udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Kessa wrote:Do mnie dzwonili z klinik też. A ja Artemida.
Ogólnie to i ciążę prowadziłam u dr z kliniki, która mnie prowadziła podczas stymulacji i robiła transfer, ale w innym miejscu...jednak i tak dzwonili później i pytali właśnie syn czy córka, CC czy sn itd. 😊
My dzisiaj po badaniach i obie dostałyśmy antybiotyk. Także jest ciekawie. Młoda prawie mi go zwymiotowała podczas podawania 🙈 zaczęłam śpiewać i całe szczęście zapomniała, że chciała dokonać rzygu 😵💫 -
monester wrote:Dawaj jej koniecznie dicoflor - i to nawet podobno pół roku po antybiotyku. Ty też bierz. To ogólnie mówił o tym dr_microbiome. Aha i jeszcze po antybiotyku możliwe że będziecie mieć odparzony tyłek. A co wyszło że antybiotyk?
Ale sama byłam na tyle zje.ana, że nie zapytałam czy w takim razie odstawić biogaia?
Siadło na oskrzela.
Także mamy antybiotyk, inhalacje, higiena nosa no i psikadełko do gardła,bo też zaczerwienione 😵💫2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Kessa wrote:Do mnie dzwonili z klinik też. A ja Artemida.
Ogólnie to i ciążę prowadziłam u dr z kliniki, która mnie prowadziła podczas stymulacji i robiła transfer, ale w innym miejscu...jednak i tak dzwonili później i pytali właśnie syn czy córka, CC czy sn itd. 😊
My dzisiaj po badaniach i obie dostałyśmy antybiotyk. Także jest ciekawie. Młoda prawie mi go zwymiotowała podczas podawania 🙈 zaczęłam śpiewać i całe szczęście zapomniała, że chciała dokonać rzygu 😵💫
Co się dzieje u Was?
EDIT. Doczytałam wyżej. Zdrówka życzę 🍀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2024, 21:58
Kessa lubi tę wiadomość
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
👩🏻❤️💋👨🏻 👧🏻♡ -
Kessa wrote:No lekarz właśnie kazał dicoflor podawać.
Ale sama byłam na tyle zje.ana, że nie zapytałam czy w takim razie odstawić biogaia?
Siadło na oskrzela.
Także mamy antybiotyk, inhalacje, higiena nosa no i psikadełko do gardła,bo też zaczerwienione 😵💫 -
Osa 🐝 wrote:Co się dzieje u Was?
EDIT. Doczytałam wyżej. Zdrówka życzę 🍀
monester wrote:No coś tam było o podawaniu dwóch sczeow jednocześnie ale chyba bym zostawiła tylko dicoflor na początek - antybiotyk i tak wybije wszystko. A jakie te objawy były ? Na co zwrócić uwagę ?
Mała miała jakiś czas temu katar i tak delikatnie już wtedy tak charczała, ale jak byłam u lekarza to w odsłuchu było czysto. Potem to ustało wraz z katarem, a minęło kilka dni i zaczęła mi w nocy kichać no i potem z rana po tej nocy charczeć.
Miałam iść do tego lekarza już wczoraj, ale zadzwoniłam, a tam na zastępstwo ten konował od żelaza, co pisałam niedawno no i poszłyśmy dopiero dzisiaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2024, 22:09
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Jenny93 wrote:Dziewczyny, nie mam czasu nadrobić wątku. Wczoraj urodził się mój synek. Zakończyło się CC. Co robiłyście i kiedy żeby rozbujać laktację? Lecą mi dosłownie małe kropelki jak sama mocno wyciskam. Mały nie umie ssać. Cmoknie dwa razy u koniec. Zasypia albo krzyczy w niebogłosy. Położne wczoraj zaczęły na mnie krzyczeć że głodze dziecko i mam puste piersi. Skończyło się 5 ml MM i później 7 ml MM. Pakałam razem z nim. Boję się że jak mi się nie rozkręci a on nie wyrobi nawyku ssania to będzie koniec z kp. 😭😭😭
Gratulacje 😁
Oddychaj kobieto. Jesteś najlepsza mama dla tego szkraba. U mnie laktacja była dopiero po tygodniu. Distswiaj często nawet co dwie godziny, nie dawaj zasnąć - powinno jeść koło pół godziny...
