udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja właśnie umówiłam się na luty i Pani z rejestracji zobaczyła że mamy zarodki to odrazu wpisała jako wizytę kwalifikacyjną ale u nas powiedziała że jeżeli doktor zleci badania hormonów to każde jest płatne 55zl także ciekawe od czego w klinikach to zależyMalowana87 wrote:Dziewczyny widzę, że temat rodzeństwa wrócił. Ja byłam w październiku u mojego lekarza i odesłał mnie na po nowym roku. Byłam tydzień temu. Miałam wizytę kwalifikacyjną już bezpłatną. Od razu na miejscu zrobili badania, też bezpłatne (oprócz TSH i prolaktyny). Jeśli badania będą ok to może w lutym będzie transfer. Aktualnie czekam na okres, chyba przyjdzie wcześniej. No i tsh mi podskoczylo trochę ale już byłam u swojej endokrynolog i mi skorygowała dawkę i kazała powtórzyć za 4 tyg, żeby przed transferem skontrolować czy spadłoStarania naturalne od 06.2019.
12.22r start w klinice niepłodności
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
xxMiaxx wrote:A ja właśnie umówiłam się na luty i Pani z rejestracji zobaczyła że mamy zarodki to odrazu wpisała jako wizytę kwalifikacyjną ale u nas powiedziała że jeżeli doktor zleci badania hormonów to każde jest płatne 55zl także ciekawe od czego w klinikach to zależy
Mi robili cytologie, wymazy i tokso różyczkę itp. za nic nie płaciłam. lekarz zlecił jeszcze TSH i prolaktynę i od razu mówił że tego refundacja nie obejmuje
xxMiaxx lubi tę wiadomość
2023 IVF
05.23 punkcja ➡️ 4 ❄️
07.23 FET 6bb po pgta ➡️ beta 9dpt:278
01.25 powrót po ❄️
06.25 FET odwołany
08.25 FET 💔💔 -
I jak nastawienie przed powrotem po rodzeństwo? Oczywiście trzymam kciuki a miesiące z obecnym maluszkiem pewnie szybko zleciały ☺️Malowana87 wrote:Mi robili cytologie, wymazy i tokso różyczkę itp. za nic nie płaciłam. lekarz zlecił jeszcze TSH i prolaktynę i od razu mówił że tego refundacja nie obejmuje
Dzisiaj z mężem mówimy do synka : idziemy dowiadywać się o twoje rodzeństwo niedługo ☺️ aż nie mogę uwierzyć jak lecą te miesiące 🙈Starania naturalne od 06.2019.
12.22r start w klinice niepłodności
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
O 20 na stronie tinystar rusza outletu gdzie przeceny od 30 do 50%, może któreś coś się przyda ☺️
Rosa_13, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 06.2019.
12.22r start w klinice niepłodności
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
Szarlotka90 wrote:A czy któraś z was rozważa kolejna procedurę?
Mi gdzieś ciągle z tyłu głowy ten temat siedzi, bo marzyłam o dwójce dzieci, ale nie wiem czy bym to znowu udźwignęla psychicznie i fizycznie 😔 po za tym mąż poki co też jest na nie.
W takich momentach strasznie mi smutno, że tyle lat mi uciekło na starania, wszystko byłoby o wiele prostsze gdybym miała teraz 30/31 lat, a nie 36. Teraz czuje tykanie zegara i straszna presję przez to.🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰
-
AnkaSłomianka wrote:Jenny, jak po dzisiejszej wizycie?
Dziękuję, że pytasz ❤️ Sprawdzała wszystkie odruchy i dokumentację. Mówiła, że neurologicznie na ten moment nie ma do czego się przyczepić. Po prostu musimy pracować z fizjo żeby go rozluźnić, bo szczególnie prawa strona jest napięta, wodzenie wzrokiem o dziwo tak samo w lewo super, w prawo gorzej, ale na razie mamy się nie przejmować. Mówiła też, że dzieci po CC też mogą trochę później osiągać kamienie milowe. Za 4 miesiące mamy się pokazać do kontroli.
