🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaganieszkam wrote:Co do takich "prac plastycznych" to zależy od dziecka. Z córką szybko się bawiłam takimi rzeczami a mój syn, już stary koń, a nadal zjada plastelinę albo farby 🙈 muszę go pilnować. Zbiera każdy okruszek z podłogi i często zjada 🫣 mówi, że śmieć a i tak to silniejsze od niego...
Jak córka była w tym wieku to bawiłam się z nią zabawkami, poza tym robiłam z nią wszytsko, razem gotowałyśmy, sprzątałyśmy, kredkami też malowała. Nie kupujcie kredek świecowych, bo tego cholerstwa nie da się zmyć 😅
Poza tym malowanie farbami paluszkami, dawałam jej rzeczy kuchenne do zabawy, garnki. Czasem rozłożyłam na podłodze gazety, dałam jej ryż, mąkę, czy inne suche rzeczy i ona sobie to przesypywala do garnków. Lubiła w tym wieku bawić się wodą.
Można dużo zabaw wymyślić z takich codziennych przedmiotów.
Ale jakoś specjalnie nie siedziałam z dzieckiem godzinami na macie, bo zwyczajnie nie miałam czasu, a w ciąży siły 🫣
To chyba zależy które świecowe. Carioca baby podobno dobrze się zmywają
.
-
nick nieaktualny
-
Dziuba1339 wrote:Dziewczyny czy wasze dzieciaki też tak się rzucają w nocy przez sen? Ja wczoraj z wieczora jak obserwowałam synka na kamerce to byłam przerażona, zachowywał się jak w jakims amoku. W łóżeczku ma jeszcze pewne ograniczenia na swoje akrobacje ale często przez sen wstaje i zachowuje się jakby chciał spać na stojąco lub placze bo jest nieszczęśliwy, ze ktos go budzi i musi stac. Jak biorę go nad ranem do nas do łóżka to powierzchnia 200x200 dla niego jest mało. Ostatnio obudził mnie wystraszony mąż bo synek spał u niego w nogach na samej krawędzi łóżko. Czy to jest normalne?
Tak, Młody ma łozec,ko trochę mniejsze niż standardowe 50-100cm i potrafi tam spać w poprzek😅
Jeśli czasem biorę go do nas do łóżka to rzuca się na wszystkie strony, żeby w końcu spać w poprzek🙈
Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
Uspokoiłyście mnie troszke bo już miałam podejrzenie jakiegos nocnego ADHD u mojego dziecka 😂
Jeżeli chodzi o wspolne zabawy to kupiłam pierwsze kretki ale one służą do gryzienia a kartka papieru do zgniecenie lub podarcia 😂 ostatnio dostał kawalek ciasta na pizze jak robiłam dla nas i o dziwo nie pchał go do buzi a ładnie ugniatał to może za jakiś czas zrobimy podejście do ciastoliny.
Podobnie jak u was synek uwielbia być zaangażowany do pomocy przy sprzątaniu, przygotowywaniu jedzenia, skladniu praniu i innych czynnościach w domu. Chociaż wiadomo jak ta pomóc wygląda...
To nad czym ubolewam to moje dziecko nie lubi oglądać książeczkę, wogole się nie skupia na tym co mu pokazuje czy opowiadam a myśli tylko o tym jak mi zabrać ta książeczkę i ja zjeść.2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dziewczyny czy Wasze dzieci na początku chodziły bokiem?
Mój Mały od tygodnia zabrał się za chodzenie i na razie ma opory, żeby pójść przodem. Jak mu się poda rękę będąc naprzeciwko niego to nie ma problemu, nawet pobiegnie przodem.
Gorzej jak ma chodzić sam. Wtedy stawia kroki głównie idąc bokiem, tak jak wcześniej chodził przy meblach.
Nie wiem czy to normalne, czy znowu nie nauczył się jakiś złych nawyków🤦♀️Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
nick nieaktualnyDziuba1339 wrote:Uspokoiłyście mnie troszke bo już miałam podejrzenie jakiegos nocnego ADHD u mojego dziecka 😂
Jeżeli chodzi o wspolne zabawy to kupiłam pierwsze kretki ale one służą do gryzienia a kartka papieru do zgniecenie lub podarcia 😂 ostatnio dostał kawalek ciasta na pizze jak robiłam dla nas i o dziwo nie pchał go do buzi a ładnie ugniatał to może za jakiś czas zrobimy podejście do ciastoliny.
