X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 965 580

    Wysłany: 28 marca 2023, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    A ja powiem tak- cieszę się, że nie zostały nam już zarodki i nie muszę się martwić co z nimi zrobić bo 41 lat to jednak już bardzo późno. Zresztą nie wiem czy chcielibyśmy więcej dzieci.

    Ale czy wy macie też tak z otoczeniem, że mówię że jedno dziecko i koniec i słyszę dobra dobra za chwilę będzie kolejne. I tu mówię, że nie bo wiek i invitro i nie ma szans, na co słyszę, żebym się nie zdziwiła bo ludziom po in vitro udaje się naturalnie (sick- tylko jakiemu %). Albo że no to kolejną procedurę i się uda 😡. I wtedy mówię ile to kosztuje, to trochę rzedną im miny. Bo większość jest przekonana ze jak jest dof z miast to in vitro nic nie kosztuje albo jakieś grosze.generalnie dyskusje ucina dopiero jak mówię, że nawet jeśli to ja kolejnej procedury już psychicznie bym nie zniosła.
    Ale ten nacisk na posiadanie kolejnych dzieci jest kurde ogromny.

    Znam kilka przypadków gdzie udała się pierwsza procedura z dofinansowaniem, bez żadnych dodatkowych badań i najtańszymi refundowanymi lekami więc ich koszty zamykały się w 3 000 złotych, a nie 30 000 czy 90 000 złotych - w ich mniemaniu in vitro to tani pewniak 👨‍👩‍👧‍👧👨‍👩‍👧‍👦👨‍👩‍👦‍👦

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3351 3245

    Wysłany: 28 marca 2023, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    A ja powiem tak- cieszę się, że nie zostały nam już zarodki i nie muszę się martwić co z nimi zrobić bo 41 lat to jednak już bardzo późno. Zresztą nie wiem czy chcielibyśmy więcej dzieci.

    Ale czy wy macie też tak z otoczeniem, że mówię że jedno dziecko i koniec i słyszę dobra dobra za chwilę będzie kolejne. I tu mówię, że nie bo wiek i invitro i nie ma szans, na co słyszę, żebym się nie zdziwiła bo ludziom po in vitro udaje się naturalnie (sick- tylko jakiemu %). Albo że no to kolejną procedurę i się uda 😡. I wtedy mówię ile to kosztuje, to trochę rzedną im miny. Bo większość jest przekonana ze jak jest dof z miast to in vitro nic nie kosztuje albo jakieś grosze.generalnie dyskusje ucina dopiero jak mówię, że nawet jeśli to ja kolejnej procedury już psychicznie bym nie zniosła.
    Ale ten nacisk na posiadanie kolejnych dzieci jest kurde ogromny.
    To chyba zależy od otoczenia, w którym człowiek się otacza .U nas nieliczni mają parkę i w sumie pytania o rodzeństwo są sporadyczne ,a wtedy odpowiadam że nie ma szans na razie i raczej nie będzie . Nikt jeszcze nie wyraził swojego niezadowolenia z tego tytułu . Mamy swoje lata ,zarodków brak i hnb na pokładzie , więc nie mamy siły na kolejne . Procedury nowej nie będzie ,więc musiałby się wydarzyć jakiś naturalny cud , ale też uważamy 😆

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2023, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szkaradnyszkaradek wrote:
    Znam kilka przypadków gdzie udała się pierwsza procedura z dofinansowaniem, bez żadnych dodatkowych badań i najtańszymi refundowanymi lekami więc ich koszty zamykały się w 3 000 złotych, a nie 30 000 czy 90 000 złotych - w ich mniemaniu in vitro to tani pewniak 👨‍👩‍👧‍👧👨‍👩‍👧‍👦👨‍👩‍👦‍👦

    Tylko takich przypadków jest niewiele. Mimo wszystko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 08:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2023, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    To chyba zależy od otoczenia, w którym człowiek się otacza .U nas nieliczni mają parkę i w sumie pytania o rodzeństwo są sporadyczne ,a wtedy odpowiadam że nie ma szans na razie i raczej nie będzie . Nikt jeszcze nie wyraził swojego niezadowolenia z tego tytułu . Mamy swoje lata ,zarodków brak i hnb na pokładzie , więc nie mamy siły na kolejne . Procedury nowej nie będzie ,więc musiałby się wydarzyć jakiś naturalny cud , ale też uważamy 😆

    To już nawet nie chodzi o najbliższe otoczenie, bo akurat moja rodzina i rodzina mojego partnera spoko zrozumiała. Ale to mi obcy ludzie typu pediatra wyskoczyła z czymś takim 😂. Powiem ci też że po prostu ludzie zielonego pojęcia po prosto o in vitro nie mają. I nie mówie tu o niezadowoleniu z ich strony (może źle to napisałam), ale tak ze śmiechem komentują, źe tak tak zaraz będzie następne 🫣. I nawet jak mówię, że no ale nie ma szans to ciężko im zrozumieć.