Nie poddawaj się.
Na noc możesz dać szpitalne mleko. Ty też musisz odpocząć i pospać. I tak będzie głodne i tak będzie trudno.
Przetrwacie
Po powrocie do domu polecam sprawdzona doradcę laktacji , wszystko ci pokażę
Pisz do mnie jak chcesz 😁
Koniecznie pilnuj karmień w nocy co trzy h bo padnie laktacja...
Edit ważne
Przed karmieniem ciepły okład
Po zimny.
To też stymuluje 👌Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2024, 22:44
Jenny93 lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
WiosnyFanka wrote:Aguska - dzieciątko jest bardziej marudne przez to ząbkowanie?
Jenny - gratulacje!
Monester, Izabelka - jak się dzisiaj czujecie Wy i Wasi chłopcy?
Tak marudzi całe dnie i ciągle przy cycu chce być... Wszystko gryzie i litry śliny... A t są m gdzie te ząbki chyba to bardzo takie miękkie elastyczne dziąsło..Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
monester wrote:Z używki niby nic nie wychodzi ot tak ale po kąpieli widac pełno tego w wanience. Więc zbiera się. Zmierzyłam moje dziecko ubrane od ramienia do kroku ale tak na półokrąglo a nie a linii prostej i mam 37 cm razem z pamperolem. Nic dziwnego że wszystko małe. Wiosnyfanka mnie się też nie podoba że kaptur nie jest podszyty - disana i Tchibo mają p podszyte. Poza tym figa premium jest na podszewce bawełnianej. Można zamówić i obejrzeć z bliska
O! Ten na podszewce bawełnianej przemawia do mnie. Zerknę, dzięki za polecajkę. Ten Engel przyłożyłam sobie do karku i mnie gryzie (ale ja jestem mega wrażliwa na wszystko co wełniane). Jakiś czas temu kupiłam też niechodki z Engel i je zostawiłam. Zakładam je na zwykłe skarpetki, więc nie dotykają bezpośrednio ciała i to jest git. Natomiast kombinezon odpada. Jak nnie gryzie to Młodego też na pewno by gryzłStarania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
xxMiaxx wrote:Co myślicie ?
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/dla-dziecka/urzadzenia-do-gotowania-dla-dzieci/blender-neno-cibo
Mi póki co cuś takiego wpadło w oczy:
https://zapodaj.net/plik-3x42E91ClSStarania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
EBa wrote:
Do mnie dziś dzwonili z kliniki. Zastanawiałam się czy ich poinformować, że mała już na świecie ale zanim się zdecydowałam to sami zadzwonili. Zdążyłam powiedzieć słucham i mała się rozdarła więc Pani nawet nie musiała pytać czy dzidziuś się urodził. Powiedziała, że dzwoni w celu aby uzupełnić moją kartę ale podejrzewam, że to do ich statystyk, pytała o datę porodu, płeć dziecka i czy poród SN czy Cc. Czy do którejś z Was też tak dzwonili? Dodam, że ja po potwierdzeniu serduszka prowadziłam już ciążę poza klinika. A moja klinika to Bocian Warszawa-Stawki.EBa lubi tę wiadomość
Ona: jajowody drożne, IO, PCOS, MTHFR- układ heterozygotyczny
ONI: Kariotypy ok
2022 3xIUI ❌😞
12.05.2022 IVF pobranych 17🥚, zapładniamy 6 z czego mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
12.03 transfer ❄️❄️7dpt hcg 18.51| 14dpt hcg 2.21😞💔
27.07 transfer ❄️ cykl sztuczny: 5dpt hcg 19.81| 9dpt hcg 141🍀 | 15dpt hcg 354.8 🍀| 25dpt hcg 8353🍀| 8+4tc słabe serduszko 😞| 10+6 tc poronienie zatrzymane 💔
07.12 transfer❄️ cykl naturalny: 7dpt hcg 4.03| 9dpt hcg 13.55| 13dpt hcg 41| 16dpt hcg 133.2| 20dpt hcg 708| 23dpt hcg 112.7 😞💔
20.01.2023 transfer ostatniej ❄️ cykl sztuczny: 7dpt hcg 1.68| 10dpt hcg 2.82 😞
30.04.2024 39+6 - 11.22 3190g 54cm 💙
-
monester wrote:Niepóźniej niż po 6 miesiącach. Reszta zależy od gotowości dziecka. Chwilę wcześniej wklejalam link do dokumentu - poczytaj.
