udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Saimi wrote:My takie mamy. Drewniane łóżeczko z funkcją dostawki 120x60. Jesteśmy mega zadowoleni bo starczy na dłużej a jest dostawne jakbym miała kupić dostawkę i w okolicy 5-6 msc kupować kolejne lozeczko to bym zadowolona nie była. Poprostu lubię praktyczne rzeczy. No chyba, że ktoś nie ma miejsca to rozumiem.
Ale większe niż 120x60 akurat nie brałam pod uwagę. Zresztą od początku założyłam, że spania z dzieckiem nie będzie. I też moja młoda śpi sama zawsze w nocy i na drzemki też. Nigdy nie zabieraliśmy jej do siebie.Mimi09 lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Hehe rodzice to sobie mogą zakładać wiele rzeczy, ale dzieci są różne. Od takich, które się łatwo bodzcuja - a nie wierzę, że każdy nie chciał nosic Ali na rękach na imprezie ? Do takich co albo bierzesz do łóżka albo nigdy nie będziesz sama spać, bo muszą czuć non stop rodzica a nie materac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2024, 09:01
KateM, monester, izabelka90, WiosnyFanka, Bunkierka, Kasiek789 lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
W święta byli tylko teście, prababcia, dwie ciotki i kilku wujków. Ale nosili tylko teście i jedna ciotka. Moje dziecko akurat zachwycone. Dużo też leżała poprostu na macie i ciotka obok bawila się z nią.
Wiem, że każde dziecko jest inne ale ja np nie chciałabym, żeby ktoś do mnie przyjechał i mi zarządzał, że mam zrobić to czy tamto. Ok. Przyjedzie ktoś z mały dzieckiem to sama pytałam czy nie za zimno, głośno itd.. Jak ktoś poprosi to też ciszę telewizor czy nawet wyłączę. Ale jak ktoś na dzień dobry daje mi milion żądań to sorry dla mnie średnio komfortowo. To w końcu mój dom.
Złote rady są masakryczne i akurat to by mi przeszkadzało, sama nikomu nie daje takich rad. Całe szczęście u nas w rodzinie najbliższej też ich nie ma. Plus ja tak jak pisałam "wpuszczam jednym uchem, wypuszczam drugim i robię swoje".Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
A ja myślę że wszystko zależy od ludzi. Organizowałam święta jak co roku i w tym prosiłam o proste umycie rąk po przyjściu - i to nie mogło pozostać przez niektórych nie skomentowane, chociaż powinno być standardem przy wejściu do każdego domu. Przed świętami natomiast poprosiłam siostrę męża żeby użyła nieco mniej perfum (zawsze dusi mnie od jej mocnych zapachów) na co odpowiedziała że pewnie nie ma problemu, nie wiadomo jak mała zareaguje. Więc zawsze są dwie strony medalu. Prawda jest taka że wiem jak i na co reaguje moje dziecko i chce spędzić święta z bliskimi ale jednak na moich zasadach. Nie byłam stanowcza, udawałam że nic mnie nie denerwuje i dziś wracamy na mm bo mała nie jest wstanie skupić się przy piersi, ogólnie jest ciężko. Nie mogę ocenić czy to na 100% pokłosie wigili czy zebrało się na to więcej rzeczy.
Chciałabym być wyluzowana matka, której dziecko przechodzi z rąk do rąk, nie martwi się o choroby i o to że trochę więcej płaczę ale nie potrafię, za dużo kosztowało mnie zajście w tą ciążę a i ona przebiegała dosyć ciężko. Może kiedyś trochę wyluzuje... Mam nadzieję. -
A ja właśnie próbuje troszkę wyluzować, oczywiście w granicy rozsądku może też inaczej patrzę no moja, A. jest stosunkowo mało wymagająca. Jeśli byłoby inaczej to pewnie też inaczej bym postępowała.