  • Kluska Autorytet
    Postów: 4003 7016

    Wysłany: 28 marca 2023, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    To chyba zależy od otoczenia, w którym człowiek się otacza .U nas nieliczni mają parkę i w sumie pytania o rodzeństwo są sporadyczne ,a wtedy odpowiadam że nie ma szans na razie i raczej nie będzie . Nikt jeszcze nie wyraził swojego niezadowolenia z tego tytułu . Mamy swoje lata ,zarodków brak i hnb na pokładzie , więc nie mamy siły na kolejne . Procedury nowej nie będzie ,więc musiałby się wydarzyć jakiś naturalny cud , ale też uważamy 😆

    To jest w ogóle niesamowite jak to zależy od środowiska.
    Wokół mnie praktycznie nie ma rodzin z dziećmi, w naszym bezpośrednim towarzystwie jest dosłownie jedna rodzina, wśród licznego kuzynostwa tylko dwie kuzynki mają dzieci, wszystkie moje koleżanki bez dzieci, brat chyba nawet nie planuję więc mnie nikt nigdy tak aktywnie o to nie pytał. Nawet babcia, pani 90 letnia z malutkiej wsi na Podlasiu nigdy nie nagabywała o wnuki.

    Krakowska, Dżoanniks, Hekate lubią tę wiadomość

    age.png

    Artvimed Kraków

    06.25 transfer 5BB, 6dpt 38.4, 10dpt 200, 12dpt 376, 14dpt 880 😍🍀

    02.25 histeroskopia
    18.24 transfer ❄️, biochem

    30.22 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.23 Z jest na świecie ❤️♀️

    10.22 mamy 4 zdrowe ❄️
    21.22 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF

    👱‍♀️87, 🧔 86

    ♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne

    💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)
    💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR
    💊Wysokie NK maciczne
    💊 Zapalenie endometrium

    ♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kid_aa wrote:
    To ja tylko nieśmiało przypomnę, że dzieci z adopcji zarodka, trafiają do takich rodzin jak od każdej z Was/Nas:-) Są wyczekane, wyproszone, wykochane najbardziej na świecie.
    Ja już nie wyobrażam sobie życia bez mojego Malucha!!!

    Niemniej domyślam się, że decyzja o oddaniu zarodka może być trudna, choć mi świadomość, że trafia do jednej z Nas by bardzo pomogła. 🥰

    edit: a co do rodzeństwa, to ja miałam taką fazę jeszcze z 2tyg temu, że bardzo żałowałam, że nie mamy zarezerwowanego rodzeństwa dla Naszego Bąbla. No jest tak słodki i kochany, a ten czas tak zapiernicza, że myślałam sobie, że może za rok by podejść znów.... Ale podchodząc racjonalnie, to nie ma co szaleć. Mam 41 lat - wystarczy jak Małemu poświęcę swój czas i dam wszystko co najlepsze.
    A co do czasu... dokładnie w zeszłym roku płakałam ze szczęścia, bo byłam po drugiej weryfikacji bety 😍

    Kochana, ja wiem, że to są dzieci par po długiej walce, wywalczone, wyczekane, okupione ciężkim wysiłkiem i mnóstwem emocji, ale ja wiem, że potem bym całe życie myślała - jak wygląda, jaki jest, jak się czuje, czy jest szczęśliwy, jak się uczy... Dlatego ja jako ja nie jestem gotowa na oddanie zarodków do adopcji.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Mommy12 Przyjaciółka
    Postów: 117 123

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kid_aa wrote:

    Niemniej domyślam się, że decyzja o oddaniu zarodka może być trudna, choć mi świadomość, że trafia do jednej z Nas by bardzo pomogła. 🥰

    Nie wiem czy mnie pamiętacie:
    Gmagda- nie udzielam się tutaj ostatnio, bo zwyczajnie kiedy młody pojawił się na świecie nie mam na nic czasu, ale podczytuje was dziewczyny 😍
    Ja jestem na grupie bezplemnikowców i nie wiem czy uwierzycie, ale napisała tam dziewczyna, skorzystali z dawcy plemnika.
    Urodził im się synek.
    Po pół roku zaszła niespodziewanie w naturalną ciąże ze swoim mężem.
    Napisała, ze nienawidzą swojego dziecka z dawcy, że nigdy go nie pokochali i zastanawiają się na oddaniem go do adopcji, bo w końcu mają swoje biologiczne dziecko.

