WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Osa 🐝 wrote:Moja też wchodzi pomału w 74🙈 jaka waga u Was?
Na smyku patrzyłam śpiworki z nóżkami, to jest info ze od 0-2 l. Nie umiem sobie tego wyobrazić 😅
Ja akurat że smyka nie patrzyłam spiworków tylko z szytych przez polskiego producenta bo zakres wieku 0-2 lata to dla mnie kosmos. Dostaliśmy jeden w prezencie właśnie z szerokiego zakresu wiekowego i porażka. Uff to dobrze ze nie tylko moja panna taka, bo wszędzie gdzie nie zajdziemy to słyszymy tylko ze straaasznie długa . Waga raczej piórkowa bo do 6 kg jeszcze niecałe 100 g brakuje. A jak u was? Też taka drobnica?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia, 01:13
-
Mój bambino śpi w pajacyku ze stopkami lub bez i w śpiworku. Jak biorę go na siebie to ściągam śpiworek bo wtedy okrywam nas moja kołdrą.
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
monester wrote:Dziewczyny jak dziecko wyrzuca nogi do góry to niekoniecznie dlatego że chce zrzucić śpiworek.
To jest normalne zachowanie dla wyciszenia się przed snem plus musi jakoś odwrazliwic stopy
Mój też tak robi jak go męczą gazy. Podkładam mu wtedy kocyk pod nóżki, bo łatwo się wybudza.
Wgl chyba już wiem skąd te zielone kupy, bo w nocy znowu była. Wyczytałam, że może być od kozieradki a biorę 6 tabletek dziennie 😅
monester lubi tę wiadomość
-
Kozieradka jest przerąbana;) a czujesz już ja na skórze ? Ja kiedyś brałam jej tyle, że mi skóra nią śmierdziała 😃Jenny93 wrote:Mój też tak robi jak go męczą gazy. Podkładam mu wtedy kocyk pod nóżki, bo łatwo się wybudza.
Wgl chyba już wiem skąd te zielone kupy, bo w nocy znowu była. Wyczytałam, że może być od kozieradki a biorę 6 tabletek dziennie 😅 -
monester wrote:Dziewczyny jak dziecko wyrzuca nogi do góry to niekoniecznie dlatego że chce zrzucić śpiworek.
To jest normalne zachowanie dla wyciszenia się przed snem plus musi jakoś odwrazliwic stopy
Chodzi o przyblokowanie swobody nóżek (nie może ich swobodnie wyciagnac jak dupka zjedzie
, tak samo nie toleruje pajacykow ze stopkami i polspiochow taka dama się trafiła. A podrzuty mamy w standardzie 
Osa 🐝 lubi tę wiadomość
-
U nas zielone kupy były kilka razy u Mikuszelka, bez powiązania z rota i był na MM 🙂 jakoś ok 3 miesiąca może to było
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Szarlotka90 wrote:Ja akurat że smyka nie patrzyłam spiworków tylko z szytych przez polskiego producenta bo zakres wieku 0-2 lata to dla mnie kosmos. Dostaliśmy jeden w prezencie właśnie z szerokiego zakresu wiekowego i porażka. Uff to dobrze ze nie tylko moja panna taka, bo wszędzie gdzie nie zajdziemy to słyszymy tylko ze straaasznie długa . Waga raczej piórkowa bo do 6 kg jeszcze niecałe 100 g brakuje. A jak u was? Też taka drobnica?
U nas waga 7,5 😝 ale bardziej dluga jak pulchna 😅 pediatra az sie zdziwiła ta waga 😅 ma to po mnie🙈
Monester wiem wiem, ona tak robi nawet bez, ale w śpiworku miała ograniczone ruchy , a ona przed zaśnięciem lubi się porzucać i dodatkowo miała nerwy 😅 wyciągnęłam i spokój.