U nas całe szczęście nie ma mocnych perfum, ciągłego przechodzenia dziecka od ręki do ręki. Jedyny większy problem to telewizor no i teście sa palący ale dom zawsze jest przewietrzony i oni pala poza rzecz jasna.Szarlotka90, _Pina lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
Saimi wrote:A ja właśnie próbuje troszkę wyluzować, oczywiście w granicy rozsądku może też inaczej patrzę no moja, A. jest stosunkowo mało wymagająca. Jeśli byłoby inaczej to pewnie też inaczej bym postępowała.
U nas całe szczęście nie ma mocnych perfum, ciągłego przechodzenia dziecka od ręki do ręki. Jedyny większy problem to telewizor no i teście sa palący ale dom zawsze jest przewietrzony i oni pala poza rzecz jasna.
👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
izabelka90 wrote:Moi teście też palą, byliśmy tam z małym tylko dwa razy ,w święta i na urodzinach teściowej (tu po godzinie mąż mnie i małego odwozil do domu bo było za dużo ludzi i zaczynał marudzić,nie podobało mi się ewidentnie) ale kurde jak wracamy z tamtąd to smierdzimy jak pety 😐mimo że nie palą w tym czasie...
-
izabelka90 wrote:Moi teście też palą, byliśmy tam z małym tylko dwa razy ,w święta i na urodzinach teściowej (tu po godzinie mąż mnie i małego odwozil do domu bo było za dużo ludzi i zaczynał marudzić,nie podobało mi się ewidentnie) ale kurde jak wracamy z tamtąd to smierdzimy jak pety 😐mimo że nie palą w tym czasie...
Jej, te papierochy 🙄
Mąż jak ostatnio wyszedł z chłopakami, popili , wrócił poszedł spać (w osobnym pokoju) rano weszlam do przedpokoju powąchałam kurtkę i śmierdział ten ciciek.. zapierał się, że to nie on, no nawet gdyby zapalił to przecież mu nie urwę …😅 ale czuję to dziadostwo.. zaraz poszła do prania 🙈.
Jak wynajmowaliśmy mieszkanie to pożyczyłam krzesła sąsiadce na wigilię.. matko do wyrzucenia po oddaniu.. tapicerowane bez możliwości wyprania - taki smród 🙄
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
👩🏻❤️💋👨🏻 👧🏻♡ -
monester wrote:Ale palą w mieszkaniu? 😱👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Smród papierosów to wyjątkowe ochydztwo. Mało co mnie tak brzydzi.
W najbliższym otoczeniu pali partner mojej siostry.
U nas w domu ma oczywiście zakaz i pali przed domem i to nie bezpośrednio przed drzwiami a kurtkę musi zostawiać w garażu 🤷🏻♀️
Jenny, oddech palacza to nie tylko smród ale całkiem sporo wydychanych szkodliwych substancji.
U nas poświąteczny hit- teściowa zadzwoniła zapytać czy młodego boli jeszcze brzuch ( bo prężył się u niej na rękach) i stwierdziła że po kapuście to pewnie 3-4 dni będzie cierpiał.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2024, 19:56
-
Kasiek789 wrote:Właśnie też się meningokoków najbardziej boję. Jeszcze nie szczepiliśmy, czaję się na styczeń z tym.
Moja juz po jednej dawce. Żadnych objawów. A kupki więcej tylko zrobiła pierwszego dnia...Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
AnkaSłomianka wrote:Smród papierosów to wyjątkowe ochydztwo. Mało co mnie tak brzydzi.
W najbliższym otoczeniu pali partner mojej siostry.
U nas w domu ma oczywiście zakaz i pali przed domem i to nie bezpośrednio przed drzwiami a kurtkę musi zostawiać w garażu 🤷🏻♀️
U nas poświąteczny hit- teściowa zadzwoniła zapytać czy młodego boli jeszcze brzuch i stwierdziła że po kapuście to pewnie 3-4 dni będzie cierpiał.