    LUTY - pierwsza procedura
    MARZEC - pierwszy i udany transfer 4BB
    LISTOPAD - synuś na świecie 🤍
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę chyba jestem dziwna bo ja nie mam jakiegoś strasznie emocjonalnego stosunku do zarodków. Patrząc na Zosię nie widzę jej przez pryzmat blastki i tak samo patrząc na zarodek nie myślę o tym że jest to dziecko... A z drugiej strony mam świadomość ile par czeka na adopcje zarodka i jak wywalczone dzieci to są. Nie wiem, być może wynika to z mojego wykształcenia albo z tego że straciliśmy ich kilkadziesiąt po drodze na różnych etapach.... Albo po prostu tak to sobie tłumaczę żeby było mi łatwiej...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 09:11

    Dżoanniks, Daylight, kid_aa, Ania 181 lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mommy12 wrote:
    Nie wiem czy mnie pamiętacie:
    Gmagda- nie udzielam się tutaj ostatnio, bo zwyczajnie kiedy młody pojawił się na świecie nie mam na nic czasu, ale podczytuje was dziewczyny 😍
    Ja jestem na grupie bezplemnikowców i nie wiem czy uwierzycie, ale napisała tam dziewczyna, skorzystali z dawcy plemnika.
    Urodził im się synek.
    Po pół roku zaszła niespodziewanie w naturalną ciąże ze swoim mężem.
    Napisała, ze nienawidzą swojego dziecka z dawcy, że nigdy go nie pokochali i zastanawiają się na oddaniem go do adopcji, bo w końcu mają swoje biologiczne dziecko.

    Jeny to jest straszne 🤯😖. Czyli co zrobili to wbrew sobie, z tym dawcą? Ciężko mi uwierzyć, że można mieć takie podejście. To jakaś masakra 🫣😢 🤬.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kluska wrote:
    To jest w ogóle niesamowite jak to zależy od środowiska.
    Wokół mnie praktycznie nie ma rodzin z dziećmi, w naszym bezpośrednim towarzystwie jest dosłownie jedna rodzina, wśród licznego kuzynostwa tylko dwie kuzynki mają dzieci, wszystkie moje koleżanki bez dzieci, brat chyba nawet nie planuję więc mnie nikt nigdy tak aktywnie o to nie pytał. Nawet babcia, pani 90 letnia z malutkiej wsi na Podlasiu nigdy nie nagabywała o wnuki.

    Tak powinno być, ale rzadko kiedy się zdarza że nie ma oczekiwań w rodzinie :).

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Kurczę chyba jestem dziwna bo ja nie mam jakiegoś strasznie emocjonalnego stosunku do zarodków. Patrząc na Zosię nie widzę jej przez pryzmat blastki i tak samo patrząc na zarodek nie myślę o tym że jest to dziecko... A z drugiej strony mam świadomość ile par czeka na adopcje zarodka i jak wywalczone dzieci to są. Nie wiem, być może wynika to z mojego wykształcenia albo z tego że straciliśmy ich kilkadziesiąt po drodze na różnych etapach.... Albo po prostu tak to sobie tłumaczę żeby było mi łatwiej...

    Dlatego podkreśliłam, że ja jako ja mam takie podejście i myśli. Każdy ma inne :)

    A tak na marginesie pamiętasz nasze rozmowy o czytaniu książki z dzieckiem w wózku? Dzisiaj mi się wyświetlił mem w tym temacie

    064d3d57df42.jpg

    aga12345 lubi tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Dlatego podkreśliłam, że ja jako ja mam takie podejście i myśli. Każdy ma inne :)

    A tak na marginesie pamiętasz nasze rozmowy o czytaniu książki z dzieckiem w wózku? Dzisiaj mi się wyświetlił mem w tym temacie

    064d3d57df42.jpg
    Z tym że większość chyba ma właśnie takie podejście jak Ty... 🙈 Ja myślę że u mnie jednak wykształcenie może zmieniać perspektywę 🤔

