X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9839 15496

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    U nas już lepiej, dzięki! Nasivin Baby średnio pomagał, że sterydu zrezygnowałam ostatecznie. Przerzuciłam się na Ringosol (który bardzo polecał nasz laryngolog jak byliśmy wieki temu u niego na podcieciu wedzidełka). No I wygląda na to, że pomógł. Jeszcze czasami coś tam zaświszczy w nosku, ale jest o nieeebo lepiej. Zastanawiam się czy ten katar nie był spowodowany basenem... Z ostatnich dwóch zajęć zrezygnowaliśmy.

    A jak Izabelko Wasze objazdówka po lekarzach? To dzisiaj było?
    To dobra wiadomość 🙏 robię sobie zrzut w razie co. Być może basen, gdzieś zawiało i masz katarek, w ogóle ta pogoda taka do dupy jest, raz ciepło,raz zimno, nie wiadomo jak ubrać.

    Dziś jak byliśmy w tej poradni to tam dzieci gruby kombinezon, otulacz i jeszcze koc, rety one się w tym gotowały chyba, w aucie pokazywało 13 stopni 🫣 ja myślałam, że dziecko mi się gotuje a był w body,spodenki i kominiarka i wrzuciłam go w fotelik i zapięty był w śpiworku.

    Tak dziś zaczęłam Bydgoszczą (mały na patologii), w piątek skończymy Grudziądzem (ja dentysta), jeszcze w czwartek będziemy machać bo ja na szczepienienie na HPV jadę 😁

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • pineapple89 Autorytet
    Postów: 552 405

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Dziewczyny te które używają pampersów - zauważyłam że są dwa rodzaje - niby te na niemiecki rynek mają kieszonkę na kupę z tyłu - aczkolwiek ja kupowałam w w Kaufland i takie w małych opakowaniach nie miały kieszonki a z kolei te w takim większym opakowaniu okazuje się że mają. Oczywiście lepiej mieć nic z łopatek zbierać

    Ostatnio zamawiałam na allegro (oficjalny sklep Pampers) Pampers Premium Care i przyszły w białych opakowaniach i pampersy faktycznie z kieszonką z tyłu. Zamowiłam też rozm. 4, ale nie sprawdzałam jakie są.

    ♀️♂️ ur.'89
    Brak ciąży
    Starania naturalne od 2017r.
    Klinika in vitro od 2021r.
    Punkcja maj'21
    Transfer świeży maj'21 ❌
    Transfer ❄️ czerwiec'21❌
    Transfer ❄️ marzec'22❌
    Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔

    Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
    Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
    Transfer❄️ wrzesień'22 ❌

    Szczepienia limfocytami mąż+pullowane

    Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
    Transfer ❄️ sierpień '23
    9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓


    Homozygota PAI-1 4G/4G
    KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
    HLA-C mąż i ja grupa C2C2
    ♂️ Obniżone parametry nasienia


    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 5843 5727

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pineapple89 wrote:
    U nas identyczna sytuacja. Albo zasypia przy mleku, albo noszenie, bujanie, "szuszanie". A od początku mówiłam mężowi, żeby ją odkładać do łóżeczka żeby sama zasypiała.
    Wiem są zwolennicy i przeciwnicy takiego pozostawiania dziecka samemu sobie, ale czasem już kregosłup mnie boli od tego noszenia i marzę o tym żeby włożyć do łóżeczka, pogłaskać i dobranoc.
    Całą nocy zapalona lampkę.

    Ostatnio dorwałam jakiegoś ebooka o spaniu. I przeczytałam parę stron i się załamałam bo wszystko u nas wygląda nie tak jak powinno, wg autorki ebooka.

    Córkę odkładamy do łóżeczka, po karmieniu w nocy też, ale jak zaczyna się krecić wiercić, podnosić, jęczeć a ja co chwilę jestem na równych nogach przy łóżeczku to dla swojej wygody biorę ja do nas. My po bokach a królewna rozłożona na środku łóżka. Ale zauważyłam, że jak jesteśmy obok to się tak nie wybudza.
    Daj spokój, jakie można mieć kompetencje, żeby twierdzić że zna się na śnie czyjegoś dziecka ? Nie wybudza się bo się czuje bezpieczniej. Ja jestem zdania, że nie ma czegoś takiego jak przyzwyczajenie - są dzieci które potrzebują więcej bliskości i są takie które jej nie potrzebują aż tyle. Ale z tym rozwalajiem się w łóżku to jest naprawdę masakra, żeby mały człowiek tyle miejsca zajmował . Pani z ebooka robi kopiuj wklej innych ebooków. Czasem co któraś to ładniej nazwie. Ważne żeby wiedzieć co to higiena snu i mieć pewne powtarzalne rytuały a reszta już zależy indywidualnie od dziecka.