Serce mi dzisiaj pękło, bo karmiłam go butelką i na koniec szukał buzią, więc dałam mu cycka i złapał, ale czułam, że dziwnie go tak memła. Nic nie poleciało i się rozpłakał 💔 Jezu ja jestem za słaba psychicznie na to. Gdzieś w głowie sobie już ułożyłam, że jest jak jest i dobrze że przynajmniej z butli mogę go swoim nakarmić, ale ta sytuacja znowu mnie rozbiła 😭 -
xxMiaxx wrote:I jak nastawienie przed powrotem po rodzeństwo? Oczywiście trzymam kciuki a miesiące z obecnym maluszkiem pewnie szybko zleciały ☺️
Dzisiaj z mężem mówimy do synka : idziemy dowiadywać się o twoje rodzeństwo niedługo ☺️ aż nie mogę uwierzyć jak lecą te miesiące 🙈
Ja póki co jestem trochę przerażona jak sobie poradzę ale jestem za stara żeby czekać. Mamy aż 3 zarodki i chcemy wszystkie zabrać. Oczywiście, nie wiadomo jak to wyjdzie ale nie mogę wykluczyć że się uda ze wszystkimi na przykład. No i musimy coś zrobić z autem czego nie planowaliśmy ale we trójkę ciężko nam się zapakować a we czwórkę to nie ma opcji (mamy toyotę auris hatchback). Gdybym była młodsza to raczej bym jeszcze odczekała. Co do pracy to ja nie wiem jeszcze co zrobię. Mam neutralne nastawienie co do pracy: ani jej nie uwielbiam ani nie nienawidzę. Mam mieszane uczucia generalnie. No i jakoś sobie nie mogę wyobrazić, że mój maluszek miałby być starszym bratem 🤦🏻♀️🤣2023 IVF
05.23 punkcja ➡️ 4 ❄️
07.23 FET 6bb po pgta ➡️ beta 9dpt:278
01.25 powrót po ❄️
06.25 FET odwołany
08.25 FET 💔💔 -
Mimi09 wrote:Mi gdzieś ciągle z tyłu głowy ten temat siedzi, bo marzyłam o dwójce dzieci, ale nie wiem czy bym to znowu udźwignęla psychicznie i fizycznie 😔 po za tym mąż poki co też jest na nie.
W takich momentach strasznie mi smutno, że tyle lat mi uciekło na starania, wszystko byłoby o wiele prostsze gdybym miała teraz 30/31 lat, a nie 36. Teraz czuje tykanie zegara i straszna presję przez to.
Mam podobne odczucia... Mąż zaczyna coś wspominać a ja mam coraz większy mętlik w głowie. Boję się że mała mogłaby kiedyś zostać za wcześnie bez nas a wtedy rodzeństwo jest na wagę złota. Narazie liczymy na cud i za miesiąc pewnie olejemy antykoncepcję. Co ma być to będzie chociaż nie łudzę się za bardzo. Do kolejnej procedury mogłabym przystąpić po zakończeniu kp i ogarnięciu swojego zdrowia, przede mną jeszcze badania genetyczne i teoretycznie mogłabym powtórzyć badania hormonalne ale nadal nie wiem...
-
Jenny super wieści u neurologa. Spokojnie wypracujecie wszystko u fizjo dziecięcego. Co do kp no niestety większość z nas przez to przechodzila, powiem Ci, że jedynie czas pomoże. Teraz na przykład po tych 5-6-7 miesiącach my, które nie mamy dzieci na piersi mamy spokojniejsze nocki na pewno. Poza tym młodemu nie potrzeba ssać on wystarczy że ta pierś przytuli, powącha i polize i czuję się bezpieczny.
Co do nosidełek na razie na pewno nie dla was z uwagi na te napięcia. Potem możesz zrobić konsultacje online najwyżej. A to ciągle jesteś kpi? Jak ci się to udaje ?
Jenny93 lubi tę wiadomość
-
Jenny, robisz wszystko co możesz i jesteś wspaniałą mamą i Twój syn to wie i czuje. Świetnie ze Neurolog nie widzi nic niepokojącego, fizjoterapia przyniesie efekty, tylko to niestety trwa. U nas metoda Vojty przyniosła bardzo dobre efekty. Zadbaj o siebie i jeśli potrzebujesz pomocy to nie zawahaj się skorzystać z pomocy terapeuty online.Jenny93 wrote:Dziękuję, że pytasz ❤️ Sprawdzała wszystkie odruchy i dokumentację. Mówiła, że neurologicznie na ten moment nie ma do czego się przyczepić. Po prostu musimy pracować z fizjo żeby go rozluźnić, bo szczególnie prawa strona jest napięta, wodzenie wzrokiem o dziwo tak samo w lewo super, w prawo gorzej, ale na razie mamy się nie przejmować. Mówiła też, że dzieci po CC też mogą trochę później osiągać kamienie milowe. Za 4 miesiące mamy się pokazać do kontroli.