U nas też kupska zielone - MM. konsystencja papki/pasty 😅
Szarlotka90 lubi tę wiadomość
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
U nas około 22 stopnie, body dl.rekaw, spodenki i śpiworek. Czekam teraz na dostawę śpiworka z nogawkami, bo ostatnio ciągle śpi na brzuszku.xxMiaxx wrote:A w czym śpią wasze maluchy teraz ? U nas w sypialni 23 stopnie , mały nie akceptuje spiworka więc ma body z długim rękawem i przykrywam kocykiem wełnianym ale jak się przekręca to często nogi zostają na wieszku i się budzi jak ich mu nie przykryję 🙈37+3: 2600 g 🥰
-
U nas rd już super poszło, rano kaszki z owocami, około 13-14 zupki (muszę blendowac, bo grudki jeszcze cofają), ostatnio podwieczorek twarożek z owocem. Podwieczorki muszę poszukać jeszcze pomysłu z żeby samych kaszek nie jadł. Ale wiecie co, mamy tak śmierdzące kupy, że mimo że czyste, to ubrania trzeba zmienić, bo prześmierdują kupą 🙊😂. Nie wiem, czy to wina pieluchy (teraz kończy nr 3 lupilu). Później mamy zapasy 4 dafa, to może będą lepiej "zapachy" trzymać 😉37+3: 2600 g 🥰
-
To u nas podobnie z tą waga było w tym czasie jak u Was...i też już mi wtedy pomału w 74 wchodziła, bo się 68 krótkie ubranka robiły. Też gwiazda długa, ciężka i szczupła 🙈Osa 🐝 wrote:U nas waga 7,5 😝 ale bardziej dluga jak pulchna 😅 pediatra az sie zdziwiła ta waga 😅 ma to po mnie🙈
Monester wiem wiem, ona tak robi nawet bez, ale w śpiworku miała ograniczone ruchy , a ona przed zaśnięciem lubi się porzucać i dodatkowo miała nerwy 😅 wyciągnęłam i spokój.
U nas też kupska zielone - MM. konsystencja papki/pasty 😅
Osa 🐝 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
A blendujesz kaszkę z owocem czy dajesz do kaszki owiec w formie papki/grudki ? U nas to rd słabo idzie, tera są 2 posiłki plus jakiś spacer, 2-3 drzemki w zależności o której wstanie i nie wyrabiam na zakrętach. Ja jestem z mała sama do 18-19 od rana. To że ona tak słabo je, znaczy próbuje aleNowa na forum wrote:U nas rd już super poszło, rano kaszki z owocami, około 13-14 zupki (muszę blendowac, bo grudki jeszcze cofają), ostatnio podwieczorek twarożek z owocem. Podwieczorki muszę poszukać jeszcze pomysłu z żeby samych kaszek nie jadł. Ale wiecie co, mamy tak śmierdzące kupy, że mimo że czyste, to ubrania trzeba zmienić, bo prześmierdują kupą 🙊😂. Nie wiem, czy to wina pieluchy (teraz kończy nr 3 lupilu). Później mamy zapasy 4 dafa, to może będą lepiej "zapachy" trzymać 😉
Nie jest super zainteresowana to dodatkowo
mnie zniechęca do tego. Nie zmuszam, proponuje ale jak czytam o dzieciach co jedzą juz „ wszystko to co my” to nie wiem jakoś mnie kłuje coś takiego środku bo u nas idzie jak po grudzie.
Nasze szczęście już z nami 💖 -
Mnie te lupilu właśnie śmierdzą..wystarczy jeden sik i mam wrażenie, że ta pielucha już capi.. no i nie używamy, zużyłam paczkę.Nowa na forum wrote:U nas rd już super poszło, rano kaszki z owocami, około 13-14 zupki (muszę blendowac, bo grudki jeszcze cofają), ostatnio podwieczorek twarożek z owocem. Podwieczorki muszę poszukać jeszcze pomysłu z żeby samych kaszek nie jadł. Ale wiecie co, mamy tak śmierdzące kupy, że mimo że czyste, to ubrania trzeba zmienić, bo prześmierdują kupą 🙊😂. Nie wiem, czy to wina pieluchy (teraz kończy nr 3 lupilu). Później mamy zapasy 4 dafa, to może będą lepiej "zapachy" trzymać 😉
U nas rd póki co też spoko.