Jenny, wydychają nie tylko smród, ale też masę niebezpiecznych związków i substancji.👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Mojra wrote:Ja ogólnie jestem mega zawiedziona tymi świętami i ogólnie końcówką roku... Ogólnie liczyłam, że jak w końcu mamy dziecko to ludzie będą się cieszyć razem z nami i będzie poprostu pozytywnie, a wyszło na to, że z tych ludzi wychodzą jakieś złe emocje... u nas nikt o IVF nie wie, więc nikt też nie wie co przeszliśmy...
Rodzina męża jakaś poobrażana, rodzeństwo ma problem z zajściem w kolejne ciąże, a my po latach wyskakujemy z ciążą/dzieckiem, i oni zachowują sie tak jakbyśmy coś im zabrali/ukradli/nie zasługiwali na dziecko, dlatego wiecznie pełne złośliwości komentarze, unikanie nas...
Moja matka to zachowuje sie jakby to było jej dziecko🤦♀️ i wiecznie obraża sie jak mówię że czegoś nie może, albo robi nie tak, obraza majestatu, że teraz herbatki z koperku się nie podaje... No cyrki... Całe szczęście, że mieszka daleko...
Nie mam już siły na wieczne szarpanie się z nimi wszystkimi- jesteśmy nadopiekuńczy, za często chodzimy z mała po lekarzach i trzymamy nasze dziecko pod kloszem ograniczając jej rozwój🤦♀️
Zawiodłam się na tych ludziach i to bardzo... I na serio nie mam już ochoty na żadne kontakty z nimi... Taka rodzina nie jest mi potrzebna🥵
I wyłazi ze mnie taka jędza, bo wiecznie się muszę bronić albo chronić moje dziecko... -
U nas przebiła się dolna jedynka.
Noce nadal męczące, może przez te zęby.
Niedawno zwymiotował, dostał wodę i znowu zwymiotował. Teraz śpi na mnie. Jak zwymiotuje wieczorne mleko to będzie noc na sor. Nie wiem czy to zęby, czy rd, dziś pierwszy raz był makaron -
Nowa na forum wrote:U nas przebiła się dolna jedynka.
Noce nadal męczące, może przez te zęby.
Niedawno zwymiotował, dostał wodę i znowu zwymiotował. Teraz śpi na mnie. Jak zwymiotuje wieczorne mleko to będzie noc na sor. Nie wiem czy to zęby, czy rd, dziś pierwszy raz był makaron -
monester wrote:O kurde, a w jakiej formie makaron podawalas ? Długo po jedzeniu zwymiotował ? Mój wymiotuje jak mu się grudka dostanie ale to dosłownie momentalnie wymiotuje. A Ty też zmieniłaś już mleko nie ?
-
Aguśka wrote:Moja juz po jednej dawce. Żadnych objawów. A kupki więcej tylko zrobiła pierwszego dnia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2024, 21:19
-
_Pina wrote:Ja tez chce zapisać małą na meningokoki. Boje się tego szczepienia ale choroby bardziej. Chcę w styczniu ją zaszczepić i jak będzie ok to zapisujemy się na zajęcia pływania dla maluchów.
_Pina lubi tę wiadomość
-
_Pina wrote:Ja tez chce zapisać małą na meningokoki. Boje się tego szczepienia ale choroby bardziej. Chcę w styczniu ją zaszczepić i jak będzie ok to zapisujemy się na zajęcia pływania dla maluchów.
Na początku grudnia mieliśmy pierwsza dawkę i A. przeszła super. Bezobjawowo. Nawet jej paracetamolu nie dałam bo ogólnie zasnęła od razu. Potem zachowywała się normalnie. Jedynie wieczorem miała 37,5 i wszedł paracetamol. Na drugi dzuwn i w nocy nic jej nie było. Też strasznie się bałam tej szczepionki.
Izabelka niestety. Jak wracamy od teściów to wszystko jest do prania. W domu nie czuć papierosów, pala na dworze i mają manię wietrzenia domu wiec ok. Ale jednak te ściany i wszystko jest przesiąknięte bo normalnie palą w domu. Mimo, że nie czuć nic to ubrania jednak przechodzą. Dziwne to no ale._Pina lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