Podobnie jak u was synek uwielbia być zaangażowany do pomocy przy sprzątaniu, przygotowywaniu jedzenia, skladniu praniu i innych czynnościach w domu. Chociaż wiadomo jak ta pomóc wygląda...
To nad czym ubolewam to moje dziecko nie lubi oglądać książeczkę, wogole się nie skupia na tym co mu pokazuje czy opowiadam a myśli tylko o tym jak mi zabrać ta książeczkę i ja zjeść.
Spokojnie, mój jak zaczynam czytać to też mi wyrywa książeczkę. Jego to nie interesuje. Bardziej na zasadzie- paluchem wskazuje poszczególne rzeczy i patrzy na mnie, żeby mu powiedzieć co to. Fajnie jak coś się rusza i można paluchem samemu poruszyć albo odsłonić. Albo np wygląda to tak - że pokazuje w książce piłkę(teraz piłki są mega na topie u nas) mówi pi i leci szukać piłki 🤦♀️ i tyle z oglądania. A piłkę na obrazku wypatrzy wszędzie 😂😅.
Kluska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJjj wrote:Dziewczyny czy Wasze dzieci na początku chodziły bokiem?
Mój Mały od tygodnia zabrał się za chodzenie i na razie ma opory, żeby pójść przodem. Jak mu się poda rękę będąc naprzeciwko niego to nie ma problemu, nawet pobiegnie przodem.
Gorzej jak ma chodzić sam. Wtedy stawia kroki głównie idąc bokiem, tak jak wcześniej chodził przy meblach.
Nie wiem czy to normalne, czy znowu nie nauczył się jakiś złych nawyków🤦♀️
Nie prowadź go za rączki. Pokaż mu jakąś zabawkę, którą masz w ręce, niech idzie do niej. Jak zobaczy coś interesującego to zapomni się bać 😅, przynajmniej ja bym tak zrobiła. Albo otwórz ramiona niech wpada ci w ramiona. Mój na początku tak robił. Szedł do nas ja otwierałam ręce i go łapałam.
Wydaje mi się, że to po prostu strach. -
nick nieaktualny
-
Dżoanniks wrote:Nie prowadź go za rączki. Pokaż mu jakąś zabawkę, którą masz w ręce, niech idzie do niej. Jak zobaczy coś interesującego to zapomni się bać 😅, przynajmniej ja bym tak zrobiła. Albo otwórz ramiona niech wpada ci w ramiona. Mój na początku tak robił. Szedł do nas ja otwierałam ręce i go łapałam.
Wydaje mi się, że to po prostu strach.
Nie prowadzę do za rączki. Kucamy przed nim ale on się boi jeszcze iść przodem. Jak mu podamy dłoń i się na niej oprze to przejdzie do nas przodem. Czasem uda mu się nieświadomie zrobić z dwa małe kroczki przodem z zabawką w ręku.
Natomiast jak potrzebuje przejść gdzieś od mebla do mebla to idzie właśnie bokiem.Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
nick nieaktualnyJjj wrote:Nie prowadzę do za rączki. Kucamy przed nim ale on się boi jeszcze iść przodem. Jak mu podamy dłoń i się na niej oprze to przejdzie do nas przodem. Czasem uda mu się nieświadomie zrobić z dwa małe kroczki przodem z zabawką w ręku.
Natomiast jak potrzebuje przejść gdzieś od mebla do mebla to idzie właśnie bokiem.
Ok, bo pisałaś, że jak dasz mu rączki to idzie prosto - moja nadinterpretacja -wybacz. Myślę, że to kwestia czasu i nie masz czym się martwić. Jest po prostu ostrożny
.
„ Czasem uda mu się nieświadomie zrobić z dwa małe kroczki przodem z zabawką w ręku.” tu sama piszesz- jak nie myśli o tym za dużo to idzie ok. Po prostu jak dużo myśli to jest mu ciężej 😅.
Jjj, Kluska lubią tę wiadomość
-
Będzie dobrze 😊Dżoanniks wrote:Aaaa we wtorek zaczynamy adaptację w żłobku 🙈. Lekki stresik jest.
My kończymy żłobek, od września przedszkole i aż mi się łza w oku kręci.