    Mi_Lusia, Nowa na forum, Mas, pineapple89, Mimi09 lubią tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 5843 5727

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pineapple89 wrote:
    Ostatnio zamawiałam na allegro (oficjalny sklep Pampers) Pampers Premium Care i przyszły w białych opakowaniach i pampersy faktycznie z kieszonką z tyłu. Zamowiłam też rozm. 4, ale nie sprawdzałam jakie są.
    Z tego oficjalnego sklepu zużyłam ostatnio 300 sztuk i nie miały kieszonki. Tylko pantsy miały. A teraz to samo opakowanie a kieszonka jest. Może teraz wszystkie będą z kieszonką ?

  • Kessa Autorytet
    Postów: 2639 3304

    Wysłany: 26 listopada 2024, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pineapple89 wrote:
    Ostatnio zamawiałam na allegro (oficjalny sklep Pampers) Pampers Premium Care i przyszły w białych opakowaniach i pampersy faktycznie z kieszonką z tyłu. Zamowiłam też rozm. 4, ale nie sprawdzałam jakie są.
    Mnie się zdarzyło jak z Gemini zamawiałam, że były w białych opakowaniach i miały ta kieszonkę też. Ale częściej przychodziły te bez kieszonki i w opakowaniach kolorkowych xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2024, 10:21

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • Mi_Lusia Ekspertka
    Postów: 198 165

    Wysłany: 26 listopada 2024, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Daj spokój, jakie można mieć kompetencje, żeby twierdzić że zna się na śnie czyjegoś dziecka ? Nie wybudza się bo się czuje bezpieczniej. Ja jestem zdania, że nie ma czegoś takiego jak przyzwyczajenie - są dzieci które potrzebują więcej bliskości i są takie które jej nie potrzebują aż tyle. Ale z tym rozwalajiem się w łóżku to jest naprawdę masakra, żeby mały człowiek tyle miejsca zajmował . Pani z ebooka robi kopiuj wklej innych ebooków. Czasem co któraś to ładniej nazwie. Ważne żeby wiedzieć co to higiena snu i mieć pewne powtarzalne rytuały a reszta już zależy indywidualnie od dziecka.

    Dokładnie. U nas obecnie jest dramat z zasypianiem. Czy to na noc czy na drzemki w ciągu dnia. Ale ja to łączę z tym, że nałożyło nam się na raz rd, wysoki podpór i pełzanie i zaczęła się kąpać w wannie a nie swojej wanience. Mała ewidentnie bardzo to wszystko przeżywa i nie wyobrażam sobie zostawić ją do wypłakania, jak ona potrzebuje się do kogoś przytulić i żeby ktoś cały czas obok niej leżał. Wcześniej to było cudowne dziecko do zasypiania, dostawała cyca, chwilę u mnie na rękach i spokojnie ją odkładałam do snu.

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2541 2197

    Wysłany: 26 listopada 2024, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi_Lusia wrote:
    Dokładnie. U nas obecnie jest dramat z zasypianiem. Czy to na noc czy na drzemki w ciągu dnia. Ale ja to łączę z tym, że nałożyło nam się na raz rd, wysoki podpór i pełzanie i zaczęła się kąpać w wannie a nie swojej wanience. Mała ewidentnie bardzo to wszystko przeżywa i nie wyobrażam sobie zostawić ją do wypłakania, jak ona potrzebuje się do kogoś przytulić i żeby ktoś cały czas obok niej leżał. Wcześniej to było cudowne dziecko do zasypiania, dostawała cyca, chwilę u mnie na rękach i spokojnie ją odkładałam do snu.
    Mój czasem zaśnie sam w łóżeczku lub na kanapie i jeśli chwilę wolał a ja akurat coś robiłam i przyszłam jak już spał, to mam wyrzuty sumienia 🥺. Przeważnie zasypia w wózku podczas spaceru lub kładę go w domu na drzemkę i chwilę pobujam. Na noc muszę wziąć na ręce, wszystko zgasić, włączyć muzykę do usypiania (takie łagodne plumkanie typu pozytywka) i na rękach. Czasem kilka minut, czasem po kilkunastu odkładam i za jakiś czas próbuję od początku .
    Zasypia około 22-23, pobudki średnio co 3 godziny na jedzenie)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2024, 11:35