Serce mi dzisiaj pękło, bo karmiłam go butelką i na koniec szukał buzią, więc dałam mu cycka i złapał, ale czułam, że dziwnie go tak memła. Nic nie poleciało i się rozpłakał 💔 Jezu ja jestem za słaba psychicznie na to. Gdzieś w głowie sobie już ułożyłam, że jest jak jest i dobrze że przynajmniej z butli mogę go swoim nakarmić, ale ta sytuacja znowu mnie rozbiła 😭
Jenny93 lubi tę wiadomość
🙎🏻♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
🙎🏻♂️1981
13.11.23 transfer ❄️4.1.1
20.11.23 bHCG -58
22.11.23 bHCG- 150
24.11.23 bHCG -345
27.11.23 bHCG -1313
-
No ale to nie jest łatwe uczucie jak przystawiasz swoje dziecko do piersi a ono zaczyna płakac. Mój się w pewnym momencie darł w nieboglosy i to kilka razy i przestałam proponować. A ostatni raz jak jadł to miałam wrażenie że mu krzywdę robię tak płakał. A to chyba wynika właśnie z tego, że nie leci jak z butelki i nie tego oczekiwał
-
monester wrote:Jenny super wieści u neurologa. Spokojnie wypracujecie wszystko u fizjo dziecięcego. Co do kp no niestety większość z nas przez to przechodzila, powiem Ci, że jedynie czas pomoże. Teraz na przykład po tych 5-6-7 miesiącach my, które nie mamy dzieci na piersi mamy spokojniejsze nocki na pewno. Poza tym młodemu nie potrzeba ssać on wystarczy że ta pierś przytuli, powącha i polize i czuję się bezpieczny.
Co do nosidełek na razie na pewno nie dla was z uwagi na te napięcia. Potem możesz zrobić konsultacje online najwyżej. A to ciągle jesteś kpi? Jak ci się to udaje ?
Tak. Lekko nie jest 🙈 ale 8 sesji udaje mi się ogarnąć. W najgorszych momentach biorę młodego na ręce i odciągam pojedynczo. Nie mam regularności. Po prostu jak mam możliwość to odciągam i nadrabiam w nocy jak młody śpi. Kupiłam ten s12 pro ale użyłam go raz i mi przeciekł i się boję 🙈 a mleka mam na styk więc nie chcę ryzykować póki udaje się bez mm -
monester wrote:No ale to nie jest łatwe uczucie jak przystawiasz swoje dziecko do piersi a ono zaczyna płakac. Mój się w pewnym momencie darł w nieboglosy i to kilka razy i przestałam proponować. A ostatni raz jak jadł to miałam wrażenie że mu krzywdę robię tak płakał. A to chyba wynika właśnie z tego, że nie leci jak z butelki i nie tego oczekiwał
Mam to samo. Wręcz boję się mu proponować. Zrobiłam to tylko dlatego, że sam szukał buzią. Czuję się wtedy jak najgorsza matka. Jakbym mu krzywdę robiła a tak naprawdę to kp jest bardziej dla mnie niż dla niego. On moje mleko i tak dostaje. Mam tylko nadzieję, że jak najdłużej uda mi się podtrzymać laktację
izabelka90 lubi tę wiadomość
-
Jenny to dobre wieści 🙏 małymi kroczkami wyjdziecie na prostą ✊Jenny93 wrote:Dziękuję, że pytasz ❤️ Sprawdzała wszystkie odruchy i dokumentację. Mówiła, że neurologicznie na ten moment nie ma do czego się przyczepić. Po prostu musimy pracować z fizjo żeby go rozluźnić, bo szczególnie prawa strona jest napięta, wodzenie wzrokiem o dziwo tak samo w lewo super, w prawo gorzej, ale na razie mamy się nie przejmować. Mówiła też, że dzieci po CC też mogą trochę później osiągać kamienie milowe. Za 4 miesiące mamy się pokazać do kontroli.