Chętnie próbuje i już teraz to widzę, że takim "obiadkiem" to się najada, także wypadł nam jeden posiłek mleczny. Jak jest najedzona to robi "błeee" i do tego taką hitowa minkę, że już wiem że więcej nie podawać. 🙈
No i wczoraj nie blendowalam już posiłku, pogniotłam widelcem, a pod wieczór dałam banana w kawałeczkach to sobie poradziła elegancko, także do przodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia, 13:05
Nowa na forum lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Spokojnie - to wszystko są etapy - mój ostatnio znów nie je nic 😅 i tak samo żadnej grudki. Daje musy owocowe ze słoika do kaszki. Jedzenie musi być super zblendowane, żadnej grudki. Jezvze nie siedzi sam stabilnie bo leci do przodu dodatkowo. Jak ma etap teraz niejedzenia to kupuje słoiczek. Ostatni tydzień się naglltowalam po to, żeby nic nie zjadł. A wiem co lubi ale nie mogę ciągle dawać mu tego samego bo teraz nie ma się najadać tylko poznawać smaki. Więc czasem pluje po spróbowaniu tylko a czasem weźmie jezvze pół łyżeczki żeby się przekonać że jednak nie chce tego jeść._Pina wrote:A blendujesz kaszkę z owocem czy dajesz do kaszki owiec w formie papki/grudki ? U nas to rd słabo idzie, tera są 2 posiłki plus jakiś spacer, 2-3 drzemki w zależności o której wstanie i nie wyrabiam na zakrętach. Ja jestem z mała sama do 18-19 od rana. To że ona tak słabo je, znaczy próbuje ale
Nie jest super zainteresowana to dodatkowo
mnie zniechęca do tego. Nie zmuszam, proponuje ale jak czytam o dzieciach co jedzą juz „ wszystko to co my” to nie wiem jakoś mnie kłuje coś takiego środku bo u nas idzie jak po grudzie. -
W ogóle się nie spinajcie tym rd- wczoraj widziałam wywiad z Ania Starmach która mówiła, że bardzo się zafiksowala na blw, robiła różne smaki, kolory konsystencję, ciągle w garach i sprzątanie, a jej dziecko je i tak teraz tylko rosół naleśniki i kluski i jabłko 😃Także no jak już będą mieć nasze dzieci zęby to pewnie wjedzie taki sam sam zestaw niezależnie czy wychodzilyscie z siebie z gotowaniem czy też dawały słoiczki.
Nowa na forum lubi tę wiadomość
-
U nas rd też idzie całkiem spoko, to znaczy zjadane ilości są różne, ale mała nie je już papek i radzi sobie z rzeczami typu placuszki, kotleciki w kawałkach. Dodatkowo super pije z kubeczka i bboxa, więc nareszcie kupy są odpowiednio luźne 😄 największy problem z rd mam ja - słaba ze mnie kucharka, brak mi wyobraźni kulinarnej, no i jednak sezon nie sprzyja, tak że mam wrażenie iż jemy bardzo monotonnie
-
To nie szkodzi bo skończycie i tak na frytkach i naleśnikach za jakiś czas;)!Mi_Lusia wrote:U nas rd też idzie całkiem spoko, to znaczy zjadane ilości są różne, ale mała nie je już papek i radzi sobie z rzeczami typu placuszki, kotleciki w kawałkach. Dodatkowo super pije z kubeczka i bboxa, więc nareszcie kupy są odpowiednio luźne 😄 największy problem z rd mam ja - słaba ze mnie kucharka, brak mi wyobraźni kulinarnej, no i jednak sezon nie sprzyja, tak że mam wrażenie iż jemy bardzo monotonnie
Jenny93, Nowa na forum, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Mój starszy syn jak był malutki to ładnie jadł a teraz to prawie nic nie chce jeść. Czasami zje chleb z szynką ale musi być ketczup, na obiad to najlepiej frytki i kurczak, czasami zje spaghetti i czasami w zupie pomiesza😂
Nowa na forum lubi tę wiadomość
