamy do adopcji. Sama kiedyś rozważałam adopcję dziecka i myślę, że nie miałabym problemu z pokochaniem malucha.
Ania 181 wrote:Nie chcę się madrzyc, tylko ew. Dodać otuchy. Z mojego 10 mcznego doświadczenia bycia mamy 2 dzieci, wydaje mi się, że przejście od zera dzieci do bycia mama po raz pierwszy, jest najtrudniejsze. Kolejne dziecko przynajmniej u mnie, tzn. U mnie blizniaki to nie jest 2 razy wiecej roboty. Jest wiecej pracy niz przy jednym, ale raczej nie wprost proporcjonalnie czyli dwukrotnie😁🥰
Tak sobie wyobrazam, ze kazdym kolejne dziecko to jest oczywiscie Nowa odpowiedxialnosc, ale jest juz troche efekt skali i nie ma tego szoku co przy pierwszym.
Ja zaczelam myslec ku wlasnemu zdziwieniu, ze chcialabym kolejne dopiero jak do siebie doszlam i minal 4 trymestr, - kolo 5 mca powiedzmy.
Jako ze mam 40 lat i juz raz wygralam na loterii to zajme sie jednak tym co juz wygralam.☺️
Annn90 wrote:No to mamy te same obawy. Jak Oliś był mały to pochłonął mnie cała sobą a tak? Maluch pochłania dużo czasu i energii, której będzie również potrzebował Starszak - już nie mówiąc o okresie ciąży, który bywa różny 🤷🏻♀️ wiem, ze zawsze mogę liczyć na pomoc wielu osób no ale gdzieś z tylu głowy jest, ze „to moje dziecko”
Wiem, ze to kwestia czasu żeby wszystko doszło do skutku, no i ze nie każdy transfer może zakończyć się powodzeniem ale od jakiegoś miesiąca ciagle gdzieś te myśli mi przechodzą przez głowę.
Co do różnicy wieku to wcześniej byłam zdania, ze im mniejsza tym lepiej, ale z czasem jest więcej obaw. Ja teraz w tym roku 33 lata ale chyba wolałabym mieć wcześniej to wszystko „za sobą”
Oprócz tego, ze mamy dwie śnieżynki to jest również zamrożonych 6 jajeczek, które chyba pójdą do adopcji
MajówkaS. wrote:My mamy różnice 5 lat, zaczęliśmy się starać gdy mały miał dwa i z perspektywy czasu gdyby nie morze wylanych łez i załamanie nerwowe przez lata starań to uważam, że dobrze się stało. Jasne, że po 2 latach byliśmy gotowi na dziecko, ale na takie „samo”, a urodził nam się klasyczny hnb. Gdyby mój syn miał teraz niecałe 3 latka wyskoczyłabym z okna. Po pierwsze w nocy wstawał siku, a raczej ja go budziłam i zanosiłam do wc, po drugie godzina 7 rano i gdy wstawał ja również musiałam, śniadanie itp a potem zabawa na macie. Teraz mam niesamowitą wygodę ponieważ jest już naprawdę duży i rozsądny. Wstanie rano, zamelduje się że nie śpi i idzie do salonu się bawić. A ja z maluchem mamy spokojnie czas, albo żeby poczekać aż się obudzi, albo dokończyć karmienie itp. Nie ma szaleńczego biegu bo starszak wstał i nie wiadomo co robi i czy nie zrobi sobie krzywdy. Nie wspominając już o tym, że mi przy młodszym pomaga, przynosi różne rzeczy między pokojami, buja w wózku gdy ja jestem zajęta, a zaczyna się denerwować. Zagaduje na macie itp. Naprawdę doceniam to, że nie mam w domu dzidziusia tylko kumatego chłopca.
Z drugiej strony znam dziewczyny które maja małą różnice wieku i dają radę ale uważam ze trzeba się na to bardzo świadomie zdecydować bo pierwsze 2/3 lata nie będą łatwe. Opieka nad noworodkiem nigdy nie jest łatwa, a tu dzieci wymagających naszej stu procentowej uwagi jest dwoje
izaz123 wrote:Ja bym chciała rodzeństwo dla syna Ale nie mam już zarodkow i wykorzystałam 3 procedury. Ogolnie u mnie zawsze była bida z zarodkami. Max. 2 z jednej procedury. Planujemy na poczatku podejsc do 4 i pewnie ostatniej procedury, zamrozimy zarodek i transfer będzie po kolejnym roku...
Bocianiątko wrote:Ja mam 36 i zastanawiam się czy w ogóle wrócimy po któryś z pięciu... Serio, kolejnego dziecka sobie nie wyobrażam, na dzień dzisiejszy kompletnie wystarczy mi to co mam. Na razie luźno tylko o tym rozmawiamy, żadne z nas nie ma parcia na kolejnego malucha, poważniej pewnie wrócimy do rozmów pod koniec roku bo z jednej strony że względu na wiek powinniśmy wrócić od razu a z drugiej ja chciałabym wrócić na trochę do pracy...
Według mnie z perspektywy dziecka to fajnie mieć rodzeństwo z minimalną różnicą wieku, bo jednak można wiele rzeczy robić razem, wymieniać się ubraniami i ma się wspólnych przyjaciół, ale z perspektywy rodzica to z wielu względów wygodniejsza jest większa różnica wieku.marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6 -
nick nieaktualnyA ja powiem tak- cieszę się, że nie zostały nam już zarodki i nie muszę się martwić co z nimi zrobić bo 41 lat to jednak już bardzo późno. Zresztą nie wiem czy chcielibyśmy więcej dzieci.
Ale czy wy macie też tak z otoczeniem, że mówię że jedno dziecko i koniec i słyszę dobra dobra za chwilę będzie kolejne. I tu mówię, że nie bo wiek i invitro i nie ma szans, na co słyszę, żebym się nie zdziwiła bo ludziom po in vitro udaje się naturalnie (sick- tylko jakiemu %). Albo że no to kolejną procedurę i się uda 😡. I wtedy mówię ile to kosztuje, to trochę rzedną im miny. Bo większość jest przekonana ze jak jest dof z miast to in vitro nic nie kosztuje albo jakieś grosze.generalnie dyskusje ucina dopiero jak mówię, że nawet jeśli to ja kolejnej procedury już psychicznie bym nie zniosła.
Ale ten nacisk na posiadanie kolejnych dzieci jest kurde ogromny. -
GrubAsia wrote:Moja córka nienawidzila fotelika , w gondoli jeździła może 3 miesiące potem wrzask, że spacerówka nie było lepiej. Do tej pory ma ogromny problem ze wszystkimi pasami , kurtkami i wszystkim co ja ogranicza.
Ale jak miała 4 miesiące to pojechałam z nią moja mama nad morze (3h jazdy) i jechalsmy tyło na drzemkach 3x po ok godzinie, a w międzyczasie przytnę na stacji , kocyk na skrawek trawy między chodnikami i zabawa przed 1.5-2h , zmęczyła się i dalej ... tak realnie lepiej się zrobiło jak kupiłam króliczka alilo i najpierw słuchała trochę piosenek, to ystarczalo na trasę 15-20min , teraz słucha bajek i jest już o niebo lepiej .
Jak miała 1rok i 9 miesięcy polecieliśmy do Tunezji trasa łącznie z dojazdami z/ na lotnisko trwała ok 10h także pocieszam ! Trzeba się nakombinować, ale kiedyś przechodzi i nie jesteś sama . Jednak przez ten 1 rok bylismy bardzo ograniczeni a każdy nawet 15min wyjazd do dziadków przysparzał mnie o bol głowy 😏
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