    A co do mema to genialny 😁
    Ostatnio chodziłam w kółko po mostku w parku żeby Zos usnęła 😅 a hitem było jak szedł deszcz a ja chciałam żeby ona trochę dłużej pospała to wyszłam przed klatkę na kostkę i chodziłam dookoła bo jest takie miejsce w którym trochę bardziej trzęsie - już dwa razy tak solidnie zmokłam 🤣🤣🤣

    Choć nie powiem, wczoraj usiadłam na 3 minuty w parku żeby wypić ciepłą kawę... Ale zaraz oczy jak 5 zł i dzida na mostek 😛

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1760 1305

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny młodemu chyba przez to slinienie wyskakują wypryski na brodzie. Czym to smarować? Jqk narazie czym nie posmaruje to zaraz jest obslinione

    preg.png
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1511 1294

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Kurczę chyba jestem dziwna bo ja nie mam jakiegoś strasznie emocjonalnego stosunku do zarodków. Patrząc na Zosię nie widzę jej przez pryzmat blastki i tak samo patrząc na zarodek nie myślę o tym że jest to dziecko... A z drugiej strony mam świadomość ile par czeka na adopcje zarodka i jak wywalczone dzieci to są. Nie wiem, być może wynika to z mojego wykształcenia albo z tego że straciliśmy ich kilkadziesiąt po drodze na różnych etapach.... Albo po prostu tak to sobie tłumaczę żeby było mi łatwiej...
    My z mężem mamy podobne podejście. Zostało nam 7 zarodków, wszystkie z 5 doby i aż 5 AA, a mając na uwadze ze w ciąży byłam dwa razy i mam z nich dwójkę zdrowych dzieci zarodki mają raczej wysoki potencjał na danie zdrowej ciąży😅 na razie je sobie potrzymamy tak z 5/7 lat bo taki max. Wiek na dzieci sobie dajemy, być może zmienimy zdanie i zapragniemy 3 dziecka. Koszt trzymania ich nie jest jakiś ogromny a jednak my młodsi nie będziemy więc lepiej skorzystać z tych młodszych o 5/7 lat komórek :)
    Mamy też ten plus ze mamy je w Czechach więc po pierwsze jedno nasze słowo i je po prostu zutylizują, ale my raczej skłaniamy się ku adopcji. Gdybyśmy mieszkali w wawie i korzystali z kliniki w wawie to bym miała większy dylemat. Bałabym się ze moje dzieci się kiedyś spotkają itp. Tutaj ryzyko mamy o wiele mniejsze na scenariusz z komedii romantycznej 😅
    Wiem, że niestety trafiają się takie przypadki jak napisała Gmagda, ale nie powinny one przesądzać o losach par które same w ciąże nie zajdą🥲 to trochę tak jakby przytoczyć taki przykład o tradycyjnej adopcji i powiedzieć ze lepiej pozbyć się tych dzieci bo mogą trafić do takiej rodziny… No mogą ale mimo wszystko jednak ogromna większość znajduje kochające ciepłe domy które o niczym innym jak o dzieciątku nie marzą 🤷🏻‍♀️ coś z zarodkami zrobić musimy a ja wychodzę z założenia że mogłabym być jedną z tych kobiet które tak rozpaczliwie pragną, a wiedzą że bez pomocy dawców nie mogą

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5276 6109

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Kurczę chyba jestem dziwna bo ja nie mam jakiegoś strasznie emocjonalnego stosunku do zarodków. Patrząc na Zosię nie widzę jej przez pryzmat blastki i tak samo patrząc na zarodek nie myślę o tym że jest to dziecko... A z drugiej strony mam świadomość ile par czeka na adopcje zarodka i jak wywalczone dzieci to są. Nie wiem, być może wynika to z mojego wykształcenia albo z tego że straciliśmy ich kilkadziesiąt po drodze na różnych etapach.... Albo po prostu tak to sobie tłumaczę żeby było mi łatwiej...
    A ja mam na odwrót, jestem niesamowicie zwiazana z moim zarodkiem, ciągle o nim myślę, i mimo że mały daje mi w kosc i mam już wszystkiego dość wrócę po niego, czasem nachodzą mnie takie myśli że jest mi go niesamowicie szkoda ze dalej jest zamrożony i czeka na swoją kolej, że jego brat już jest na świecie, a on nie tylko dlatego że embriolog ocenił go ciut gorzej....może to hormony, ale teraz tak poprostu czuję...

