Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Yuki! Gratuluję ❤️ toż to już za chwilę bedziesz ze swoim maleństwem🥹
Yuki lubi tę wiadomość
-
Kluska wrote:Czytam Was ostatnio z doskoku.
Jak już kilka razy pisałam dla mnie początek to była rzeź ale głównie dlatego że ja nie wiedziałam że można być aż tak zmęczonym i nadal funkcjonować. Aktualnie z kpina myślę o tych wszystkich momentach sprzed Z kiedy myślałam że jestem zmęczona. Ale nadal uważam, że z jednym wyjątkiem znajomi mieli prostsze egzemplarze więc myślę, że nie ukrywali niczego tylko po prostu nie doświadczyli.
Natomiast nie doświadczyłam tych uczuć w stylu strachu, braku wsparcia i poczucia że się nie wie co się robi. Ale ja ogólnie mam duże zaufanie do siebie i swoich kompetencji tak ogólnie i mimo że doświadczyłam i trudności w karmieniu, i zakrztuszenia, i wielogodzinnego płaczu to tak z tyłu głowy raczej cały czas miałam że jest ok, że sobie dobrze radzę i nikt nie zna się na mojej córce i moim macierzyństwie tak jak ja sama.
Z tym że ja na szkole rodzenia nie byłam więc do tego się nie odniosę, wszystko co wiem to wiem z literatury i z internetu, może być tak, że moje wykształcenie i to że moja mama lata temu pracowała jako położna sprawiły, że miałam lepsze niż średnie wyobrażenie o tym jak to wygląda.
Co do formy po ciąży to ja niby powinnam być zadowolona bo w ciąży przytyłam malutko bo jakieś 7-7.5 kg i w dniu powrotu ze szpitala tego już nie było. Teraz ważę jakieś 6 mniej niż w dniu transferu. Brak rozejścia mięśni brzucha. Blizna niby ładna bo cieniutka i coraz bledsza, fizjoterapeuta i osteopatka chwalą ale kurde mi się nie podoba. W sensie jak to jest dobry wygląd brzucha po CC to ja się boję myśleć jak wygląda ten zły.
Dobra ja zawsze byłam i nadal jestem plus size ale teraz mimo że jestem lżejsza niż przed ciążą to ciało, a zwłaszcza brzuch, wygląda dużo gorzej. I nawet nie chodzi o jakąś wiotką skórę bo akurat jej nie mam ale to że ta blizna wcina się w ciało więc brzuch wygląda jak w za ciasnych gaciach i się wylewa górą.
Na razie szczotkuję, masuję dalej bliznę, nakładam retinol ale z wyglądem nago nie umiem przejść do porządku dziennego i nie czuję się apetycznie (a zawsze się czułam). Powolutku, ogrywam to ładną bielizną i mężem który patrzy z zachwytem więc liczę że jakoś to będzie natomiast autentycznie martwię się jak to będzie wyglądać po drugiej ciąży.
To ja w ciąży można powiedzieć że schudłam, bo brzuszek miałam mały, na wadze trochę przytyłam, ale ręce, nogi i twarz mi schudły, zaraz po porodzie brzuch zniknął, ale odkąd przeszłam na mm to z każdym tygodniem jestem cięższa i grubsza 🙊🙈🙉 -
Ja wróciłam do figury sprzed ciąży, wiec tutaj to nic już nie widać, ze mały bąbelek tam w środku siedział, ale ja wysoka i szerokie biodra, wiec brzuch sam w sobie może nie był przeciążony
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Hej, co do formy po ciąży. Ja przytyłam 15kg, po porodzie spadłam od razu o 14kg. Ale KP i ciągły głód, nocne przekąski, zrobiły swoje i ostatecznie jestem +3kg. Niby niewiele, ale brzuch niestety pozostał i niestety fałdka nad blizną dodatkowo mnie irytuje. Fajnie byłoby trochę ogarnąć temat do lata.
-
Matleena89 wrote:Hej, co do formy po ciąży. Ja przytyłam 15kg, po porodzie spadłam od razu o 14kg. Ale KP i ciągły głód, nocne przekąski, zrobiły swoje i ostatecznie jestem +3kg. Niby niewiele, ale brzuch niestety pozostał i niestety fałdka nad blizną dodatkowo mnie irytuje. Fajnie byłoby trochę ogarnąć temat do lata.