Hope my jeszcze nie startujemy. Jestem ciekawa co to będzie bo moj syn rzyga na zawołanie jeśli dodam cokolwiek do mleka w sensie żelazo na przykład.Ona: jajowody drożne, IO, PCOS, MTHFR- układ heterozygotyczny
ONI: Kariotypy ok
2022 3xIUI ❌😞
12.05.2022 IVF pobranych 17🥚, zapładniamy 6 z czego mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
12.03 transfer ❄️❄️7dpt hcg 18.51| 14dpt hcg 2.21😞💔
27.07 transfer ❄️ cykl sztuczny: 5dpt hcg 19.81| 9dpt hcg 141🍀 | 15dpt hcg 354.8 🍀| 25dpt hcg 8353🍀| 8+4tc słabe serduszko 😞| 10+6 tc poronienie zatrzymane 💔
07.12 transfer❄️ cykl naturalny: 7dpt hcg 4.03| 9dpt hcg 13.55| 13dpt hcg 41| 16dpt hcg 133.2| 20dpt hcg 708| 23dpt hcg 112.7 😞💔
20.01.2023 transfer ostatniej ❄️ cykl sztuczny: 7dpt hcg 1.68| 10dpt hcg 2.82 😞
30.04.2024 39+6 - 11.22 3190g 54cm 💙
-
monester wrote:Ja mam teraz taka manie, że dziecko śpi a ja się nachylam i nasłuchuje czy coś nie charczy. No nie ma straszniejszego uczucia niż lęk o swoje własne dziecko
U siebie na pewne rzeczy człowiek by ręką machnął, a tutaj o..
Zwłaszcza, że wcześniej te chrapotanie było przy katarku i nic się wtedy nie działo, a teraz nagleWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2024, 08:35
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
W ogóle na Ig jest profil pierwsze smaki( mają też aplikacje) można dostać od nich darmowego ebooka o wprowadzeniu do rd. Takie podstawy ale dla kompletnie zielonych w temacie może się przydać
WiosnyFanka, Nowa na forum lubią tę wiadomość
Ona: jajowody drożne, IO, PCOS, MTHFR- układ heterozygotyczny
ONI: Kariotypy ok
2022 3xIUI ❌😞
12.05.2022 IVF pobranych 17🥚, zapładniamy 6 z czego mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
12.03 transfer ❄️❄️7dpt hcg 18.51| 14dpt hcg 2.21😞💔
27.07 transfer ❄️ cykl sztuczny: 5dpt hcg 19.81| 9dpt hcg 141🍀 | 15dpt hcg 354.8 🍀| 25dpt hcg 8353🍀| 8+4tc słabe serduszko 😞| 10+6 tc poronienie zatrzymane 💔
07.12 transfer❄️ cykl naturalny: 7dpt hcg 4.03| 9dpt hcg 13.55| 13dpt hcg 41| 16dpt hcg 133.2| 20dpt hcg 708| 23dpt hcg 112.7 😞💔
20.01.2023 transfer ostatniej ❄️ cykl sztuczny: 7dpt hcg 1.68| 10dpt hcg 2.82 😞
30.04.2024 39+6 - 11.22 3190g 54cm 💙
-
monester wrote:Ja mam teraz taka manie, że dziecko śpi a ja się nachylam i nasłuchuje czy coś nie charczy. No nie ma straszniejszego uczucia niż lęk o swoje własne dziecko
Polubiłam, bo się zgadzam. Ale strasznie nie lubię tego uczucia, które normalnie paraliżuje. -
Przekopuję z III udanego, bo od poniedziałku spałam łącznie 2 h 😅 Kończę odciąganie i lecę zamknąć na chwilę oczy.