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3351 3245

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    To już nawet nie chodzi o najbliższe otoczenie, bo akurat moja rodzina i rodzina mojego partnera spoko zrozumiała. Ale to mi obcy ludzie typu pediatra wyskoczyła z czymś takim 😂. Powiem ci też że po prostu ludzie zielonego pojęcia po prosto o in vitro nie mają. I nie mówie tu o niezadowoleniu z ich strony (może źle to napisałam), ale tak ze śmiechem komentują, źe tak tak zaraz będzie następne 🫣. I nawet jak mówię, że no ale nie ma szans to ciężko im zrozumieć.
    Ciemnogród 🤷‍♀️ ale niestety gdzieś już poruszałam ten temat ,że dużo ze Staraczek nie mówi nikomu o
    in vitro ,bo się wstydzą ,bo ktoś nie zrozumie itp itd i takie rzeczy cały czas pogłębiają niewiedzę i złe przekonanie o in vitro ludzi . Powinno się jak najwiecej o tym mówić i edukować społeczeństwo ,bo w takim sposób ludzie nadal będą myśleć ,że in vitro to droga na skróty ,albo że od razu się udaje ,albo że płeć sobie człowiek wybiera i inne takie głupoty 😆

    Jenny88 lubi tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    My z mężem mamy podobne podejście. Zostało nam 7 zarodków, wszystkie z 5 doby i aż 5 AA, a mając na uwadze ze w ciąży byłam dwa razy i mam z nich dwójkę zdrowych dzieci zarodki mają raczej wysoki potencjał na danie zdrowej ciąży😅 na razie je sobie potrzymamy tak z 5/7 lat bo taki max. Wiek na dzieci sobie dajemy, być może zmienimy zdanie i zapragniemy 3 dziecka. Koszt trzymania ich nie jest jakiś ogromny a jednak my młodsi nie będziemy więc lepiej skorzystać z tych młodszych o 5/7 lat komórek :)
    Mamy też ten plus ze mamy je w Czechach więc po pierwsze jedno nasze słowo i je po prostu zutylizują, ale my raczej skłaniamy się ku adopcji. Gdybyśmy mieszkali w wawie i korzystali z kliniki w wawie to bym miała większy dylemat. Bałabym się ze moje dzieci się kiedyś spotkają itp. Tutaj ryzyko mamy o wiele mniejsze na scenariusz z komedii romantycznej 😅
    Wiem, że niestety trafiają się takie przypadki jak napisała Gmagda, ale nie powinny one przesądzać o losach par które same w ciąże nie zajdą🥲 to trochę tak jakby przytoczyć taki przykład o tradycyjnej adopcji i powiedzieć ze lepiej pozbyć się tych dzieci bo mogą trafić do takiej rodziny… No mogą ale mimo wszystko jednak ogromna większość znajduje kochające ciepłe domy które o niczym innym jak o dzieciątku nie marzą 🤷🏻‍♀️ coś z zarodkami zrobić musimy a ja wychodzę z założenia że mogłabym być jedną z tych kobiet które tak rozpaczliwie pragną, a wiedzą że bez pomocy dawców nie mogą
    Ja najchętniej oddałbym zarodki do adopcji jakiegoś europejskiego banku... Bo właśnie nie wyobrażam sobie sytuacji że para siedząca obok mnie w poczekalni dostaje nasz zarodek a potem dzieci się spotykają i wychodzi z tego tragedia... Dlatego też myślałam żeby je jak najdłużej opłacać. Jak już zdecydujemy że definitywnie koniec to będziemy rozmawiać w klinice jak to rozwiązać.

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2441 3911

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Dziewczyny młodemu chyba przez to slinienie wyskakują wypryski na brodzie. Czym to smarować? Jqk narazie czym nie posmaruje to zaraz jest obslinione

    Niczym :) Tylko przemywac woda. Nic mu się nie stanie od tych wyprysków

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 28 marca 2023, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Niczym :) Tylko przemywac woda. Nic mu się nie stanie od tych wyprysków
    U nas na buzię bardzo dobrze działa woda z musteli. Poleciła nam dermatolog jak mała miała trądzik/łzs. Do teraz przemywam jej buzię dwa razy dziennie i nie smaruję już niczym.

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2023, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Dziewczyny młodemu chyba przez to slinienie wyskakują wypryski na brodzie. Czym to smarować? Jqk narazie czym nie posmaruje to zaraz jest obslinione

    Może spróbuj swoim mlekiem?

‹‹ 1160 1161 1162 1163 1164 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