A ja dzisiaj właśnie byłam w końcu u fizjouro żeby sprawdzić bliznę, o dziwo jest bardzo ładna, nawis o którym mówicie w ostatni tydzień mi się zmniejszył, ale też przytyłam prawie 9kg i tydzień po cc miałam +1 na wadze, teraz tylko mam pracować nad limfą i czuciem nad blizną. Do tego mięśnie już zaczęły pracować - ale chyba dlatego że nie miały wyjścia 😂
U mnie większy problem to ból pleców, kolan i innych części ciała 😂 chyba nie było ciało gotowe na opiekę nad rosnącym Niuńkiem.
Wczoraj też byłam u gin i luźno rozmawialiśmy, że za 12miesiecy możemy myśleć o kropku, a on zaleca 24miedzy cc i najważniejsze, że wcale nie muszę mieć znowu problemu z łożyskiem, ale i tak pójdę sprawdzę to z dr od cięcia..
PatrycjaBbbbb lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Do fizjo zbieram się od jakiegoś czasu i zebrać się nie mogę 🤦♀️ Ze swoim gin też rozmawiałam już o kolejnej ciąży. Powiedział, że najlepiej, żeby między cięciami upłynęło 24 m-ce, ale wg niego wszystko ładnie się zrosło i gdybym zaszła w ciążę wcześniej, to też tragedii nie będzie. Mam przyjść na kontrolę w październiku i zobaczymy czy wtedy dostanę zielone światło.
PatrycjaBbbbb, KateM, ........ lubią tę wiadomość
-
Ja byłam bardzo za druga ciaza zaraz już natychmiast, a teraz się boje jak to będzie z moja praca 🫣😵💫 i przez to stwierdzam, ze kobietom to wiecznie piach w oczy 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 17:48
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Iga Kwietniowa wrote:Ale przynajmniej moja pochwa wróciła do normy, bo zaraz po porodzie wyglądał tragicznie 🙉🙈🙊
🤪🤪🤪 co za pipkowa samokrytyk
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Iga Kwietniowa wrote:Tzn ?
No boje się ze nie będę ciekawym pracownikiem z luka w CV i małymi bąbelkami na pokładzie 🥲
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
PatrycjaBbbbb wrote:Ja byłam bardzo za druga ciaza zaraz już natychmiast, a teraz się boje jak to będzie z moja praca 🫣😵💫 i przez to stwierdzam, ze kobietom to wiecznie piach w oczy 🙈
So true... U nas najpierw długie starania i leczenie mocno kolidujące z pracą. Teraz L4, ludzie z pracy idą do przodu, a ja stoję w miejscu... I nie wiadomo czy będzie do czego wracać 🤷♀️
Też myśleliśmy o rodzeństwie, ale teraz jakoś się nie nastawiam, że się uda 😒 bo wiem że to nie takie hop siup. A zmiana pracy przy dziecku czy dwójce maluchów to już pewnie level hard, każdy pracodawca chce mieć pracownika a nie mamę na ciągłym zwolnieniu/opiece.
Nawet boję się zastanawiać co będę robić jak skończy się rodzicielski...🤦♀️ -
KateM wrote:A ja dzisiaj właśnie byłam w końcu u fizjouro żeby sprawdzić bliznę, o dziwo jest bardzo ładna, nawis o którym mówicie w ostatni tydzień mi się zmniejszył, ale też przytyłam prawie 9kg i tydzień po cc miałam +1 na wadze, teraz tylko mam pracować nad limfą i czuciem nad blizną. Do tego mięśnie już zaczęły pracować - ale chyba dlatego że nie miały wyjścia 😂
U mnie większy problem to ból pleców, kolan i innych części ciała 😂 chyba nie było ciało gotowe na opiekę nad rosnącym Niuńkiem.
Wczoraj też byłam u gin i luźno rozmawialiśmy, że za 12miesiecy możemy myśleć o kropku, a on zaleca 24miedzy cc i najważniejsze, że wcale nie muszę mieć znowu problemu z łożyskiem, ale i tak pójdę sprawdzę to z dr od cięcia..
