udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas 6 porcji po około 120 ml. Wy i tak lepiej wazycie od nas 😅 my ostatnio 5400 i 61 cmSaimi wrote:Ja mam mega schizy jak młoda za mało wg mnie zje. Ja nie jadłam nic, mama karmiła mnie na spiku bo tylko wtedy cokolwiek jadłam. Potem cake życie niejadek. Zaszłam w ciążę z 40 kg (chociaż to moja normalna waga). Bardzo bałam się, że Alicja będzie taka jak ja i boję się nadal.
Je oststnio mniej. I dużo płaczu przy jedzeniu. Moim zdaniem to już zeby.
Alicja waży 7100, jest cały czas w 78 centylu, je ok 5-6 porcji na dobę po 120 - 160 g.
Saimi lubi tę wiadomość
[/url] -
Gonia.. wrote:Ja podwozie ogarniam ,ale 1cm przy bliźnie zostawiam tak jak polozna zaleciła 🤣 moj się śmieje, ale masz grzywkę 🤣
Ile chodziłaś jeszcze z wkładką? Krwawiłam z 3 tyg I dziś kolejne 2 tyg jakby jakąś woda się sączyła 🙈
Tzn coś jasnego jak mocz🙈🤣
Też zostawiłam trochę stary sprawdza czy tam nic się nie wrasta 🙈
U mnie aktualnie ciemnej barwy wydzielina🤔
Gonia.. lubi tę wiadomość
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
spineczka wrote:Witajcie dziewczyny, zastanawiam się jak ugryźć temat, proszę o Wasze doświadczenia. Wiem ze jeszcze jest czas ale juz mam rozkminke.
Do porodu mam się zgłosić z listą lekow które były przyjmowane w ciąży ( mam je zresztą wpisane w kartę ciąży, co do kiedy było brane). W karcie ciazy mam wpis od prowadzącego "po ART" Od razu wyjdzie że to ivf i będzie w dokumentach z porodu tzn w wypisie na pewno? Gdzie jeszcze? Książeczka zdrowia dziecka?
Jak to było u Was? Chciałabym jak najmniej na ten temat mieć w dokumentach.
Będę wdzięczna za Wasze opinie.
Ja nie ukrywałam w szpitalu faktu ciąży po in vitro, a nigdzie nie mam tego w dokumentach szpitalnych wpisanego. Tym bardziej w książeczce zdrowia dziecka. Jak Cię męczy ten temat to powiedz w szpitalu w razie co, żeby nigdzie tego nie notowali w dokumentacji, którą Ty otrzymasz do domu.
spineczka lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
-
Haha, grzywka jak u konia 😅Gonia.. wrote:Ja podwozie ogarniam ,ale 1cm przy bliźnie zostawiam tak jak polozna zaleciła 🤣 moj się śmieje, ale masz grzywkę 🤣
Ile chodziłaś jeszcze z wkładką? Krwawiłam z 3 tyg I dziś kolejne 2 tyg jakby jakąś woda się sączyła 🙈
Tzn coś jasnego jak mocz🙈🤣
Ja już chyba koło 2tygodnie czysta. W ogóle tej krwi to tylko pierwsze dni były. Później to takie resztki właśnie.
Gonia.. lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Ja mam tylko na wypisie swoim ze szpitala wspomniane o tym, że to ciąża po ivf, w dokumentach małej nic, a nic.spineczka wrote:Witajcie dziewczyny, zastanawiam się jak ugryźć temat, proszę o Wasze doświadczenia. Wiem ze jeszcze jest czas ale juz mam rozkminke.
Do porodu mam się zgłosić z listą lekow które były przyjmowane w ciąży ( mam je zresztą wpisane w kartę ciąży, co do kiedy było brane). W karcie ciazy mam wpis od prowadzącego "po ART" Od razu wyjdzie że to ivf i będzie w dokumentach z porodu tzn w wypisie na pewno? Gdzie jeszcze? Książeczka zdrowia dziecka?