Dziewczyny, naprawdę podejście ma znaczenie. Nie mogłam pozbierać się po tym babsztylu i przyszła do mnie akurat zwykła położna, nawet nie typowo od laktacji. Pocieszyła, powiedziała że wszystko będzie dobrze. Żeby przystawiać co 2-3 godziny, dokarmiać normalnie MM i odciągać laktarorem. Dzisiaj zaczęłam też pić femaltiker. I wiecie co najpierw było niecałe 2 ml. W wieczornym odciąganiu już SZEŚĆ. Teraz też odciągam. Mam tylko problem, że synek woli jednak z butli. W ciągu dnia pociągnął trochę z piersi ale teraz odsuwał się i krzyczał w niebogłosy. Ratuję się trochę butelkami Avent, bo przy tych jednorazowych smoczkach ze szpitala to leci jak z kranu 🙈 Myślę że może nas czekać kpi. Ale on tak dzielnie dla nas walczył w całej procedurze, że ja teraz muszę zawalczyć dla niego o to mleko ❤️ Jeszcze raz Wam dziękuję za wsparcie ❤️❤️❤️❤️ Będę zaglądać w wolnych chwilach. Na razie ich brak 🙈 nie mam czasu nawet umyć zębów 😅 Dopiero jak mąż przychodzi to lecę szybko wziąć prysznic i umyć zęby 🤣 taki luksus. Wędzidełka nie miał sprawdzanego. Jutro poproszę pediatrę. Może to dobry kierunek 🤔Szarlotka90, EBa, Nowa na forum, Aguśka, Monita, _Pina, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny przechodzę chyba swój pierwszy kryzys laktacyjny i to tak nagle, na wieczór synek zasnął o 19 i obudził się po 21 wypił z piersi i poszedł spać , wstępnie zaczął wstawać co 2h pił trochę i zasypiał , po odłożeniu zaraz wkładał rączki do buzi i miał problem by zasnąć, piersi od wczoraj miękkie a zawsze szybko się uzupełniały, teraz z rana po kolejnym karmieniu jak niewiele wypił włączyłam laktator i ledwie ściągnęłam 30ml w ciągu paru minut gdzie zwykle te 120ml było dla mnie chwila, czytałam że mogło wzrosnąć u małego zapotrzebowanie i teraz próbuje przestawić moje piersi na nie ale nie spodziewałam się że to może tak nagle być bo wcześniej tak nie miałam , przechodziłyście przez to ?Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
monester wrote:Powinien wypijac tyle ile chce. Ja to ściągam wcześniej i trzymam w lodówce - podgrzewam na bieżąco jak chce dokładkę. Ale to było lato i on jadał ciągle - bo było gorąco - raz 30 raz 50 raz 120. No przede wszystkim dobry laktator- u mnie po zmianie wzrosły ilości mleka - do tego 8 sesji (znalazłam notatki że odciagalam 1-3-5 w nocy 😱. Jak teraz na to patrzę to nie wiem jak to zrobiłam. Aha i ja nie patrzę na czas odciągania - oprozniam piersi do końca - jak przestaje lecieć to znaczy że koniec- nawet i pół godziny czasem Jezvze wcześniej robiłam tak że laktator na jedną pierś kolektor na drugą, potem odwrotnie. Co do supli to lecytyna na przepływy, kozieradka, słód jęczmienny, ostropest. Ale to brałam tylko jak zwiększałem ilości - z 600 ml na dobę które miałam bardzo długo - rozkręciłem na 1.4 litra w pewnym momencie. Ale potem zredukowałam, obecnie koło litra ściągam w 5 sesjach po pół godziny. W wakacje nic nie robiłam a mleko leciało jak głupie - to chyba przez piwa bezalko które piłam
Kurcze mi przy sciaganiu nic nie leci. Ja jak sciagne to mu od razu podaje to czasem zje od razu a czasem ma przerwe. W nocy i przy zasypianiu jeszcze je piersi na szczescie. A kiedy sciagasz jak spi? Bo ja nie wiem juz czasu brakuje naqet zeby laktator wysechl