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1234 1331

    Wysłany: 26 listopada 2024, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chce młoda nauczyć samodzielnego zasypiania w łóżeczku no ręce mi już odpadają powoli. Jest już mega ciężka.
    U nas zasypianie to lulanie i kołysanka na rękach a jak już przysypia to odkładam do łóżeczka i chwilę jeszcze ja uspokajam (zawsze zapłacze przez sen i jest niespokojna przez moment), kładę rękę na główce i nogach i nadal śpiewam kołysankę i przeważnie zasypia. Chyba, że na rękach nie wpadnie już w dobry sen to wtedy w łóżeczku wrzask i usypianie od nowa.
    Ja dzis/jutro chce spróbować zacząć przestawiać ja na samodzielne zasypianie. Pierwszy etap co wymyśliłam to kolysanie jej na siedzącą a nie stojąco i odkładanie jak już zasypia. Potem coraz wcześniej. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie bo jak ona zaczyna płakać to mi serce pęka i ja biorę spowrotem.
    Plus jedyny, se śpi w łóżeczku w nocy i w dzień na drzemki też.

    Ps. Jak tam Wasze rd? U nas warzywa super smakują i zjada pięknie. W tym tyg kończymy warzywa i w weekend dodajemy owoce plus mieszanki warzyw. Z piciem wody z doidy nadal dramat. Wszystko leci bokiem mimo, że młoda chętnie próbuje pić. Może jej źle podaje? Kupy są różne, czasem takie zbite bobki duże. Ale póki co bez większych przerw bez. Jesteśmy na etapie kupna krzesełka do karmienia i wtedy też chcę by bardziej jadła sama (tzn grzebała w miseczce jeśli chce). I może spróbuje z kawałkami ale póki co strach..

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - A. już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Krakus Autorytet
    Postów: 345 418

    Wysłany: 26 listopada 2024, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja kolejny raz zabieram się do napisania w sprawie snu, ale nie wychodzi. Czy jest tu jeszcze ktoś, kto walczy przy każdej drzemce i śnie nocnym?
    U nas w czasie aktywności córka 4 miesiące cudowna, ale jak tylko zbliża się zmęczenie i pora drzemek/snu nocnego, to jest krzyk, płacz, wyrywanie się. Żadna pozycja na rekach jej nie pasuje. Od początku tak jest, chodzimy na ćwiczenia do fizjo na wzmożone napięcie mięśniowe. Higiena snu jest, rutyna jest, temperatura odpowiednia, najedzona, sucho, nie zmuszam jej do spania, tylko reaguję jak trze oczy i ziewa. Noszę na rękach, bo w łóżeczku krzyk na cały blok. Ja wczoraj po kolejnym takim usypianiu po prostu się popłakałam.

    Zazdroszczę Wam dziewczyny tego spokojnego odkładano, głaskania i zasypiania Waszych dzieci 🥺

    * HyCoSy; CLO/Letrozol + Ovitrelle/Zivafert ❌; 3x IUI ❌
    * IVF - transfer 11.2023 -> 07.2024 córeczka na świecie <3
  • monester Autorytet
    Postów: 5843 5727

    Wysłany: 26 listopada 2024, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakus wrote:
    Hej, ja kolejny raz zabieram się do napisania w sprawie snu, ale nie wychodzi. Czy jest tu jeszcze ktoś, kto walczy przy każdej drzemce i śnie nocnym?
    U nas w czasie aktywności córka 4 miesiące cudowna, ale jak tylko zbliża się zmęczenie i pora drzemek/snu nocnego, to jest krzyk, płacz, wyrywanie się. Żadna pozycja na rekach jej nie pasuje. Od początku tak jest, chodzimy na ćwiczenia do fizjo na wzmożone napięcie mięśniowe. Higiena snu jest, rutyna jest, temperatura odpowiednia, najedzona, sucho, nie zmuszam jej do spania, tylko reaguję jak trze oczy i ziewa. Noszę na rękach, bo w łóżeczku krzyk na cały blok. Ja wczoraj po kolejnym takim usypianiu po prostu się popłakałam.