Jak to było u Was? Chciałabym jak najmniej na ten temat mieć w dokumentach.
Będę wdzięczna za Wasze opinie.
To u mnie plamienie 2 tyg, bo krwawieniem tego nazwac Nie można. i kolejne 2 tyg to co mówisz właśnie było..no i na tym stanęło 🙈Gonia.. wrote:Ja podwozie ogarniam ,ale 1cm przy bliźnie zostawiam tak jak polozna zaleciła 🤣 moj się śmieje, ale masz grzywkę 🤣
Ile chodziłaś jeszcze z wkładką? Krwawiłam z 3 tyg I dziś kolejne 2 tyg jakby jakąś woda się sączyła 🙈
Tzn coś jasnego jak mocz🙈🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2024, 19:49
spineczka lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
spineczka wrote:Witajcie dziewczyny, zastanawiam się jak ugryźć temat, proszę o Wasze doświadczenia. Wiem ze jeszcze jest czas ale juz mam rozkminke.
Do porodu mam się zgłosić z listą lekow które były przyjmowane w ciąży ( mam je zresztą wpisane w kartę ciąży, co do kiedy było brane). W karcie ciazy mam wpis od prowadzącego "po ART" Od razu wyjdzie że to ivf i będzie w dokumentach z porodu tzn w wypisie na pewno? Gdzie jeszcze? Książeczka zdrowia dziecka?
Jak to było u Was? Chciałabym jak najmniej na ten temat mieć w dokumentach.
Będę wdzięczna za Wasze opinie.
Dziecko nigdzie nie ma wpisanego faktu że jest po ivf, jedynie że miałaś cukrzycę ciążowa albo chora tarczycę (sprawdzę w książeczce zdrowia co jesscze),w karcie wypisowej dziecka również nie ma wzmianki że jest z ivf.
Jedyna informacja ze jesteś po ivf jest na Twojej karcie wypisowej (przynajmniej ja tak mam), mam wpisane stan po ivf i tyle
spineczka, aganieszkam lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌
-
Ja nigdy nie miałam problemu z mówieniem, że ciąża jest po ivf ( kilka razy miałam hospitalizację). Na karcie wypisu małego ze szpitala jest , że ciąża ivf, ale w książeczce zdrowia nie ma takiej adnotacji, jest lista leków jakie brałam w ciąży.spineczka wrote:Witajcie dziewczyny, zastanawiam się jak ugryźć temat, proszę o Wasze doświadczenia. Wiem ze jeszcze jest czas ale juz mam rozkminke.
Do porodu mam się zgłosić z listą lekow które były przyjmowane w ciąży ( mam je zresztą wpisane w kartę ciąży, co do kiedy było brane). W karcie ciazy mam wpis od prowadzącego "po ART" Od razu wyjdzie że to ivf i będzie w dokumentach z porodu tzn w wypisie na pewno? Gdzie jeszcze? Książeczka zdrowia dziecka?
Jak to było u Was? Chciałabym jak najmniej na ten temat mieć w dokumentach.
Będę wdzięczna za Wasze opinie.
Kasiek789 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
nick nieaktualnyspineczka wrote:Witajcie dziewczyny, zastanawiam się jak ugryźć temat, proszę o Wasze doświadczenia. Wiem ze jeszcze jest czas ale juz mam rozkminke.
Do porodu mam się zgłosić z listą lekow które były przyjmowane w ciąży ( mam je zresztą wpisane w kartę ciąży, co do kiedy było brane). W karcie ciazy mam wpis od prowadzącego "po ART" Od razu wyjdzie że to ivf i będzie w dokumentach z porodu tzn w wypisie na pewno? Gdzie jeszcze? Książeczka zdrowia dziecka?
Jak to było u Was? Chciałabym jak najmniej na ten temat mieć w dokumentach.