Serce mi dzisiaj pękło, bo karmiłam go butelką i na koniec szukał buzią, więc dałam mu cycka i złapał, ale czułam, że dziwnie go tak memła. Nic nie poleciało i się rozpłakał 💔 Jezu ja jestem za słaba psychicznie na to. Gdzieś w głowie sobie już ułożyłam, że jest jak jest i dobrze że przynajmniej z butli mogę go swoim nakarmić, ale ta sytuacja znowu mnie rozbiła 😭
Aż się popłakałam przy tej drugiej części 🥹 a Ty jesteś najcudowniejsza mama dla swojego synka bo robisz wszystko co tylko jesteś w stanie aby poprawić sytuację.❤️
Jenny93 lubi tę wiadomość
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
09.25 VI FET 🍀💛
Zostały 3❄ pgta 😊
-
To bardzo ładnie ✊Jenny93 wrote:Tak. Lekko nie jest 🙈 ale 8 sesji udaje mi się ogarnąć. W najgorszych momentach biorę młodego na ręce i odciągam pojedynczo. Nie mam regularności. Po prostu jak mam możliwość to odciągam i nadrabiam w nocy jak młody śpi. Kupiłam ten s12 pro ale użyłam go raz i mi przeciekł i się boję 🙈 a mleka mam na styk więc nie chcę ryzykować póki udaje się bez mm16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
09.25 VI FET 🍀💛
Zostały 3❄ pgta 😊
-
Przypadkowo kliknąłam lubię.Jenny93 wrote:Mam to samo. Wręcz boję się mu proponować. Zrobiłam to tylko dlatego, że sam szukał buzią. Czuję się wtedy jak najgorsza matka. Jakbym mu krzywdę robiła a tak naprawdę to kp jest bardziej dla mnie niż dla niego. On moje mleko i tak dostaje. Mam tylko nadzieję, że jak najdłużej uda mi się podtrzymać laktację16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
09.25 VI FET 🍀💛
Zostały 3❄ pgta 😊
-
Dziewczyny w Biedronce 2+2 na tekstylia, artykuły przemysłowe,zabawki i książki. Mi udali się upolować miseczki,pojemniczki, talerzyk silikonowe z melii za grosze. Wzięłam też mały rondelek za grosze i książeczki dotykam poznaję też wchodzą w promke.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia, 09:44
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
09.25 VI FET 🍀💛
Zostały 3❄ pgta 😊
-
Cześć dziewczyny,
Wiem,że temat już się gdzieś tutaj przewijał, ale zapytam jeszcze raz jakie krzesełka do karmienia polecacie ? Co wam się sprawdza, zależy mi na łatwym myciu, no i żeby dziecku było wygodnie. Rozglądałam się za różnymi i czasem zaglądałam nawet na vinted i olx - jak już coś znalazłam w super stanie to opis że używane dwa miesiące (wiem że ludzie napiszą wszytsko by sprzedać, ale z drugiej strony zastanawiam sie że może akurat to krzesełko się nie sprawdziło).
Stokke tripp Trapp to chyba najlepsze z tego co oglądałam ale ceny też powalają, czy któraś ma babysense espiro?
starania od listopada 2020 roku
ONA 31lat:
AMH: 1,48
większość badań w normie
ON 32lata : znacznie obniżone parametry nasienia
maj 2023pierwsze podejście do IUI - odwołane -> monitoring cyklu wykazał polipy -> skierowanie na histeroskopię
czerwiec 2023 I IUI X
lipiec 2023 II IUI X
wrzesień 2023 przygotowania do IVF
październik punkcja, przesunięcie transferu
❄❄3AA
30.10 transfer mrozaczka 3AA
7dpt beta 10.60 prog 145.62, 8dpt beta 21,20, 11dpt beta 49,80 prog 98,91 14dpt beta 139,20 prog 78,78 16 dpt beta 331,80 prog 140,48, 18dpt 780,10 prog 60,33, 24dpt 3224
pierwsze USG mamy serduszko
-
Oleander92 wrote:Cześć dziewczyny,
Wiem,że temat już się gdzieś tutaj przewijał, ale zapytam jeszcze raz jakie krzesełka do karmienia polecacie ? Co wam się sprawdza, zależy mi na łatwym myciu, no i żeby dziecku było wygodnie. Rozglądałam się za różnymi i czasem zaglądałam nawet na vinted i olx - jak już coś znalazłam w super stanie to opis że używane dwa miesiące (wiem że ludzie napiszą wszytsko by sprzedać, ale z drugiej strony zastanawiam sie że może akurat to krzesełko się nie sprawdziło).
Stokke tripp Trapp to chyba najlepsze z tego co oglądałam ale ceny też powalają, czy któraś ma babysense espiro?
Ja polecam całym sercem kinderkraft livy. Używamy od października i nie widzę wad. Duża regulacja siedziska i podnóżka, super wykonane i rewelacja w czyszczeniu.
Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹
