udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Był temat ibuprofenu, który jest w miarę smaczny. Czy dobrze pamiętam, że to ibum? Czy jakiś inny? U nas od wczoraj temp 38,3. Pójdziemy do lekarza sprawdzić czy to jakaś infekcja. Mam nadzieję, że tylko zęby. Na razie żadnych innych objawów.
-
Nowa na forum wrote:Był temat ibuprofenu, który jest w miarę smaczny. Czy dobrze pamiętam, że to ibum? Czy jakiś inny? U nas od wczoraj temp 38,3. Pójdziemy do lekarza sprawdzić czy to jakaś infekcja. Mam nadzieję, że tylko zęby. Na razie żadnych innych objawów.
Nowa na forum lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
U nas chyba jeszcze doszło zapalenie ucha bo wieczorem już jej wychodziło z ucha jakby zaschnięta ropa i rano też i ucho ma zawalone. Ale u nas na wiosce pediatra tylko we wtorki i czwartki i zadzwoniliśmy do szpitala na pediatrie do ordynatora co nas badał w piątek i zgodził się zbadać małą więc jedziemy
-
Aguśka wrote:U mnie i Maji jeszcze katar, bo walczymy z infekcja obie...
Prywatnie do dupy. Chodzę tylko z nerwami, trudno mi się Maja zajmować... Chyba nie nadaje się do dzieci serio...
Nie wiem czy pisałam czy nie...wywaliłam ojca Maji i jestem samotną mamą. Chyba wyczuła smutna mamę, bo śpi jak nigdy... Już kilka nocy.. szok. Nie pamiętam bym tyle spała... Nie ustawiam nawet budzika na jedzenie... Pitolę.
Co do rd to ja jestem dumna z Mąki. Woli przecierane, ale kombinuje jej z blw też. Je na stojąco, bo nie siedzi haha
Ładnie trzyma w rączkach, wkłada do buzi, memla, ale strasznie woooolno je 😁 bardziej się chyba bawi... Odkrywa, że manna się klei do ściany itp 🤪
I jeszcze dzień babci i teściowa nas wszystkich oczekuje... Kolejny trudny dzień...
Mam nadzieję, że sobie poradzicie jakoś![/url] -
Już po wizycie.lekko czerwone gardło. Idę po ibum i ewentualnie kontrola jutro lub w czwartek. U mnie też pediatra tylko te dwa dni, dziś rodzinna obejrzała. Dodatkowo jutro mocz zbadamy, bo takie było zalecenie neonatologii z powodu lekkiego poszerzenia miedniczki nerkowej, aby przy gorączce bez wyraźnego powodu zawsze badać
-
Nowa na forum wrote:Był temat ibuprofenu, który jest w miarę smaczny. Czy dobrze pamiętam, że to ibum? Czy jakiś inny? U nas od wczoraj temp 38,3. Pójdziemy do lekarza sprawdzić czy to jakaś infekcja. Mam nadzieję, że tylko zęby. Na razie żadnych innych objawów.
Jejku jakaś zmora teraz z infekcjami ! -
My dzisiaj też lecimy do lekarza, nasz akurat przyjmuje dzisiaj w innej przychodni, ale przyjmie nas tam tylko musimy kawałek podjechać.
Małej gorączka o 5 rano wróciła, kaszel z rana nasilony. Wymiot wczoraj pojawił się już tylko raz, ale je niechętnie ogólnie.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Aguśka - przykro mi z powodu chłopa, który chyba nie dorósł do roli ojca. Plus w całej tej sytuacji jest taki, że będzie Ci łatwiej ogarniać dziecko niż dodatkowo tracić energię ma chłopa, który I tak nie pomagał przy małej. Daj sobie czas, mam nadzieję że szybko odzyskasz równowagę i nie będziesz się już tak denerwować. A macierzyństwo nie jest łatwe, także zupełnie normalne jest, że masz zwyczajnie czasem dość.
Dziewczyny, jestem w szoku ile obecnie u dzieci róznego rodzaju chorób i infekcji. U nas maruda na maksa od rana, że 3 razy już zaliczył glebę przy czworakowaniu i lament nie z tej ziemi. Czekam jak sąsiedzi zadzwonią do MOPS-u.
Przy okazji pytanie do Was. Mój Młody wciąż ulewa. Nawet ze 2 godziny po posiłku mlecznym czy stałym oraz po wodzie. Nie po każdym posiłku i nie jakoś mocno, ale ulewa co mnie zaczyna niepokoić. Teraz głównie czworakuje, więc zazwyczaj w takich pozycjach ulewa, ale 2 razy zdarzyło się też na leżąco na plecach przy przewijaniu. Już zapisaliśmy się do gastrologa, ale termin dopiero za ponad miesiąc. Czy spotkałyście się z taką sytuacją? W tym wieku już chyba ulewanie powinno być za nami? Mleka nie zmienialiśmy, od urodzenia jesteśmy na tym samym. Mam też wrażenie, że to ulewanie jest treścią, która jeszcze do żołądka nie trafiła. A za dużo na pewno nie je. Zaczyna mnie to trochę martwić.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:Aguśka - przykro mi z powodu chłopa, który chyba nie dorósł do roli ojca. Plus w całej tej sytuacji jest taki, że będzie Ci łatwiej ogarniać dziecko niż dodatkowo tracić energię ma chłopa, który I tak nie pomagał przy małej. Daj sobie czas, mam nadzieję że szybko odzyskasz równowagę i nie będziesz się już tak denerwować. A macierzyństwo nie jest łatwe, także zupełnie normalne jest, że masz zwyczajnie czasem dość.
Dziewczyny, jestem w szoku ile obecnie u dzieci róznego rodzaju chorób i infekcji. U nas maruda na maksa od rana, że 3 razy już zaliczył glebę przy czworakowaniu i lament nie z tej ziemi. Czekam jak sąsiedzi zadzwonią do MOPS-u.
Przy okazji pytanie do Was. Mój Młody wciąż ulewa. Nawet ze 2 godziny po posiłku mlecznym czy stałym oraz po wodzie. Nie po każdym posiłku i nie jakoś mocno, ale ulewa co mnie zaczyna niepokoić. Teraz głównie czworakuje, więc zazwyczaj w takich pozycjach ulewa, ale 2 razy zdarzyło się też na leżąco na plecach przy przewijaniu. Już zapisaliśmy się do gastrologa, ale termin dopiero za ponad miesiąc. Czy spotkałyście się z taką sytuacją? W tym wieku już chyba ulewanie powinno być za nami? Mleka nie zmienialiśmy, od urodzenia jesteśmy na tym samym. Mam też wrażenie, że to ulewanie jest treścią, która jeszcze do żołądka nie trafiła. A za dużo na pewno nie je. Zaczyna mnie to trochę martwić.
Zrób USG brzuszka.
A jak mięśnie brzuszka?
U nas nawet w 11 miesiącu zdarzyło się, że ulewał.
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
WiosnyFanka wrote:Aguśka - przykro mi z powodu chłopa, który chyba nie dorósł do roli ojca. Plus w całej tej sytuacji jest taki, że będzie Ci łatwiej ogarniać dziecko niż dodatkowo tracić energię ma chłopa, który I tak nie pomagał przy małej. Daj sobie czas, mam nadzieję że szybko odzyskasz równowagę i nie będziesz się już tak denerwować. A macierzyństwo nie jest łatwe, także zupełnie normalne jest, że masz zwyczajnie czasem dość.
Dziewczyny, jestem w szoku ile obecnie u dzieci róznego rodzaju chorób i infekcji. U nas maruda na maksa od rana, że 3 razy już zaliczył glebę przy czworakowaniu i lament nie z tej ziemi. Czekam jak sąsiedzi zadzwonią do MOPS-u.
Przy okazji pytanie do Was. Mój Młody wciąż ulewa. Nawet ze 2 godziny po posiłku mlecznym czy stałym oraz po wodzie. Nie po każdym posiłku i nie jakoś mocno, ale ulewa co mnie zaczyna niepokoić. Teraz głównie czworakuje, więc zazwyczaj w takich pozycjach ulewa, ale 2 razy zdarzyło się też na leżąco na plecach przy przewijaniu. Już zapisaliśmy się do gastrologa, ale termin dopiero za ponad miesiąc. Czy spotkałyście się z taką sytuacją? W tym wieku już chyba ulewanie powinno być za nami? Mleka nie zmienialiśmy, od urodzenia jesteśmy na tym samym. Mam też wrażenie, że to ulewanie jest treścią, która jeszcze do żołądka nie trafiła. A za dużo na pewno nie je. Zaczyna mnie to trochę martwić.
Spróbuj lepiej znaleźć gastroenterologa. A może ma za ciasno zapinane pieluszki? Zobacz czy jak podkurcza nóżki to jest wystarczająco dużo luzu? -
WiosnyFanka wrote:Aguśka - przykro mi z powodu chłopa, który chyba nie dorósł do roli ojca. Plus w całej tej sytuacji jest taki, że będzie Ci łatwiej ogarniać dziecko niż dodatkowo tracić energię ma chłopa, który I tak nie pomagał przy małej. Daj sobie czas, mam nadzieję że szybko odzyskasz równowagę i nie będziesz się już tak denerwować. A macierzyństwo nie jest łatwe, także zupełnie normalne jest, że masz zwyczajnie czasem dość.
Dziewczyny, jestem w szoku ile obecnie u dzieci róznego rodzaju chorób i infekcji. U nas maruda na maksa od rana, że 3 razy już zaliczył glebę przy czworakowaniu i lament nie z tej ziemi. Czekam jak sąsiedzi zadzwonią do MOPS-u.