Wczoraj poszedł po chorobie do żłobka, spodziewałam się dramatu a on: "papa mamusiu" i sobie poszedł sam na salę 🙈
Wczoraj się zapytałam męża, kiedy ten nasz Krzyś tak wydoroślał 🥲
Dżoanniks lubi tę wiadomość
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Moje dzieci nadal rzucają się przez sen, nie raz słyszę jak uderzają o szczebelki, a jak śpię z nimi to nie raz mam ich stopy na twarzy 🙈🤣
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Dżoanniks wrote:Ok, bo pisałaś, że jak dasz mu rączki to idzie prosto - moja nadinterpretacja -wybacz. Myślę, że to kwestia czasu i nie masz czym się martwić. Jest po prostu ostrożny.
„ Czasem uda mu się nieświadomie zrobić z dwa małe kroczki przodem z zabawką w ręku.” tu sama piszesz- jak nie myśli o tym za dużo to idzie ok. Po prostu jak dużo myśli to jest mu ciężej 😅.
Może jest ostrożny po mamusi🤣Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
V 2022 Naturalny Cud😍
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
V 2025 transfer ostatniego ❄️-👎 -
nick nieaktualnyaganieszkam wrote:Będzie dobrze 😊
My kończymy żłobek, od września przedszkole i aż mi się łza w oku kręci.
Wczoraj poszedł po chorobie do żłobka, spodziewałam się dramatu a on: "papa mamusiu" i sobie poszedł sam na salę 🙈
Wczoraj się zapytałam męża, kiedy ten nasz Krzyś tak wydoroślał 🥲
Dzieciaki czasami tak zaskakują.
aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Dzieciaki rosną zbyt szybko 😞ja się boję właśnie powrotu do żłobka po świętach ,ale dzisiaj młody też mnie zaskoczył ,bo jak tylko zasłoniłam rolety u niego w pokoju i zabierałam się za czytanie książeczek z nim w salonie ,on zaczął robić pa pa i wziął swoją przytulankę pod pachę ,z którą się nie rozstaje od 2tyg i pokazał ,że mam iść z nim już go kłaść 🥰wczoraj mężowi wieczorem pokazał podobnie ,gdzie kiedyś siła go trzeba było do pokoju zabierać . Pewnie to się zmieni sto razy ,ale takie małe rzeczy cieszą 😆aganieszkam wrote:Będzie dobrze 😊
My kończymy żłobek, od września przedszkole i aż mi się łza w oku kręci.
Wczoraj poszedł po chorobie do żłobka, spodziewałam się dramatu a on: "papa mamusiu" i sobie poszedł sam na salę 🙈
Wczoraj się zapytałam męża, kiedy ten nasz Krzyś tak wydoroślał 🥲
aganieszkam, Karolcia40 lubią tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
nick nieaktualnyZielona87 wrote:Dzieciaki rosną zbyt szybko 😞ja się boję właśnie powrotu do żłobka po świętach ,ale dzisiaj młody też mnie zaskoczył ,bo jak tylko zasłoniłam rolety u niego w pokoju i zabierałam się za czytanie książeczek z nim w salonie ,on zaczął robić pa pa i wziął swoją przytulankę pod pachę ,z którą się nie rozstaje od 2tyg i pokazał ,że mam iść z nim już go kłaść 🥰wczoraj mężowi wieczorem pokazał podobnie ,gdzie kiedyś siła go trzeba było do pokoju zabierać . Pewnie to się zmieni sto razy ,ale takie małe rzeczy cieszą 😆
Zielona, wprowadzałaś jakoś tą przytulankę, czy młody sam nagle się do niej przekonał? -
Ddaszka wrote:Dziewczyny a tak z ciekawości zapytam. Na jeden z mamowych grup na fb padło pytanie co robicie z dziećmi w ciągu dnia w wieku ok. 12-18mcy. Padały odpowiedzi, że rysują, malują, bawią się ciastolina, plastelina itd. Bawicie się tak że swoimi maluchami? Ja się boję, że moja plastelinę to by zjadła, a jak dałam jej wodny flamaster to próbowała mazać, ale nie ta końcówka 😅 u nas to mała bardziej chodzi za mną, pomaga sprzątać, podaję mi rzeczy, lubi "zamiatac" mała zmiotka, patrzy jak robie coś w kuchni w kitchenhelperze, jakieś książeczki, muzyka itd. I tak pomyślałem czy może nie za mało przykładam się do rozwoju małej. Jak Wy spędzacie czas z dzieciakami?