    Zazdroszczę Wam dziewczyny tego spokojnego odkładano, głaskania i zasypiania Waszych dzieci 🥺
    Mieliśmy taki etap i tkki noszenie w pionie dawało radę i takie głębokie kroki. Ale na pewno nie non stop. Zwykle to było popołudniami. Wychodziliśmy do sypialni, zrezygnowaliśmy z każdego dźwięku w domu- zabawki , tv, radio w tle, sypialnia na drzemki była totalnie ciemna bo inaczej był krzyk. Ale to nie mieliśmy tak non stop. A do łóżeczka to na drzemki nie odkładamy wcale, jak już zaśnie na chodząco to siadamy w fotelu żeby się oprzeć i śpi na rękach (wcześniej brzuch do brzucha). Na noc też co jakiś czas się zdarza takie zasypianie z płaczem ale nie wiem czy to nie kwestia jest przebodzcowania. Już myślałam żeby próbować na piłce żeby nie musieć chodzić

  • monester Autorytet
    Postów: 5843 5727

    Wysłany: 26 listopada 2024, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Mój czasem zaśnie sam w łóżeczku lub na kanapie i jeśli chwilę wolał a ja akurat coś robiłam i przyszłam jak już spał, to mam wyrzuty sumienia 🥺. Przeważnie zasypia w wózku podczas spaceru lub kładę go w domu na drzemkę i chwilę pobujam. Na noc muszę wziąć na ręce, wszystko zgasić, włączyć muzykę do usypiania (takie łagodne plumkanie typu pozytywka) i na rękach. Czasem kilka minut, czasem po kilkunastu odkładam i za jakiś czas próbuję od początku .
    Zasypia około 22-23, pobudki średnio co 3 godziny na jedzenie)
    Też nie masz lekkoz że tyle pobudek. Każde dziecko jak widać jest inne. A wy w nocy kp ?

  • monester Autorytet
    Postów: 5843 5727

    Wysłany: 26 listopada 2024, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsze dzieci są już mobilne to mam pytanko - będziecie kupować jakieś kojce ? Bramki ? Myślicie że od kiedy takiemu dziecku będzie w głowie wspinaczka po meblach ?

  • Kessa Autorytet
    Postów: 2639 3304

    Wysłany: 26 listopada 2024, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pierwsze dzieci są już mobilne to mam pytanko - będziecie kupować jakieś kojce ? Bramki ? Myślicie że od kiedy takiemu dziecku będzie w głowie wspinaczka po meblach ?
    Sama się zastanawiam, tak na przyszłość bo moja koleżanka ma to: https://allegro.pl/oferta/kojec-szary-suchy-basen-z-koszem-plac-zabaw-14809946854 no i jej marcowy chłopak nauczył się odpinać zamek i z tego wychodzić bardzo szybko 🙈

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • Rosa_13 Autorytet
    Postów: 749 1479

    Wysłany: 26 listopada 2024, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pierwsze dzieci są już mobilne to mam pytanko - będziecie kupować jakieś kojce ? Bramki ? Myślicie że od kiedy takiemu dziecku będzie w głowie wspinaczka po meblach ?

    Ja się właśnie zastanawiam czy nie kupić jakiejś bramki, bo moja Mała gdzie się nie złapie to się podciąga. Muszę pamiętać żeby na stoliku nic nie leżało bo potrafi ściągnąć 🤦🏼‍♀️ chwila moment i wydaje mi się że będzie rządzić przy szafce z tv 🙈

    age.png

    Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 937 765

    Wysłany: 26 listopada 2024, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pierwsze dzieci są już mobilne to mam pytanko - będziecie kupować jakieś kojce ? Bramki ? Myślicie że od kiedy takiemu dziecku będzie w głowie wspinaczka po meblach ?
    https://sklepk4.pl/presta/strona-glowna/586-kojec-dla-dziecka-plastikowy-modulowy-suchy-basen-na-kulki-astronauta-9595.html
    Myślę nad czymś takim, generalnie nie wyobrażam sobie póki co żeby mała pelzala wszędzie na dole w domu, bo my mamy wszędzie płytki. Jedne mniej drugie bardziej śliskie. Na pewno jakoś kąt do zabawy bezpieczny chciałabym zapewnić.

    event.png[/url]
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2541 2197

    Wysłany: 26 listopada 2024, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Też nie masz lekkoz że tyle pobudek. Każde dziecko jak widać jest inne. A wy w nocy kp ?
    Ja mam za mało pokarmu, robię mu 120 ml woda+4 miarki mm, wychodzi z tego 140ml gotowego mleka i czasem zasypia pod koniec butelki, a czasem po butelce dostawiam do piersi. Zdarza się pobudka po 1,5 h od zjedzenia, wtedy tylko do piersi przystawiam, ale ciągnie tak mocno aż boli 🙈, kilka minut i zasypia. Właśnie był czas jakoś przed 4 miesiacem, że przesypiał 6-7 godzin...i minęło...i coś nie chce wrócić 😵‍💫