Przy okazji pytanie do Was. Mój Młody wciąż ulewa. Nawet ze 2 godziny po posiłku mlecznym czy stałym oraz po wodzie. Nie po każdym posiłku i nie jakoś mocno, ale ulewa co mnie zaczyna niepokoić. Teraz głównie czworakuje, więc zazwyczaj w takich pozycjach ulewa, ale 2 razy zdarzyło się też na leżąco na plecach przy przewijaniu. Już zapisaliśmy się do gastrologa, ale termin dopiero za ponad miesiąc. Czy spotkałyście się z taką sytuacją? W tym wieku już chyba ulewanie powinno być za nami? Mleka nie zmienialiśmy, od urodzenia jesteśmy na tym samym. Mam też wrażenie, że to ulewanie jest treścią, która jeszcze do żołądka nie trafiła. A za dużo na pewno nie je. Zaczyna mnie to trochę martwić. -
WiosnyFanka wrote:Aguśka - przykro mi z powodu chłopa, który chyba nie dorósł do roli ojca. Plus w całej tej sytuacji jest taki, że będzie Ci łatwiej ogarniać dziecko niż dodatkowo tracić energię ma chłopa, który I tak nie pomagał przy małej. Daj sobie czas, mam nadzieję że szybko odzyskasz równowagę i nie będziesz się już tak denerwować. A macierzyństwo nie jest łatwe, także zupełnie normalne jest, że masz zwyczajnie czasem dość.
Dziewczyny, jestem w szoku ile obecnie u dzieci róznego rodzaju chorób i infekcji. U nas maruda na maksa od rana, że 3 razy już zaliczył glebę przy czworakowaniu i lament nie z tej ziemi. Czekam jak sąsiedzi zadzwonią do MOPS-u.
Przy okazji pytanie do Was. Mój Młody wciąż ulewa. Nawet ze 2 godziny po posiłku mlecznym czy stałym oraz po wodzie. Nie po każdym posiłku i nie jakoś mocno, ale ulewa co mnie zaczyna niepokoić. Teraz głównie czworakuje, więc zazwyczaj w takich pozycjach ulewa, ale 2 razy zdarzyło się też na leżąco na plecach przy przewijaniu. Już zapisaliśmy się do gastrologa, ale termin dopiero za ponad miesiąc. Czy spotkałyście się z taką sytuacją? W tym wieku już chyba ulewanie powinno być za nami? Mleka nie zmienialiśmy, od urodzenia jesteśmy na tym samym. Mam też wrażenie, że to ulewanie jest treścią, która jeszcze do żołądka nie trafiła. A za dużo na pewno nie je. Zaczyna mnie to trochę martwić. -
Tylko że gastrotuss nie zapobiega ulewaniu w sensie nie leczy powodów- on po prostu tworzy taka maz na górze żołądka która ma to ulewanie blokować . Przy czym dodatkowo jak już wraca to jedzenie to ma nie palić.
Ja nie jestem zwolennikiem przy naturalnym ulewaniu jakichkolwiek leków bo one nie sa obojętne dla żołądka /jelit. Spróbujcie same jeść pić i tylko leżeć lub czworakowac. No jedzenie będzie wam podchodzić plus jeczze cały układ pokarmowy jest niedojrzały. Myślę że jakbym była takim gastroenterologiem na NFZ to bym mówiła od wejścia do obserwacji i proszę wrócić po roku 😅 oczywiście jeśli poza tym dziecko jest wesołe, przybiera i nic go nie boli.KateM lubi tę wiadomość
-
Powiem wam że mam w rodzinie naturalne ciążę i jakoś chyba tylko my tutaj rozkładamy na czynniki pierwsze każdy ruch i pierdnięcie dziecka. A to nie są ciążę u osób jakichś nie wiem nieświadomych i niewyedukowanych, to nawet w lekarskich rodzinach tak normalnie podchodzą i bardzo dobrze bo ja obserwuję i bardzo mnie to uspokaja ale jak wchodzę na internety to można dostać naprawdę pierdolca od czytania i googlowania
-
monester wrote:Tylko że gastrotuss nie zapobiega ulewaniu w sensie nie leczy powodów- on po prostu tworzy taka maz na górze żołądka która ma to ulewanie blokować . Przy czym dodatkowo jak już wraca to jedzenie to ma nie palić.
Ja nie jestem zwolennikiem przy naturalnym ulewaniu jakichkolwiek leków bo one nie sa obojętne dla żołądka /jelit. Spróbujcie same jeść pić i tylko leżeć lub czworakowac. No jedzenie będzie wam podchodzić plus jeczze cały układ pokarmowy jest niedojrzały. Myślę że jakbym była takim gastroenterologiem na NFZ to bym mówiła od wejścia do obserwacji i proszę wrócić po roku 😅 oczywiście jeśli poza tym dziecko jest wesołe, przybiera i nic go nie boli.
Tak na samo ulewanie to nie ma sensu. Co innego po badaniu na oddziale kwasu, ale no przy starszych maluchach to ciężko by nie wyrwało sondy. Lepiej faktycznie po roku wrócić do tematu jakby to był jedyny objaw.kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-