Ja jestem cały czas z małą w domu, nie wróciłam do pracy. My dużo robimy, ale jak zaczęłam od 12 m, to średnio była zainteresowana, dopiero jakoś od 14 miesiąca zaczęła bardziej interesować się takimi rzeczami. U nas jest codziennie rysowanie, ciastolina (mamy tę playdoh, jest super), plastelina, kilka razy w tyg malujemy, bawimy się w przesypywanie (zabarwiłam ryż barwnikami spożywczymi), czytamy książki, super są naklejki kupuje teraz wielokrotnego użytku), razem wstawiamy zmywarkę, pranie, składamy rzeczy, podlewamy kwiaty. Teraz sądzimy razem nasionka i dużo innych. Ale nie wszystkim interesuje się od początku, bardzo często muszę wracać do czegoś i sprawdzać, czy już chce. Np nie chciała w ogóle puzzli, a teraz już próbuje 3 elementowe składać. Warto próbować. -
Dżoanniks wrote:Ja robię tak samo jak ty. Młody pomaga mi ładować i rozładowywać pralkę, podaje łyżeczki ze zmywarki, zamiata ze mną. Pokazuję mu jak gotuję- z tym że nie mam helpera. Książeczki i jakieś zabawki piłeczkami. Ale mam zamiar kupić mu kredki i farbki do malowania palcami ale tak na razie jak mu pokazałam kredki zwykłe to średnio zainteresowany. Poza tym dmuchamy piórka, puszczamy bańki mydlane, odbijamy balon. Pokazuję mu zwierzaki i udaję głosy. Ćwiczę zalecenia od fizjo 😵💫.
I też mam poczucie, że robię za mało albo nie wiem sama.
Chociaż wydaje mi się, że to nie prawda. A co do ciastoliny itp to mam zalecenia od terapeuty si żeby się bawić. 💁🏻♀️
Ja kupiłam te farbki do malowania palcami (chyba fizomammy polecała) i dla mnie porażka. Bardzo trudno wymyć ręce, ubrania w planach, nawet z fartuszka nie zeszło. Teraz kupuje zwykle plakatowe w pepco i to jest super. Wszystko zmywa się łatwo i mogę kupić 3 opakowania zamiast jednego, a moja córka, to połowę kubeczka na jedno malowanie zużywa 😅
Dżoanniks lubi tę wiadomość
-
A powiedz mi jak u ciebie wyglądało stanie przy meblach? Mój maluch zaczął szybko stawać na początku lutego jakoś, teraz ma 9 miesięcy (30 marca 10🥹) i stoi często jeszcze na palcach. Na całej stopie też potrafi ale więcej się wspina na paluchach. Jeszcze nie sprężynuje i nie chodzi bokiem przy meblach. Trochę mi się wydaje że to długo trwa ale pisałam smsa do fizjo i mówił że to normalne jest....Jjj wrote:Nie prowadzę do za rączki. Kucamy przed nim ale on się boi jeszcze iść przodem. Jak mu podamy dłoń i się na niej oprze to przejdzie do nas przodem. Czasem uda mu się nieświadomie zrobić z dwa małe kroczki przodem z zabawką w ręku.
Natomiast jak potrzebuje przejść gdzieś od mebla do mebla to idzie właśnie bokiem.PCO
hashimoto
insulooporność
cykle bezowulacyjne
54kg
-
U nas synek też chodzi przy meblach od okola tygodnia i tylko bokiem. Wydaje mi się, że na chodzenia przodem przyjdzie jeszcze czas 😀Jjj wrote:Dziewczyny czy Wasze dzieci na początku chodziły bokiem?
Mój Mały od tygodnia zabrał się za chodzenie i na razie ma opory, żeby pójść przodem. Jak mu się poda rękę będąc naprzeciwko niego to nie ma problemu, nawet pobiegnie przodem.
Gorzej jak ma chodzić sam. Wtedy stawia kroki głównie idąc bokiem, tak jak wcześniej chodził przy meblach.
Nie wiem czy to normalne, czy znowu nie nauczył się jakiś złych nawyków🤦♀️2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