Ja u mojej fizjourogin byłam miesiąc po porodzie i dostałam opr dlaczego dopiero teraz, bo miałam się odezwać dwa tygodnie po żeby przyjechała do mnie do domu i ogarnęła temat na świeżo. Ogólnie blizna jest ładna,ale trzeba było popracować nad czuciem i fałdka nad bo zrobił się zastój. Byłam na trzech wizytach i po elektroakunkturze jest znacząca poprawa. W ciąży przytyłam 14 kg (+5 kg przed ciążą w porównaniu do mojej zwyczajowej wagi) po porodzie spadło 8 kg (65 kg na wadze) i na razie waga stanęła, ale przy KP doliczam pusch up który tak szybko nie spadnie. Garderobę wiosenna chyba będę musiała wymienić z XS/S na M bo w ciuchy z przed ciąży już się nie mieszczę, mam dosyć chodzenia w getrach, dresach i dzianinowych sukienkach.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
PatrycjaBbbbb wrote:Ja byłam bardzo za druga ciaza zaraz już natychmiast, a teraz się boje jak to będzie z moja praca 🫣😵💫 i przez to stwierdzam, ze kobietom to wiecznie piach w oczy 🙈
Oj, doszłam do tych samych wniosków. Ciągle biję się z myślami, ale póki co temat rodzeństwa zwycięża. -
Zastanawia mnie czy możliwe jest krwawienie z sutka u niemowlaka? Na bodziakach znalazłam malutką kropkę, jakby plamka krwi, w okolicy lewego sutka. Może przypadek, ale nie daje mi to spokoju...
-
PatrycjaBbbbb wrote:No boje się ze nie będę ciekawym pracownikiem z luka w CV i małymi bąbelkami na pokładzie 🥲
No wiesz ja tylko luźno z nim rozmawiałam 😀 Gustaw jasno daje do zrozumienia, że potrzebuje dużo atencji i rodzice mogą pomarzyć o upojnej nocy, a co dopiero o wyjściu do kliniki 😂😂
O pracę też się martwię, bo jednak mimo że wysoko doszłam zawodowo, nie jestem niezastąpiona i jak nie będzie klienta i projektu, to nikt etatu mi płacić nie będzie 😀 życie, a w it wyjście na dwa lata z technologii i brak czasu na macierzyńskim aby grzebać i chodzić na konferencję skutkuje lekkim zastojem w wiedzy 👀
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Matleena89 wrote:Oj, doszłam do tych samych wniosków. Ciągle biję się z myślami, ale póki co temat rodzeństwa zwycięża.
Był plan że w ogóle przed końcem macierzyńskiego albo że wezmę wychowawczy ale po przemyśleniu stwierdziliśmy że wracam chociaż na chwilę że względów co tu dużo mówić finansowych.
Awansowałam i dostałam sporą podwyżkę na dwa miesiące przed L4 i macierzyńskim a teraz tego nie odczuwam bo średnia z 12 msc, jak wrócę to się wszystko przeliczy, dostanę premię itd. No i jak wrócę to wygląda to całkiem inaczej na dalszą przyszłość niż jak już teraz bym przepadła na dluższy czas.KateM, Matleena89, ABK lubią tę wiadomość
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Ja od kwietnia wracam do pracy w ograniczonym zakresie godzinowym - już żyje w stresie jak to wszystko ogarne 🙄 ale zależy mi na powrocie na swoje stanowisko 🤷♀️ i zadeklarowałam już wcześniej swojemu szefostwu.
Mam wielka nadzieje ze będziemy już lepiej spać do tego czasu 🙏🏻 bo tak to worów pod oczami makeup nie zakryje 😏 -
Ja już nie mam do czego wracać po 19 latach w jednej firmie .... Muszę zacząć od nowa w nowym miejscu po przeprowadzce i aż się boje końca macierzyńskiego . Wyleciałam z obiegu na długi okres bo już jestem w domu 2,5 roku , a Irenka ma dopiero 2 miesiące to powrót dopiero w przyszłym roku i będzie ciężko bo tu trudny rynek pracy. Wczoraj szukała żłobka dla starszej córki i ceny zwaliły mnie z nóg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 20:16