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Sernik Autorytet
    Postów: 892 1323

    Wysłany: 26 listopada 2024, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. A ja mam pytanie kiedy zmieniliście gondolę na spacerówkę?
    Moja maleńka jeszcze jeździ w gondoli. Wiadomo od dłuższego czasu jest zainteresowana co się dzieje poza wózkiem, wiec ostatnie tygodnie jeździmy z opuszczonym daszkiem w gondoli. I było spoko. Patrzyła się na boki, do góry i zasypiała. Ostatnio jednak pojawia się wkurw jak ląduje w gondoli, rzuca się w tym wózku i ostatecznie ląduje na rękach i mama pcha pusty wózek. Zastanawiam się czy rozwiązaniem tej sytuacji jest przesiadka już na spacerówkę żeby mogła pooglądać świat z innej perspektywy. Jednak mam obawy z punktu widzenia jej postawy, kręgosłupa i ogólnie fizjo… czy to nie za wcześnie. Młoda jeszcze nie siada, do rd nie korzystamy z krzesełka bo nie siedzi stabilnie, tułów leci na wszystkie strony… jak to u Was wygląda? Dodam że mamy spacerówkę Roan Ivi

    25.05.2024❤️🤱🏻
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 5843 5727

    Wysłany: 26 listopada 2024, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik wrote:
    Hejka. A ja mam pytanie kiedy zmieniliście gondolę na spacerówkę?
    Moja maleńka jeszcze jeździ w gondoli. Wiadomo od dłuższego czasu jest zainteresowana co się dzieje poza wózkiem, wiec ostatnie tygodnie jeździmy z opuszczonym daszkiem w gondoli. I było spoko. Patrzyła się na boki, do góry i zasypiała. Ostatnio jednak pojawia się wkurw jak ląduje w gondoli, rzuca się w tym wózku i ostatecznie ląduje na rękach i mama pcha pusty wózek. Zastanawiam się czy rozwiązaniem tej sytuacji jest przesiadka już na spacerówkę żeby mogła pooglądać świat z innej perspektywy. Jednak mam obawy z punktu widzenia jej postawy, kręgosłupa i ogólnie fizjo… czy to nie za wcześnie. Młoda jeszcze nie siada, do rd nie korzystamy z krzesełka bo nie siedzi stabilnie, tułów leci na wszystkie strony… jak to u Was wygląda? Dodam że mamy spacerówkę Roan Ivi
    U nas to samo, może poza wkurwem, jeśli śpi. Ale śpi z nogami poza wózkiem . Spacerówka się rozkłada na płasko więc już można się przenosić tak naprawdę

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3893 3563

    Wysłany: 26 listopada 2024, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakus wrote:
    Hej, ja kolejny raz zabieram się do napisania w sprawie snu, ale nie wychodzi. Czy jest tu jeszcze ktoś, kto walczy przy każdej drzemce i śnie nocnym?
    U nas w czasie aktywności córka 4 miesiące cudowna, ale jak tylko zbliża się zmęczenie i pora drzemek/snu nocnego, to jest krzyk, płacz, wyrywanie się. Żadna pozycja na rekach jej nie pasuje. Od początku tak jest, chodzimy na ćwiczenia do fizjo na wzmożone napięcie mięśniowe. Higiena snu jest, rutyna jest, temperatura odpowiednia, najedzona, sucho, nie zmuszam jej do spania, tylko reaguję jak trze oczy i ziewa. Noszę na rękach, bo w łóżeczku krzyk na cały blok. Ja wczoraj po kolejnym takim usypianiu po prostu się popłakałam.

    Zazdroszczę Wam dziewczyny tego spokojnego odkładano, głaskania i zasypiania Waszych dzieci 🥺


    To ja na pocieszenie powiem, że gdyby nie spanie na rękach to mój synek mógłby w ciągu dnia wcale nie spać. W nocy oczywiście śpi z nami, bo każda próba odłożenia do łóżeczka kończyła się płaczem. Ja też już czasami płaczę z bezsilności bo w nocy z kolei męczą go kolki

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 5843 5727

    Wysłany: 26 listopada 2024, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    To ja na pocieszenie powiem, że gdyby nie spanie na rękach to mój synek mógłby w ciągu dnia wcale nie spać. W nocy oczywiście śpi z nami, bo każda próba odłożenia do łóżeczka kończyła się płaczem. Ja też już czasami płaczę z bezsilności bo w nocy z kolei męczą go kolki
    Ty masz jeszcze maleństwo ❤️

‹‹ 1285 1286 1287 1288 1289 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