Będę wdzięczna za Wasze opinie.
Ja nie ukrywałam, że jestem po invitro. Nikt w szpitalu nie wykonał, żadnej uwagi z tego tytułu w moim kierunku. Jak byli u nas neonatolodzy ze studentami i kobitka czytała na mojej karcie, że zapłodnienie wspomagane, to jeden się spytał a co to takiego 😂. Kobitka prawie go tam żywcem zjadła 😂. Nie zdążyła mu wyjaśnić- bo ja się odezwałam i wytłumaczyłam
. Mnie to osobiście bawiło.
No a w książeczce i na wypisie niw ma słowa, że dziecko jest po in vitro. Pytanie czy tak robią wszystkie szpitale. -
Ja nie mam w karcie ciąży a mam w książeczce zdrowia dziecka że to ivf. Pewnie wpisali jako dupuchron bo ciąża rozwiązywana przedwcześnie. Ale nie robiłam afery o to w szpitalu a książeczkę możliwe że zje pies w czasach szkolnych - jakby klimat. Polityczny za parę lat był niekorzystnyzosiaaaa wrote:Ja nie ukrywałam w szpitalu faktu ciąży po in vitro, a nigdzie nie mam tego w dokumentach szpitalnych wpisanego. Tym bardziej w książeczce zdrowia dziecka. Jak Cię męczy ten temat to powiedz w szpitalu w razie co, żeby nigdzie tego nie notowali w dokumentacji, którą Ty otrzymasz do domu.
izabelka90 lubi tę wiadomość
-
U mnie w książeczce zdrowia wypisali całe rozpoznanie mojej karty! Ale chyba studentki przepisywaly toABK wrote:Dziecko nigdzie nie ma wpisanego faktu że jest po ivf, jedynie że miałaś cukrzycę ciążowa albo chora tarczycę (sprawdzę w książeczce zdrowia co jesscze),w karcie wypisowej dziecka również nie ma wzmianki że jest z ivf.
Jedyna informacja ze jesteś po ivf jest na Twojej karcie wypisowej (przynajmniej ja tak mam), mam wpisane stan po ivf i tyle -
spineczka wrote:właśnie tego się obawiam, że dziecko będzie mieć tą informację w dokumentach A chciałabym tego uniknąć.
Prowadź ciaze u lekarza który pracuje w szpitalu gdzie chcesz rodzic. I powiedz mu wprost że nie chcesz żeby dziecko miało coś takiego gdziekolwiek wpisanego. Ewentualnie powiedz że nie chcesz o tym mówić przy porodzieOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌
-
spineczka wrote:Witajcie dziewczyny, zastanawiam się jak ugryźć temat, proszę o Wasze doświadczenia. Wiem ze jeszcze jest czas ale juz mam rozkminke.
Do porodu mam się zgłosić z listą lekow które były przyjmowane w ciąży ( mam je zresztą wpisane w kartę ciąży, co do kiedy było brane). W karcie ciazy mam wpis od prowadzącego "po ART" Od razu wyjdzie że to ivf i będzie w dokumentach z porodu tzn w wypisie na pewno? Gdzie jeszcze? Książeczka zdrowia dziecka?
Jak to było u Was? Chciałabym jak najmniej na ten temat mieć w dokumentach.
Będę wdzięczna za Wasze opinie.
U mnie mimo komplikacji, nie ma info w książeczce zdrowie syna o pochodzeniu ciąży. Leżąc 3 tyg w szpitalu, średnio co 2 dzień na obchodzie padało ciąż po in vitro, ale to było ważne, by nie usunęli macicy w przypadku komplikacji. Oczywiście na wypisach wszędzie są informacje, jednak w moim szpitalu mam wrażenie, że bardzo dobrze i empatycznie podchodzili do tego typu ciąż, a trochę ich było
Jak dziecko się urodziło, ani razu nie usłyszałam o ivf, więc nie martw się na zapas.kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Spineczka u mnie w szpitalu wiedzieli, że ciąża po invitro, ale wydaje się że to nie miało szczególnego znaczenia, bo to szpital który sam ma program invitro więc przyzwyczajeni wszyscy do tematu. W dokumentach wewnętrznych szpitala miałam wielkimi literami na czerwono, że ciaza z invitro. Natomiast w swoim wypisie mam tylko "stan po leczeniu niepłodności" bez konkretów. Mała w swoich dokumentach nie ma słowa o tym.
spineczka lubi tę wiadomość
Córka, ciąża naturalna, 02.2019
Aniołek, ciąża naturalna, 04.2021 13 tc
Córka, in-vitro, urodzona 09.2024 -
Tak swoją drogą, ja rodziłam w zwykłym, małym powiatowym szpitalu... I jak nie było postępu, szyjka nie współpracowała i ciągle te rozwarcie było tylko na palec, to sama ordynator oddziału zapytała - 'CHCESZ TA CESARKĘ? To ciąża tak wystarana, że możemy już nie czekać'... No i stało się. Ale jak mówię, tylko na moim wypisie jest wzmianka, u małej nic. I juz po CC nikt nic nie wspominał o ivf.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2024, 21:46
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
monester wrote:U mnie w książeczce zdrowia wypisali całe rozpoznanie mojej karty! Ale chyba studentki przepisywaly to
Aż sprawdzę gdzie jest na to miejsce w książeczce zdrowia dziecka.
Swoja droga chyba studentki nie miały co do robotyOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌
-
Ratunku 🙈
Przystawiłam malutka do piersi . Pije 10 min I później kolejne za 3 h . Polozna mówi tylko się cieszyć, że tak treściwy pokarm mam . Postanowiłam od wczoraj raz dziennie odciągać pokarm i mrozić.
Odciąglam z prawego 10min z lewego 5 min bo tam moja pijawka wcześniej była i mam 60ml ponad .
Idąc pod prysznic wyczułam, że na lewej piersi na samej otoczce pod palcem czuje guza w środku. Czy to może być kanalik przytkany ? Chce miękkie po odciągnięciu nigdzie nic twardego nie ma ,ale sie wystraszyłam, że może coś się zrobiło mi poważnego 🙈
To takie nie równe jakby grudki dodatkowo👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
U mnie w szpitalu większość ciąży była po ivf i mam wrażenie, że z nami się obchodzili bardziej delikatnie i dokładnieKateM wrote:U mnie mimo komplikacji, nie ma info w książeczce zdrowie syna o pochodzeniu ciąży. Leżąc 3 tyg w szpitalu, średnio co 2 dzień na obchodzie padało ciąż po in vitro, ale to było ważne, by nie usunęli macicy w przypadku komplikacji. Oczywiście na wypisach wszędzie są informacje, jednak w moim szpitalu mam wrażenie, że bardzo dobrze i empatycznie podchodzili do tego typu ciąż, a trochę ich było
Jak dziecko się urodziło, ani razu nie usłyszałam o ivf, więc nie martw się na zapas. -
monester wrote:U mnie w szpitalu większość ciąży była po ivf i mam wrażenie, że z nami się obchodzili bardziej delikatnie i dokładnie
Powiem Wam, że przez te kilka dni będąc w szpitalu leżałam łącznie z 3 dziewczynami na sali, z czego 2 były w ciąży dzięki in vitro ♥️ Trzecia nie wiem, ale dała do zrozumienia, że miała problem z zajściem w ciążę. Jedna z położnych mówiła, że ciąż dzięki in vitro mają coraz więcej.
izabelka90, Nowa na forum lubią tę wiadomość
Starania od 2017r.
01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
05.2022r. FET: 4AB beta 0
06.2022r. FET: 4CC beta 0
10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
03.2023r. FET: 4CC
beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️
